Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ja od poniedziałku wracam:) ogólnie urlop przespałam i czujęsię fatalnie.
jutreo i pojutrze maraton weselny, mam dwa wesela do obrobienia. to już moj ostatni czas na dorobienie do pensji;)
pozdrwiam i do poklikania:) -
nick nieaktualny
-
[QUOTE=Milcia
A co tam u Kap? Bo widziałam, że ukryła wykres.[/QUOTE]
Milcia ukrylam wykres bo nie ma na nim nic specjalnego...
Ovu nie bylo i juz nie bedzie..Zapowiada sie jak juz cykl bezowulacyjny...
Malz dzis wyjechal wiec nawet jakby sie przeciaglo to juz posprzatane..
Wiec nie ma co sie obnosic z takim szajcem jak moj wykres...
Nie martw sie bedzie dobrze , zobaczysz... -
cześć.
Mała tak wybawiłam się na dwóch weselach że masakra:P z tacą w ręce do 6 rano:D
o dziwo miałam dosc dużo energii:P
KAP ejjj daj że ten Twój wykres....
byłaś u ginka?? czy dopiero idziesz?
skąd przeczucia że owulacji nie było?? po temperaturze??? ja bym się nią do końca nie sugerowała.
Milcia glukoza do przeżycia, pamiętam swoją, poszłam na godzinę posiedzieć w kaplicy wtedy i zasnęłam:P -
Robotka1 wrote:cześć.
Mała tak wybawiłam się na dwóch weselach że masakra:P z tacą w ręce do 6 rano:D
o dziwo miałam dosc dużo energii:P
KAP ejjj daj że ten Twój wykres....
byłaś u ginka?? czy dopiero idziesz?
skąd przeczucia że owulacji nie było?? po temperaturze??? ja bym się nią do końca nie sugerowała.
Milcia glukoza do przeżycia, pamiętam swoją, poszłam na godzinę posiedzieć w kaplicy wtedy i zasnęłam:P
haj Kasiek..Dzis ide do gina miedzy3cia a4ta.. A nie udostepniam bo nie chce sie denerwowac komentarzami....Wisz??
Co tam?? -
To co pewnie tam jest..Czyli nic
Ale oklaplam..Masakra...2godz koszenia daly mi w dupe...Jeszcze mlody kontuzjowany po wczorajszym upadku z rowera..przejechal zdrowo kolanem po asfalcie..skora zdarta.No i od dzis mieli zaczac 2tyg treningi ligowe..Pozwiczyl juz,,,..Heh...Az mam wyrzuty sumienia boto ja te trase wybralam.... -
Kaśka to czekam na wieści od gina, może zdążę przed 17 się czegoś dowiedzieć
nie rozumiem skąd u Ciebie takie podejście że owu nie było??
rozumiem że torbieli też nie czujesz aby była tak?
ojj biedny młody, ładnie go teraz musi to kolano boleć, moja też na rowerze wywróciła się i ma obdarte, chyba pierwszy raz w życiu rozwaliła tak że się krew lała.
a co u mnie? a w sumie nic, mój urlop przespałam prawie cały, długi weekend zapieprzałam na dwóch weselach no i zleciało.
pogoda już iście jesienna się robi...ehhh szybko jakoś
-
Jasne jak wroce to napisze co tam mowil..
Ale powiem Ci ,ze staram sie jakos tak wyluzowac Nie nakrecac niczym..Ma byc do bedzie..Na szczescietorbieli nie wycvzuwam wiec mam nadzieje , ze zadnego ustrojstwa tam nie ma......
Niestety moj juz pojechal w sobote z ranca
W dodatku jutro mamy 14ta rocznice slubu-obchodzic ja bedziemy osobno..Wiec rozumiesz ,ze tak nie fajnie przez to mi....
A do gina ide przede wszystkim ze wzgl na interpretacje wynikow prolaktyny..Ciekawi mnie co powie..Ja i tak jem bromka na noc 1tabletke....Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2014, 13:05
-
no pewnie i tak Ci bromka przepisze, jak zobaczy takie wyniki.
no to leć na tą wizytę, pokukaj co słychać a ja mam nadzieję że owuleczka jednak była tylko sobie cichutko przemknęła:)
śluz płodny był?? bóle jajnika jakieś choć lekkie były?? -
Kasia u mnie po pregnylu bolalo jak cholera sluz bywal i okazywalo sie ,ze nie pekaly pechole.U mnie tu jest problem...I ciche przemkniecie przy pogrubialej oslonce jajnika jest impossible
.Nastawiam sie bardziej na leczenie bromergonem..Pierwsze dni mialam w nocy mdlosci..Teraz coraz lepiej...