X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na owulację my starające się
Odpowiedz

my starające się

Oceń ten wątek:
  • Felicidad Koleżanka
    Postów: 53 27

    Wysłany: 30 listopada 2015, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kwasik też biorę + wit. D siemię nie przechodzi mi przez gardło blee.... Meza faszeruje witaminkami vitaral dla mężczyzn. Dodatkowo warzywa ,owoce. Dużo grejfruta a po owulacji ananasa :) dużo na ten temat czytałam. Orzech wychodzą mi bokiem ponieważ pracuje przy produkcji i jestem w kontroli jakości więc muszę je kosztować ale migdały uwielbiam. Bobo frut Trzymam kciuki abyś zobaczyła zielona kropkę.

    xnw4krnttz5ceq7m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a widzisz zapomniałam całkiem o ananasie... no nic, albo się uda albo nie ;)
    następnym razem urozmaicę dietę o grejfruta (za którym właśnie nie przepadam) i o ananasa :)

    co do siemia, to ja piję to mielone i jakoś tak przypomina mi dzieciństwo, więc ze smakiem codziennie rano piję :)

    dziękuję i również 3mam kciuki za najlepszy prezent gwiazdkowy, jaki można otrzymać :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2015, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ananas po owulce to surowy czy może być z puszki?? :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2015, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie jak to z tym ananasem lepiej? ale jakoś tak zdaje mi się, że pewnie surowy, nie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2015, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyczytałam że jednak surowy :)
    Najwięcej tego co nam potrzeba jest podobno w samym środku ananasa, którego w tym z puszki brak :)
    Tak więc biegiem do warzywniaka dziewczęta:)

  • Nieska Koleżanka
    Postów: 71 16

    Wysłany: 30 listopada 2015, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczęta :)

    Chciałam się przywitać.
    Jestem tu nowa, od miesiąca Was podczytuję, jednak własne konto postanowiłam założyć dopiero dzisiaj.
    Od 2 miesięcy staram się o bobasa ale jakoś nam nie wychodzi. Podejrzewam, że mam problem z owulacją... zawsze ją odczuwałam, a odkąd się staramy tak jakby jej nie było.
    W piątek wybieram się do ginekologa, żeby z nim o tym pogadać, zrobić jakieś badania...
    Właśnie zaczęłam 3 cykl starań, dziś przyszłam @ :(

    Buziaki :)

    Nieska, rocznik 82'
    rozpoczęcie starań 10.2015
  • Emiluś Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 30 listopada 2015, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, ja mam trochę inne pytanie. - Staram się o dziecko, od 3 dc przez 5 dni brałam CLO, byłam u ginekologa, był pęcherzyk, pękł ten pęcherzyk robiłam testy na owulację i z testów wyszło, że 18 dc dwie kreseczki były tak samo intensywne. Dodatkowo biorę duphaston. I ten duphaston wzięłam 19 dnia późnym wieczorem. Powiedzcie czy mogłam sobie wstrzymac owulacje czy jakoś zaszkodzić przez tak szybkie wzięcie duphastonu ?? Lekarz powiedział, że pęcherzyk, macica, jajniki ogólnie wszystko było w porządku, a dzisiaj jest 28 dc zrobiłam test i negatywnie wyszedł - dzisiaj też brałam ostatnią - 10 tabletkę duphastonu.

    Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam

  • justi:: Autorytet
    Postów: 525 187

    Wysłany: 30 listopada 2015, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieska ja tez zaczelam 3cykl staran,ale dziewczynki mnie studzą że staranka to nie tak łatwo,choć niektórzy mają szczęście i zachodzą raz dwa,cierpliwość i cierpliwość,ja postanowiłam dać sobie czas pół roku to taki jakby standard kochana,choć niby z nami wszystko w porządku,mój leczy sie z powodu guzków niby nie mających wogle na to wpływu więc niby jesteśmy zdrowi......cierpliwości kochana tyle moge ci poradzic a też mi sie pali poczuc znów drugie serduszko w swoim brzuszku.

    hrqo6vgc5gm3uzga.png
  • Felicidad Koleżanka
    Postów: 53 27

    Wysłany: 30 listopada 2015, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja teraz mam 4 CS ale daje sobie czas do marca jak nic z tego nie będzie to idę do lekarza. Jeśli chodzi o ananasa to faktycznie środek trzeba jeść i tylko przez 6 dni po owulacji i można zacząć już przed owulka. Podobno jeszcze morele pomagają w zagnieżdżeniu zarodka.

    xnw4krnttz5ceq7m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja już po wszystkim, już tylko testowanie mi zostało :)Czekam do 18 grudnia :)
    TYlko ananasa zapomniałam kupić :/
    Ale jeszcze nic straconego kupię dzisiaj. I w sumie to sie tak zastanawiem czy jeszcze przytulanka dziś nie powtórzyć ;)

  • Nieska Koleżanka
    Postów: 71 16

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justi::

    wiem, że cierpliwość jest tu wskazana, ale ja mam już 33 lata :( i to moje pierwsze starania. Dlatego trochę to przeżywam. Póki co, kupiłam wczoraj testy owulacyjne, no i w piątek lecę do ginki, zobaczę co ona mi powie. Na pewno zleci badania i może coś więcej będę wiedziała na temat mojej owulacji, czy jest nie nie ma.
    Do tego mam niedoczynność tarczycy, kliniczną, jestem po usunięciu jednego płata tarczycy, więc tym też się trochę stresuję, bo oda jakiegoś czasu lekarz nie może mi wyregulować tsh.Ostatnio sobie sama dołożyłam dawkę euthyroxu i wpadłam w lekką nadczynność...lekarz się na mnie wkurzył :)

    Nieska, rocznik 82'
    rozpoczęcie starań 10.2015
  • justi:: Autorytet
    Postów: 525 187

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A widzisz ja tez mam 33latka ;)
    Ja tez bym chciala sobie tarczyce zbadac bo a noz cos nie tak,napewno nie bedzie źle,uda nam sie i juz nie ma innej opcji!!!
    Dużo zdrowka tobie i nam wszystkim życze!

    hrqo6vgc5gm3uzga.png
  • Nieska Koleżanka
    Postów: 71 16

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pewnie, że się uda :) oby jak najszybciej, czego życzę Tobie i wszystkim staraczkom. Tarczycę warto zbadać, choć czytałam, że niektóre babki z wysoką niedoczynnością bez problemu zaszły w ciążę.
    Z której części Polski jesteś? ja stolyca :)

    Nieska, rocznik 82'
    rozpoczęcie starań 10.2015
  • justi:: Autorytet
    Postów: 525 187

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zachodniopomorskie.
    Szczerze to przeraza mnie ze juz mam tyle lat,objecalam sobie ze jak nie zajde do35roku zycia to dalej nie staram sie.....

    hrqo6vgc5gm3uzga.png
  • Nieska Koleżanka
    Postów: 71 16

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eeee, no co Ty 35? ja sobie dałam czas do 38 :)
    Ale Ty zdaje się już masz jedno dzieciątko?

    Nieska, rocznik 82'
    rozpoczęcie starań 10.2015
  • justi:: Autorytet
    Postów: 525 187

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taak mam, i teraz bardzo chce juz kolejną fasolke......

    hrqo6vgc5gm3uzga.png
  • justi:: Autorytet
    Postów: 525 187

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do 35 jakos nie wiem moze nasluchalam sie ze po 35rż to ciaza ryzykowna,wiem ze to pojedyncze przypadki bo nawet40 latki rodza zdrowe maluchy kurcze ale moze i masz racje mam nadzieje ze szybko zajdziemy a jak nie to czas do38lat a co!!!

    hrqo6vgc5gm3uzga.png
  • Nieska Koleżanka
    Postów: 71 16

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myślę, że zajdziemy i to niebawem :)
    liczę na ten cykl, bardziej się przyłożę do obserwacji mojego ciała :)no i zrobię badania, może czymś się trzeba wspomóc.

    Nieska, rocznik 82'
    rozpoczęcie starań 10.2015
  • justi:: Autorytet
    Postów: 525 187

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez licze na ten cykl cholercia musi wyjsc
    Ach ta owulka ;)

    hrqo6vgc5gm3uzga.png
  • Nieska Koleżanka
    Postów: 71 16

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wiecie jak połączyć wykresy? bo coś chyba poknociłam ;)

    Nieska, rocznik 82'
    rozpoczęcie starań 10.2015
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ