Ovitrelle - zastrzyk - kto stosował ?
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny. Ja też jestem po pierwszym zastrzyku Ovitrelle (2.11). Dostałam do tego utrogestan 3x1 przez 14 dni od 6.11. W piatek 19.11 mam zrobić test i wtedy będę wiedzieć co dalej 🤷♀️ ale nie nastawiam się na zbyt wiele - mam endometrioze, jeden jajowod niedrożny a drugi wątpliwy. Ale, że jestem świeżo po badaniu drożności to lekarz dał nam 3-6 mc na próby naturalne ze stymulacja. Jak sie nie uda to in vitro.
-
Szarloo wrote:Hej dziewczyny. Ja też jestem po pierwszym zastrzyku Ovitrelle (2.11). Dostałam do tego utrogestan 3x1 przez 14 dni od 6.11. W piatek 19.11 mam zrobić test i wtedy będę wiedzieć co dalej 🤷♀️ ale nie nastawiam się na zbyt wiele - mam endometrioze, jeden jajowod niedrożny a drugi wątpliwy. Ale, że jestem świeżo po badaniu drożności to lekarz dał nam 3-6 mc na próby naturalne ze stymulacja. Jak sie nie uda to in vitro.
-
Nie, lekarz mi powiedział na razie, że mam zrobić zastrzyk i brać ten progesteron i zrobić test. Nie miałam wczesniej robionej stymulacji bo trafiłam na wizytę na chwilę przed owulacją i pęcherzyk był już konkretny więc ovitrelle robiłam już w dniu wizyty. Jak test będzie pozytywny to będę kontynuować progesteron jak negatywny to odstawić i zgłosić się na samym początku kolejnego cyklu i wtedy zacząć pełną stymulację z monitoringiem. Ale jak pisałam nie nastawiam się jakoś specjalnie, że się udało
-
Torbiel zrobił mi się w tym prawym 3,2 a w lewym był świeży ale 2,7 już miał więc nie wiadomo co będzie. Jutro idę na progesteron bo tak mi kazał zobaczę jaki wynik będzie. Myślałam jeszcze o prolaktynie ale nie mam pojęcia w którym dniu cyklu się go robi chyba nie tak jak progesteron tydzień po owulacji??🤔 I jak jeszcze jestem po zastrzyku?
-
Tweety_ wrote:Mam pytanie,
+\- po jakim czasie od zastrzyku pękł Wam pęcherzyk lub podejrzewacie, ze miało to miejsce?
O 2 w nocy wzięłam zastrzyk, ok 17 miałam już kłucia w podbrzuszu, a IUI dopiero jutro o 15. Obawiam się, ze już będzie po owulacji
Zastrzyk w piątek ok 17, wczoraj dużo śluzu wieczorem więc myślałam że to to, a dziś ok 20 sporo krwi ze śluzem, bardziej sluzokrew ale po przytulankach więc nie wiem co o tym myśleć. Nie czułam żadnego kłucia niczego w jajnikach. Mam plamienia w drugiej fazie cyklu ale nigdy tak od razu po owulacji. -
Tweety_ wrote:Mam pytanie,
+\- po jakim czasie od zastrzyku pękł Wam pęcherzyk lub podejrzewacie, ze miało to miejsce?
O 2 w nocy wzięłam zastrzyk, ok 17 miałam już kłucia w podbrzuszu, a IUI dopiero jutro o 15. Obawiam się, ze już będzie po owulacji
Dokładnie to nie powiem
Zastrzyk dzień przed iui, iui
Wiem że iui zawsze była na nie pękniętych a na drugi dzień po iui już pęknięte -
nick nieaktualnyLili❤️ wrote:Cześć Dziewczyny. Stosowałam Ovitrelle do cyklu naturalnego. 04.11 ovitrelle wieczorem i dziś 13 dzień i test negatywny.. Czy jest jeszcze szansa? Byłam na monitoringu i owulacja była. Jak było u was?
-
Ewayak wrote:Cześć, a wcześniej sprawdzałaś czy tylko dziś? Zależy kiedy dokładnie było połączenie gamet, ale tego nie dowiemy się;( szansa jest bo po 11 dni od zaplodnienia powinno się zrobić beta HCG, zrobiłbym chyba jutro będę z krwi. Jestem w podobnej sytuacji, tylko zastrzyk miałam 6.11 i też cykl naturalny. Stres jak nic:) 3mam kciuki
Jak staraliśmy się to zawsze się udawało od razu, teraz lekarz dał ovi dla pewności aby pękł. Mam problem z utrzymaniem.. Ale jestem zabezpieczona heparyna i acard oraz luteina.
A u ciebie było testowanie? -
nick nieaktualnyLili❤️ wrote:Sprawdzam test od niedzieli 🙈 właśnie jutro idę na bęte.. Ehh te testy to już mnie dołują 😔 też mialam wielki stres z dwa tygodnie temu, ale staram się nie stresować i szukam zajęcia..
Jak staraliśmy się to zawsze się udawało od razu, teraz lekarz dał ovi dla pewności aby pękł. Mam problem z utrzymaniem.. Ale jestem zabezpieczona heparyna i acard oraz luteina.
A u ciebie było testowanie? -
Ewayak wrote:Też mam problem z utrzymaniem. Dzięki Bogu tym razem mam lekarza co przepisał mi encorton, biorę też acard, heparyne i progesteron besins. Dziś w nocy zrobiłam test skany wyszedł cien cienia, ale myślę że to ovitrell. Czekam jeszcze.
Kiedy idziesz na bęte? Dobrze ze jesteś obstawiona, teraz czekać na efekty 🍀🙏 trzymam za nas kciuki 😊 -
nick nieaktualnyLili, na bętę pójdę za dwa dni. Tak się boję, że nie dam rady jutro. A boli Cię może jajnik z którego miałaś ovu? Mnie boli i zastanawiam się czy to jest dobry znak. Mam niedoczynnosc tarczycy i hiperprolaktynemie (leczone). Mam dodatnie p/c p. glikoproteinie i antykoagulant tocznia +, i cytokiny TH1 za wysoko, a TH2 za nisko. I już swój wiek;( 3mam kciuki za Nas:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2021, 19:44
-
Ewayak wrote:Lili, na bętę pójdę za dwa dni. Tak się boję, że nie dam rady jutro. A boli Cię może jajnik z którego miałaś ovu? Mnie boli i zastanawiam się czy to jest dobry znak. Mam niedoczynnosc tarczycy i hiperprolaktynemie (leczone). Mam dodatnie p/c p. glikoproteinie i antykoagulant tocznia +, i cytokiny TH1 za wysoko, a TH2 za nisko. I już swój wiek;( 3mam kciuki za Nas:)
Oj To nazbierało Ci Sie.. Ale ważne że jest przyczyna i trzeba wierzyć do końca 🙏Ewayak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLili❤️ wrote:No i moja beta dziś 0.1 😔 trudno
Lili❤️ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, czytam Wasze posty i jestem przerażona, bo moja ginekolog poza Clomidem i Ovitrelle nic mi nie przepisała, a widzę, że leczenie odbywa się razem z Duphastonem. Czy to reguła? U mnie drugi miesiąc naturalnych starań przy pomocy Clo i Ovi. Ginekolog tylko powiedziała, że mam zrobić betę po "około" 2 tygodniach od zastrzyku. Zastrzyk był 7 listopada. Kiedy mam zrobić betę? W piątek, czyli 19 listopada, czy w poniedziałek 22 listopada? Podpowiedzcie proszę, bo mieszkam za granicą i niestety nie mam dużego wyboru ginekologów, którzy mówią po angielsku
-
nick nieaktualnyevolet wrote:Dziewczyny, czytam Wasze posty i jestem przerażona, bo moja ginekolog poza Clomidem i Ovitrelle nic mi nie przepisała, a widzę, że leczenie odbywa się razem z Duphastonem. Czy to reguła? U mnie drugi miesiąc naturalnych starań przy pomocy Clo i Ovi. Ginekolog tylko powiedziała, że mam zrobić betę po "około" 2 tygodniach od zastrzyku. Zastrzyk był 7 listopada. Kiedy mam zrobić betę? W piątek, czyli 19 listopada, czy w poniedziałek 22 listopada? Podpowiedzcie proszę, bo mieszkam za granicą i niestety nie mam dużego wyboru ginekologów, którzy mówią po angielsku
-
nick nieaktualnyEwayak wrote:Hey, zrób sobie może test z moczu na początek. Na Twoim miejscu poszlabym chyba w sobotę na betę (jeżeli masz taką możliwość). Regułą Duphaston nie jest, ale my jesteśmy już po poronieniach i potencjalnie może nam pomóc, choć ja np. Mam przepisany progesteron. Zawsze możesz delikatnie lekarzowi zasugerować, ale tak wiesz...żeby się nie obraził
Niestety nie mam możliwości zrobić w sobotę bety, ale zrobię zwykły test
Wspominałam ostatnio delikatnie o progesteronie, to tylko usłyszałam krótkie "nie" i zero wytłumaczenia dlaczego nie. A jak bierzecie progesteron? W jakich dniach cyklu? Bo jak mi się nie uda za 3-4 razem przy Clo i Ovi, to poproszę lekarza pierwszego kontaktu o progesteron. Tylko on nie powie mi niestety jak brać -
nick nieaktualny