X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na owulację Ovitrelle - zastrzyk - kto stosował ?
Odpowiedz

Ovitrelle - zastrzyk - kto stosował ?

Oceń ten wątek:
  • Caro93 Znajoma
    Postów: 23 17

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelles wrote:
    Lili ja też dzisiaj mam kryzys. Skoro wszystko jest ok: hormony w normie, owulacja na bank się odbyła, ❤ w czasie owulacji nawet 2 razy dziennie dlaczego się nie udaje.😞

    Podobno nie powinno się tez zbyt dużo współżyć, ponieważ obniża się jakość plemników. Tak słyszałam ale ile w tym prawdy.. ja zaraz jadę oglądać czy mój pęcherzyk w ogóle pękł

  • Caro93 Znajoma
    Postów: 23 17

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Starająca111 wrote:
    Dziewczyny jestem załamana jeszcze tak niski progesteron mi nie wyszedł 9 co mam robić przed ostatnio było 18 ostatnio 23 a teraz 9. Zadzwoniłam do lekarza rodzinnego i ublagalam go żeby mi przepisał jedno opakowanie duphastonu 10mg co myślicie dobrze robię? Kurde zastrzyk był 9 dni temu czułam kłucia i do dziś czuję jajniki ale tak jak pisałam niepokoi mnie brak bólu piersi który zawsze był ostatni wręcz aż do nie wytrzymania. Jeżeli doszło do zapłodnienia da cos jeszcze ten duphaston jeżeli mam tydzień do okresu. Mój lekarz przyjmuje w piątki a ja nie mam nr tel do niego 😔

    A ja czekałam na dobre wieści.. właśnie tez się zastanawiam czy duphaston Ci nie przedłuży cyklu :(

  • Starająca111 Przyjaciółka
    Postów: 164 24

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro93 wrote:
    A ja czekałam na dobre wieści.. właśnie tez się zastanawiam czy duphaston Ci nie przedłuży cyklu :(
    Trudno co ma być to będzie najwyżej dłuższy cykl będę miała i nie dostanę okresu w Krakowie. Ale zastanawiam się co się stało? Czy była owulacja? Mimio takiego progesteronu itd

    Angelles lubi tę wiadomość

  • Lili❤️ Autorytet
    Postów: 790 449

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelles wrote:
    Lili ja też dzisiaj mam kryzys. Skoro wszystko jest ok: hormony w normie, owulacja na bank się odbyła, ❤ w czasie owulacji nawet 2 razy dziennie dlaczego się nie udaje.😞
    Ehh kochana w poprzednim cyklu też tak miałam.. Dziwne to, ze była owulacja a nie doszło do zapłodnienia 😔 co jest jeszcze nie tak? Przecież powinno się udać 🤔 a może za mocno myślimy? Nastawiamy się, ze teraz się uda.. Eh idzie zwariować. A u ciebie to pewne, ze teraz sie nie udało?

  • Lili❤️ Autorytet
    Postów: 790 449

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Starająca111 wrote:
    Dziewczyny jestem załamana jeszcze tak niski progesteron mi nie wyszedł 9 co mam robić przed ostatnio było 18 ostatnio 23 a teraz 9. Zadzwoniłam do lekarza rodzinnego i ublagalam go żeby mi przepisał jedno opakowanie duphastonu 10mg co myślicie dobrze robię? Kurde zastrzyk był 9 dni temu czułam kłucia i do dziś czuję jajniki ale tak jak pisałam niepokoi mnie brak bólu piersi który zawsze był ostatni wręcz aż do nie wytrzymania. Jeżeli doszło do zapłodnienia da cos jeszcze ten duphaston jeżeli mam tydzień do okresu. Mój lekarz przyjmuje w piątki a ja nie mam nr tel do niego 😔
    Ja ostatnio brałam luteinę od peak 3 aż do 14 Dnia po zastrzyku. Więc na twoim miejscu brałabym duphaston teraz. Możliwe, ze to przedłuży ci cykl, no ale trzeba na coś postawić. Trzymam kciuki ✊🍀

  • Starająca111 Przyjaciółka
    Postów: 164 24

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili❤️ wrote:
    Ja ostatnio brałam luteinę od peak 3 aż do 14 Dnia po zastrzyku. Więc na twoim miejscu brałabym duphaston teraz. Możliwe, ze to przedłuży ci cykl, no ale trzeba na coś postawić. Trzymam kciuki ✊🍀
    Dzięki właśnie na to stawiam i mimio wszystko jestem dobrej myśli 😘😘😘

  • Angelles Ekspertka
    Postów: 237 114

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili❤️ wrote:
    Ehh kochana w poprzednim cyklu też tak miałam.. Dziwne to, ze była owulacja a nie doszło do zapłodnienia 😔 co jest jeszcze nie tak? Przecież powinno się udać 🤔 a może za mocno myślimy? Nastawiamy się, ze teraz się uda.. Eh idzie zwariować. A u ciebie to pewne, ze teraz sie nie udało?
    Czekam na wyniki bety właśnie. Ale plamienie powoli się rozkręca 😞

  • Angelles Ekspertka
    Postów: 237 114

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro93 wrote:
    Podobno nie powinno się tez zbyt dużo współżyć, ponieważ obniża się jakość plemników. Tak słyszałam ale ile w tym prawdy.. ja zaraz jadę oglądać czy mój pęcherzyk w ogóle pękł
    Też o tym słyszałam. Podobno optymalnie to tak co 2- 3 dni od zakończenia miesiączki. Tak robiliśmy przy pierwszych próbach i nic. W tym cyklu zmieniliśmy taktykę 😂 ale chyba też nic z tego.

  • Angelles Ekspertka
    Postów: 237 114

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Starająca111 wrote:
    Trudno co ma być to będzie najwyżej dłuższy cykl będę miała i nie dostanę okresu w Krakowie. Ale zastanawiam się co się stało? Czy była owulacja? Mimio takiego progesteronu itd
    Może faktycznie zacznij brać.... ciężko powiedzieć. Jak coś się tam wykluwa to zawsze podtrzyma A przecież ostatnio u Ciebie z tym był problem. Mam nadzieję że się uda. W przyszłym cyklu ( choć mam nadzieję że nie będziesz musiala) pomysł o monitoringu po owulacji. Powiem Ci że ja bym do reszty oszalała gdybym miała oprócz myśli czy zaciazylam zastanawiać się czy wogole miałam owulację. A tak zawsze masz czystą sytuację przynajmniej do danego momentu. Mnie to osobiście uspokaja trochę

    Starająca111 lubi tę wiadomość

  • EvoletLibre Nowa
    Postów: 4 1

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelles wrote:
    Kurczę nie wiem czy nie przedlużasz sobie tym cyklu i ew. Kolejnych starań. Mi lekarka powiedziała że po zastrzyku mam zrobić Betę i jeśli będzie pozytywna to od razu Duphaston na podtrzymanie.

    Duphaston tak zapobiegawczo, od razu? Jesteś po poronieniu? Bo Duphaston raczej się przepisuje po badaniu progesteronu, ale może się mylę. Jakie ilości powiedziała Ci zeby brac na podtrzymanie?

    Evolet Libre Díaz - sierpień 2022 ❤️ Czekamy 🥰
  • Angelles Ekspertka
    Postów: 237 114

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EvoletLibre wrote:
    Duphaston tak zapobiegawczo, od razu? Jesteś po poronieniu? Bo Duphaston raczej się przepisuje po badaniu progesteronu, ale może się mylę. Jakie ilości powiedziała Ci zeby brac na podtrzymanie?
    Nie jestem po poronieniu. Nigdy nie byłam w ciąży. Ale od paru cykli mam plamienia od ok 22 D.c przez tydzień aż do miesiączki. Te plamienia wskazują na niewydolność 2 razy cyklu. Mam normalne owulacje każdego cyklu (sprawdzone na usg). Cykle ok 28 dni ale owulacja dosyć późno bo ok 16-17 dnia przez co 2 faza też krótka. W tym cyklu dodatkowo 17 D.c A jajeczko nadal było i to mizerne bo jedynie 17 mm. Dlatego zdecydowała że robimy zastrzyk. Owu na bank się odbyła. Zrobiłam Bete dzisiaj i czekam na wynik

  • Angelles Ekspertka
    Postów: 237 114

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelles wrote:
    Nie jestem po poronieniu. Nigdy nie byłam w ciąży. Ale od paru cykli mam plamienia od ok 22 D.c przez tydzień aż do miesiączki. Te plamienia wskazują na niewydolność 2 razy cyklu. Mam normalne owulacje każdego cyklu (sprawdzone na usg). Cykle ok 28 dni ale owulacja dosyć późno bo ok 16-17 dnia przez co 2 faza też krótka. W tym cyklu dodatkowo 17 D.c A jajeczko nadal było i to mizerne bo jedynie 17 mm. Dlatego zdecydowała że robimy zastrzyk. Owu na bank się odbyła. Zrobiłam Bete dzisiaj i czekam na wynik
    Dodam że pociesza mnie Twoja ciąża bo mamy prawie po 35 lat😊

  • Angelles Ekspertka
    Postów: 237 114

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane
    Mam betę 2.3. Nie jestem w ciąży 😞 Zrobiłam jeszcze resztę badań zleconych przez lekarza: Estradiol, TSH, FSH, Prog, i parę innych. Wykonałam monitoringi u 3 ROZNYC lekarzy. Wszyscy twierdzą że nie mają się do czego przyczepić. W tym tyg. Mąż idzie zbadac nasienie.

    Jestem w 29 D.c (normalnie cykle ok 28 dni)
    12 dni po zastrzyku.
    Od momentu podania zastrzyku aż po dzień dzisiejszy bolały mnie piersi i podbrzusze jak na okres. Mimo że potwierdziłam owulację na usg nie miałam sluzu plodnego.
    Normalnie od ok 23 dnia cyklu plamilam. Zastrzyk jakby to opoznił bo plamie od 26 D.c aż do dzisiaj ( Ale nie jest to miesiaczka).

    W tym tyg. Idę do lekarza prowadzącego. Zobaczę co mi powie. Póki co kupiłam suplement Ovarin może on sprawi że będę miała trochę wcześniej owulację (Przy cyklach 27 dniowych mam owulację około 16-17 dnia).

    Czytam że bierzecie sporo tabletek, również w pierwszej części cyklu. Czy myślicie że u mnie należałoby coś podać? Np. Żeby zwiększyć il. jajeczek bo wtedy szanse są teoretycznie większe. Ale bez konieczności podawania zastrzyku bo na kolejne podanie raczej się nie zdecyduję.

  • Starająca111 Przyjaciółka
    Postów: 164 24

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelles wrote:
    Kochane
    Mam betę 2.3. Nie jestem w ciąży 😞 Zrobiłam jeszcze resztę badań zleconych przez lekarza: Estradiol, TSH, FSH, Prog, i parę innych. Wykonałam monitoringi u 3 ROZNYC lekarzy. Wszyscy twierdzą że nie mają się do czego przyczepić. W tym tyg. Mąż idzie zbadac nasienie.

    Jestem w 29 D.c (normalnie cykle ok 28 dni)
    12 dni po zastrzyku.
    Od momentu podania zastrzyku aż po dzień dzisiejszy bolały mnie piersi i podbrzusze jak na okres. Mimo że potwierdziłam owulację na usg nie miałam sluzu plodnego.
    Normalnie od ok 23 dnia cyklu plamilam. Zastrzyk jakby to opoznił bo plamie od 26 D.c aż do dzisiaj ( Ale nie jest to miesiaczka).

    W tym tyg. Idę do lekarza prowadzącego. Zobaczę co mi powie. Póki co kupiłam suplement Ovarin może on sprawi że będę miała trochę wcześniej owulację (Przy cyklach 27 dniowych mam owulację około 16-17 dnia).

    Czytam że bierzecie sporo tabletek, również w pierwszej części cyklu. Czy myślicie że u mnie należałoby coś podać? Np. Żeby zwiększyć il. jajeczek bo wtedy szanse są teoretycznie większe. Ale bez konieczności podawania zastrzyku bo na kolejne podanie raczej się nie zdecyduję.
    Skoro masz plamienia i jeden dzień spuznienia to może jesteś w ciąży i to implantacyjne plamienia beta 2,3 to może znaczyć że zaczyna dopiero rosnąć ,ja zawsze mam 0.100 jak nie byłam w ciąży.

  • Angelles Ekspertka
    Postów: 237 114

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Starająca111 wrote:
    Skoro masz plamienia i jeden dzień spuznienia to może jesteś w ciąży i to implantacyjne plamienia beta 2,3 to może znaczyć że zaczyna dopiero rosnąć ,ja zawsze mam 0.100 jak nie byłam w ciąży.
    Starająca myślisz że powinnam powtórzyć? Dodam że w zeszłym m- C też miałam bete 2.3. Nie wiem czemu tak A nie blisko zera...

  • Starająca111 Przyjaciółka
    Postów: 164 24

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelles wrote:
    Starająca myślisz że powinnam powtórzyć? Dodam że w zeszłym m- C też miałam bete 2.3. Nie wiem czemu tak A nie blisko zera...
    A test robiłaś?

  • Starająca111 Przyjaciółka
    Postów: 164 24

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś dopiero zaczynam odczuwać piersi w sumie tak od rana ale teraz czuję taki okropny dyskomfort nawet nie umiem tego opisać to nie taki typowy ból tylko takie dziwne nieprzyjemne uczucie które promieniuje i najbardziej jest odczuwalne w brodawkach. 🤷🤷🤷 Dupashon wzięłam około 11 godziny.

  • Angelles Ekspertka
    Postów: 237 114

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Starająca111 wrote:
    A test robiłaś?
    Tak. Negatywny 😞

  • Starająca111 Przyjaciółka
    Postów: 164 24

    Wysłany: 7 grudnia 2021, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelles wrote:
    Tak. Negatywny 😞
    Może poczekaj jeszcze z dwa dni i powtórz betę. Bo okresu nadal nie masz? Ja się czuję okropnie nie wiem czy ten duphaston tak na mnie działa czy poprostu taki dzień bo kiedyś brałam go od połowy cyklu chyba przez 3 miesiące ale nie zaszłam wtedy. Było to 3 lata temu więc nie pamiętam czy miałam jakieś skutki uboczne ale chyba po jednej tabletce tak odrazu bym zaczęła się źle czuć i piersi puchnąć i boleć? Bierze któraś z was te tabletki albo brała?

  • Angelles Ekspertka
    Postów: 237 114

    Wysłany: 8 grudnia 2021, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelles wrote:
    Kochane
    Mam betę 2.3. Nie jestem w ciąży 😞 Zrobiłam jeszcze resztę badań zleconych przez lekarza: Estradiol, TSH, FSH, Prog, i parę innych. Wykonałam monitoringi u 3 ROZNYC lekarzy. Wszyscy twierdzą że nie mają się do czego przyczepić. W tym tyg. Mąż idzie zbadac nasienie.

    Jestem w 29 D.c (normalnie cykle ok 28 dni)
    12 dni po zastrzyku.
    Od momentu podania zastrzyku aż po dzień dzisiejszy bolały mnie piersi i podbrzusze jak na okres. Mimo że potwierdziłam owulację na usg nie miałam sluzu plodnego.
    Normalnie od ok 23 dnia cyklu plamilam. Zastrzyk jakby to opoznił bo plamie od 26 D.c aż do dzisiaj ( Ale nie jest to miesiaczka).

    W tym tyg. Idę do lekarza prowadzącego. Zobaczę co mi powie. Póki co kupiłam suplement Ovarin może on sprawi że będę miała trochę wcześniej owulację (Przy cyklach 27 dniowych mam owulację około 16-17 dnia).

    Czytam że bierzecie sporo tabletek, również w pierwszej części cyklu. Czy myślicie że u mnie należałoby coś podać? Np. Żeby zwiększyć il. jajeczek bo wtedy szanse są teoretycznie większe. Ale bez konieczności podawania zastrzyku bo na kolejne podanie raczej się nie zdecyduję.

    Dzisiaj dostałam konkretną miesiaczke. Dopiero wczoraj wyczytalam że po zastrzyku dużo dziewczyn pisało że dostały @ PO 14 a nawet 16 dniach. U mnie tak też było.

    Dziewczynki ale za Was trzymam kciuki👍

    Starająca111 lubi tę wiadomość

‹‹ 22 23 24 25 26 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ