Ból po owulacji
-
WIADOMOŚĆ
-
witajcie
Asha - po twoich działań przytulankowych to mało prawdopodobne żeby si ę nie udało w czwartek testujesz, tak? dołki precz!!!!!!!!!
kciuki moooooocno zaciśniee:-)
ja zamierzam zakupic testy owu tylko wyjasnijcie na czym to polega bo nigdy nie stosowałam ....
czekolada -- ja mierze "dowcipnie" ale nadal nieregularnie, wiec tempę wogóle odpuszczam
MalaCzarna -- objawy moga byc ciazowe, ale i na zblizajaca sie @...u mnie tez to wsyztsko bylo łącznie z młosciami, a i tak przyszła @, ale zyczę ci aby u ciebie było inaczejWiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 19:51
-
nick nieaktualnyTylko że nigdy wcześniej nie bolały mnie plecy już od owulacji, tak samo jajnik nigdy przed @ mnie nie ciągnął, jestem dobrej myśli. Testy owu tak samo jak ciążowe, tylko że podobno lepiej wykonywać pod wieczór. No i kreski muszą być takie same, wtedy pozytyw.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
zabka11 wrote:witajcie
Asha - po twoich działań przytulankowych to mało prawdopodobne żeby sie udało w czwartek testujesz, tak? dołki precz!!!!!!!!!
kciuki moooooocno zaciśniee:-)
ja zamierzam zakupic testy owu tylko wyjasnijcie na czym to polega bo nigdy nie stosowałam ....
czekolada -- ja mierze "dowcipnie" ale nadal nieregularnie, wiec tempę wogóle odpuszczam
MalaCzarna -- objawy moga byc ciazowe, ale i na zblizajaca sie @...u mnie tez to wsyztsko bylo łącznie z młosciami, a i tak przyszła @, ale zyczę ci aby u ciebie było inaczejWiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 15:24
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny,
trafiłam na wasz wątek, gdyż 3ci cykl staramy się z mężem o pierwsze dziecko. Dwa poprzednie mimo, że przytulanie było w czasie owulacji, niestety się nie powiodły. Trochę mam doła, no ale teraz 3ci raz.
Mam 33 lata.
To mój 17dc. 5 dni po owulacji. Strasznie boli mnie brzuch dzisiaj, jak przed okresem. Boli mnie również bardzo mocno krzyż, ale nie wiem, czy to przypadkiem nie przez ćwiczenia (bo wczoraj dość intensywnie ćwiczyłam).Trochę napawa mnie to nadzieją, że się jednak udało, ale nie ekscytuję się za bardzo, gdyż w poprzednim cyklu też mnie bardzo bolał brzuch, mało tego parę dni przed okresem okropnie kuł mnie jajnik, a mimo to @ przyszła.
W pierwszym cyklu starań robiłam testy owulacyjne i kilka ciążowych. Obecnie jestem na etapie "nie ekscytuj się za bardzo" i nie zamierzam robić testów wcześniej niż 10-11 lipca (1-2 dni po spodziewanym terminie @).
A jak tam wasze starania? Przeczytałam cały wątek. Trzymam za was kciuki i wiem, jak bardzo to jest ważne dla tych, co się starają...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 18:42
-
Hey Rutelka, milo mi poznac ... Ja juz 3 lata...czekam na @ powinna przyjsc w srode wieczorem lub czw rano...tez mnie brzuch bolal po owu i tez mialam nadzieje ale niestety juz mi przeszlo...trzymam za ciebie kciuki kochana...oby ci sie udalo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 19:09
-
nick nieaktualnyAsha... chyba powinnam być bardziej cierpliwa, bo dopiero 3ci miesiąc starań... Gdybym wiedziała, że nie będzie łatwo, to byśmy z mężem od razu po ślubie próbowali... A my 1,5 roku czekaliśmy, żeby się sobą nacieszyć. Chyba będzie nam więcej dane. hehe
Też trzymam kciuki za Ciebie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 19:55
Asha lubi tę wiadomość
-
Asha wrote:Wiem dlatego czekam na @ podejrzewam ze srode lub czwartek juz temp spadnie wiec test nie bedzie potrzebny nie ma sie co podniecac niestety, ale fajnie ze chociaz wy wierzycie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 19:56
-
zabka11 wrote:Asha zjadłam jeden wyraz i zmienił się kompletnie sens tego co chciałam napisać. Juz poprawiam. Chodziło mi o to że patrząc na ilość twoich przytulanek to na pewno ci się uda w tym cyklu musisz w to wierzyć!
-
Witam wszystkie starające się serdecznie!
Troszkę mi zajęła lekturka tego wątku, ale trzeba przyznać, że wciąga jak telenowela;) Sporo tu emocji! Fajnie, człowiek w końcu nie czuje się jak paranoik, bo inne kobitki przeżywają te starania podobnie:) my jesteśmy w trakcie 2go cyklu starań i 8 dni do spodziewanego terminu @. Dziś 6 dpo i na siłę staram się doszukiwać jakichś objawów - ta moja paranoja;) Nie jest łatwo być dobrej myśli, bo cykle nieregularne, niewykluczone pco, usunięta tarczyca. Nie widziałam też u siebie ani razu płodnego śluzu, jak już to biały lepki, albo lejący. O owulacji wiem dzięki testom i mierzeniu tempki:) ból owulacyjny mam, ale przy cyklu 40 dniowym, kiedy jajniki sobie pogrywają przez większość cyklu, ciężko zgadnąć, który to ból;P A obecnie przez kolejny tydzień będę fiksować, a nóż widelec się udało:D
Pozdrawiam! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny