bóle jak na okres a ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
Maredd - nie chcę Ci dawać złudnych nadziei, ale...
W pierwszej ciąży nadałam betę 2 razy w odstępie 9 dni, średni dwudniowy przyrost był ledwo te 66%. Urodziłam dużą zdrową córcię.
W drugiej ciąży którą ostatecznie straciłam pierwsza beta była 16, za 4 doby 40... Za tydzień 1500. Ale zaczęły mi si plamienia krwią z końcem 7tc wg OM, ciąża z usg była tydzień młodsza, a taka różnica była niemożliwa, owu miałam raptem 2 dni później niż książkowo.
W trzeciej ciąży, obecnie, pierwsza beta 46,6 w 24dc, dostałam plamienia żywą krwią w terminie, wizyta u giną w 30dc, na usg pęcherzyk 3mm w macicy, na polecenie lekarza zbadałam betę, po 8 dniach od poprzedniej, następnego dnia po usg, była ledwo 171,7 a więc grubo poniżej normy, już chciałam tą ciąże spisać na straty, ale byłam dziwnie spokojniejsza niż w poprzedniej, sama nie wiem czemu. Po 48h znów zbadałam betę, było 364, więc dobrze przyrosło, następną za 3 dni, troszkę za mało urosła, 714 było. Od drugiego dnia plamień brałam Luteinę 100mg 2x1, plamienia były cały czas krwiste, tylko przy podcieraniu, skończyły się po 9 dniach, było 10 dni spokoju i znów delikatne plamienia pare dni, różowy śluz, na usg w 7t1d widziałam nieco ponad 1cm maleństwo i piękne serducho Więcej bety nie badałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2016, 11:38
Foczka lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Postaraj się być dobrej myśli W obecnej chwili nie jesteś już w stanie wiele zrobić, ale nerwy nic nie dadzą ;)Trzymam kciuki
Foczka lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Maredd, jeżeli uspokoi Cię zrobienie ponownie bety,to jak najbardziej rób. Masz możliwość porozmawiania o wynikach ze swoim ginem? Jesteś w ciąży, nic tylko się cieszyć i martwić zarazem I tak już przez całe życie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2016, 12:21
szczęśliwa łac. beatum -
Witaj beatum!
A co powiesz o moim przypadku?
w 15 dpo beta 667,90 mIU/ml
w 19 dpo beta 3139,00 mIU/ml
a w 26 dpo beta wynosiła aż 40 744,00 mIU/ml
Z moich obliczeń wynika, że powinna wynosić do 25 tyś w tym okresie ciąży. Wiem, że normy mają szeroki zakres, jednak cały czas się nad tym zastanawiam.Foczka lubi tę wiadomość
16+2dni - 181g synek? , 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Witaj Bajka i gratuluję ☺
Wiesz, gdzieś kiedyś wyczytałam,że normy normami,a życie życiem. Ale ważne,żeby co 2 dni się podwajała. I to by się w Twoim wypadku zgadzało, bo 27dpo , wg moich wyliczeń, powinnaś mieć około 50tyś., a Ty dzień wcześniej miałaś 44tys.
A tak z innej bajki, to tak na pocieszenie. Ja jak zaszłam w ciążę,to nawet o tym nie wiedziałam. Byłam na sezonowej pracy za granicą i spóźniającą się @ zwaliłam na zmianę klimatu. Nie miałam możliwości zbadać bety, zrobić testu. Jak wróciłam, poleciałam do apteki i wyszły dwie kreski,ale ta ciążowa wcale nie była taka mocna jak testowa. Wyobrażacie sobie jakbym panikowała, gdybym była na miejscu i badała pewnie słabo przyrastającą betę? No ale poszłam na drugi dzień do ginekologa, a tam okazało się, że serducho bije i rozpoczynam 9tydzien Dziecko całą ciążę było za małe, urodziłam w dzień przed wyznaczonym terminem z OM przez cc, waga urodzeniowa wynosiła zaledwie 2800g, miał wylewy komorowe i co... Teraz to duży, sprytny chłopak,mądry, uczy się raczej bardzo dobrze, ma zadatki na sportowca.
Także dziewczynki pewno,że nie można odrzucać problemu jak jest,ale cieszmy się z tego co mamy. A macie swoje cudowne Skarbeńki i niech tak u każdej z Was będzie. Ściskam mocno
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2016, 21:08
szczęśliwa łac. beatum -
Dziękuję beatum za odpowiedz! pozostaje mi wierzyć, że dzidzia zdrowa o silna
Moja córka tez urodziła się drobniutka, tylko 2700. Po urodzeniu tez słabo przybierala ma wadze. Mając rok ważyła ledwie 10 kg. Mimo to nigdy nie chorowała. Przez 1,5 roku nie wiedziałam co to gorączka u dziecka, a nawet nie mogę nazwać tego gorączka, bo miała 3-dniowke z najwyższą temp. 37,5st. Teraz ma 3,5 roku i jest okazem zdrowia, energii ma więcej niż nie jeden dorosły sportowiec xd. Dalej chudzinka, bo jakieś 13 kg waży, ale potrafi zjeść tak dużo, że aż się dziwię jak ona to wszystko w tym swoim małym brzusiu mieści. Tez jest bardzo mądra, potrafi mnie zaskakiwać.
16+2dni - 181g synek? , 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Myślę, że wystarczająco mnie uspokoilas. nie będę już sobie zawracać głowy ta beta, bo nie powinnam się denerwować. Ważne, że na usg biło juz serduszko i wiek fasolki był zgodny z dniem ostatniej miesiączki co do dnia
16+2dni - 181g synek? , 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Hej dziewczynki,
Podczytuje was sobie codziennie po cichutku, ale nie mialam nic sensownego do napisania az do dzis. Moze ktos mi pomoze rozwiac moje watpliwosci
A wiec dzisiaj 26ty dzien cyklu (przy 31/32 dniwych cyklach) no i zeszlej nocy obudzil mnie pelny pecherz 4 razy! Jeszcze w zyciu tak nie mialam. No i powtorka z rozrywki dzisiaj bo odkad sie obudzilam bylam juz siku 5 razy! Nie wiem czy jakos wiecej pije, moze to dlatego, ze wczoraj napilam sie cherbaty rumiankowej? troszeczke mam wrazliwe piersi (zazwyczaj bola mnie okrutnie prawie caly cykl!) I od (prawdopodobnej owylacji w 18 dniu cyklu - domniemana, bo nie robilam testow czy cos, wnoskuje ze sluzu na oko ) kluje mnie na zmiane w jajnikach, czasami mam takie uczucie jakbym miala zakwasy w podbrzuszu.
ach no i jeszcze zrobilam sie zapominalska, zapomnialam laptopa do pracy!
wiem, wiem musze czekac i testowac... ale! Czy to mozliwe, ze to to? nakrecam sie, wiem nie bijcie
Oh i jeszcze jedno - nie moge przestac wachac mojego nowego perfumu, doslownie zasypiam z zakretka przy nosie i jem jak swinka, a zazwyczaj niejadek jestem... ahhhh zeby to bylo tooooo!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 10:11
-
Witaj Kasiu jeśli cię to pocieszy, to ja miałam takie klucie w jajnikach naprzemiennie;). W kwestii jedzenia miałam odrzut, szczególnie do słodyczy (tak mam do teraz) a ja uwielbiam jeść i jestem strasznym lasuchem . Życzę dwóch kreseczek przy testowaniu
16+2dni - 181g synek? , 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Bajka91 wrote:Witaj Kasiu jeśli cię to pocieszy, to ja miałam takie klucie w jajnikach naprzemiennie;). W kwestii jedzenia miałam odrzut, szczególnie do słodyczy (tak mam do teraz) a ja uwielbiam jeść i jestem strasznym lasuchem . Życzę dwóch kreseczek przy testowaniu
No ja wlasnie odwrotnie, glodna chodze caly czas. A wlasnie przed chwila poszlam na kawe z kolezanka i jak wracalam autem to zaczelo mnie mdlic az fala goraca mnie zalala. Dziwne. Tak se tu gadam, wiem, ze musze byc cierpliwa i poczekac do testowania, ale to glosne zastanawianie sie jakos mi pomaga. Teraz mi tak dziwnie slabo, troszke ciemno przed oczami i rece mi sie trzesa -
Bajka to nie było dwóch fasolek???? Taka beta jak na więcej niż jedną Dużo zdrówka, sił i spokoju.
kasioua wrote:No ja wlasnie odwrotnie, glodna chodze caly czas. A wlasnie przed chwila poszlam na kawe z kolezanka i jak wracalam autem to zaczelo mnie mdlic az fala goraca mnie zalala. Dziwne. Tak se tu gadam, wiem, ze musze byc cierpliwa i poczekac do testowania, ale to glosne zastanawianie sie jakos mi pomaga. Teraz mi tak dziwnie slabo, troszke ciemno przed oczami i rece mi sie trzesa
No i to koszmarne czekanie.Ale to już coraz bliżej, będzzie dobrze. Kawa, jazda autem... oj tak.... wszystko jest możliwe. Też miałam w poprzedniej ciąży takie kłucia jajników i podbrzusza.... trzymam kciuki za powodzenie
A ja zgłupiałam w tym cyklu. Mój organizm tak mnie oszukał że mimo negatywnych testów i skąpej, acz jednak miesiączki nadal nie mogę uwierzyć że to jednak nie była fasolka. No ale zwalam winę na choróbsko, bo wygląda że ono mnie tak w balona nabiłoFoczka -
Foczka oh te zmyły organizmu sa tak denerwujace! Ja kiedys myslalam ze mam plamienie implantacyjne a okazalo sie, ze baaaardzo skapy okres sie zjawil. Wiadomo, czlowiek nie chce sie nakrecac, ale teraz to nawet jak mnie swedzi za kolanem to sie zaczynam zastanawiac haha
Foczka lubi tę wiadomość
-
Kasiu, jak jest odwrotnie niż zwykle, to dobrze to wróży chyba . Będę trzymać kciuki za Ciebie!!
Foczka, na szczęście jedna fasolka, kamień z serca mi spadł . Mam już jedno w domu ganiające z niewyczerpalną energią, a co dopiero mieć takich troje!! :o . Przyrost bety obliczyłam sobie w kalkulatorze i wygląda na to, że mój przyrost jest w normie, także dałam sobie już z nią spokójFoczka lubi tę wiadomość
16+2dni - 181g synek? , 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Ah Bajko gratuluje! Jestes nasza nadzieja tutaj, mam nadzieje, ze niedlugo bede z toba moglw dyskutowac FAKTYCZNE objawy )
Eh siedze w pracy i nie moge sie skupic, najchetniej to bym tylko czytala o objawach ciazy w kolko hahaFoczka lubi tę wiadomość