X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie bóle jak na okres a ciąża
Odpowiedz

bóle jak na okres a ciąża

Oceń ten wątek:
  • marta95 Autorytet
    Postów: 1905 489

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marteczka jak pięknie wytlumaczylas :D

    Dziewczyny ja juz nie wiem co ze mna jest :( wczoraj temp mi spadła na @ S dzisiaj niewiele ale do góry :O
    Wiem że mam za bardzo nie patrzeć na temp ale noo jednak jest chyba trochę wiarygodna..

  • Marteczka93 Autorytet
    Postów: 735 595

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki marta :D
    A propo twojego wykresu, tak się mu przyglądam i jak dla mnie - wygląda na bezowulacyjny. Myślę, ze powinnaś przejść się do ginekologa. Moze zleci Ci badanie prolaktyny (i po obciążeniu również) i na inne hormony..
    Bo z tego, co pamiętam to na początku też miałam podobne wykresy i były bezowulacyjne..
    Ale oczywiście mogę się mylić :)

    Olaf <3
    43kt3e5e15hj57fc.png
  • marta95 Autorytet
    Postów: 1905 489

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh..kurczę.. nie mogę znaleźć normalnego lekarza który tak naprawdę się mną zajmie :/ każdy odsyła z kwitkiem mówiąc że jest okej i że jestem młodziutka. Wnerwia mnie już to :/

  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta bo jesteś młodziutka.
    Wiem z własnego doświadczenia, że jak za bardzo się chce to nie wychodzi. Ja bardzo chciałam prawie dwa lata starań i nic, zaczęłam wpadać w paranoję. W pracy wysłali mnie na szkolenie 2m-ce w domu byłam w weekendy i podczas jednego z weekendów trafiliśmy- na spokojnie, bez liczenia i kombinowania.
    Postaraj się na siłę u siebie nie doszukiwać chorób czy problemów.

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • Agulka901 Autorytet
    Postów: 395 180

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam problem. Cykle mi trochę się unormowały i od 3 dni mam śluz płodny(12dc)- temp jak przed owu. Staramy się i dodatkowo robię testy. Przed wczoraj negatyw, wczoraj negatyw ale widoczna 2ga kreska z tym że troszkę jaśniejsza. Dzisiaj już negatyw. Znaczy się nie trafiłam z godziną i wczoraj jak robiłam test o 14 to o 17np mógł być pozytyw? Będziemy się starać do skoku temp ale ze względu na ostatnie owulację w 25-28dc wolałam sprawdzić na testach czy coś się kroi. Co o tym myślicie? Od wtorku mam łykać duphaston

    p19uskjo06b2cvyq.png

    Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
    Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
  • marta95 Autorytet
    Postów: 1905 489

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja, właśnie muszę się wyluzować, bo taki stres to też nic dobrego :/ ale jak o tym nie myśleć...

    Właśnie zauważyłam plamienie, więc znowu nic z tego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2016, 16:52

  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie da się całkowicie wyluzować i o tym nie myśleć, ja to wiem. Ale nie można na siłę doszukiwać się przyczyn braku ciąży po kilku miesiącach starań. Daj sobie czas przynajmniej do tego roku.
    agulka ja się nie znam na testach owu- nigdy z nich nie korzystałam, więc nie wiem czy u ciebie owu była czy nie.

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • marta95 Autorytet
    Postów: 1905 489

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnie daje sobie czas..czekam cierpliwie :)

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulka901 wrote:
    Dziewczyny mam problem. Cykle mi trochę się unormowały i od 3 dni mam śluz płodny(12dc)- temp jak przed owu. Staramy się i dodatkowo robię testy. Przed wczoraj negatyw, wczoraj negatyw ale widoczna 2ga kreska z tym że troszkę jaśniejsza. Dzisiaj już negatyw. Znaczy się nie trafiłam z godziną i wczoraj jak robiłam test o 14 to o 17np mógł być pozytyw? Będziemy się starać do skoku temp ale ze względu na ostatnie owulację w 25-28dc wolałam sprawdzić na testach czy coś się kroi. Co o tym myślicie? Od wtorku mam łykać duphaston

    Test rano możne wyjść negatywny, a popołudniu pozytywny, albo odwrotnie. Stężenie LH jest różne od pory dnia :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 00:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marta95 wrote:
    Alicja, właśnie muszę się wyluzować, bo taki stres to też nic dobrego :/ ale jak o tym nie myśleć...

    Właśnie zauważyłam plamienie, więc znowu nic z tego.

    Ja też mam od wczoraj plamienie brązowo czerwone, cykl mamy identycznie :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • marta95 Autorytet
    Postów: 1905 489

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulka dlatego testy owu powinno się robić pod wieczór z tego co słyszałam ;)

    Milka ooo to super, walczymy razem :)

  • Aasia85 Przyjaciółka
    Postów: 185 22

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze mdlosci mam jakieś 2 dni , ale pewnie mnie jak zwykle organizm wkręca

    64f7de94773fbbdc4660731f105c08f8.png
  • marta95 Autorytet
    Postów: 1905 489

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia a może akurat się udało :) trzymam kciukasy :P

  • Agulka901 Autorytet
    Postów: 395 180

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to czekam na skok temp i działamy dalej ;P Jutro zaczynam brać dupka. Zobaczymy czy coś pomoże. Najważniejsze że owu zapowiada się szybciej a nie jak ostatnio w 25-28dc...

    p19uskjo06b2cvyq.png

    Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
    Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
  • marta95 Autorytet
    Postów: 1905 489

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulka owocnej owulki :P

  • Marteczka93 Autorytet
    Postów: 735 595

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulka ja osobiście uważam, że nie warto jest patrzeć tylko na test owulacyjny (czy pozytywny czy negatywny) i tylko według niego współżyć.
    Moim zdaniem (mojego ginekologa tym bardziej) warto jest działać najlepiej już pod koniec miesiączki i tak co 2-3 dni. Wtedy jest to bardziej spontaniczne i daje większą szansę na to, że się trafi na dzień płodny. A testy często się mylą (nie zawsze ale jednak).

    Olaf <3
    43kt3e5e15hj57fc.png
  • Marteczka93 Autorytet
    Postów: 735 595

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poza tym częste zbliżenia przecież nie niszczą relacji, a wręcz przeciwnie - zbliżają :) Niby każdy o tym wie, a i tak wiele ludzi (zarówno starających się jak i tych nie starających się) ogranicza współżycie do minimum. (Pomijam tu sytuacje, w których <3 nie jest możliwe z ważnych powodów).

    Olaf <3
    43kt3e5e15hj57fc.png
  • marta95 Autorytet
    Postów: 1905 489

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co myślicie o codziennym serduszkowaniu? hmm, czytałam, że słabną... ale to prawda, najlepiej co 2-3 dni :) powinno się natrafić na odpowiedni moment hihi.

  • justi:: Autorytet
    Postów: 525 187

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my serducha robiliśmy noo prawie co dzień i za szybko nie zaszłam,a jak już zaszłam no to...ale może to zwyczajny pech....

    hrqo6vgc5gm3uzga.png
  • Aasia85 Przyjaciółka
    Postów: 185 22

    Wysłany: 12 kwietnia 2016, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Test negatywny

    64f7de94773fbbdc4660731f105c08f8.png
‹‹ 127 128 129 130 131 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ