Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Camarilla wrote:Nikt nie myśli o Tobie jak o wariatce. Sama bym zrobiła. Totalna biel?
Jeżeli tak to masakra...
Ps. 10 dpo, godz. 15:00 - biel jak na reklamach coolgate. Na dwóch. Nie mam więcej testów, nie kupuje. Czekam na @ do wtorku. Nie będę się katować.
10 dzień jeszcze za wcześnie moze być, tak jak pokazywała Wjedzma wcześniej na postach, są wykresy na których długo nie było nic widać, a dopiero np 19 dnia pozytyw
nie trać nadziei ❤️
Camarilla lubi tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Dziewczyny a ja mam pytanie trochę z innej beczki... Można znaleźć różne informacje i trochę zgłupiałam. Myślicie że winko nawet podczas starań może mieć jakiś negatywny wpływ? Czy podczas starań całkowicie zrezygnowałyście z alko?🧡 🧡 🧡
On: podstawowe badania w normie
Ona:
TSH 1,4✅
Ft3, Ft4 ✅
E2 ✅
FSH ✅
Lh✅
Progesteron✅
Prolaktyna💊 Dostinex
Testosteron✅
DHEA-S✅
Cytologia, USG ✅
Owu✅
Krzywa cukrowa ✅
DHEA-S ✅
AMH ✅
sono HSG - oba jajowody drożne ✅ -
Kirra wrote:Dziewczyny a ja mam pytanie trochę z innej beczki... Można znaleźć różne informacje i trochę zgłupiałam. Myślicie że winko nawet podczas starań może mieć jakiś negatywny wpływ? Czy podczas starań całkowicie zrezygnowałyście z alko?
Nie, ja zrezygnowałam dla ogólnego zdrowia i juz lata nie te. Po piciu tylko głowa boli… mój maz nie pije juz dwa lata, zapalony sportowiec, wiec pomyslalam ze i ja chce tak. A lampka wina nikomu nie zaszkodzi w zasadzie, ponoć ma dobry wpływ na endometrium, ale to wiem tylko z tego forum. Żadnych potwierdzonych naukowych opinii nie znam, co nie znaczy ze tak nie jest
Kirra, Camarilla lubią tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Kirra z tego co kojarze to czerwone wino jest dobre na endometrium. A ewentualnemu zarodkowi nie ma jak zaszkodzić, bo jeszcze nie ma żadnego połączenia miedzy nami a zarodkiem.
Polecam ten artykuł https://mamaginekolog.pl/hipotetyczna-hania/
Ja w ostatnich dniach odmawiałam sobie piwka przez te cienie, ale dzisiaj się napiłam.
Kirra, Camarilla lubią tę wiadomość
-
Kirra wrote:Dziewczyny a ja mam pytanie trochę z innej beczki... Można znaleźć różne informacje i trochę zgłupiałam. Myślicie że winko nawet podczas starań może mieć jakiś negatywny wpływ? Czy podczas starań całkowicie zrezygnowałyście z alko?
Wino czerwone wytrawne dobrze wpływa na endometrium. Jeden kieliszek dziennie od okresu do owulacji 😊 nie wpływa. Oczywiście większe ilości mogą przesunąć owulację 😊
Kirra, Camarilla lubią tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Kirra wrote:Dziewczyny a ja mam pytanie trochę z innej beczki... Można znaleźć różne informacje i trochę zgłupiałam. Myślicie że winko nawet podczas starań może mieć jakiś negatywny wpływ? Czy podczas starań całkowicie zrezygnowałyście z alko?
Zarodek jest chroniony a wypicie lampki wina nikomu nie zaszkodzi.
Ja kiedyś pilnowałam tego żeby uważac, od owulacji nie dotykałam alkoholu. Mijał jeden, drugi i kolejny cykl i stwierdziłam że chociaż lampki wina sobie nie odmowie bo oszaleć można.
Kirra lubi tę wiadomość
♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
Tedka wrote:10 dzień jeszcze za wcześnie moze być, tak jak pokazywała Wjedzma wcześniej na postach, są wykresy na których długo nie było nic widać, a dopiero np 19 dnia pozytyw nie trać nadziei ❤️
Wiem, że wcześnie ale tyle lat za mną i nic.
Pamiętam na wątkach w 2018/2019 jedna z forumowiczek, której dalej kibicuje. Katowała się wykresami i badania nasienia męża zrobili dopiero po 1.5 r staran. Okazało się że mąż jest bezpłodny (zespół klinefeltera). A ja nie wiem czy mój m ma plemniki, jakiej jakości itd. Jestem już w takim wieku że mam ochotę postawić mu ultimatum. Jeżeli nie chce się badać/leczyć to ok, ale nie odbierze mi możliwości posiadania dzieci. Te testy już nie działaja na mnie demotywujaco, wręcz przeciwnie - jestem wściekła, ale zdeterminowana żeby mężem potrząsnąć. Niech tylko wróci z delegacji.
Tedka, golonat lubią tę wiadomość
♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
Dzięki dziewczyny za info! Macie racje, nie ma co już wariować za bardzo 🙂 ja sobie czasem pozwolę na lampkę wina czy grzańca z piwa z miodem i jest ok 👍
Jak słucham opowieści koleżanek to chyba nic bardziej nie pomaga na zajście w ciążę niż luz i 'odpuszczenie' sobie🧡 🧡 🧡
On: podstawowe badania w normie
Ona:
TSH 1,4✅
Ft3, Ft4 ✅
E2 ✅
FSH ✅
Lh✅
Progesteron✅
Prolaktyna💊 Dostinex
Testosteron✅
DHEA-S✅
Cytologia, USG ✅
Owu✅
Krzywa cukrowa ✅
DHEA-S ✅
AMH ✅
sono HSG - oba jajowody drożne ✅ -
Camarilla wrote:Wiem, że wcześnie ale tyle lat za mną i nic.
Pamiętam na wątkach w 2018/2019 jedna z forumowiczek, której dalej kibicuje. Katowała się wykresami i badania nasienia męża zrobili dopiero po 1.5 r staran. Okazało się że mąż jest bezpłodny (zespół klinefeltera). A ja nie wiem czy mój m ma plemniki, jakiej jakości itd. Jestem już w takim wieku że mam ochotę postawić mu ultimatum. Jeżeli nie chce się badać/leczyć to ok, ale nie odbierze mi możliwości posiadania dzieci. Te testy już nie działaja na mnie demotywujaco, wręcz przeciwnie - jestem wściekła, ale zdeterminowana żeby mężem potrząsnąć. Niech tylko wróci z delegacji.
No tak, po Twojej stopce widze ze nie bardzo jest jak zbadać męża. Szkoda, bo moze u niego jest coś co wystarczyłoby podleczyć… nikt tego nie wie gdzie tkwi ten jeden mały szczegół powodujący ze nic sie nie udaje.
Ja sie bardzo obawiam tego ze juz zostanę z tym jak jest teraz.Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Camarilla wrote:Wiem, że wcześnie ale tyle lat za mną i nic.
Pamiętam na wątkach w 2018/2019 jedna z forumowiczek, której dalej kibicuje. Katowała się wykresami i badania nasienia męża zrobili dopiero po 1.5 r staran. Okazało się że mąż jest bezpłodny (zespół klinefeltera). A ja nie wiem czy mój m ma plemniki, jakiej jakości itd. Jestem już w takim wieku że mam ochotę postawić mu ultimatum. Jeżeli nie chce się badać/leczyć to ok, ale nie odbierze mi możliwości posiadania dzieci. Te testy już nie działaja na mnie demotywujaco, wręcz przeciwnie - jestem wściekła, ale zdeterminowana żeby mężem potrząsnąć. Niech tylko wróci z delegacji.
A robiliście na początek hormony i inne wyniki z krwi? Czasem problem może tkwić w brakach. U nas akurat ten punkt już przeszliśmy, bo mój to pasjonat sportu i ma wyniki takie, że zazdroszczę. Sama powinnam odświeżyć wszystkie hormonalne i się cykam co wyjdzie (1,5 roku temu było wszystko ok).25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Abcia wrote:A robiliście na początek hormony i inne wyniki z krwi? Czasem problem może tkwić w brakach. U nas akurat ten punkt już przeszliśmy, bo mój to pasjonat sportu i ma wyniki takie, że zazdroszczę. Sama powinnam odświeżyć wszystkie hormonalne i się cykam co wyjdzie (1,5 roku temu było wszystko ok).
Nie bo w 2018 r zachorował, czekaliśmy 1.5 roku na operację kręgosłupa + 6 msc rehabilitacji. Nie chciałam go katować badaniami. Później odmawiał, nie chciał znowu iść do lekarza po tym jak został potraktowany (długa historia) a dodatkowe jest uparty jak wół. Przejrzał trochę na oczy dwa miesiące temu jak lekarz wręczył mi wizytówkę Invimedu z adnotacja badania nasienia. Na pewno po powrocie z delegacji ma zrobic lh/FSh/testosteron itd. Kaśka polecila mi też specjalne prezerwatywy do pobrania nasienia do badania więc będę tak próbować je pobrać i dowieźć.
Tedka lubi tę wiadomość
♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
Camarilla wrote:Nie bo w 2018 r zachorował, czekaliśmy 1.5 roku na operację kręgosłupa + 6 msc rehabilitacji. Nie chciałam go katować badaniami. Później odmawiał, nie chciał znowu iść do lekarza po tym jak został potraktowany (długa historia) a dodatkowe jest uparty jak wół. Przejrzał trochę na oczy dwa miesiące temu jak lekarz wręczył mi wizytówkę Invimedu z adnotacja badania nasienia. Na pewno po powrocie z delegacji ma zrobic lh/FSh/testosteron itd. Kaśka polecila mi też specjalne prezerwatywy do pobrania nasienia do badania więc będę tak próbować je pobrać i dowieźć.
Trzymam kciuki! Czasem nie warto snuć najgorszych scenariuszy - drobnymi krokami, najpierw wyniki, suplementacja
Zazwyczaj jednak zakładam najgorszy scenariusz, żeby się miło rozczarować - nie powielaj mojej metody - hjest g. warta 🤪😂🤣
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
nick nieaktualny
-
Jestem i nadal trzymam kciuki i czekam na piękne zakończenie 🍀✊✊
Ja się właśnie zbieram do pracy. Wstałam z mega smutkiem. Czuję, że z mojego testowania będą nici bo po kościach czuję, że się nie udało 😪 w poprzednich ciążach miałam jakieś przeczucia, teraz żadnych. A to już dzisiaj 7dpo.. No nic, pozostaje czekać jeszcze min 5 dni i wszystko się okaże 🍀
13.12.22➡ Alicja już z nami 🧡
Córka 2017 (8cs)👧🏼
Syn 2019 (1cs)👦🏼
11.2021 - (5tc) cb💔
Córka 2022 (7cs)👶🏼 -
Test negatywny, biel. Przynajmniej wiem ze nie ma już zastrzyku... ech... a w nocy takie bóle okresowe że dajcie życ... 11dpo. Czekam na @ do 13.01.Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Tedka wrote:Test negatywny, biel. Przynajmniej wiem ze nie ma już zastrzyku... ech... a w nocy takie bóle okresowe że dajcie życ... 11dpo. Czekam na @ do 13.01.
🙁♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
Dzięki ❤️
Bardzo trudne dni przede mnąStarania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
✊
