Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Kochane, wiecie może ile dni przed @ otwiera się szyjka? U mnie jeszcze tydzień do @, a mam wrażenie, że delikatnie się otworzyła (pierwszy cykl badam szyjkę, więc mogę się mylić), śluz jest wodnisty i wymieszany z przezroczystą, ciągnącą galaretką 🙈 sorry za szczegóły. Bolą mnie jajniki, raz jeden, raz drugi.. szyjka jest nisko, ale mam tyłozgięcie macicy, a to ma podobno czasem znaczenie.
PS staramy się od 2019 ☹️ONA: 30 lat
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Niezidentyfikowany płyn za macicą
PCOS
ON: 35 lat
Nadciśnienie,
Teratozoospermia
Starania od 8 lat,
Ciąża biochem w 2019 r.,
IVF: 2024 r.
Transfer: 18.03.2024 r. 🤞🍀
4dpt: Beta <0,1000 😭
Zostały nam ❄️3BB x2 -
Marta100 pewnie, zapraszamy 🥰
Karolcik ja też jestem początkująca jeśli chodzi o badanie szyjki, po owulacji miałam wrażenie że jest zamknięta, długa, twarda, 2-3 dni temu zauważyłam, że się rozchyla, rano nisko, wieczorem wysoko, no i dzisiaj dostałam okres. Śluz miałam taki jak Ty przez ostatnie dni, trochę rozciągliwy, trochę kremowy mleczny. Ale wiadomo, każda z nas jest inna, więc trzymam kciuki żeby u Ciebie to nie były zwiastuny nadchodzącego okresu
Karolcik, Marta100 lubią tę wiadomość
-
Wjedzma wrote:Marta100 pewnie, zapraszamy 🥰
Karolcik ja też jestem początkująca jeśli chodzi o badanie szyjki, po owulacji miałam wrażenie że jest zamknięta, długa, twarda, 2-3 dni temu zauważyłam, że się rozchyla, rano nisko, wieczorem wysoko, no i dzisiaj dostałam okres. Śluz miałam taki jak Ty przez ostatnie dni, trochę rozciągliwy, trochę kremowy mleczny. Ale wiadomo, każda z nas jest inna, więc trzymam kciuki żeby u Ciebie to nie były zwiastuny nadchodzącego okresu
Nie robię sobie nadziei w tym cyklu już ☹️ Ewidentnie zbliża się @, zdziwiłam się, że szyjka tak szybko się otworzyła. Mam nadzieję, że 2022 będzie dla nas wszystkich najpiękniejszym rokiem 😁
ONA: 30 lat
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Niezidentyfikowany płyn za macicą
PCOS
ON: 35 lat
Nadciśnienie,
Teratozoospermia
Starania od 8 lat,
Ciąża biochem w 2019 r.,
IVF: 2024 r.
Transfer: 18.03.2024 r. 🤞🍀
4dpt: Beta <0,1000 😭
Zostały nam ❄️3BB x2 -
nick nieaktualnyKarolcik wrote:Cześć Kochane, wiecie może ile dni przed @ otwiera się szyjka? U mnie jeszcze tydzień do @, a mam wrażenie, że delikatnie się otworzyła (pierwszy cykl badam szyjkę, więc mogę się mylić), śluz jest wodnisty i wymieszany z przezroczystą, ciągnącą galaretką 🙈 sorry za szczegóły. Bolą mnie jajniki, raz jeden, raz drugi.. szyjka jest nisko, ale mam tyłozgięcie macicy, a to ma podobno czasem znaczenie.
PS staramy się od 2019 ☹️
Karolcik mi się szyjka otwiera dopiero dzień przed miesiączką albo w dniu miesiączki. A jeśli chodzi o śluz to prawie go po ovu nie mam i jest raczej lepki. Może ci się uda w tym cyklu, trzymam kciuki ✊♥️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2022, 15:49
Karolcik lubi tę wiadomość
-
Natka23 wrote:Karolcik mi się szyjka otwiera dopiero dzień przed miesiączką albo w dniu miesiączki. A jeśli chodzi o śluz to prawie go po ovu nie mam i jest raczej lepki. Może ci się uda w tym cyklu, trzymam kciuki ✊♥️
Byłoby pięknie, gdyby się udało, ale przy otwartej szyjce szanse raczej marne ☹️ Czuję tam dołek, więc tak mi się wydaje, że się delikatnie otworzyła.. Ja już odliczam do kolejnej owulacji 😁ONA: 30 lat
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Niezidentyfikowany płyn za macicą
PCOS
ON: 35 lat
Nadciśnienie,
Teratozoospermia
Starania od 8 lat,
Ciąża biochem w 2019 r.,
IVF: 2024 r.
Transfer: 18.03.2024 r. 🤞🍀
4dpt: Beta <0,1000 😭
Zostały nam ❄️3BB x2 -
U mnie dzis zaczyna się walka samej że sobą z potanowieniem i testowaniem, mam czekać do @ i co ma być to będzie zeby nie oszaleć (jak się nie uda zapisuje się na sonohsg możeono coś wyjaśni I pomoże). Ale wczoraj i dziś mój organizm zrobił mi psikusa i wydalił sporo śluzu z niteczkami krwi ( tak generalnie to ja śluzu mam bardzo niewiele a wręcz prawie w ogóle a teraz to co się porobiło to istne szalenstwo)...I już zaczynam myśleć czy może wkoncu coś zaskoczyło i się udało czy to nadchodząca @ bo boli brzuch jakby się za rogiem juz czaiła...
Miałbyć miły wyjazd w góry odcinający nas od cyklu, starań i tego wszystkiego ale jednak z tyłu głowy mnie to męczy.
Camarilla lubi tę wiadomość
9.08 ⏸️ beta 90,80
10.08 beta 141.56 prog 26.69 Kwas 45
16.08 GS 0.44cm
15.09 ❤ CRL 2.62 cm
14.10 CRL 8.02 cm
10.11 182g 👧
8.12 429g 👧
5.01 929g👧
2.02 1502g👧
=====etap zakończony=====
Starania od 08.2018 ( w 2020 CLO - brak efektu)
Klinika Invimed od 10.2021: 💊Lametta + Ovitrelle
22.01.2022 sonoHSG drożne
👧JA
🩺Insulinooporność 💊glucophage 850mg 3x1
🩺Hiperprolaktynemia 💊diostinex
🩺PCOS
AMH – 10.03⬆️
Androstendion ✅DHEAS ✅ Estradiol ✅ FSH ✅ FT3 ✅ FT4 ✅ Kortyzol ✅ LH ✅ Progesteron ✅ SHBG ✅Testosteron ✅TSH ✅
Kwas foliowy ✅ Wit. B12 ✅ Cynk ✅️ Wit. D3 ✅️ Sód ✅ Potas ✅ Wapń ✅ Magnez ✅ Żelazo ✅ Cholesterol ⬆️ LDH ✅ APTT ✅Próby wątrobowe ✅Morfologia ✅ antyTPO ✅️ antyTG ✅️
======
👦ON
badania nasienia ✅❎️ -
Cześć! A ile dpo? Ja dopiero 1dpo możemy sobie kibicować 😀Marta100 wrote:Cześć dziewczyny mogę dołączyć? Tez wkroczyłam w 2 fazę i staram sie o dzidzie:) Trzymam za Was wszystkie kciuki. Oby nam wszystkim się udało zobaczyć wymarzone 2 kreseczki.🧡 🧡 🧡
On: podstawowe badania w normie
Ona:
TSH 1,4✅
Ft3, Ft4 ✅
E2 ✅
FSH ✅
Lh✅
Progesteron✅
Prolaktyna💊 Dostinex
Testosteron✅
DHEA-S✅
Cytologia, USG ✅
Owu✅
Krzywa cukrowa ✅
DHEA-S ✅
AMH ✅
sono HSG - oba jajowody drożne ✅ -
malagosia wrote:U mnie dzis zaczyna się walka samej że sobą z potanowieniem i testowaniem, mam czekać do @ i co ma być to będzie zeby nie oszaleć (jak się nie uda zapisuje się na sonohsg możeono coś wyjaśni I pomoże). Ale wczoraj i dziś mój organizm zrobił mi psikusa i wydalił sporo śluzu z niteczkami krwi ( tak generalnie to ja śluzu mam bardzo niewiele a wręcz prawie w ogóle a teraz to co się porobiło to istne szalenstwo)...I już zaczynam myśleć czy może wkoncu coś zaskoczyło i się udało czy to nadchodząca @ bo boli brzuch jakby się za rogiem juz czaiła...
Miałbyć miły wyjazd w góry odcinający nas od cyklu, starań i tego wszystkiego ale jednak z tyłu głowy mnie to męczy.
Trzymam kciuki, żeby się udało!!! ❤️ Niech ten śluz będzie dobrym znakiem ✊🏻 😘ONA: 30 lat
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Niezidentyfikowany płyn za macicą
PCOS
ON: 35 lat
Nadciśnienie,
Teratozoospermia
Starania od 8 lat,
Ciąża biochem w 2019 r.,
IVF: 2024 r.
Transfer: 18.03.2024 r. 🤞🍀
4dpt: Beta <0,1000 😭
Zostały nam ❄️3BB x2 -
Hej, co tam słychać wieczorem? ja zaczynam świrować juz, chciałabym żeby juz te dwa dni minęły i żebym wiedziała na czym stoję. Albo okres albo nie, juz natychmiast!
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
malagosia wrote:U mnie dzis zaczyna się walka samej że sobą z potanowieniem i testowaniem, mam czekać do @ i co ma być to będzie zeby nie oszaleć (jak się nie uda zapisuje się na sonohsg możeono coś wyjaśni I pomoże). Ale wczoraj i dziś mój organizm zrobił mi psikusa i wydalił sporo śluzu z niteczkami krwi ( tak generalnie to ja śluzu mam bardzo niewiele a wręcz prawie w ogóle a teraz to co się porobiło to istne szalenstwo)...I już zaczynam myśleć czy może wkoncu coś zaskoczyło i się udało czy to nadchodząca @ bo boli brzuch jakby się za rogiem juz czaiła...
Miałbyć miły wyjazd w góry odcinający nas od cyklu, starań i tego wszystkiego ale jednak z tyłu głowy mnie to męczy.
Małgosia po badaniu drożności i kolokwialnie mowiac przepychaniu jajowodów naprawdę zachodzi masa kobiet, więc patrząc na stopkę myślę że to dobry krok.
Oczywiście trzymam kciuki żeby do badania w ogóle nie doszło, ale widzę też że starasz się dokładnie od sierpnia 2018 tak jak ja więc tym bardziej ściskam mocno!♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
Nooo to jest właśnie najtrudniejsze w tym wszystkim. To czekanie. Ja jestem jakieś 8-10 dpo i właśnie byłam w Rossmanie, kupiłam testy na przyszłość, bo wyjeżdżamy i nie będę miała jak tam kupić. Ale skoro już je mam w domu to tak kusi, żeby zrobić!!! 🙈Tedka wrote:Hej, co tam słychać wieczorem? ja zaczynam świrować juz, chciałabym żeby juz te dwa dni minęły i żebym wiedziała na czym stoję. Albo okres albo nie, juz natychmiast!
-
Słomka wrote:Nooo to jest właśnie najtrudniejsze w tym wszystkim. To czekanie. Ja jestem jakieś 8-10 dpo i właśnie byłam w Rossmanie, kupiłam testy na przyszłość, bo wyjeżdżamy i nie będę miała jak tam kupić. Ale skoro już je mam w domu to tak kusi, żeby zrobić!!! 🙈
Oj znam ten bol, znam. tez mnie kusi jeszcE jeden test w domu, ale hamuje sie ostro. Jeśli moja temperatura jutro rano będzie nadal wysoka to chyba go zużyje :p więcej powiem! Patrzyłam ze są laboratoria Alab czynne w niedziele :p
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Tez zastanawiam sie nad zrobieniem droznosci.. chociaz nie rozumiem jak cos tam mogloby sie zatkac skoro juz rodzilam..
Ale chyba bedzie trzeba.
Ja dogorywam po boosterze, cos mnie glowa zaczyna bolec.. jedyny plus tej @ to, ze moglam sie doszczepic boosterem bo od owu mam brac encorton i wtedy nie bardzo mozna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2022, 20:29
On i Ona: 33 lata
2017: upragnione szczęście
07.2019: start starań o rodzeństwo
01.20: 6tydz.👼
09.20: cb
11.20: cb, bhcg 20
05.21: 4/5tydz, bhcg 57->108->198 👼
06.21: 4/5tydz, bhcg 1330->1191->1081 👼
09.21: cb bhcg 12->25->29
9.05.22: cień cienia (9dpo), 3.06.22 6t5d i ❤️, 9.06.22 7t4d CRL=1.3cm i ❤️, 19.06.22 💔 👼😭
29.08.23 nasz cud i spełnienie marzenia ❤️ 👧
👨👩👧👦
Kariotyp żeński ❌
Ana4 Zespół Sjoergena❌
Brak 3 KIR impl
Krzywa gluk. 101/149/100❌
Krzywa insu. 9.6/156/81❌leki, dieta, ruch 💪
Morfologia: 3%, Ruchliwość: 43% ❌
Nietolerancja glukozy ❌ dieta, ruch💪 -
Sowella wrote:Tez zastanawiam sie nad zrobieniem droznosci.. chociaz nie rozumiem jak cos tam mogloby sie zatkac skoro juz rodzilam..
Ale chyba bedzie trzeba.
Ja dogorywam po boosterze, cos mnie glowa zaczyna bolec.. jedyny plus tej @ to, ze moglam sie doszczepic boosterem bo od owu mam brac encorton i wtedy nie bardzo mozna.
A to współczuje mocno! Moze juz jutro będzie lepsze samopoczucie jak bol głowy to gorący prysznic, pod kołderkę, ciemno cisza i spac
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
A to kibicuje pod kibelkiem ✊Tedka wrote:Oj znam ten bol, znam. tez mnie kusi jeszcE jeden test w domu, ale hamuje sie ostro. Jeśli moja temperatura jutro rano będzie nadal wysoka to chyba go zużyje :p więcej powiem! Patrzyłam ze są laboratoria Alab czynne w niedziele :p
Ja się jeszcze wstrzymam. Jutro będzie 9-11 dpo, to jeszcze wcześnie. Poza tym trochę nie ma co się oszukiwać, wszystko wskazuje u mnie na pmsa: płaczki, pryszcze, ból piersi... Także może nawet nie zdążę wcale zatestowac w tym miesiącu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2022, 21:06
-
Słomka wrote:A to kibicuje pod kibelkiem ✊
Ja się jeszcze wstrzymam. Jutro będzie 9-11 dpo, to jeszcze wcześnie. Poza tym trochę nie ma co się oszukiwać, wszystko wskazuje u mnie na pmsa: płaczki, pryszcze, ból piersi... Także może nawet nie zdążę wcale zatestowac w tym miesiącu.
Nie no, powinnam sie wstrzymać dokładnie z tego samego powodu. Oprócz bólu piersi. W zeszłym cyklu bardziej bolały. Za to na twarzy masakra…
Juz po prostu chce żeby było albo tak albo tak. Kilka dni czekania to jakaś tragedia posejdona. To sie tak dłuży, ileż można czekać. Jeszcze ta pandemia, to siedzenie w domu, praca w domu, wszystko w domu… ileż można.Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
No ja mam troszkę łatwiej bo mam głowę zajętą przeprowadzką. Choć nie powiem, jest to obciążenie wielkie 😁tym bardziej,że przeprowadzamy się jakieś 300 km dalej także...jest misja 🤦🤣Tedka wrote:Nie no, powinnam sie wstrzymać dokładnie z tego samego powodu. Oprócz bólu piersi. W zeszłym cyklu bardziej bolały. Za to na twarzy masakra…
Juz po prostu chce żeby było albo tak albo tak. Kilka dni czekania to jakaś tragedia posejdona. To sie tak dłuży, ileż można czekać. Jeszcze ta pandemia, to siedzenie w domu, praca w domu, wszystko w domu… ileż można. -
Słomka wrote:No ja mam troszkę łatwiej bo mam głowę zajętą przeprowadzką. Choć nie powiem, jest to obciążenie wielkie 😁tym bardziej,że przeprowadzamy się jakieś 300 km dalej także...jest misja 🤦🤣
Trzymam kciuki! Ja sie przeprowadzałam w 2020, nie tak daleko, a jednak pare dni z życia poszło :p
To bardzo fajne oderwanie od ciążowych klimatów mi wlasnie takiego brakuje, czegoś czym mogłabym sobie zająć myśli i ręce 
Słomka lubi tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
nick nieaktualnyKarolcik wrote:Byłoby pięknie, gdyby się udało, ale przy otwartej szyjce szanse raczej marne ☹️ Czuję tam dołek, więc tak mi się wydaje, że się delikatnie otworzyła.. Ja już odliczam do kolejnej owulacji 😁
Karolcik pozytywne nastawienie, to dobrze 😀. Nowa owulacja nowe szanse ❤️
Karolcik, Marta100 lubią tę wiadomość
-
Przepraszam, że tak zamilkłam dzisiaj, ale posłuchałam Waszej rady i postanowiłam spędzić miło dzień z moim, a wieczór przegadałam z mamą przez telefon, 4 godziny nawijałyśmy 🤭
Trzymam mocno kciuki za testujące jutro i czekam na wieści
A tym, które mają jeszcze trochę do testowania życzę dużo cierpliwości i żeby czas szybko zleciał
Do jutra!
Słomka, Karolcik, Maciejka🌸, Kirra, Tedka, Milixx lubią tę wiadomość
