Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Abcia wrote:U mnie jedna IUI nieudana, w tym cyklu pęcherzyk był prawie gotowy w 5DC i nie była nam dana IUI, teraz muszę odnowić badania i znowu zaczynamy z kolejnym cyklem.
W ogóle tęsknie za wami!
Abcia, bardzo mi przykro... trzymam kciuki za kolejne podejście!
Bądź dzielna i dawaj znać!Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Trochę szkoda że ten wątek tak ledwo zipiestarania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Zróbmy reaktywację 😁
Kirra lubi tę wiadomość
starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Jestem za reaktywacja pewnie! Tym bardziej że jestem matką tego wątku będzie mi miło wrócić tutaj ❤️❤️
Czarnusia, to ile jeszcze do @?
Ja też jestem po laparoskopii, miałam głęboka naciskając, ale jelita były wolne. Na otrzewnej coś było, wszystko usunęli. Miałam operację w lutym. Od tego czasu niestety nic się nie udalo jeszcze osiągnąć. Lekarz mój mówił, że najlepszy czas to pół roku po operacji. Mi zostały jeszcze 3 cykle w takim razie... Wiadomo że to nie jest jakaś sztywna granicą, ale... Jakoś nie wierzę w to wszystko. U nas wyszło znowu coś w nasieniu męża, słabsze wyniki ma. Ciągle coś, jak nie u mnie, to u niego. Nie mam już sił za dużo na to wszystko.Kirra lubi tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Cześć dziewczynki! ❤❤❤
Ja też dołączam do reaktywacji. Tym bardziej że nie zaglądam zbyt na inne wątki bo jak Abcia nie nadążam 😀
U mnie dziś tak : https://zapodaj.net/58a2c3edea160.jpg.html
Jestem po badaniu SONO HSG. Wyszło że 2 jajowody drożne. Moja gin mówi żebym dała sobie 3 miesiące po badaniu i możliwe że zaskoczy 🙂🙏
Jak tam u Was?? Jakie dalsze plany??
Mój musi jeszcze powtórzyć badanie nasienia bo ostatnie wyszły słabo. Tedka a co u Was w badaniu nasienia wyszło nie tak? U nas słaba morfologia. Podobno mamy szanse i badanie do powtórki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2023, 16:22
Tedka lubi tę wiadomość
🧡 🧡 🧡
On: podstawowe badania w normie
Ona:
TSH 1,4✅
Ft3, Ft4 ✅
E2 ✅
FSH ✅
Lh✅
Progesteron✅
Prolaktyna💊 Dostinex
Testosteron✅
DHEA-S✅
Cytologia, USG ✅
Owu✅
Krzywa cukrowa ✅
DHEA-S ✅
AMH ✅
sono HSG - oba jajowody drożne ✅ -
Kirra, xiesze się, że drożne niestety mam też coś co pewnie Cię trochę zniechęci- ja jestem 6 miesięcy po drożności i nic.
W piątek odstawiałam proga i w poniedziałek idę robić resztę badań z krwi. Czekam na okres, jeśli wszystko pójdzie dobrze, to w tym i kolejnym cyklu iui.
Niestety mam obawy, że to nic nie da. Ja już skończyłam 35 lat i zaczynam się oswajać z myślą, że nie będziemy mieli dzieci.25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Abcia wrote:Kirra, xiesze się, że drożne niestety mam też coś co pewnie Cię trochę zniechęci- ja jestem 6 miesięcy po drożności i nic.
W piątek odstawiałam proga i w poniedziałek idę robić resztę badań z krwi. Czekam na okres, jeśli wszystko pójdzie dobrze, to w tym i kolejnym cyklu iui.
Niestety mam obawy, że to nic nie da. Ja już skończyłam 35 lat i zaczynam się oswajać z myślą, że nie będziemy mieli dzieci.🧡 🧡 🧡
On: podstawowe badania w normie
Ona:
TSH 1,4✅
Ft3, Ft4 ✅
E2 ✅
FSH ✅
Lh✅
Progesteron✅
Prolaktyna💊 Dostinex
Testosteron✅
DHEA-S✅
Cytologia, USG ✅
Owu✅
Krzywa cukrowa ✅
DHEA-S ✅
AMH ✅
sono HSG - oba jajowody drożne ✅ -
Czarnusia bardzo przykro 😕❤ jak u Ciebie objawiała się choroba?
Pocieszające jest to że chociaż masz postawioną diagnozę. Z tego co słyszałam niektóre kobiety długo nawet nie wiedzą ☹️🧡 🧡 🧡
On: podstawowe badania w normie
Ona:
TSH 1,4✅
Ft3, Ft4 ✅
E2 ✅
FSH ✅
Lh✅
Progesteron✅
Prolaktyna💊 Dostinex
Testosteron✅
DHEA-S✅
Cytologia, USG ✅
Owu✅
Krzywa cukrowa ✅
DHEA-S ✅
AMH ✅
sono HSG - oba jajowody drożne ✅ -
Kirra wrote:Cześć dziewczynki! ❤❤❤
Ja też dołączam do reaktywacji. Tym bardziej że nie zaglądam zbyt na inne wątki bo jak Abcia nie nadążam 😀
U mnie dziś tak : https://zapodaj.net/58a2c3edea160.jpg.html
Jestem po badaniu SONO HSG. Wyszło że 2 jajowody drożne. Moja gin mówi żebym dała sobie 3 miesiące po badaniu i możliwe że zaskoczy 🙂🙏
Jak tam u Was?? Jakie dalsze plany??
Mój musi jeszcze powtórzyć badanie nasienia bo ostatnie wyszły słabo. Tedka a co u Was w badaniu nasienia wyszło nie tak? U nas słaba morfologia. Podobno mamy szanse i badanie do powtórki.
O to już chyba pik )) albo bardzo bardzo blisko!
Powodzenia 🤞🤞
U nas morfologia kiepska, 1% prawidłowych. I dość mało ogólnie, 89mln. Kiedyś miał ponad 300 mln. Ale wyszły mu jakieś bakterie, więc możliwe że przez nie te wyniki gorsze. Ma dostać w czerwcu antybiotyk i to przeleczymy. Może wtedy wrócą do normy. Lekarz powiedział że jest nadal płodny wiadomo, ale utrudnione.
Ja mam endometriozę. Okazalo się to niedawno. Objawów nie mam żadnych, oprócz braku ciąży... Jajowody sprawdzili, drozne chociaż tyle. Ja po sono hsg też nie zaszłam, ale...no miałam poważniejsza choroby niż niedrożne jajowody, które mogłyby zostac przepychane, więc pewnie dlatego nie zaskoczyło.
Ja też mam 35 lat, lada moment 36. Nie tracę nadziei, ale jestem psychicznym wrakiem, płacze codziennie, po każdej @ mam mikro załamanie. Złożyliśmy papiery adopcyjne... Może to moja droga. Póki jeszcze jesteśmy w procesie nadal próbuje swoich sił, ale nie nastawiam się na naturalną ciążę, wiecie jak jest...
Abcia lubi tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Dziś wieczorem mnie już poskładało, odstawiłam progesteron w piątek, dziś wieczorem co jakiś czas mam skurcze macicy - wydaje mi się, że 25dc to trochę wcześnie na okres, ale jak przyjdzie, to szybciej będzie coś wiadomo o kolejnej iui. Ale skurcze są na tyle niezwykle, że nigdy mi się nie zdarzały tak silne.
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Czarnusia wrote:Tedka
A jakąś dieta na poprawę ? Podobno też cuda działają
Kiedyś coś o Macy słyszałam bodajże ale nie chcę nic pomylic
Musisz wierzyć że będzie dobrze wiem że łatwo się mówi sama mam to samo i depresję przez to wszystko i tak też nie za bardzo jest z kim porozmawiać bo nikt nie ma takich problemów jak ja
I tego nie rozumie
Ale ja trzymam mocno kciuki żeby się udało a jak nie tak to właśnie adopcja my też myśleliśmy o tym ale w przyszłości dopiero
To jest bardzo ciężki i przykry temat
Bądź dobrej nadzieji musisz wierzyć
Też nie lubię tego momentu rozczarowania że znów to samo miliony testów z apteki i z krwi i zawsze to samo
Musi być w końcu dobrze zawsze jest wyjście ja trzymam mocno kciuki żeby każda z nas w końcu zobaczyła te swoje wymarzone kreski
Nic na razie o diecie nie mówił, a my nie myśleliśmy. Tzn. nic specjalnego, ale staramy się jeść zdrowo. No i bierze jakieś tam suplementy. Myślę, że wyleczenie bakterii przyniesie skutek.
Jeśli potrzebujesz się wygadać w trudne dni, to śmiało możesz tutaj pisać jesteśmy w tym wszystkim podobne, każda z nas zna smak przedłużających się starań. wal śmiałoStarania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Abcia wrote:Dziś wieczorem mnie już poskładało, odstawiłam progesteron w piątek, dziś wieczorem co jakiś czas mam skurcze macicy - wydaje mi się, że 25dc to trochę wcześnie na okres, ale jak przyjdzie, to szybciej będzie coś wiadomo o kolejnej iui. Ale skurcze są na tyle niezwykle, że nigdy mi się nie zdarzały tak silne.
Mnie po odstawieniu progesteronu zazwyczaj @ przychodzi do 5 dni. To zależy jeszcze jaki progesteron biorę. Po dopochwowym dłużej czekałam na @, a po doustnym (ostatnio się na niego przerzuciłam, bo luteina mnie uczulała) dostałam już po 2 dniach. Ja skurcze miałam już pod koniec brania proga... Niektórzy mówią, że progesteron też wywołuje takie skurcze, bo przygotowuje endometrium na ewentualną ciążę. Dużo ponoć udaje oznak ciąży podwyższony poziom proga. Ja przestałam już obserwować takie objawy, za każdym razem na coś się nastawiam i za każdym razem to nie jest to, co bym chciała.
Niemniej jednak mam nadzieję, że Twoja @ się nie pojawi Abciu
EDIT: jakiego proga brałaś? Robiłaś jeszcze jakieś inne obserwacje? Temperatura, śluz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2023, 09:08
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.