Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!
-
WIADOMOŚĆ
-
Małgonia los w końcu się musi odmienić.... I tego się trzymajmy :*
Malgonia, Lunaris lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
U nas git
Niezmiennie trzymam za Was kciuki! Czekam na te wytesknione i wyczekane kreski
Żółwik ma 2.4 cm i pozdrawia!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5b0375bff845.jpgKotowa, Achia, StaraczkaNika, nowa na dzielni, Cheresta, Yoselyn82, Malgonia, frezyjciada, Lunaris, JuicyB, Cabrera, Lusesita, by7mistake, Izape_91, Kingulla, golonat, Kaczorka, JustynaG lubią tę wiadomość
-
Izape_91 wrote:Cześć dziewczyny :*
Lunaris, no ja już przebieram nogami, aż Lamka urodzi i zaraz potem Ty ! Cabrera ma rację, ja też pamiętam Twój test, zresztą pisałam ostatnio! była zima a ja siedziałam w aucie przed pracą i zerknęłam na szybko co na forum
Cheresta dobrze, że zrobisz badania i laparo napewno się przyda. Kurcze czemu u Was te terminy są takie syzbkie, a ja muszę czekać ponad 2 miesiące aż do lutego pocieszam się, że może szybko zleci.
Im dalej w las od pechowego sierpnia tym chyba mi łatwiej odpuścić, najgorsze były te dwa pierwsze cykle, bo miałam nadzieję, że moze zaraz znowu zaskoczy, teraz wiem, że nie i jakoś mi lepiej.
Cabrera nie zostawiaj nas tutaj, pisz co u Ciebie!
Nowa mam nadzieję, że wszystko sobie poukładasz i in vitro będzie dla Was szczęśliwą drogą :*
Frez wracaj szybciutko do zdrowia!
Dzisiaj 14 dc, a owulak nawet nie jest pozytywny. Nie wiem kiedy jaśniepani się pojawi, ale pewnie znowu przegapię ten moment. Jestem zmęczona staraniami... Zastanawiam się nad przerwą, bo to i tak nic nie zmieni, a może trochę odpocznę, ale jak już to właśnie teraz, bo po laparo szkoda cykli. No i taki tok myślenia staraczki
Dzisiaj skończyłam szyć komplecik dla chłopca, który się urodzi mniej więcej w moje urodziny , więc wiedzcie, że jak mnie nie ma tu, to jestem przy maszynie, ostatnio praktycznie non stop coś dziergam.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/aedf05e21fb8.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3e3735767e08.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8f2102d15bdb.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/891cbbfeb604.jpg
jakie to sliczne!!!Izape_91 lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Hope, ale sie ciesze. No super hiper. Taki slodki żółwik. Teraz to zaraz będziesz rodzić jak Lunaris (też wspominałam ostatnio Twoje nocne zmiany ).
Milego dnia :*Lunaris lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry!
No właśnie MAłgonia- skoro ja teraz nie śpię po nocach to powinno się to liczyć jako nocny dyżur i owocować pozytywami tutaj! Może powinnam się przenieść do szpitala żeby miało moc?
Iza pięny kolejny komplecik. U nas w domu wojna kto będzie leżał pod kocią kołderką, łącznie z kotem który tylko czyha kiedy zostawię kocyk bez opieki aby można się było na nim uwalić. Kotek ma szlaban bo Stasze tuż tuż i nie chcemy na nim kociej sierści :] jest niepocieszony i pokazuje nam obrażoną minę:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e200017a4197.jpg
Podoba mi się Twój ostatni wpis Musi się udać, innej opcji nie przyjmujemy!
Hope- gratulacje pięknego żółwika rośnij zdrowo maluszku! Jak się czujesz?
Reset jak tam sprawa wczorajsza?Izape_91 lubi tę wiadomość
-
Lunaris, bo chyba działało tak, ze Ty po tej nieprzespanej nocy powinnaś spać do południa Ale wszystko przed nami, Dziewczyny sprężać się i zrobić zapas testów na weekend.
a kicia super Mój brat oblepił wszystkie dziecinne rzeczy taśmą dwustronną na kilka tygodni przed porodem.. wystarczyłoLunaris lubi tę wiadomość
-
Lunaris, też mam meble obite taką tkaniną, bo jest relatywnie mało interesująca z punktu widzenia kota W wakacje nawet uszyłam z tego pokrowiec na fotel!
Dołączam do kciuków za grudniowe cykle! Dla mnie zeszłoroczny grudzień to był horror, więc teraz to się musi wyrównać - ten grudzień będzie wspaniały i z samymi dobrymi wiadomościami!by7mistake lubi tę wiadomość
-
Ahahaha już widzę minę koteczka jak by posadził dupę na takim zataśmowanym kocyku
Nika ja też grudzień słabo wspominam- prawie się pożarliśmy z Ciastkiem bo mu powiedziałam że mam dość, chcę spróbować IVF i nie dam dłużej rady... no i znowu wyszła jego racja założę się że mi wypomni pod choinką
Dziewczyny rzuciły na Ex testerkach hasło że dzień darmowej dostawy w Gemini dzisiaj także jeśli macie apteczne potrzeby (zawsze przecież mamy!) to można skorzystać
Idę pakować prezenty, miłego dnia!Izape_91 lubi tę wiadomość
-
Lunaris wrote:Reset jak tam sprawa wczorajsza?
Po mojej stronie dołączyło się miasto, z uwagi na to, że jak sąd orzeknie eksmisję, to miasto może być (choc nie musi) zobowiązane do zapewnienia lokalu socjalnego. Miasto zażądało dodatkowych dowodów ze świadków, więc w sumie wczoraj nic się nie działo. Ale też przestało mi gościa być żal - on na mocy testamentu swojej byłej kobiety ma prawo mieszkać w tym mieszkaniu za darmo dozywotnio, tj. tylko za opłaty do spóldzielni i za media. Ponieważ mieszkanie dziedziczył jej wnuk, to powinien tylko podpisać odpowiednią umowę z wnukiem. Wnuk zaakceptował wolę babki i jej testament (choć biorac pod uwagę, że jej facet ma obecnie niecałe 60 lat to wnuk mieszkania może jeszcze latami nie mieć na własność), tylko chciał, zeby facet faktycznie opłacał to, co powinien. A gość wszystko olewa, więc w konsekwencji komornik może wejść na mieszkanie wnuka. I teraz hit- myślałam, że ten facet to jakiś nieudacznik życiowy itp. A tu się okazuje, że ma 58 lat, renty z ZUSu 2500 zł (kurczę, do czasu egzaminu zawodowego ja zarabiałam mniej za miesiąc pracy!!!) i nie płaci całych 200 zł czynszu administracyjnego. Dodatkowo miasto wyczaiło, że syn ma dom z dużą działka w Krakowie (co jest warte pewnie około miliona), zaś mój pozwany utracił status bezrobotnego bo albo się nie stawiał do urzędu pracy albo nie przyjmował ofert pracy.
No więc emocje ustały i przestało być mi go żal. Cwaniaczek!
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
...ludzie są beznadziejni...
Mam nadzieję że przegra sprawę nie lubię takich leserów.
Z prywaty to właśnie zostałam spuszczona przez Dr po bandzie więc 7 nie będzie porodu w pon mam przyjść na kontrolę jestem mega wkurzona na doktorkę! -
Lunaris wrote:Z prywaty to właśnie zostałam spuszczona przez Dr po bandzie więc 7 nie będzie porodu w pon mam przyjść na kontrolę jestem mega wkurzona na doktorkę!
Beznadziejnie! Wiem, jak to jest psychicznie się nastawić na coś ważnego, zacząć planować wszystko, a potem d...pa zbita.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyLunaris wrote:...ludzie są beznadziejni...
Mam nadzieję że przegra sprawę nie lubię takich leserów.
Z prywaty to właśnie zostałam spuszczona przez Dr po bandzie więc 7 nie będzie porodu w pon mam przyjść na kontrolę jestem mega wkurzona na doktorkę!
Przykro mi Kochana!
Poleciłabym Ci 17.12. - to fajna data, moje urodziny Ale pewnie nie chcesz tak długo czekać!
To może w ramach życzeń urodzinowych pomyślę życzenie za udaną IUI Bocianiątka , bo widziałam, że taką datę miała wstępnie zaplanowaną wtedy na pewno się uda!Lunaris lubi tę wiadomość
-
Lunaris wrote:...ludzie są beznadziejni...
Mam nadzieję że przegra sprawę nie lubię takich leserów.
Z prywaty to właśnie zostałam spuszczona przez Dr po bandzie więc 7 nie będzie porodu w pon mam przyjść na kontrolę jestem mega wkurzona na doktorkę!
A powiedziała chociaż dlaczego? -
Cabrera mogę i czekać do 17 -mnie naprawdę nie chodzi o to żeby urodzić JUŻ tylko o to że najpierw lekarz mówi jedno a potem robi drugie
Kopiuję z ex testerek, tak to wygląda na chwilę obecną:
Powiedziała że to NIEMOŻLIWE że się umawiałyśmy na piątek bo ona ma wolne... (WTF??? przecież sprawdzała przy mnie że ma dyżur) i że na pewno nie mówiła że będzie cesarka bo ona musi to ocenić w USG najpierw. Powiedziałam jej że jest mało wód płodowych i duże dziecko ostatnio wychodziło wagowo, przyszło mi do głowy żeby się przedstawić. Dopiero wyszło że nie wie nawet z kim rozmawia... ręce mi opadły. Wydawało mi się że jak chodzę prywatnie i jestem z kimś na coś umówiona to lekarz prowadzący o tym pamięta!
Powiedziała że w poniedziałek na IP, może jednak indukcję zamiast zabiegu... ale jeśli szyjka nie będzie gotowa to jeszcze 2-3 dni poczekamy bo po co od razu cewnik zakładać... i moja decyzja czy chcę czekać w szpitalu czy w domu.
Kur...ka! znowu będzie jak z Frankiem- ja nie mam ŻADNYCH objawów zbliżającego porodu, szyjka się nie skraca, jest długa i zamknięta, mogę się założyć że nie zacznę sama rodzić nawet 43 tc.
Jestem wkurzona totalnie i ryczeć mi się chce że znowu- mimo posiadania lekarza prowadzącego, będę się bujać co 2-3 dni po IP żeby ktoś łaskawie podjął jakąś decyzję. Co jest nie tak z tą służbą zdrowia w tym kraju ??? !!! -
Lunaris kurcze współczuję Ci tych przebojów na końcówce.
Hope cudownosci!!
Cheresta super ze wszystko szybko się toczy, bedziesz miała mniej czasu na stres:)
Malgonia, ohoho widzę ze Emek dostrzegł powagę sytuacji:) fajnie że sie ogarnął
Iza, pisałam juz ze jestem zakochana w Twoich cudeńkach?
Frez, jak sie dzis czujesz? Mam nadzieje ze choroba nie przeszla na Twoich chłopców?Izape_91 lubi tę wiadomość
starania od IX 2016r.
endometrioza
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. -
Lunaris przykro mi. Chciałabym Ci coś mądrego poradzić, ale nie wiem co.
mogę tylko trzymać kciuki, żeby Cię skojarzyła jak już Cie na porodówce zobaczy. A po wszystkim bym jej kilka ciepłych słów powiedziała.
By7 no mężuś dostał trybu staraczka, wróciłam do domu a tu cała lodówka zdrowego jedzonka, sok z granatów (pan doktor kazał pić) już w połowie opróżniony i wcina pestki dyni... -
Lunaris, no to zafundowała Ci niespodziankę :/widać nawet jak człowiek płaci to oni mają wszystko w tyłku... Najbardziej mi się chciało śmiać z tych zwolnień L4 w systemie elektronicznym, bo lekarze płakali że nie stać ich na komputery. Podejrzewam że do wystawiana takich zwolnień nie trzeba mieć sprzętu wartego tysiące do programowania np, tylko wystarczy zwykły przeciętny komputer
Im chyba nigdy nie będzie dość.
Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy i nie będziesz musiała przechodzić przez to wszystko znowu. Cieszę się, że koci kocyk jest tak "rozchwytywany nie powiem bo to miłe! I nawet kot się za nim ogląda, może zacznę szyć takie dla kotów
15dc owulak nadal taki se. Kurde zaczyna mnie to wkurzac... I jak ja mam się umawiać na tą laparoskopie raz tak raz siak...
Lunaris lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Iza ale cos dzialacie, czy czekacie na owulke. Ja sie nie doczekalam pozytywnego owulaka a temperatura jednak poowulacyjna.
By7 moj to twarda sztuka. Wierze w niego.
Poki co to nie moge sie doczekac az to clo zacznie dzialac -
Iza tak to właśnie jest- zawsze cykle miałam jak w zegarku a jak się miałam umówić na usuwanie polipów to przekładany termin 3 razy bo nigdy na czas @ nie było Strasznie dużo niestety w psychice siedzi przy hormonach a tego się nie da zaprogramować