Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Z początku był ale jak płyn przeszedł przez cały pasek do końca to zbladł i jest jedna kreska
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5f8d908a8438.jpg
No negatyw jak ta lala! Tylko co dalej jak @ nie będzie przychodzić?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 06:56
-
nick nieaktualny
-
Cheresta, ja w takich sytuacjach brałam duphaston i sztucznie skracałam cykl. Ale jeśli u Ciebie nie bardzo wiadomo, skąd to się wzięło to może warto podejść do ginekologa i zerknąć przed duphastonem?
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Bardziej chodzi o to że gdybym miała normalny cykl to by było jakoś w przyszłym tygodniu i oboje wtedy z eMkiem mamy drugie zmiany, bo tam na monit można tylko z samego rana. Teraz jak to się przesunęło to będzie nam bardzo ciężko zgrać się nie tyle z lekarzem tylko między sobą. A jak się przesunie jeszcze z tydzień albo więcej to przed świętami nie wiem czy to będzie możliwe
Reset i tak bym musiała podejść do gina po receptęWiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 07:09
-
nick nieaktualny
-
Popiera Kaczorkę... Głupie testy... Ja nigdy nie regulowałam cyklu, więc tu nie pomogę. Mama nadzieję, że to IUI wypali.*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Cheresta, z własnego doświadczenia powiem tak- nie ma co cyklu ciągnąć na siłę, więc albo ginekolog albo duphaston na własną rękę. Mówię to ja- rok temu mająca 100 dniowy cykl, zakończony właśnie duphastonem.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualny
-
Cheresta przykro mi. Mialam nadzieje, ze nas zaskoczysz
Mam nadzieje ze szybko zacznoesz nowy cykl.
U mnie chyba owulacji nie bylo. To juz kolejny miesiac gdzie wykres jest prawie plaski. Niech ten Wrona juz wroci i to ogarnie bo sil mi brak
-
Cheresta przykro mi mma nadzieję że iui przyniesie Wam szczęście!Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Cheresta wrote:Malgon też za nim tęsknię A Ty nie chodzisz tak w zamian do nikogo na monit?
byłam w zeszłym miesiącu u doktorki na PZU, ale to ta zakręcona od wymazów. Tak na 100% nie miała przekonania jak to z tą owulacją było i czy torbiel którą mam to z tego pęcherzyka, czy ona już tam była.. Wiec wiem, ze nic nie wiem. Umówię się na kwiecień do jeszcze innej (szwagierki koleżanki z pracy). Ponoć chce się zacząć specjalizować w niepłodności więc niech się wprawia No i zrobię proga w piątek żeby wiedzieć na czym stoję. Jak będzie bardzo niski to się umówię do kogoś i może jakaś stymulacja czy coś..
Trochę czuję, że tracę czas. W też nie ma na mnie pomysłu, on uważa że powinnam od razu in vitro robić, a ja nie mam przekonania, że to mi pomoże.
To sobie pobiadoliłam -
nick nieaktualny
-
frezyjciada wrote:Czasem dobrze tak poojojać, lżej na duszy
Malgonia, frezyjciada, Kaczorka, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Gdybym się dowiedziała, ze to działa na endometrium to nawet bym to wypiła
Kurde nie chce mi się zachodzić do sklepu po drodze, a już wyduldałam winko. Może jakbym się upiła to by mi temperaturka skoczyła i choć by mi się humor poprawił -
nick nieaktualnyJa jestem piwosz, ale taki tradycyjny! Żadne piwerko tak nie smakuje jak np.Perła czy Żubr mąż woli z sokiem, a ja tradycyjnie. Ale akurat somersby najsmaczniejsze w tym wachlarzu -piwowych orenżadek
Malgonia winko jest dobre na wszystko także nie żałuj sobie! -
To mi jeszcze fortuna mirabelka smakowala
Ale staram sie unikac piw smakowych, bo to dlodzone dodatkowo juz mi starczy kalorii z cukru do fermentacji