Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!
-
WIADOMOŚĆ
-
Malgonia 💗 powiem wam, że właśnie wróciliśmy od moich rodziców i jestem już tak zmęczona tymi świętami, że się cieszę z ich końca. Ale z tak słodkim aniolkiem chętnie bym się poprzytulala i posiedziała przy choince 🥰 jest przepiękna
-
jaka śliczna dziewuszka Małgonia super że jesteście w domu. Mleko możesz do 5 dni w lodówce trzymać (jak masz nową porcję wkładaj do lodówki na jakieś 30 min minimum a potem możesz zlać razem) nawet w woreczkach do lodu czy zwykłych albo słoiku możesz zamrozić o ile masz miejsce w zamrażarce- przed porodem i w okolicy świąt to może być ciężko
Cheresta ja nie w ciąży i też mam dość choć wcale nie z przejedzenia -
Heeejjj, ja też należę do grupy tych, które się cieszą, że święta dobiegają końca. Powiem Wam że mnie strasznie zmeczylo te kilka dni.... Zwłaszcza niektóre zachowania, ale nie chce mi się pisac o tym co się działo....
Z dobrych wieści - chyba dzisiaj poczułam pierwsze ruchy. Leżałam z emkiem na łóżku i poczułam takie delikatne musniecia w brzuchu. Na 100% nie były to jelita
Małgonia Alicja jest cudowna!!! Każde dziecko jest dla mamy najpiękniejsze
A tu prezenty dla chłopaków pod choinkę - pożeracze pizam bardzo się spodobał pomysł. Oczywiście jako że cała rodzina się zjechała to każdy ma dla mnie coś do przerobienia, a mi się tak nie chce siedzieć przy maszynie...Lunaris, Cheresta, Malgonia, Kaczorka, nowa na dzielni, lamka lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Świetne! Iza możesz im w buźkę doszyć zamek i dorobić małe pizze i niech pożerają dla starszych a młodszym pewnie posłuży jako super mięciuch
-
Lunaris wrote:Świetne! Iza możesz im w buźkę doszyć zamek i dorobić małe pizze i niech pożerają dla starszych a młodszym pewnie posłuży jako super mięciuch
Lunaris lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
A ja przeczytałam że zjadają pizzę chyba każdy widzi to co chce jak zawsze jestem pod wrażeniem i jeszcze nie napisałam że wspaniale że masz juz wyczekane ruchy - teraz będą nabierać mocy z tygodnia na tydzień
-
Ojj Lunarisku zakręcona jesteś! teraz czekam spokojnie na polowkowe, będę musiała chlonac każda chwilę na usg, może weźmiemy płytę i poprosimy o nagranie
Lunaris lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Iza zazdroszczę tych ruchów 🤗 też już bym chciała a póki co zauważyłam, że podbrzusze robi mi się takie jakby większe, napełnione
Święta były pełne złotych myśli mojej rodziny. Numer jeden zajęła moja bratowa z tekstem, że jedna lampka wina nie szkodzi. W sumie to teraz żałuję że nie sprecyzowala czy jedna w tygodniu czy dziennie 🤷♀️ inne perełki to 'śpij teraz ile możesz, bo jak się urodzi to Ci się skończy lenistwo' 'oj biedna, ale będziesz miała problem z tym psem przy niemowlaku' no i oczywiście poród! 'naturalnie czy cesarka?' 😵Malgonia lubi tę wiadomość
-
Cheresta ja się dowiedziałam od bratowej, że karmienie piersią jest obrzydliwe, to latanie z cyckami na wierzchu.... Ona karmila mm, wiem że to jest super wygodne i łatwe, ale jednak wolę karmić piersią, bo uważam że to jest lepsze dla dziecka. Poza tym ona rodziła naturalnie i cesarka i oczywiście były teksty, że juz nigdy w zyciu naturalnie, tylko cesarka, bo to jest Ameryka! Nawet nie komentowalam.... Ogólnie ja lubię, ale po tych tekstach dużo u mnie straciła.
A ruchy - dzisiaj np nie skupiam się aż tak bardzo na tym co czuje i nic nie czułam, więc wczoraj to był chyba wyjątek, ale mam nadzieję, że lada dzień będzie tego więcej♥️♥️♥️
A to mój brzuchol z dzisiaj i mężuCabrera, Cheresta, Malgonia, Aga9090, Lunaris, Achia, JustynaG, nowa na dzielni, Rucola, frezyjciada, Yoselyn82, Kaczorka, Ania_1003, lamka lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualnyIza, mm jest cholernie upierdliwe 😞: pierdyliard butelek, wieczne wyparzanie no i jak zapomnisz mleka to kaplica (my ostatnio zaliczyliśmy taka wpadkę: w pierwszy dzień świat zostawiliśmy mleko u teściów, a później jechaliśmy do moich rodziców...No i po pół godziny musieliśmy wracać 🙈
O niebo bardziej wolałabym wyciągnąć cycka i nakarmić dziecko 😉
Lunaris, Aga9090, Yoselyn82, Lunaaa, Kaczorka lubią tę wiadomość
-
To ja karmiac piersia i butelka z jednej strony chcialabym nue odciagsc ciagle mleka, ale za to w nocy to jest blogoslawienstwo. Karmienie to 20 minut. Teraz z nakladkami udalo mi sie nakarmuc dwiema piersiami to zeszlo nam 50 minut. W ciagu dnia to bez roznicy bo i tak jedna piers dawalam, ale jak zacznuemy sie cycusiowac i w nocy to pewnie skonczy sie wysypianie w nocy.
-
nick nieaktualny
-
Powiem Wam dziewczyny że przez te cenne wskazówki i teksty (często nie zamierzone) to przestałam się dogadywać z niektórymi koleżankami co wcześniej bez dzieci mogłyśmy razem konie kraść! Jedna znajomość całkiem mi sie rozwaliła dobrze kiedyś któraś dziewczyna napisała na extesterkach że o ile w staraniach szłyśmy jednym głosem o tyle macierzyństwo to już zupełnie inna bajka- ile głosów tyle opinii w każdym temacie.
Najlepsze jest to że często- wiem po sobie- rodząc kolejne dziecko robi się to przed czym zarzekało się przy pierwszym także najlepiej jednym uszkiem wysłuchać, strzelać usmiechy i tak-taki a drugim wypuszczać myśląc o czymś przyjemnym
Ps a ja i tak i tak źle w mm wnerwia mnie stos butelek do umycia rano i szykowanie w nocy mleka ale jak Stasia przystawiałam to nie umiałam go nakarmić na leżąco i musiałam siadać- jeszcze bardziej mnie to męczyło niż karmienie butelką. Od 4 miesiąca sam trzyma sobie butle więc tylko mu podtykam kolejną i odwracam się na drugi bok Każdy ma wypracowane swoje metody.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2019, 21:12
Cabrera, Lunaaa lubią tę wiadomość
-
Wydaje mi się, że i to i to może być upierdliwe, ale coś trzeba wybrać. No chyba, że nie ma wyjścia i zostaje tylko mm, nie wiem sama jak to będzie wyglądało u nas, ale nazywanie karmienia obrzydliwym- to chyba coś jest nie tak... W dodatku przez kobietę.Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Nawet nie chcę wiedzieć w jakich kategoriach myśli o seksie
Achia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cos vo dla mnie i mojej malrj jest dobre wcale nie musi byc dobre dla kogos innego. Kazda ma swoj system, ķazde dziecko jest inne. U nas tak wyszlo z koniecznosci a teraz przywyklam do tego. Ale co bedzie za tydzirn to nikt nie wie
Malej super idzie picie przez ta nakladke, ald bol jest potworny. Sutek nie przyzwyczail sie ķiedy jej sila ssania byla mniejszsAga9090 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny , współczuję tych "złotych rad"... Lunaris ma rację, najlepiej jednym uchem wpuszczać, a myśleć swoje.
Malgonia- z wiekiem karmienie jest krótsze, tzn u nas tak było :p teraz chwila i po sprawie.
Oskar w ogóle cudny jest w tej kwestii, bo się nie dopomina, można to opóźnic i dać mu coś w zamian do zjedzenia i nie Marudzi. Pomaga mi to w redukcji karmień dziennych, wszak "niedługo" wracam do pracy i to karmienie dzienne będzie ograniczone.
Ja jestem wdzięczna, że udaje nam się kp cały czas. Dla mnie to wygoda ogromna. Ale oczywiście nie musi tak być dla każdej mamy i to też jest ok
Ale mówić kobiecie w ciąży, że to jest dla danej osoby obrzydliwe- no mogła się powstrzymać z tym komentarzem.
Niech sobie myśli co chce, ale pewnych rzeczy się nie mówi po prostu. Tak uważam.
Izape - piękny brzusio ♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2019, 22:36
Malgonia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cheresta, pamiętam jak mi w dość zaawansowanej ciąży jeden wujaszek proponował wódkę. Później mnie przepraszał bo on brzucha nie zauważył
Ale lampkę wina proponowano mi kilkukrotnie, dwukrotnie mimo odmowy - próbowano mnie namówić, że przecież to tylko na zdrowie i jedna lampka nie szkodzi.
A jeśli mowa o karmieniu, to myślę, że żywienie dziecka to jest ciężka sprawa. Najpierw zastanwiamy się czy kp/kpi czy może mm. Później jest etap - brokułek czy marcheweczka. Potem etap wybrzydzających niejadków. Ina każdym etapie my matki się martwimy czy żywimy dobrze.Lunaris, Malgonia lubią tę wiadomość