Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Frelcia to ja zycze by szybko zlecialo tak do pierwszych ruchów potem ciaza jest juz calkiem fajna
O ktorej dziś wyniki?
Ala majakis regres snu. Co ja odkladam to sie budzi. Ale bylam dzielna i po poltorej godzinie spania u mamy na raczkach i dlozylam ja w koncu do lozeczka. Dzis pierwszy dzien w kokonie bo z kosza mi wyrosla a dopiero co byla takim kurczaczkiem
Izape_91, Rucola, kittinka, olik321, Lunaris, Cheresta, moyeu, Yoselyn82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalgonia wrote:Frelcia to ja zycze by szybko zlecialo tak do pierwszych ruchów potem ciaza jest juz calkiem fajna
O ktorej dziś wyniki?
Ala majakis regres snu. Co ja odkladam to sie budzi. Ale bylam dzielna i po poltorej godzinie spania u mamy na raczkach i dlozylam ja w koncu do lozeczka. Dzis pierwszy dzien w kokonie bo z kosza mi wyrosla a dopiero co byla takim kurczaczkiem
Myślę że po tym co przeszłam będę miała na każdym etapie jakiś niepokój. Wyniki mam przed 18. Piękne masz to swoje DzieciątkoMalgonia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Małgoń cudo jakie one są słodkie jak śpią
Frelcia wspaniale! piękny wynik -kciuki cały czas zaciśnięte. Niby człowiek już w ciąży a to taki stresujący okres! Niech szybko Ci leci do kolejnej wizyty!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2020, 19:24
Frelcia_na_tymczasie, Malgonia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Uff.. normalnie ledwo uspilam tego krasnoluda mojego, bo w nerwach patrzylam tylko, ze mi na forum zajrzec nie daje
Gratulacje. Niech rosnie pod niebiosa razem z Twoim brzuszkiem -
Malgonia suwaczek pociążowy
Malgonia, Rucola lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Frelcia_na_tymczasie wrote:Jak patrzę na ciąże po ivf to istny rollercoaster
Zdjęcie jakościowo kiepskie, ale u siebie nie nam tak długiego lustra jak u mamy, która obecnie ma remontFrelcia_na_tymczasie, nowa na dzielni, frezyjciada, Malgonia, Lunaris, JustynaG, Yoselyn82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCheresta wrote:
Hehe mój mówi na mnie Kalafior bo wsadziłam klucze do auta do lodówki. W ciąży po IVF jest zdecydowanie inaczej ale to moje zdanie. Chodzi mi o psychikę.
Brzusio cudny! też chcę takiCheresta lubi tę wiadomość
-
Frelcia_na_tymczasie wrote:Hehe mój mówi na mnie Kalafior bo wsadziłam klucze do auta do lodówki. W ciąży po IVF jest zdecydowanie inaczej ale to moje zdanie. Chodzi mi o psychikę.
Brzusio cudny! też chcę taki -
nick nieaktualnyCheresta wrote:Nie mam porównania, bo w naturalnej byłam dosłownie kilka dni. Mimo to nie odczuwam ciąży po in vitro jako coś innego. Wiadomo wystarana, wychuchana i wycierpiana, może dlatego nawet do polowkowych bałam się czy wszystko ok. Na szczęście czas szybko leciał (i leci dalej) i ani się obejrzysz też się takiego brzuszka dorobisz 😉 w końcu kiedyś musi być dobrze
Teraz walczę o progesteron bo mam naturalnie prawie żaden. Na szczęście jestem obstawiona lekami. W środę idę na usg i musi być pęcherzyk. -
Frelcia bierzesz dupka w dawce dobranej przez lekarza i nic więcej nie możesz zrobić. Będzie dobrze 🙂 ja na luteinie 2×200 od dnia transferu dobiłam do wyniku 40 w 7dpt, wiec przynajmniej mialam na papierze że leki dają radę. Teraz profilaktycznie 2×100 i tak do końca ciąży
Malgon i chyba całkiem spory domek, bo jak wspinalam się po schodach w rozpietej kurtce to aż sąsiadka mnie spytała czy aby coś się nie szykuje 😀 -
nick nieaktualnyCheresta wrote:Frelcia bierzesz dupka w dawce dobranej przez lekarza i nic więcej nie możesz zrobić. Będzie dobrze 🙂 ja na luteinie 2×200 od dnia transferu dobiłam do wyniku 40 w 7dpt, wiec przynajmniej mialam na papierze że leki dają radę. Teraz profilaktycznie 2×100 i tak do końca ciąży
Malgon i chyba całkiem spory domek, bo jak wspinalam się po schodach w rozpietej kurtce to aż sąsiadka mnie spytała czy aby coś się nie szykuje 😀
Dziękuję za ten komentarz biorę dupka 1x3 i lutinus 3x1 ale to dla spokoju mojej głowy jak to doktor ujął Fajnie Ci ta lutka podbiła proga. Mam nadzieję że jutro na badaniu wyjdzie już w normie.