Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Ibishka - mała słodka
Summer - dziecko przez pierwsze miesiące ma prawo wisieć na cycu cały czas. Niestety nie jest to łatwe dla nas i często doprowadza do frustracji, ale co poradzić.
I właśnie dlatego w nocy wolę ją mieć obok siebie, bo jak ona je to ja mogę leżeć albo i spać
Co do ubranek - Alutka nie ulewała, ale czasami kupka czy siuśki przeleciały, więc tak 6-7 kompletów na dany rozmiar dobrze było mieć. Na 56 miałam mniej i jak była potrzeba to zakładałam większy rozmiar -
Ibishka polubiłam za piękne zdjęcia, ja też kiepsko znoszę kp i kpi wiec rozumiem i współczuje
mam nadzieję, że szpital uda się ominąć szerokim łukiem u Was
u mnie np lewa pierś jest ciagle nabrzmiała i wyciągam z niej zawsze więcej niż z drugiej. Najgorzej mi w nocy, bo nawet jak Franio ładnie śpi tak jak dzisiaj po 4h, to mój biust już się zachowuje jakby miał eksplodować, a później jak on je to wszystko jest mleku
może ja coś złe robię, nie mam pojęcia...
Summer ja to oststnie karmienie przed snem daję Franiowi z butelki i u nas się to sprawdziło - dłużej spi spokojnie, bo więcej wypija, czasem mam wrażenie, że cyckiem to on się głównie bawi
Jeśli chodzi o ubranka to nie miałam wiele na 56, zamówiłam w dniu koedy wyszliśmy, następnego dnia były u mnie, wypralam, wyprasowakam i używamy. Druga sprawa jest taka, że te rozmiary nijak się maja do siebie - z każdej firmy inaczej. Z hm wydają minsue mniejsze, z smyka maja długi tułów i krótkie nogi (pajace), z 5-10-15 są bardziej dopasowane a z pepco dość krótkie ale mega szerokie, a jeszcze z lidla wychodzą większe tez moim zdaniemtakie przemyślenia
Miłego dnia kochane -
Lena - na początku po 4h piersi mogą być takie pełne. Ja wtedy na bezczela budziłam Alutkę, żeby odpompowała chociaż trochę
zresztą ponoć noworodka powinno się wybudzać na jedzenie co 3h. Ja czasami przeciągałam właśnie do 4h.
A Twoje spostrzeżenia co do ubranek są podobne jak moje
Najgorzej, jak ubranka są krótkie i szerokie a do tego z długim rękawem.. Ala wygląda w takich komicznie, bo jest długa i szczupła
My dziś planujemy po wózek jechać. Ciekawe czy się uda -
Lena, też muszę zacząć odciągać, wtedy w nocy mąż mógłby sie nią zająć a w dzień pójść na spacer.
Również życzę wszystkim miłego dnia. -
Dzień dobry dziewczyny
Ja dziś melduję skończony 33tc
Ja nie mam pojęcia jeszcze o karmieniu dziecka ani o rozmiarach ubranek bo nawet to co kupiłam ostatnio to nie widziałam na oczy hehe
Udanego weekendu życzęsummer86, Flowwer, Nadzieja22, ibishka, Luna1993, Achia, Jeżowa, -Mamunia-, Tosia2323, Emiilka, KateKum, pilik, Czrna 81, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Olik zdjecie bomba jak i Ty
czyli kolejny etap to porodówka
Jak ja się cieszę że zdążyłam w poniedziałek mieć sesję brzuszkową ! Ja już do porodu nie wyjdę i przy dzisiejszym obchodzie zostałam poinformowana że przy kolejnych skorczach wyciszać nie bedą tylko odrazu cc. Sama sie zastanawiam czy wkleić na pare godz mojego zdjecia, jeszcze tego tutaj nie robiłam.
Jeszcze co do kolejki to jest Maj.
Ewelina jak dzis samopoczucie ?
Ibishka najwazniejsze to nie poddawać się ale załamać się idzie. A mierzysz temp ?
lamka, Jeżowa lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Dziewczyny trzymam kciuki za Wasze kp, choć wierzę że musi być bardzo ciężko..
Flowwer pochwal się, te sesje brzuszkowe mają taki magiczny klimat, że każde zdjęcia wychodzą pięknie:) POKA POKA
Trochę Ci zazdroszczę, że będziesz miała Szymka już niedługo w ramionach. Ja mam wrażenie, że nawet skurczy przepowiadających jeszcze nie miałam. Nic kompletnie nie czuje.. poza kopniakami.
Co do żylaków - byłam wczoraj u chirurga, więc napiszę tym, co też mają problemy.
Jeśli powstają uwypuklenia i żyła wychodzi to już jest niedrożna. I trzeba wtedy pilnować, by nie powstał zakrzep - będzie czerwone i piekło. W takiej sytuacji natychmiast heparyna.
U mnie są żyły niedrożne, ale w miarę jeszcze trzymają, a skoro juz 36tc za pasem to ustaliłam z lekarzem, że jakby się coś działo to heparyne da mi gin.
Co do przepukliny, jeśli macie wokół pępka to też jest niegroźna, bo przez rozciągającą się macice, jelito nie ma szans wejść w "ubytek".
Gorzej jak jest pachwinowa.
To tyle wywodu mam nadzieję, że się komuś przyda ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2018, 09:07
Rucola, Flowwer lubią tę wiadomość
-
Summer polubiłam za miłe słowa.
Teraz id wczoraj prowadzę dziennik. Zapisuje ile minut jak dla z cycka ile ml odciagnietego ile mieszanki. Batdzo wierzę że waga odbije i mała ominie kolejna trauma szpitala. Póki co nie było porannego płaczu więc jeden plus..
Flower fal kontroluje temp i co 2 tyg robię kontrolne badania Moczu:)Flowwer lubi tę wiadomość
-
Olik wow! Rakieta!
Ibishka cudowna, różowa niuniatrzymam za Was kciuki.
Co do karmienia to temat rzeka... Stacha karmiłam z cycka ok. 2 miesiące (ale od początku dawałam raz dziennie z butelki, żeby się nauczył). Wisiał non stop, ruszyć się nie mogłam, dla mnie to było niepojęte i najnormalniej w świecie miałam dość. Do tego poobgryzane i krwawiące sutki, brrr. Po tych 2 miesiącach dostawał już tylko moje mleko z butelki i tak do ok. 5 miesiąca. Teraz jak byłam w ciąży od razu zapowiedziałam, że jeśli będzie jak z młodym to od razu przechodzę na butlę. A ta skubana, od początku życia, najadała się w 10-15 minut, puszczała, odwracała głowę i cała zadowolona. Dla mnie to dopiero był szok. Już w szpitalu przystawiałam ją co 3h, w nocy ze 2 razy i tak jej zostało do dzisiaj. Teraz będziemy się uczyć picia z butelki, bo powoli będę ją odstawiać, a póki co nawet jak jest na maksa głodna to nie zaciągnie, zapomnij
No, i dzień dobry oczywiście!Rucola, JustynaG lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się z rana, chciałam się wyspać no ale przy dzieciach w domu nie ma opcji
Co do karmienia to najdłużej karmiłam najmłodsza ale do 4 Mc ciągle wisiała na cycku, później odciagalam i dawałam jej z butli ale chyba lenistwo mnie dopadło, i przeszłam na mm (przeszłam na mm, bo przy 1,5 rocznej Kindze nie dało się non stop wisieć na cycku lub odciągnąć)
Miłego dni Wam życzęWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2018, 09:19
-
nick nieaktualny
-
O rany, Melevis, toć Wy wczoraj świętowaliście pół roczku! Gratulacje i buziaki dla Lenki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2018, 09:32
Rucola lubi tę wiadomość
-
Dzień doberek !!!
Jak miło zacząć dzień zdjęciami pięknej Gabi!!! Słodziak na maksa!!!
Flo ja też poproszę skromnie o foteczkęJa sesji nie planuję ale może emek mi cyknie kilka fajnych fotek:)
Melevis pozazdrościć takiej delikatnej córci!! I wszystkiego najlepszego dla małego półroczniaka:)
Emilka jutro wsxystkie kciuki Twoje!!!Emiilka lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Olik a co do heparyny to nie lekarz nie chciał dać Ci jej teraz? Może jest szansa że dzięki niej żylaki się po prostu zmniejszą... Pomijam fakt zabezpieczenia przed zakrzepem. Heparyna nie jest taka straszna, uwierz#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyOlik super fota
i kłamiesz kłamczuchu, bo widziałam Cię nawet w szpitalu i też wyglądałaś ładnie
Flower fo-ty fo-ty prosimy
Ibishka śliczny słodziak
Ja dzisiaj idę mierzyć jakieś staniki, bo cycki mi rosną w zawrotnym tempie i znowu mnie wszystko ciśnie -
Rucola wrote:Olik a co do heparyny to nie lekarz nie chciał dać Ci jej teraz? Może jest szansa że dzięki niej żylaki się po prostu zmniejszą... Pomijam fakt zabezpieczenia przed zakrzepem. Heparyna nie jest taka straszna, uwierz
kurcze sama jakoś się bałam na koniec teraz małemu coś dokładać, w pt idę do swojej ginki i dopytam najwyżej -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny