Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Nenusia, a to nie mogą być skurcze Braxtona-Hicksa?
Bo u mnie Mała też się wypycha ale odczuwam to zazwyczaj w okolicach pępka. A co jakiś czas czuję taki dyskomfort jakby uderzała w drugą stronę. I to zazwyczaj już czuję niżej, tak od pępka w dół. Ale ponieważ trwa to niezbyt długo to nie zwracałam na to wcześniej uwagi. Po prostu, tak jak Ania - odbieram to jako kręcenie się Małej. -
nick nieaktualnyJustyna ja miałam takie stawianie się brzucha w 2 ciążach i w obu przypadkach prowadził ciążę bardzo dobry ginekolog. I wytłumaczył mi właśnie jak to wygląda i to jest niebezpieczne przed terminem porodu, może to doprowadzić do przedwczesnego porodu/poronienia, dlatego byłam na podtrzymaniu fenoterolem, magnezem i nospa, u mnie to się zaczynało w okolicach 20 tc i za każdym razem leżałam na patologii (skracanie szyjki i bardzo często brzuch się stawiał)
-
No ale jeśli z szyjką jest wszystko w porządku to nie trzeba się martwić? Bo mogą to być skurcze przepowiadające, tak?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPotwierdzam co Aga pisze, też po 20 tc zaczął mi się stawiać brzuch i szyjka się trochę skróciła. Magnez i nospa opanowały sytuację i teraz jest bez zmian. Mi ciężko opisać to stawianie się
brzuch robił się twardy jak kamień i chwilę to trwało. Do tego miałam skurcze jak podczas @. Jednak w pierwszej ciąży tego nie zaobserwowałam a mimo to szyjka się skróciła i rozwarła więc ciężko mi doradzić. Justyna miałaś badana długość szyjki na wizycie? Poproś gina żeby zerknął przy kolejnym usg:) doczytalam. Jak nie było ż nią problemów to bym się nie martwiła, moim zdaniem to już przepowiadajace mogą być, one się pojawiają po 30 tc nie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2018, 20:13
Aga9090 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaczorka ja przed ciążą w ogóle nie miałam tego problemu, ale jakoś sobie radzę tymi czopkami i kawą, przeżyję. Też mnie dopada często ból taki jakby ucisk z przepełnienia jelit.
Też myślałam że skurcze w trzecim trymestrze to norma i przygotowują do porodu. -
Wg mnie te „wypychanie” to skurcze BH, które trenują macicę przed porodem. To nie jest rozpychanie się dziecka i ten wulkan to nie noga czy ręka, tylko macica. Chociaż faktycznie często występuje po dużej aktywności maleństwa. Nie są bolesne, tylko baaardzo nieprzyjemne, na kilkanaście sekund brzuch się napina i za chwilę puszcza. U mnie występowały od 19tc i gin zapisał mi profilaktycznie magnez bo mimo, że są całkiem normalne to mogą prowadzić do skracania szyjki.
Skurcze porodowe to to samo, tylko są już bolesne i regularne. Ja 2h przed porodem byłam pewna, że to BH, ale jak zaczęły być coraz częstsze i po 1,5h nie przeszło to gnałam do szpitala. Braxtona nie występują regularnie co ileśtam minutWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2018, 20:14
Lusesita, JustynaG, Luna1993, Rucola, Sarna84, mi88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny"W prawidłowej ciąży szyjka macicy powinna zacząć się skracać i spulchniać w trzecim trymestrze. Ostatnim etapem jest jej rozwarcie, które skutkuje wydaleniem czopu śluzowego. Jest to etap, w którym ciało kobiety zaczyna przygotowania do porodu, który rozpocznie się w krótkim czasie lub już się rozpoczął. W ten sposób zostanie udrożniona droga przyjścia dziecka na świat.
Skracanie szyjki macicy w ciąży jako ryzyko przedwczesnego porodu
W drugim i trzecim trymestrze ciąży może dojść do przedwczesnego skracania się szyjki macicy pod wpływem rosnącego i napierającego płodu. Staje się ona jednocześnie miękka, a przez to słabsza. Stan ten można łatwo rozpoznać, ponieważ zazwyczaj pojawiają się wtedy również skurcze, bóle kręgosłupa i plamienia.
Jeżeli do takiej sytuacji dojdzie przed 32 tygodniem ciąży, ryzyko przedwczesnego porodu stanowi niebezpieczeństwo dla dziecka, którego narządy nie są jeszcze do końca rozwinięte. Wczesne wykrycie skrócenia szyjki macicy często pomaga wdrożyć działania zapobiegające przedwczesnemu porodowi.
Na skrócenie szyjki macicy, poza wielkością i wagą dziecka, wpływają także jej urazy, wady wrodzone czy zmiany hormonalne. Może do niego dojść, jeżeli w przeszłości przeprowadzany był zabieg łyżeczkowania." -
Luna, gin prywatny badał mi szyjkę na samolocie. Ale nie mówił ile ona ma. Tylko, że jest wszystko ok. Ale to było w 27tc.
Na wizycie piątkowej gin robił mi USG (Czy tak można ocenić szyjkę?) ale na samolocie badania nie było.
Samo falowanie brzucha nie jest nieprzyjemne. Ale co jakiś czas czuję napięcie, które puszcza po chwili. Tylko raz, w 29tc ból był nie do zniesienia, miałam problem by wstać z łóżka i się wyprostować. Przeleżałam cały dzień, łyknęłam nospę i magnez i było ok. Stwierdziłam, że dzień wcześniej po prostu miałam za aktywny dzień i organizm przywołuje mnie do porządku
Ale dziękuję za informację, będę bacznie obserwowała organizm. W końcu moja mama (a jestem pierwszym dzieckiem) urodziła mnie sn w ciągu godziny od dotarcia do szpitala. Daleko nie miała, ale doszła do niego pieszoRucola lubi tę wiadomość
-
Aga trochę chyba nastraszylaś dziewczyny
cały czas mówimy o skurczach Braxtona-Hicksa, które są całkowicie normalne. To, o czym piszesz i co zacytowałaś to już są patologiczne sytuacje (zresztą nawet jest w tym tekście - bóle krzyżowe i plamienia) i one rzeczywiście wymagają konsultacji.
Minie Black, Rucola, olik321 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJak ja się cieszę, że wybrałam strategiczne miejsce zakupu mieszkania! - 100 m od żłobka i przedszkola, po drugiej stronie ulicy szpital, sklep osiedlowy za oknem, a tesco i biedronka jakieś 400 m
chyba przeżyje?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2018, 20:29
Rucola, JustynaG, Achia, Jeżowa, Nadzieja22, Bajkaaa, Amy333, olik321, pilik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJustynka rzetelny pomiar szyjki jest tylko przez usg dopochwowe, przez brzuch widać tylko orientacyjnie. Mi lekarz bada co wizytę ze względu na moją historię, ale mówił, że innym pacjentkom tylko co któraś wizytę robi takie usg, wystarcza badanie na fotelu kiedy ocenia czy jest twarda i zamknięta. Wydaje mi się, że ta tym etapie ma prawo być krótsza, dziecko dwoje już waży. Jeśli Cię to nie boli, nie ma skurczy jak @ to myślę, że nie masz powodu do niepokoju, a jak się martwisz to na następnej wizycie poproś o ocenę długości, jednak jeśli była mierzona dobre tygodnie temu to ma prawo być teraz już krótsza chyba (tak mi się wydaje na zdrowy rozsądek;) )
Dokładnie jak pisze Melevis, ja panikowalam bo mnie to stawianie bardzo bolało, miałam bóle @ i krzyża. Teraz jak mi się brzuch stawia bezboleśnie, a w taki mało przyjemny sposób to w ogóle na to nie zwracam uwagi
A i jeszcze jedno mi mówił, że lepiej jak jest krótka ale twarda i zamknięta niż odwrotnie. Więc jak nic niepokojącego nie widział na fotelu to dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2018, 20:33
Rucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMelevis wrote:Aga trochę chyba nastraszylaś dziewczyny
cały czas mówimy o skurczach Braxtona-Hicksa, które są całkowicie normalne. To, o czym piszesz i co zacytowałaś to już są patologiczne sytuacje (zresztą nawet jest w tym tekście - bóle krzyżowe i plamienia) i one rzeczywiście wymagają konsultacji.
U mnie objawem było tylko stawianie się macicyWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2018, 20:38
-
Dziewczyny, własnie obczaiłam, że Leo do 3m zycia mam 23 czapeczki ^^
Nie wiem jakim cudem, ale się uzbierało...Luna1993, JustynaG, Emiilka, Achia, Jeżowa, Flowwer, Lunaris, Nadzieja22, KateHawke, olik321 lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRucola moja ma tyle spodenek i powiedziałam ostatnio DOŚĆ
Ja bym podsumowała szyjke tak: bóle @ i krzyża plus stawianie się brzucha przed 30 tc uważam za niebezpieczne. Stawianie się brzucha, które nie boli a jest 'dziwne' i malo komfortowe przygotowuje do porodu. W 3 trymestrze absolutnie normalne, w 2 bym obserwowala czy nie jest za często. A szyjka może się skracać i rozwierac bezbolesnie- nie strasze, zawsze w razie wątpliwości i obaw można prosić o usg na wizycie
Zmienię troszke temat, polecicie co warto zobaczyć w łodzi? Na zwiedzanie nie możemy siebie pozwolic- moja szyjka dalej marna, lekarz by mnie udusił jak bym za dużo chodziła. Więc raczej takie przyjemne miejsca do posiedzeniaRucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czołem Kochane! Dziękuje Wam za sobotnie kciukasy
To był dla mnie piękny i wyjątkowy dzień. Obyło się bez potknięć i upadków
Yos, ja w pierwszych tygodniach pierwszego trymestru dwa razy byłam na IP z powodu plamień. Okazywało się, że z kropkiem wszystko ok i do dzisiaj nie wiem, skąd te plamienia. Spokój matki jest najważniejszy, wiec jeżeli coś Cię niepokoi, to nie wahaj się jechać na IP. Mnie za drugim razem konkretnie zbesztali, twierdząc, że plamienia to fizjologiczny objaw ciąży (!!!), a i tak nie żałuję, że byłam. Spokojny sen po zobaczeniu, że serduszko bije, był bezcenny. Nikuś, super sprawa z rozpisaniem jutrzejszych wizyt! Dziękuje Ci
Faktycznie, jutro nie puszczamy kciuków
Myślami będę z Wami wizytujące Mamuśki
Lunka, Zuzinek ma moje podwójne kciukasy. Pamietam, jak mnie dopingowałaś, jak siedziałam z tym plamieniem na IP. Dobra duszyczka z Ciebie. Kciukamy jutro z Antosiem od rana za naszą październikową rówieśnicę
Miłego wieczora Dziewczynki!
Luna1993, Rucola lubią tę wiadomość
12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
A ja się z Wami podzielę wiedzą, którą ostatnio nabyłam - odnośnie wózków.
Gdyby którejś z Was stukały przednie koła, to wystarczy umieścić między nimi a stelażem cienkie filcowe podkładki
Już od jakiegoś czasu mnie to wkurzało a okazuje się, że rozwiązanie jest banalnie proste.