Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Bajkaaa wrote:Nika to ładnie ważyłas jak na 32tc
u mnie waga szacunkowa Zosi w 32tc to 2kg, a myślę że 50 i tak możesz kupić choćby symbolicznie na jakiś wyprzedażach a szyjka pozwoli zobaczysz że jeszcze będziesz narzekać że już byś chciała urodzić
Było widać od razu, że jestem rozwinięta nad wiek. Nawet płuca miałam już sprawne i tylko mnie na trochę do inkubatora wrzucili, bo skórę miałam czerwoną. Do roczku nadrobiłam straty i weszłam w normy, więc po porodzie też rosłam szybciej niż nirmalne dzieci. Tylko że potem dłuuugo już się trzýmałam w tych dolnych normach i do końca podstawówki byłam najmniejsza w klasie. Dopiero w gimnazjum skoczyłam
Także bywają i bezproblemowe wcześniakiWiadomo, że bezpieczniej donosić, ale jeśli mimo wszelkich środków akcja zacznie się parę tyg. wcześniej to nie będę umierać ze strachu o dziecko, tylko trzymać nadziei że moje małe też będzie silne
Bajkaaa, Rucola lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny jeszcze Wam powiem, że Wasze brzuszki są wszystkie absolutnie zjawiskowe
aż mi się za moim zatęskniło
A mój wyglada tak po 3 tygodniach po cc:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1c88f3f5bb48.jpg91Ewela09, Aga9090, blue00, Luna1993, Jeżowa, admiralka, Bajkaaa, Amal, JustynaG, Yoselyn82, Karma88, olik321, KateHawke, emi2016, Lunaris, Lusesita, Rucola, pilik, Emiilka, E_w_c_i_a, Czrna 81 lubią tę wiadomość
-
Ania, jesteśmy na podobny etapie ciąży i powiem Ci szczerze że nie zostalabym nawet sekundy w tym szpitalu, a do tego napisalabym do NFZ sensowne pismo.
Co ci lekarze wyprawiają to się w głowie nie mieści, wyglada to jak szpital z PRLu "jak nie dasz w łapę to nie masz po co tu przychodzić".
Współczuję Ci naprawdę. Rób tak jak podpowiada Ci serce ❤
Zdrowie maleństwa jest najważniejsze.
A ja odkąd jestem w ciąży drugi raz mam zgage... nic nie pomaga. Okropne uczucie ;( -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lena21 wrote:Nikuś tych portek dla maluszka polecam sibie kupić w lidlu
nam się świetnie sprawdzają - są takie w całości, gdzie nie trzeba skarpetek i nic malucha nie uciska albo takie jak zwykle spodnie i wtedy skarpetki. Moja położna mówi, że temperatura w domu dla noworodka to 22 stopnie, żeby więcej nie grzać - tylko do kapania można dogrzać.
Bo planowałam kłaść wanienkę na blacie w łazience, żeby tej wanienki z wodą nie nosic w te i nazad. A u nas grzeje nie kaloryfer tylko takie rury - zimą aż parzą, ale szału z tą temperaturą nie ma. Hmm, trzeba będzie rozważyć zrobienie pokoju kąpielowego w salonie
-
StaraczkaNika wrote:Kurcze, a u nas nie ma regulacji temperarury w łazience
Bo planowałam kłaść wanienkę na blacie w łazience, żeby tej wanienki z wodą nie nosic w te i nazad. A u nas grzeje nie kaloryfer tylko takie rury - zimą aż parzą, ale szału z tą temperaturą nie ma. Hmm, trzeba będzie rozważyć zrobienie pokoju kąpielowego w salonie
My mamy taki przenośny mały grzejnik, nie wiem jak to się nazywawłączamy jakieś 10 min przed kąpielą
StaraczkaNika lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ooo, dobry patent! Ja nawet mam farelkę z zamierzchłych czasów pomieszkiwania w akademiku (tam to było zimno!). Trzeba ją odnaleźć i sprawdzić, czy działa. Zadanie dla męża #32 zanotowane na jego biureczku
Bajkaaa, Rucola lubią tę wiadomość
-
Lena cieszą mnie takie piękne wieści o Franku
Ja jestem po spotkaniu organizacyjnym w szkole rodzenia i od przyszłego tygodnia już zaczynam zajęciaFajne jest to, że nie ma stałej grupy tylko w każdym tygodniu sobie wybieramy temat i godzinę która nam pasuje
Flowwer, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Ale dziewczyny macie cudne brzuszki !!!
Ania nic wiecej za bardzo nie dodam jak to że tu dziewczyny są na dożywianiu dzieci z hipotrofią i moje wspołokatorki miały dziś cc.
Widze że nie potrafisz podjąć decyzji, strach cie paraliżuje. Płacz nic nie da trzeba zakurwić czasem odpowiednio i jak radzi Reset niech napisze dr takie oswiafczenie ze cc nie jest aktualnie potrzebna.
Nie obraź się ale piszę to co ja odczuwam - popatrz w depresję i niemoc. A ciąża to dopiero początek trudów, po porodzie bedzie apogeum zmian hormonalnych i trud opieki nad malenstwem.
U mnie znów jest na odwrót giny zapobiegawczo traktują.
W Bytomiu jesli jest minimalne ryzyko dla dobrostanu płotu robia cc i nawet 200km to w dzisiejszych czasach nie jest przeszkoda bo tu są dziewczyny z całego południa Polski.
Ufff pada i jest czym oddychać
Aga9090, admiralka, Bajkaaa, Luna1993 lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U mnie właśnie z mojego miasta jadą albo tu na ujastek do Krakowa albo do Bytomia i widzicie gdybym leżała w Bytomiu to byśmy się poznały
a ja się tu pytałam i jak jest powiklana ciąża to w 37tc wywołują chyba że pacjentka odmawia.
Ja wiem ze nam łatwo pisać ale nic nie jest tak ważne jak zdrowie naszych dzieci i u mnie jak się okaże że białko mi wystrzelilo i trzeba cc to ani sekundy się nie będę zastanawiać i co więcej wiem że lekarze też nie będą mieli wątpliwości co robic -
Aniu, a ja dodam od siebie, że Twoja gin mogła sugerować pozostanie w szpitalu by nie brać na siebie odpowiedzialności...
Bo jednak jeśli byś się wypisała i cokolwiek by się zdarzyło to byłby pretensje do niej.
Trzymam kciuki za Oskara i za jego dzielną mamę!
Wierzę, że podejmiesz najlepszą decyzję dla siebie i dziecka.
-
Grażynka gotowa, czekam na męża
Powinien być za chwilkę i tylko się ogarnie, zje obiad i jedziemy na wizytę.
Bajkaaa, Aga9090, Yoselyn82, Achia, Tosia2323, -Mamunia-, Siwulec, Lunaris, pilik, Emiilka lubią tę wiadomość