Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Bajka, ja tak mam prawie codziennie
Jakieś 2 godziny temu odżyłam i zrobiłam leczo, no i tarta właśnie się piecze.
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAga9090 wrote:Aniu może na obchodzie się dowiesz co dalej
Na to liczę. Tylko jak tutaj będzie to wyglądało jak w Opolu, to może będę czekać do jutra.
Nawet nie mam co pytać bo koleżanki gdzieś 40l, 45l, jedna koło 30l. Ja mam 26. Wzajemne kółko adoracji i że tak powiem inna klasa społeczna tak delikatnie mówiąc i nikogo nie obrażając. To co się już nasłuchałam o życiu jak tu gadają, to w ich mniemaniu jestem osobą mało 'w ich stylu' postrzegania życia. Dlatego się wolę nie odzywać.
Jak opowiadały jak widzą nianie... a ja byłam 2x nianią. To szczerze uszy więdły. Jutro jedna na cc, największa maruda ponoć w poniedziałek. A trzecia nie wiem. Skład się na dniach zmieni.
Ja coś czuję że mnie puszczą po weekendzie do domu. I skończy się tak, że urodzę w terminie i u siebie pewnie. -
nick nieaktualny
-
Współczuję sąsiadek z pokoju, Aniu.
Co do senności i ciągłego zmęczenia to mam tak codziennie. Ja jestem osobą, która zawsze i ciągle coś robi, czasami po 100 rzeczy na raz, a nagle ot tak budze się i już jestem zmęczona i nie mam siły na nic. To największa katorga jak na razie permanentne zmęczenie.Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny dziękuję że nie jestem sama z tym
tzn z tą sennoscia
Aha mówiłam wam że martwię się że do dc chodzę częściej? To dziś nie byłam ani razu więc wszystko w normie a i brzuch już nie boli
Aniu ja bym nie liczyła że wieczorem coś powiedzą ale jutro na obchodzie jak nie powiedzą konkretów to zapytaj wprost czy będą decydować się na indukcje porodu czy cc? Bo ja wiem ze najlepiej pytać to i oni więcej mówią w każdym razie trzymam kciuki by się ułożyło jak najlepiej a sąsiadki do szybkiej wymiany
Córeczka Zosieńka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMój mąż właśnie zabrał Bajle z dobytkiem tj miski, posłanie i wiezie do teściowej na weekend jako że my wyjeżdzamy i ryczę..wiem,wiem hormony ale jak widzę to puste miejsce gdzie stało posłanie to eh.. nie pierwszy raz do nich jedzie, no ale zawsze się boję że będzie jej smutno i będzie się bać że już nie wrócimy (jak jej 1 właściciel który umarł )
co w takim razie będzie jak kiedyś będę zostawiać gdzieś dziecko na noc?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2018, 18:54
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, chyba tu Was chwilowo więcej niż na dinozaurach- proszę o szybką instrukcje jak wbić Ovitrelle. Poprzednio robiła mi pielęgniarka, a teraz panikuję!
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Achia wrote:Mój mąż właśnie zabrał Bajle z dobytkiem tj miski, posłanie i wiezie do teściowej na weekend jako że my wyjeżdzamy i ryczę..wiem,wiem hormony ale jak widzę to puste miejsce gdzie stało posłanie to eh.. nie pierwszy raz do nich jedzie, no ale zawsze się boję że będzie jej smutno i będzie się bać że już nie wrócimy (jak jej 1 właściciel który umarł )
co w takim razie będzie jak kiedyś będę zostawiać gdzieś dziecko na noc?
Achia, początki zawsze są trudne... I z pewnością pierwsze noce poza domem, pierwszy obóz będą większą trudnością dla Ciebie niż Twojego dziecka
a chyba tesciowa zadba o Bajle, tak, że nawet nie zauważy, że Was nie ma
Achia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJak ja z mężem jeden jedyny raz podawaliśmy zastrzyk w domu to skończyło się to taką awanturą i prawie rozstaniem, że ja nie pomogę.ale na pewno zaraz jakaś mądra głowa pomoże i podpowie jak to zrobićreset wrote:Dziewczyny, chyba tu Was chwilowo więcej niż na dinozaurach- proszę o szybką instrukcje jak wbić Ovitrelle. Poprzednio robiła mi pielęgniarka, a teraz panikuję!
reset lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny!
Po pierwsze Ania dobrze że jesteś na oddziale, miejmy nadzieję że lekarze ogarną sytuację. Babkami się nie przejmuj -jak mówiłaś, niebawem skład się zmieni
Po drugie -mnie trzeba zamknąć na klucz w domu, zabrać ten klucz i jeszcze zabrać mi dostęp do pieniędzy! No znowu poszłam z koleżankami na kawę. Po drodze pomyślałam że wejdę do Smyka bo muszę dziecku kupić jakieś ciapy do przedszkola. Wchodzę... patrzę... a tam 50% +25% !!! No jak mogłam nie zrobić zakupów? za 100zł kupiłam tyle fajnych rzeczy że normalnie Stasiu będzie musiał się przebierać 3x dziennie żeby to wychodzić
A tu jeszcze 20 tyg ciąży... jak żyć?
Amy333 lubi tę wiadomość
-
Reset ja robiłam w brzuch pod kątem prostym -krótka mała igła wbijaj do końca.reset wrote:Dziewczyny, chyba tu Was chwilowo więcej niż na dinozaurach- proszę o szybką instrukcje jak wbić Ovitrelle. Poprzednio robiła mi pielęgniarka, a teraz panikuję!
reset lubi tę wiadomość
-
Reset łapiesz fałd skóry na brzuchu, w bok od pępka - boczek. Wbijasz pod kątem 90 stopni iglę do końca i wciskasz tłok. Wyciągasz igłę, puszczasz fałd. :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2018, 19:11
reset lubi tę wiadomość
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia
zero siły na cokolwiek
