Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
pilik wrote:
U nas same dobre wieściwczoraj przyjęli mnie na oddział i mam Ninke w pokoju. Jestem ze mną dużo spokojniejsza niż była na oddziale, ja też jestem spokojniejsza i szczęśliwsza
. Z piersi je pięknie, wprawdzie przez jakieś pół dnia, ale też wydaje mi się że nadrabia potrzebę bliskości. Wyniki ładne, dzisiaj jeszcze neurolog i może usg główki, jak wszystko będzie tak dalej to kocem tygodnia będziemy razem w domu
.
aż mi się oczy "spociły" jak przeczytałamcieszcie się sobą
pilik lubi tę wiadomość
-
pilik dziękuję. :* Fantastycznie, że jesteś z Niną. Myślę, że ta bliskość dużo da i Tobie j Jej teraz.
Dziś ogólnie chyba jest jakiś ciężki dzień na cokolwiek. Ja mam też spadek mocy, chociaż może po prostu chodzę dziś rozkojarzona, ale za to w niedzielę chciało mi się mega pracować i zdalnie sobie z kanapy śmigałam.Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Pilik, najlepsze życzenia zdrowia i cudownego dzieciństwa dla Ninki z okazji jej pierwszej osiemnastki
A ja mam dziś wizytę u ginki na NFZ. Skoczę żeby jej pokazać wyniki z krwi i sika, bo już sama nie wiem co o nich myśleć. Ale takmi się nie chce nóg golić... Rany, jak ja bym już chciała być po porodzie i nie musieć ogarniać podwozia co tydzień-dwa!pilik, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Pilik! Super! Cieszę się, że w końcu jesteście razem
szpital jakoś przetrwacie i zanim się obejrzysz będziecie w domu
uściskaj Ninkę ode mnie!
U nas pogoda okropna, leje i jest mega ciemno. Też mi się strasznie oczy kleją. Najgorzej jak mała jest przy cycku, muszę pilnować żeby nie zasnąć.
-
malka wrote:Lena też na razie nie przestrzegam żadnej diety. A moja akurat opiera się na nabiale i orzechach. Strasznie ciężko by mi się było przestawić. Ale wiadomo, że jakby była taka potrzeba to odstawiam wszytsko. U mnie codziennie albo owsianka na mleku z orzechami, albo granola z jogurtem, koktajle, jajka, czekolada i kawa.
Summer ja też myślę, że to może raczej wina niedojrzałości układu pokarmowego u Ani a nie alergia. No ale musisz próbować. A stosujesz jakiś probiotyk? Ja zaczęłam od paru dni stosować profilaktycznie. Nie zaszkodzi, a może kolki nas ominąchociaż wolę sobie nie robić nadziei
Od pierwszej wizyty położnej stosujemy Dicoflor. Jak sie skonczy myśle o zmianie na Biogaję. A jaki Wy stosujecie? -
nick nieaktualny
-
Dzień dobry
U mnie chyba dzisiaj więcej energii w końcu.
Reset kciuki za podgląd!
Karma za Twoją mamę też kciuki. Koniecznie daj znać jak będą wyniki.
Pilik ale superreset lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Rucola wrote:dziewczyny napiszcie mi, czy kupowałyscie monitor oddechu? jaką to ma w ogóle skuteczność?
Rucola, mam Babysense 7.. jednej nocy na początku załączył sie dwa razy, nie wiem czy był to falszywy alarm czy może glosny dzwięk spowodował prawidlową reakcję Ani.Rucola lubi tę wiadomość
-
Dziękuje dziewczyny
Malka szpital nam już nie straszny, jak jesteśmy razem to przetrwamy ile trzeba.
Rucola ja nie zamierzałam mieć monitora, ale przez sytuacje i z zaleceń lekarza będziemy kupować właśnie babysense 7, w szpitalu używają babysense 5, teraz w łóżeczku Ninka ma go podpiętego. Alarmów nie ma i mam jadzieję że tak zostanie.
Jeżeli fundusze nie są problemem to dla spokoju można kupićRucola, Amy333 lubią tę wiadomość
-
Z tymi alergiami u dzieci jest tak, że zaczynają wychodzić dopiero między 2 a 3 miesiacem.
Ja od wyjścia ze szpitala jadłam wszystko. Płatki z mlekiem codzien, nałogowo jogurty czy serek wiejski. Do tego normalnie jajka.
Dopiero jak mała skończyła 2 miesiące zaczęła sie wysypka ba buzi. Z dnia na dzień co raz więcej. Później doszedł płacz z bólu brzucha, a wcześniej tego nie było.
Pierwsza córka miała identyczne objawy.
Odstawiłam nabiał i Buzka sie wygoila, brzuszek przestał boleć.
Prowokacja na białko jaja pisałam jak się skończyła.
Oprócz nabialu jem wszystko normalnie. Nawet gorzka czekolade.
Byłyśmy dziś na pierwszym szczepieniu.
Mała waży 6610g. Biedna płakała aż mi serce pekalo. Teraz śpi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2018, 11:21
-
Pilik ogromnie się cieszę czytając takie wiadomości od Was
Franio czasem się coś napije z cycka, ale powiem Ci że nie mam na to ciśnienia, bo on się bardziej denerwuje i najczęściej jestsmy obije w mleku, w dodatku przy cycku szybko zasypia i później tez szybko sue budzi głodny. Może to dla mnie bardziej upierdliwe ale wole odciągnąć i mu dać z butli.
Kropeczki na buzi właśnie najpierw pojawiły sue po dwie na lini smoczka po bokach, a teraz jest ich troszkę więcej wyżej na policzkach, na razie przemywam tylko wacikiem nasączonym woda
Rucola monitora oddechu nie planowałam, ale mamy bo był wręcz wymagany przy wypisie z kliniki - mamy snuza hero na pieluszkę i jego używamy najczęściej - Franio w nocy spi z nami w łóżku w swoim kokonie. Dwa razy nas obudził w nocy, nie wiem czy coś nie stykało czy naorawde był problem, ale po naszych przejściach chyba bym bez niego zasnąć nie mogła (niestety to drogi interes, ale jest ich sporo na olx). W łóżeczku mamy angel care pożyczony od znajomych, kiedyś mąż wziął Frania na ręce i zapomniał wyłączyć, zanim doszedł do kuchni to wyło na całe mieszkanieRucola lubi tę wiadomość
-
lamka wrote:Pilik super, że jesteś z córeczką!
Nika śniłaś mi się dzisiaj. A co do podwozia, to ja czasami olewam, bo nie chcę golić w międzyczasie jak chodzę na wosk co miesiąc.Siwulec lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry:) widzę całkiem dobre wiadomości z rana, nie licząc wysypek u dzieciaczków. Ja dziś znowu nie mogłam się dobudzić, wstałam o 10.. to chyba przez tą pogodę?? U mnie nadal mały kaszel, jutro idę poprosić o skierowanie na TSH od rodzinnej to zapytam od razu o ten kaszel. Na dodatek nie mam mocy żeby się rozpakować po przyjeździe :p
Mój pies chyba też ma dzień lenia :p
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b02815316d06.jpgKarma88, Lusesita, Jeżowa, Siwulec, Yoselyn82, Rucola, Bajkaaa, Lena21, pilik, Nadzieja22, Luna1993, Flowwer, KateHawke lubią tę wiadomość
-
Pilik cudowne wieści! Miód na serce
wspaniale, że możecie być razem, choćby w szpitalu, a wyniki będą na pewno dobre, więc już wkrótce będziecie razem w domu
Luna super, że się umówiłaś na wizytę!
Nika ja wczoraj prawie ze łzami w oczach szłam się ogarniać do gina, tak mi się nie chciałoale jednak poczucie ewentualnego wstydu wygrało
Ja cały czas dumam nad elektroniczną nianią... Sam moduł w akademiku nie jest duży, ale mamy kuchnię na zewnątrz i nie ma opcji bym słyszała Małą jak będzie płakać jak ja będę coś gotować czy nawet zmywać naczynia, bo drzwi są super szczelne i musiałabym chyba na oścież zostawiać. Natomiast odnośnie monitora oddechu - niby uważam to za rzecz zbędną i nie planowałam kupować, ale z drugiej strony jestem taka paranoiczką czasami, że nie wiem czy ten monitor nie będzie jedynym sposobem bym spokojnie zasnęła (oprócz oczywiście fizycznego wyczerpania).
Zapomniałam powiedzieć, że śniło mi się dzisiaj, że karmię piersiącudowny sen. Ale jak to u mnie bywa, nie może być za słodko i po skończonym karmieniu Agatka na mnie spojrzała i powiedziała "i tak nie pójdę z wami do familiady"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2018, 11:42
Lusesita, Achia, Siwulec, Rucola, pilik, Nadzieja22, lamka, malka, Flowwer, Kaczorka, Bocianiątko, Czrna 81 lubią tę wiadomość