Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
lamka wrote:Rucola generalnie mają 30 dni od dopełnienia formalności, ale czy ta data jest równa z datą decyzji tego nie wiem. U mnie 25.06 były formalności, a decyzja 7.07, kasa 23.07.#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Dziewczyny, ja miałam wywolywany poród, urodziłam w 37+6 i powiem Wam, że żałuję, że nie dane mi było poczekać, aż akcja sama się zacznie. Synek dostał 10 pkt, ale był mały. Wody miałam różowe, łożysko w 1 stopniu i mógłby jeszcze 2 tygodnie posiedzieć zamiast być wyganiany z brzucha mamy. Wiem, że to było niby dla jego dobra, ale tak czy owak nie mam przekonania, czy decyzja lekarzy nie była zbyt pospieszna. Byłoby idealnie, gdybyśmy wszystkie rodziły w 40 tc.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRucola wrote:dziewczyny szybkie pytanie, byłam dziś w ZUSie, musiałam się stawić osobiście, zeby zweryfikowac dane, nie wiem po co i dlaczego ale babeczka powiedziała, że nie ma innej możliwości (?) i w zakładce o zasiłkach chorobowych mam napisane, ze wydano pozytywną decyzję co do mojego zasiłku z dniem 24.07.2018
teraz pytanie, czy na pieniądze będe czekać do 60 dni od wydania decyzji, czy teraz to już szybciej się to potoczy?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cabac7378377.png
-
nick nieaktualny
-
Anna Stesia wrote:Dziewczyny, ja miałam wywolywany poród, urodziłam w 37+6 i powiem Wam, że żałuję, że nie dane mi było poczekać, aż akcja sama się zacznie. Synek dostał 10 pkt, ale był mały. Wody miałam różowe, łożysko w 1 stopniu i mógłby jeszcze 2 tygodnie posiedzieć zamiast być wyganiany z brzucha mamy. Wiem, że to było niby dla jego dobra, ale tak czy owak nie mam przekonania, czy decyzja lekarzy nie była zbyt pospieszna. Byłoby idealnie, gdybyśmy wszystkie rodziły w 40 tc.
Ja się właśnie obawiam tego, że w moim 40tc (wg owulacji) stwierdzą, że trzeba wywoływać poród bo wg OM jest 41tc.
No ale nie ma co martwić się na zapas.
olik321 lubi tę wiadomość
-
Rucola, pralam, ogólnie piore wszystko co się da
Do imienia się chyba przyzwyczaili, w sumie niespecjalnie o to dbam. Ale np.w szpitalu nasluchalam się, że co to za imię i jak będziemy do niego mówili. Wtedy z niewinną miną po prostu powtarzalam jego imię. Ale ogólnie większość osób reaguje pozytywnie, pediatrzy zapamietuja od razu. Tylko że każdy musi skomentować. A moja daleka znajoma z pracy to nawet specjalnie do mnie zadzwoniła, żeby zapytać, czy zostaliśmy przy tym imieniu, bo jeszcze w ciąży bardzo mi odradzala ten wybór
Rucola lubi tę wiadomość
-
Flower, gratuluje! Łezki sie w oczach kręcą
bylas naszą forumową mamą, zawsze wspieralas swoją wiedzą, a dziś wreszcie spełniłaś swoje marzenie
Wszystkiego dobrego dla Malutkiego i dla Ciebie<3<3
starania od IX 2016r.
endometrioza
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. -
nick nieaktualnyNenusia nie zawsze od razu jest wpisana data przelewu, ja musiałam czekać kilka tygodni aż się pojawiła mimo, że reszta danych była wcześniej.
Anna Stesia ciekawość mnie zżera co to za imię, ale rozumiem dlaczego nie chcesz pisać na forum.Najważniejsze, że dla Was jest cudne i pasuje do synka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 16:30
Anna Stesia, Rucola lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Też umieram z ciekawości AniuStesiu cóż to za imię
ale prywatność jest najważniejsza i oczywiście ją szanuje
Mój mąż mnie nigdy nie przestanie zaskakiwać - od kilku dni znowu namiętnie oglądaliśmy Boba Rossa na YouTube, to taki pan, który w latach 80 i 90 miał program w amerykańskiej telewizji i malował na żywo obrazy, a Ty mogłaś malować razem z nim i się uczyćno i mąż wrócił dzisiaj do domu... z płótnem, zestawem pędzli i farb, no i powiedział, że będziemy malować
ja malować hahaha, no nie mogę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 16:37
Aga9090, lamka, Anna Stesia, olik321, Luna1993, KateHawke, Siwulec, Emiilka, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bajkaaa wrote:Ja w sumie zapomniałam że ona nie miała znieczulenia w kręgosłup tylko ogólne chyba nie? I dlatego tylko do karmienia będzie mały czy z jakiego powodu?
Wydaje mi się to wszystko zależy od szpitala i ich podejscia do tematu. -
91Ewela09 wrote:Bajka, u mnie w planie porodu jest pytanie kiedy chce miec dziecko przy sobie. Czy cały czas od narodzin, czy w dzien, czy na karmienie itd.
Wydaje mi się to wszystko zależy od szpitala i ich podejscia do tematu.
Tylko że plan porodu to czasami jedynie spis marzeń. Choc mam nadzieję, że nie wszędzie tak jest.