X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2018, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris wrote:
    Mamuśki popatrzcie przez okno jaki boski księżyc <3
    Lubaris,ja aż wyszłam z domu,gdzie on jest???ja się pytam

    Znalazłam!!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 21:48

    Aga9090 lubi tę wiadomość

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 27 lipca 2018, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Szczecinie też nie widać.. Mąż się specjalnie z aparatem wybrał i nic :/

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2018, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niby Śląsk taki zanieczyszczony, a widać niesamowicie :)

  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 27 lipca 2018, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez niebo zachmurzone i lipa :/

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 27 lipca 2018, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga9090 wrote:
    Niby Śląsk taki zanieczyszczony, a widać niesamowicie :)

    Ale u nas w ogóle nie widać - niebo czyste :p może jeszcze nie wylazł..

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2018, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena skąd masz taką zawieszkę z imieniem?:) Akurat dziś myślałam o tym że taką bym chciała :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2018, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    Ale u nas w ogóle nie widać - niebo czyste :p może jeszcze nie wylazł..
    Ale widać u mnie cały czas nawet przy zaćmienniu.
    Teraz tak
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f3c8e6532a3a.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 21:57

    Achia, Lusesita lubią tę wiadomość

  • JuicyB Autorytet
    Postów: 1160 1541

    Wysłany: 27 lipca 2018, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też kryzys laktacyjny. Dziś mój gin "ciążowy" polecił, abym jednak szybciej pomyślała o zakończeniu karmienia niż zakładałam. Od początku lipca mam zastój za zastojem, w zasadzie nie pamiętam już jak to jest nie mieć guza na cycku lub ze strachem patrzeć czy z obu piersi leci tyle samo mleka, bo jeśli z którejś mniej to już zaraz guz będzie. Obecnie mija 30 godzina z zastojem i zero poprawy. Ciągle się boję zapalenia, ropnia, bo tym mnie postraszył dziś lekarz.
    Za nami 4 miesiące karmienia moim mlekiem i tym samym 2/3 drogi jaką sobie wyznaczyłam. Jeszcze 3 tygodnie i powoli zacznę ograniczać ilość ściągań aż po kilku tygodniach zejdę do zera i zaczniemy podawać mm.
    Do problemów z zastojami dochodzi zmęczenie. Od porodu śpię maks 6 godzin dziennie jeśli tyle uzbieram. Zazwyczaj to 4-5 godzin poskładanych z kilku 1godzinno, dwugodzinnych drzemek w nocy. W dzień nie śpię w ogóle. Myślałam że taka ilość snu wystarczy na długo, ale coraz częściej zauważam ogromne problemy z koncentracją, ogólnym samopoczuciem no i generalnie chodzę non stop zła. A nie tak powinno być. Odliczam teraz dni do wakacji i zaraz po nich zaczynam kończyć przygodę z kpi.
    Pisałyście wcześniej o kolejnych dzieciach. U mnie synek będzie jedynakiem. Dlatego też chciałabym z jednej strony dać mu to co najlepsze (moje mleko), ale też nie umęczyć się i mieć szczęśliwe macierzyństwo. Na szczęście niewiele brakuje do tego półrocznego czasu, gdy karmienie mlekiem matki jest kluczowe. Szczególnie że zamrażarka pęka od mrożonek mojego mleka i starczy nam nawet na kilka tygodni karmienia jak już moja bieżąca produkcja mocno spadnie.
    Ech no nic, wygadałam, się.

    Flowwer - gratulacje i buziaki dla synka. Cudownie, że jesteście już razem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2018, 22:02

    Aga9090, Lena21, malka, Achia, -Mamunia-, Lusesita, blue00, Jeżowa, lamka, Kaczorka, Emiilka, Izape_91, olik321, Flowwer, Nadzieja22, KateHawke, Rucola, Patrycja20, Siwulec, Anna Stesia, Bajkaaa, Lunaris, pilik, JustynaG lubią tę wiadomość


    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2018, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JuicyB a próbowałaś okłady z kapusty i lanie gorąca woda z prysznica i rozmasowywanie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 22:01

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris wrote:
    Mamuśki popatrzcie przez okno jaki boski księżyc <3
    U Nas nie widać :-(

    Buuuu...

    Amal zrobisz jak zechcesz. Dziewczyny wiem że różne rzeczy się mówi w trakcie kłótni, ale ona nosi w sobie ich wspólne dziecko, ja myślę że powinna dać mu szanse...

  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 27 lipca 2018, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia wrote:
    Lena skąd masz taką zawieszkę z imieniem?:) Akurat dziś myślałam o tym że taką bym chciała :)

    Achia kupiłam na allegro w środę a dziś juz dotarła :)

    https://allegro.pl/zawieszki-drewniane-lancuszek-do-smoczka-imie-wzor-i6858148680.html

    A czapeczka i muszka z alie :

    http://s.aliexpress.com/IJ36vmuA

    lamka, olik321 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2018, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas przebija się księżyc zza chmur :)

    Luna- śliczne :) ale już bym miała problem z wyborem wzoru :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 22:08

  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 27 lipca 2018, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dupa nie księżyc :-(
    Przez nanosekunde było coś widać.

    Lenka, Juicy Franio i Hubert zlamia niejedno kobiece serce :-)

    JuicyB lubi tę wiadomość

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2018, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój aparat wogóle nie zauważył księżyca :D .Nieważne,ważne że go sama widziałam ;)

    Lunaris lubi tę wiadomość

  • JuicyB Autorytet
    Postów: 1160 1541

    Wysłany: 27 lipca 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga9090 wrote:
    JuicyB a próbowałaś okłady z kapusty i lanie gorąca woda z prysznica i rozmasowywanie?

    Cykl rozgrzanie->masowanie->ściąganie->chłodzenie (kapusta czy specjalny okład) za każdym razem, czyli 8 razy dziennie.
    Do tego lecytyna (ale nie stale, bo przyjmowana dłużej przestaje działać), rozbijanie guza szczoteczką elektryczną do zębów (porada CDL). Robiłam też kąpiele w wannie i odciąganie ręcznym w tym czasie i jeszcze kilka dziwnych metod. CDL podała mi tylko jeden tip, którego nie znałam wcześniej, a gin-położnik robiła notatki na spotkaniu ze mną, bo wiedziała mniej ode mnie. Do tego nie jem czekolady, ograniczyłam w ogóle cukier, śpię tylko na plecach, nie pozwalam się kopać synowi w cycki (uniki jak na ringu) i w ogóle uważam na cycki jakby ze szkła były.
    Nie wiem czy coś jeszcze jest. Niestety dużo mleka mam, nie zawsze ściągam wszystko nawet jeśli dodaję kilka minut ręcznego ściągania po elektrycznym. Zastoje będę też mieć jak zacznę ograniczać ściąganie. No ale gorzej już chyba nie będzie...
    A i już nigdy nie zjem kapusty :)


    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2018, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JuicyB wrote:
    Cykl rozgrzanie->masowanie->ściąganie->chłodzenie (kapusta czy specjalny okład) za każdym razem, czyli 8 razy dziennie.
    Do tego lecytyna (ale nie stale, bo przyjmowana dłużej przestaje działać), rozbijanie guza szczoteczką elektryczną do zębów (porada CDL). Robiłam też kąpiele w wannie i odciąganie ręcznym w tym czasie i jeszcze kilka dziwnych metod. CDL podała mi tylko jeden tip, którego nie znałam wcześniej, a gin-położnik robiła notatki na spotkaniu ze mną, bo wiedziała mniej ode mnie. Do tego nie jem czekolady, ograniczyłam w ogóle cukier, śpię tylko na plecach, nie pozwalam się kopać synowi w cycki (uniki jak na ringu) i w ogóle uważam na cycki jakby ze szkła były.
    Nie wiem czy coś jeszcze jest. Niestety dużo mleka mam, nie zawsze ściągam wszystko nawet jeśli dodaję kilka minut ręcznego ściągania po elektrycznym. Zastoje będę też mieć jak zacznę ograniczać ściąganie. No ale gorzej już chyba nie będzie...
    A i już nigdy nie zjem kapusty :)
    Kurcze byle byś gorączki nie dostała, bo ja wylądowałam z 41 stopniami na izbie przyjęć przy zastoju...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2018, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ty najpierw karmisz, a potem odciagasz?

  • JuicyB Autorytet
    Postów: 1160 1541

    Wysłany: 27 lipca 2018, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie tylko odciągam i podaję swoje z butelki. No właśnie tego zapalenia, ropnia się boję. Tylko raz miałam temp około 38 stopni, ale kilka godzin później zastój zniknął.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 22:13


    age.png
  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 27 lipca 2018, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JuicyB wrote:
    Cykl rozgrzanie->masowanie->ściąganie->chłodzenie (kapusta czy specjalny okład) za każdym razem, czyli 8 razy dziennie.
    Do tego lecytyna (ale nie stale, bo przyjmowana dłużej przestaje działać), rozbijanie guza szczoteczką elektryczną do zębów (porada CDL). Robiłam też kąpiele w wannie i odciąganie ręcznym w tym czasie i jeszcze kilka dziwnych metod. CDL podała mi tylko jeden tip, którego nie znałam wcześniej, a gin-położnik robiła notatki na spotkaniu ze mną, bo wiedziała mniej ode mnie. Do tego nie jem czekolady, ograniczyłam w ogóle cukier, śpię tylko na plecach, nie pozwalam się kopać synowi w cycki (uniki jak na ringu) i w ogóle uważam na cycki jakby ze szkła były.
    Nie wiem czy coś jeszcze jest. Niestety dużo mleka mam, nie zawsze ściągam wszystko nawet jeśli dodaję kilka minut ręcznego ściągania po elektrycznym. Zastoje będę też mieć jak zacznę ograniczać ściąganie. No ale gorzej już chyba nie będzie...
    A i już nigdy nie zjem kapusty :)

    Kurczę Juicy tak mi przykro, bo bardzo mi pomogłaś na początku mojego kpi i wiem jak bardzo Ci zależało. Nam się udało przejść na nakładki po kilku dniach powolnego przystawiania - ma to swoje plusy i minusy oczywiście, ale unormowało mi to ilość mleka i piersi nie są jiz takie nabrzmiałe, bolące i pełne jak przy laktatorze. U mnie na zastoje i zapalenie wystarczyła kapusta wiec niestety nie znam innych odkrywczych metod. Życzę Ci powodzenia i mam nadzieję, ze jskos się to jeszcze poukłada między Tobą a cyckami <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 22:15

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2018, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JuicyB wrote:
    Nie tylko odciągam i podaję swoje z butelki. No właśnie tego zapalenia, ropnia się boję. Tylko raz miałam temp około 38 stopni, ale kilka godzin później zastój zniknął.
    A jakbyś spróbowała nakarmić piersią a potem resztę odciągnąć, bo dziecko jest "lepsze" niż laktator.

    I najlepiej karmić raz jedna, a następne karmienie druga

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 22:17

‹‹ 1321 1322 1323 1324 1325 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

MUUVO Quick SE 2 – dlaczego jest idealny na pierwszy wózek dla dziecka?

Zastanawiasz się, który wózek sprawdzi się najlepiej już od pierwszych spacerów z maluchem? MUUVO Quick SE 2 to wyjątkowa propozycja, która łączy w sobie elegancki design z praktycznymi funkcjami docenianymi i przez dzieci, i rodziców. Warto zwrócić uwagę na innowacyjne rozwiązania, takie jak regulowana budka, wentylowane oparcie i wygoda składania. Sprawdź, co sprawia, że Quick SE 2 może stać się idealnym wyborem na start.

CZYTAJ WIĘCEJ