Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzień dobry dziewczynki
Flo... Piękności
za każdym razem jak widzę wasze maluszki to mnie skręca z zazdrości że już bym chciała moją malutką zobaczyć
Dołączam do grona posiadania rodziny której nie podoba się imię... Moja mama uważa że to imię (Nadia) typowo kojarzy się ze wschodem a ludzie i jej pokolenia i jeszcze wcześniejszego (babcia) maja źle skojarzenia.. I mnie namawia na wszystkie strony do jakiegoś normalnego imienia, typu początki listy, albo jakieś typowo polskie jak Helenka itp.. Niby mówi że zrobię jak uważam ale i tak próbuje mnie przekonywać...
U mnie po wczorajszych burzach i deszczu, słonko i gorąco..
Bajka.. Już tuż tuż
Ja się witam w 26tc.. Mam wrażenie że coraz szybciej to leci... Mała tak kopie że czasem odczuwam jakby mnie "prąd" kopnął w obydwu bokach.. Nawet nie wiem jak to nazwać.. Nie że skurcze, nie że drżenia.. Takie coś dziwne.. -
Wczoraj miałam dzień towarzyskiAchia wrote:Chyba u Ciebie :p na moim końcu świata własnie nie jest duszo albo z tej radości tego nie czuję
Ps. Dobrze Cie tu widziec Przyznałam się sąsiadce do ciąży i leżałam u niej w ramach odmiany scenerii
Wiesz, ja mieszkam w takiej niecce - tu wiatr nie dociera
A co do KP to też wierzę że psychika ma duży wpływ, dlatego ja się nastawiam że u nas pójdzie pięknie - wreszcie się te wielkie cyce na coś przydadzą. Tyle lat się na nie wqurwiałam, a może jednak one mają jakąś dziejową misję? No nie może być inaczej i tyle. Nawet nie zamierzam kupować drogiego laktatora - ręczny wystarczy żeby czasem odciągnąć jak będę chciała wyjść i zostawić męża sam na sam z małą. Pełny optymizm
Ale u nas w rodzinie siostra męża nie karmi piersią z wyboru - jej jest z tym dobrze, dziewczyny chowają się zdrowo i mało chorują, więc jak jednak będą u mnie nici z kp to płakać też nie będę. Trochę mi będzie szkoda, bo chciałabym takiej bliskości z dzieckiem, ale nie to że bym się mogła poczuć złą matką. Byłabym zła jakbym głodziła, a u nas króluje zasada "kocham więc karmię"Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2018, 10:14
Achia, Bajkaaa, pilik, Lusesita lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Amal, nie patrz czy babcia będzie zadowolona, tylko czy imię spodoba się małej - a Nadia to piękne imię i napewno będzie je nosić z radością.
Hihi, a ja pierwszy raz słyszałam to imię w takim filmie "randka w ciemno" z Brussem Wilisem i chyba Kim Bassinger. Mieliśmy na kasecie video
Dlatego jakoś mnie zdziwiło jak powiedziałaś o wschodnich konotacjach - ja ich jakoś nie czuję.
I też mamy w rodzinie Nadię - Nadinkę - i gdyby nie to, to pewnie też byśmy rozważali.
A biorąc pod uwagę że jednak nke wiadomo czy młoda będzie mieszkać głównie w Pl czy GB to ten wybór jest świetny - nie będzie musiała literować bo to imię jest spotykane na całym świdcie i każdy wie jak je zapisać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2018, 10:31
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Flower piękny Synuś odpoczywaj i cieszcie się tym wspaniałym czasem :*
Bajka Kochana - już jest bezpiecznie czas pędzi, a Ty jesteś super wytrwała, że nie zwariowałaś w szpitalu
Co do imion - pewnie nie pamiętacie jakie u nas, bo nie chcę żeby były na 1. stronie.
Ale dla dziewczynki wybraliśmy Matylda - reakcja każdego - "o rany jak to zdrobnić? Mati jak Mateusz??"
A my mamy już mnóstwo zdrobnień:
Matysia, Matyldusia, Matyldunia, Tyśka, Matyśka, Dusia, Dunia, Matylduś, Tysia
StaraczkaNika, Rucola, Bajkaaa, Achia, Lena21, Aga9090, Jeżowa, Anna Stesia, Nadzieja22, lamka, pilik, Lusesita lubią tę wiadomość
staramy się już ponad 2 lata - udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
Dzień dobry!!! Wyspałam się za wszystkie czasy!! Posłużyło mi to zaćmienie:) i od rana przywitało mnie zdjęcie pięknego Szymusia!!! Flo gratulacje cudownego synka!!!
Bajeczko Tobie też gratuluję!! 9ty miesiąc to już naprawdę bezpiecznie, tak myślę
Co do karmienia piersią to bardzo się boje ale nastawiam się pozytywnie. Zakładam że pierwsze 2 tygodnie to będzie walka, która skończy się względną wygraną. Myślę pozytywnie!!!
U nas od wczoraj przewija się temat bankowania krwi pępowinowej. Od kiedy wiemy że bankowanie publiczne jest raczej nierealne a poza tym wiąże się ze zrzeczeniem się prawa do krwi to mocno rozważamy zabezpieczenie tej krwi, tym bardziej że mamy znajomych u których dziecka taka krew mogłaby pomóc... Po wszystkich rabatach i promocjach kosztowałoby nas to okolo 1700 zł i dopiero za rok kolejne koszta za bankowanie. Któraś z Was rozważa?
Bajkaaa lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Jeżowa bardziej mi chodzi o to, że jak kiedyś poruszyłam temat to Dziewczyny pisały raczej że bankowanie to trochę ściema i po prostu nie chcemy się " nabrać" ale wygląda to całkiem uczciwie i stąd moja prośba o opinię jeśli chodzi o kwestie finansowe to spokojnie jesteśmy w stanie wygospodarować te pieniądze bez większych wyrzeczeń więc tym bardziej...
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Ale mieliśmy drzemke o mamo od 9 do teraz...
Flo piękny Szymuś!
Rucola my bankujemy krew. Co prawda ja mam do tego mieszane uczucia, warto dużo poczytać i dochodzi się do różnych wniosków, które przeważnie "sprzedawcy" nie mówią.
Np jeśli wiesz, że będziesz miała CC to nie ma co wykupywać pakietu ze sznurem i tak nie będzie się nadawał itd
Trochę byłam zła, że samemu trzeba do tego dojść a nie mówią wprost.
Ale ostatecznie się zdecydowaliśmy, u nas to są koszta 800 zł teraz przed porodem i 1600 w ciągu 3 miesięcy po porodze. Kolejne po roku - raz do roku.
Na jaki bank się zdecydowaliście że masz koszt tylko 1700 zł?
My trochę podeszliśmy do tego jak do ubezpieczenia auta.. niby też nie wykupujesz, żeby z tego korzystać a jednak kupujesz co roku, bo czujesz, że tak będzie lepiej i bezpieczniej.
Rucola lubi tę wiadomość
synek 18.08.18
-
Olik wczoraj dzwoniła do nas bebeczka, nie wiem z jakiej firmy byli u nas na szkole rodzenia i tam koszty rozkładały sie w ten sposób : 690/1690/550po roku za rok ale aktualnie jest promocja minus 28% na 2 pierwsze kwoty. teraz wychodzę z domu ale potem poszukam ulotek i postaram się napisać Ci co to za firma, mogę Ci dac numer telefonu konsultantki i jej nazwisko jeśli chcesz
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnymy nie bankujemy.jak zaczęliśmy czytać i zgłębiać temat to uznaliśmy że nie, bo dużo jest niuansów o których "sprzedawca" nie mówi.a nie chcemy decydować się na coś do czego nie jesteśmy w 100% przekonani. Chciałabym żeby w Polsce były publiczne depozyty- żeby każdy mógł z nich korzystać..
a jakoś na dniach napotkałam ten wpis:( tylko jest z 2017r)
https://www.mamalekarz.pl/krew-pepowinowa-6-prawd/
i ten
http://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,bankowanie-krwi-pepowinowej--tak--ale-tylko-do-celow-publicznych,artykul,1721323.html
Ale to podobny temat jak kp, czy mm: ile mam- tyle dróg i wyborów
Ja mam nadzieję, że nigdy żadna z nas nie będzie musiała przeżywać choroby swojego dziecka- i tego nam życzę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2018, 12:18
-
Lena przez Ciebie znowu bedziemy jeść chleb z masłem !!!
Właśnie zamawiam ciuszki dla małego z ali ;p
Dziewczyny w póżniejszej ciąży lub mamusie, Wam też tak twardniał brzuch podczas snu/ drzemki?
Ostatnio jak usne nawet na 40 minut to budzę się z kamieniem zamiast brzuchem. Dopiero jak chwilę pochodzę to mięknie synek 18.08.18
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
skurcze takie mam, ale to przeważnie trochę boli a tu nic.. poprostu kamieńAga9090 wrote:Olik to mogą być skurcze
Teraz tak myślę, że ja chyba śpię w bezruchu i może zwyczajnie wszystko się napina.
Bajka magnez też biorę
Idę do mojego basenu - wanna z zimną wodą ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2018, 12:29
synek 18.08.18
-
nick nieaktualny
