Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunka nawet nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak musi Ci być ciężko.
Nie może być inaczej, bo tu chodzi o Twoje dziecko. Twoje chwile słabości są jak najbardziej usprawiedliwione. I tak uważam, ze jesteś bardzo silną babką.
Jesli tylko wygadanie się tutaj przynosi Ci jakąkolwiek ulgę, to pisz cały czas. Bardzo chciałabym Cię jakoś wesprzeć :*Luna1993 lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Lunka przecież my tu od tego jesteśmy!
Od marudzenia, wymyślania, zwierzania się czasami, dzielenia swoimi problemami.
Jesteś bardzo dzielną mamą i nie wyobrażam sobie ile myśli musisz mieć w głowie.
To Twoje maleństwo, które nosisz i o które się martwisz. Więc wszystko jest zrozumiałe.
Każda z nas chciałaby Cię wesprzeć czy Ci pomóc jakkolwiek..
Więc jeśli pisanie tutaj choć trochę Ci pomaga, pisze ile tylko się da!
My wszystkie cały czas trzymamy kciuki za Zuzie, ale myślę podobnie jak Reset, z diagnozą czekałabym na specjalistę.Rucola, reset, Luna1993, Emiilka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny chciałam Wam tylko napisać, że dostałam przelew z ZUSu. Od kwoty podanej odliczyli mi 18% podatku. Dodatkowo opłaciłam sobie składkę chorobową w wysokości 319,94 zł/ miesiąc. W sumie nie jest źle
Nenusia ten Twój przelicznik u mnie się nie sprawdzaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2018, 13:28
Aga9090, summer86 lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualny
-
Lena u nas na grupie Hallo gdzie rodzić Wrocław jest mama z podobnym problemem z hemoglobiną u maluszka.
Polecają jej lekarzy z okolic i zgłosiły się też inne mamy.
Wiem, że to nie Twój rejon, ale zawsze możesz podpytać o leki czy inne zalecenia
poniżej link:
https://web.facebook.com/groups/711632565610982/?fref=nf
a mama to Małgorzata Badowska, post sprzed 30 minutRucola, Lena21 lubią tę wiadomość
-
Dziewczęta nie umiem się ogarnąć dziś totalnie
Flowwer cudownie że jesteście w domku
Yoselyn stres w ciąży niestety nam towarzyszy ale zobaczysz czas szybko leci
Mnie przenieśli do innego pokoju mam takie nerwy ale opowiem wam innym razem
Aha Lena trzymam kciuki by wyniki Frania się poprawiły
Luna wiesz dobrze ze gdzie jak gdzie ale tu możesz narzekać i rób to tak często jak tylko masz ochotę -
nick nieaktualnyDziękuję, trochę mi lepiej. Cieszę się, że emek będzie teraz codziennie w domu, aż do 20-tego więc nie będę chociaż sama z tymi myślami. Zajmiemy się remontem, ja nauką i jakoś te 10 dni minie. Po prostu nie wiem, czy już przesadzam i nie radzę sobie z emocjami...
Bajka coś się stało??Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2018, 14:02
-
nick nieaktualny
-
Wykończą mnie te upały. Właśnie się przeraziłam, bo poczułam, że mi coś cieknie po udzie - a to pot z tyłka ścieka. Ja chcę już grudzień
Rucola, Karma88, Jeżowa lubią tę wiadomość
-
Lunka, ale Ty masz prawo sobie NIE radzić z emocjami. Raz, że stres, dwa, że hormony, trzy- niełatwe życie ostatnio (obrona, rodzice, kłótnia z M., relacje z teściami itp.), cztery- sporo obowiązków. Daj sobie prawo do łez, złości i innych emocji.
My tu będziemy wszystko rozumiećTylko czasem będziemy do pionu ustawiać jak sama będziesz sobie Zuzię diagnozować. Od tego masz panią doktor!
Luna1993 lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Olik dzięki za info, wysłałam prośbę l dołączenie do grupy. U nas ten problem wynika ciagle z tego przetoczenia matczyno-płodowego do którego doszło przy porodzie - nie jestem lekarzem ale tak mniej więcej lekarze w Zabrzu tłumaczyli to tak: krwinki stednio po 3 miesiącach obumierają - dlatego niemowlęta najczęściej ok 3 mż maja spadek poziomu hemoglobiny i fizjologiczna anemię i tez mniej wiecej od 3 miesiąca ich organizm zaczyna produkować nowe krwinki. U nas w związku z transfuzja od dorosłego człowieka Franio mógł dostać krwinki w rożnej fazie rozwoju i dlatego one obumierają szybciej i anemia się pogłębia ponieważ on nie produkuje jeszcze nowych... dlatego też u takich malutkich dzieci przy tego typu problemach najszybciej pomaga transfuzja
Nasze medyczne dziewczyny się pewnie za głowę złapią po moim wyjaśnieniu, ale to tak mniej więcej łopatologicznieRucola lubi tę wiadomość
-
Jestem po wizycie. W trakcie wizyty brzuch mi się spiął i aż gin się zaśmiał, że piękny skurcz.
Szyjki nie zmierzył bo wg niego na tym etapie się tego nie robi bo ona przecież ma się skracać. Jego zdaniem urodzę przed terminem.
A gdy badał szyjkę na samolocie to stwierdził, że Mała rzeczywiście jest nisko... Dobrze, że tego eMek nie słyszał bo by się bał
Już drugi gin obstawia poród w sierpniu... że jak nie urodzę przed terminem to chyba będę zawiedziona. Choć na ten moment, jeszcze się boję.
Ale jedno jest pewne - czas najwyższy spakować torbę do szpitala.Aga9090, Rucola, Luna1993, Achia, Karma88, Jeżowa, Nadzieja22, Phnappy, Lunaris, Emiilka, pilik lubią tę wiadomość
-
JustynaG wrote:Jestem po wizycie. W trakcie wizyty brzuch mi się spiął i aż gin się zaśmiał, że piękny skurcz.
Szyjki nie zmierzył bo wg niego na tym etapie się tego nie robi bo ona przecież ma się skracać. Jego zdaniem urodzę przed terminem.
A gdy badał szyjkę na samolocie to stwierdził, że Mała rzeczywiście jest nisko... Dobrze, że tego eMek nie słyszał bo by się bał
Już drugi gin obstawia poród w sierpniu... że jak nie urodzę przed terminem to chyba będę zawiedziona. Choć na ten moment, jeszcze się boję.
Ale jedno jest pewne - czas najwyższy spakować torbę do szpitala.Pakuje nas osobno i własnie dziś zaczynam to robić
Jakbys pakowała coś nietypowego to daj znać
U mnie gin też nie mierzył szyjki, mówił, ze na tym etapie ma się skracać i w zasadzie pomiar nic nie zmieni, bo jak zacznie się rodzić to się urodzi.
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
StaraczkaNika wrote:Wykończą mnie te upały. Właśnie się przeraziłam, bo poczułam, że mi coś cieknie po udzie - a to pot z tyłka ścieka. Ja chcę już grudzień
Ja też. Już nasz prezent świąteczny będzie z nami.StaraczkaNika lubi tę wiadomość
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualnyHej wam. Tak nieśmiało tylko wtrące że w nastepnym cyklu podchodzimy do transferu. Jestem przerażona jeszcze bardziej niż za pierwszym razem. Mam nadzieje że we wrześniu zobaczę pozytywną betę.
blue00, JustynaG, Sarna84, Bajkaaa, reset, JuicyB, Luna1993, Kaczorka, Karma88, Achia, KateHawke, StaraczkaNika, ibishka, Jeżowa, Malgonia, Phnappy, -Mamunia-, Lena21, by7mistake, Rucola, Angelika83, 91Ewela09, Lunaris, Flowwer, Nadzieja22, KateKum, emi2016, Lusesita, moniśka..., MamaFabianka, Emiilka, Tosia2323, Madzik34, pilik, gg88 lubią tę wiadomość
-
JustynaG wrote:Jestem po wizycie. W trakcie wizyty brzuch mi się spiął i aż gin się zaśmiał, że piękny skurcz.
Szyjki nie zmierzył bo wg niego na tym etapie się tego nie robi bo ona przecież ma się skracać. Jego zdaniem urodzę przed terminem.
A gdy badał szyjkę na samolocie to stwierdził, że Mała rzeczywiście jest nisko... Dobrze, że tego eMek nie słyszał bo by się bał
Już drugi gin obstawia poród w sierpniu... że jak nie urodzę przed terminem to chyba będę zawiedziona. Choć na ten moment, jeszcze się boję.
Ale jedno jest pewne - czas najwyższy spakować torbę do szpitala.
Więc nie nastawiaj się na nic bo potem czas się jeszcze bardziej dłuzyWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2018, 14:58
-
nick nieaktualny