Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLusesita wrote:Dziewczyny szacun dla Was za opanowanie przy krzywej cukrowej.
Ja dziś pojechałam, bo mialam oprócz krzywej kilka badan do zrobienia.
Dałam ciała po całości. Już drodze do przychodni było mi niedobrze, bo głodna zaczęłam sie robic.
Pierwsze lyki glukozy w miarę. Każdy następny co raz gorszy. Po około 20 minutach wszystko zwróciłam i badanie do d***.
Nie wiem teraz jak to ogarnąć. Czy zrobić kolejne podejscie odplatnie, czy w piatek na wizycie pogadac z gin
Ja miałam kryzys 20 min przed końcem 2h i musieli mi wcześniej pobrali krew. -
Lusesita wrote:Dziewczyny szacun dla Was za opanowanie przy krzywej cukrowej.
Ja dziś pojechałam, bo mialam oprócz krzywej kilka badan do zrobienia.
Dałam ciała po całości. Już drodze do przychodni było mi niedobrze, bo głodna zaczęłam sie robic.
Pierwsze lyki glukozy w miarę. Każdy następny co raz gorszy. Po około 20 minutach wszystko zwróciłam i badanie do d***.
Nie wiem teraz jak to ogarnąć. Czy zrobić kolejne podejscie odplatnie, czy w piatek na wizycie pogadac z gin
Zapytaj w labie czy nie mogą sobie skserować tego poprzedniego skierowania i Tobie oddać oryginał. My tak robiłyśmy jak się pacjentkom nie udało dotrwać do końca. Żeby mogły bez problemu powtórzyć badanie. A jak drugi raz się nie uda to trzeba skonsultować z lekarzem czy musisz robić, jak jest to wielki problem dla pacjentki to czasem odpuszczają.
-
malka wrote:Zapytaj w labie czy nie mogą sobie skserować tego poprzedniego skierowania i Tobie oddać oryginał. My tak robiłyśmy jak się pacjentkom nie udało dotrwać do końca. Żeby mogły bez problemu powtórzyć badanie. A jak drugi raz się nie uda to trzeba skonsultować z lekarzem czy musisz robić, jak jest to wielki problem dla pacjentki to czasem odpuszczają.
ooo to już wiem czemu mi kserowały i oddały oryginał. Dobrze wiedzieć -
Ja przed ciąża prawie 2 lata nie jadłam nic słodkiego.
Na poczatku ciąży, jak miałam mega mdłości i nie mogłam nic jeść, to zeby nie zemleć czasami złapałam kostkę czekolady albo ciasteczko.
I taka ilość cukru jednorazowo na tym badaniu to dla mnie nie lada problemWiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2018, 14:55
-
JuicyB wrote:Ruth - śliczny bobasek szkoda, że taki nieśmiały, ale może przy kolejnej wizycie się pokaże, a wtedy już mniejsze szanse na pomyłkę będą.
Jakiej płci masz dwa pierwsze?
Mam syna i córkę
Filip pyta czy dziś się dowiemy po badaniu, czy chlopiec, czy dziewczynka..bo on by wołał brata.
Lenka na to, że ona woli siostrę i pyta mnie: a Ty mamo???
Ja odpaliłam, że chciałabym synka, albo córkę..
A ta, spojrzała na mnie jak na ufo i mówi zbulwersowana: a masz jakąś inna możliwość?! '.Hahaha
Lusesita ja nie jestem w stanie wypić slodzonej kawy czy herbaty, więc ten ulepek też do mnie nie przemawiaJuicyB, Jadranka, pilik, aiwlys lubią tę wiadomość
-
Jak się nie udaje z glukoza to robią po posiłku tylko nie wiem jaki ten posiłek musi być. To już najlepiej z lekarzem ustalić
Mnie cały czas, raz mniej, raz bardziej, bolą piersi.... Czasami to nie do wytrzymania mdłości za to trochę mniejsze i jestem już w stanie coś tam ugotować sama w kuchni nie mogę się doczekać kolejnego USG a przecież miałam podgląd w czwartek ! Nienormalna jestem ;p -
Ruth wrote:Powiem Wam jak dziś rano wypytywali..
Mam syna i córkę
Filip pyta czy dziś się dowiemy po badaniu, czy chlopiec, czy dziewczynka..bo on by wołał brata.
Lenka na to, że ona woli siostrę i pyta mnie: a Ty mamo???
Ja odpaliłam, że chciałabym synka, albo córkę..
A ta, spojrzała na mnie jak na ufo i mówi zbulwersowana: a masz jakąś inna możliwość?! '.Hahaha
Lusesita ja nie jestem w stanie wypić slodzonej kawy czy herbaty, więc ten ulepek też do mnie nie przemawia
Ile ta Twoja córa ma lat spryciula ? -
nick nieaktualny
-
Ruth, to spostrzegawcza córkę masz
Juicy kciuki !
Jeśli chodzi o wyniki morfologii to stanowczo mogą spadać, w koncu mamy więcej krwi i trochę nam się rozrzedza -
nick nieaktualnyJa mam hemoglobine cały czas poniżej normy. I właśnie mi przypomnialyscie, że miałam iść zrobić badania przed jutrzejszą wizyta, a kompletnie o tym zapomniałam.. Jutro polecę na szybko do przychodni o 7 może do 13 wyniki dojdą do gin, bo to chyba moja ostatnia wizyta przed porodem. Poproszę ja ostatni raz o "zwazenie" małego czy coś przybrał i czekam już tylko do 23go. ☺