Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyW pracy po pozytywnym teście, bo chciałam szybko iść na l4- co nie bylo problemem na szczęścieIzape_91 wrote:Dziewczyny dzięki za kciuki wyniki pewnie jak ostatnio koło 15.
Powiedzcie mi kiedy mówilyscie rodzinie o ciąży??? I kiedy w pracy?? Bo sama nie wiem jak to rozegrać.
Ps. Dzisiaj już jest czysto i nie ma plamienia, nawet przy podcieraniu
chyba jest dobrze
A rodzinie na pewno po 8tc, ale nawet nie pamiętam dokładnie teraz :pWiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 09:45
Rucola lubi tę wiadomość
-
Iza ja mamie powiedziałam po serduszkuIzape_91 wrote:Dziewczyny dzięki za kciuki wyniki pewnie jak ostatnio koło 15.
Powiedzcie mi kiedy mówilyscie rodzinie o ciąży??? I kiedy w pracy?? Bo sama nie wiem jak to rozegrać. reszcie rodziny w okolicy prenatalnych a w pracy po prenatalnych powiedziałam że planuje pracować jeszcze 3 miesiące ale ja mam własną działalność więc zacisnęłam zęby i pracowałam do końca drugiego trymestru.
Izape_91 lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Izape_91 wrote:Dziewczyny dzięki za kciuki wyniki pewnie jak ostatnio koło 15.
Powiedzcie mi kiedy mówilyscie rodzinie o ciąży??? I kiedy w pracy?? Bo sama nie wiem jak to rozegrać.
Ps. Dzisiaj już jest czysto i nie ma plamienia, nawet przy podcieraniu chyba jest dobrze
W pracy około 10 tygodnia, ale tylko szefowi bo musiałam odwołac delegacje, reszta dowiedziała się ok. 18 tyg. bo nie było wczesniej widać.
Rodzicom powiedziałam chwilkę przed prenatalnymi a rodzenstwu w 14 tyg. bo były swieta akurat.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Rucola, to nie było w kontekście przepuszczania w kolejkach, tylko tego że pan się zdziwił czemu ktoś pyta ciężarną jak znosi upały, a jego już nie.Rucola wrote:Nika ja nie mogę szczerze napisać, że rozumiem Twoje odczucia dotyczące ciąży, bo moja przebiega zupełnie inaczej... Dopiero od kilku dni czuję spadek formy a to 9ty miesiąc!!! Dla mnie ciąża jest cudownym stanem i psychicznie i fizycznie. Ponadto jest wiele osób, które mają ciężkie choroby i w związku z tym nie mają przywilejów.
Nie chcę żebyście mnie źle zrozumiały, ale ciąża to są chwile. Dla jednych trudne, dla innych bardzo przyjemne. Ale to są tylko chwile a niektórzy z chorobą borykają się całe życie.
Cieszmy się ciążą na tyle na ile potrafimy, ale nie wymagajmy od innych żeby próbowali nas rozumieć... Za chwilę same nie będziemy w ciąży i nie będziemy chciały przepuszczać wszystkich w kolejce mając chore płaczące miesięczne dziecko...
Dodam że dopiero wtedy będziemy niewyspane, zmęczone fizycznie i psychicznie.
Ja wiem, że każdy znosi ciążę inaczej. Sama czasem czuję się w kolejce w przychodni dobrze, więc nie korzystam z przywilejów, zwłaszcza że mam czas i nie muszę się martwić o spóźnienie do pracy. Ale bywają dni, że jest mi na czczo słabo i już było raz tak w 1ej ciąży , że stanęłam nad panem który nie chciał mnie przepuścić, oblałam się potem, zaczęłam mieć torsje i przeraziłam go tak, że pewnie do tej pory przepuszcza wszystkie ciężarne i ustępuje im miejsca. To że większość kobiet czuje się w ciąży dobrze, to nie uprawnia do wmawiania tym, które gorzej to znoszą, że mają się zachowywać normalnie, bo to tylko ciąża.
Jeżowa, Achia, KateHawke, JustynaG, Lena21 lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Ewelka ach ta Wasza Nastka tylko przytulać!
Jeżowa bo jak by facet choć raz miał 5 dniową @ ze wszystkimi objawami to może by potem takich głupot nie gadał (o ciąży i porodzie nie wspominając)
udanych wizyt dziewczyny!
Bajeczko uściski dla Ciebie na dobry dzień :*
Iza u mnie specyfika pracy- promienie RTG więc zwolnienie od pozytywnej bety. Ale rodzinie dłuuugo zwlekałam- bałam się może powtórzyć się sytuacja z poronieniem i znowu będę musiała tłumaczyć wszystkim po kilku miesiącach że nie widać brzucha bo nie ma dziecka
poza Mamą wszyscy dowiedzieli się w 2 trymestrze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 10:02
-
Trochę cukru z rana
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 10:07
Lunaris, Yoselyn82, Rucola, reset, Achia, Jeżowa, ibishka, blue00, Karma88, Sarna84, Izape_91, Nadzieja22, StaraczkaNika, malka, Tosia2323, KateHawke, MamaFabianka, JustynaG, summer86, Phnappy, Lena21, E_w_c_i_a, Flowwer, olik321, Minie Black, Kaczorka, pilik, Angelika83, Lusesita, Emiilka, Barbarka1984 lubią tę wiadomość
02.2017 [*] 6tc
01.2019 [*] 10tc -
cukier z rana jak śmietana boskie!
Melevis lubi tę wiadomość
-
Melevis ale slodkosci z rana nam serwujesz a maluchy cudne!
Melevis lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Cześć! Długo się nie odzywałam bo przyjechał do nas teść i wyjechaliśmy sobie razem na weekend poza miasto żeby mógł lepiej poznać wnuczkę. Ostatnio widział ją jak miała niecałe 6msc a tu już w sobotę drugie urodziny! Postaram się nadrobić ale od czwartku naprodukowałyście chyba ponad 50 stron!
Ewela i Bajka gratuluję wam waszych córeczek! Nie załapałam się na zdjęcia ale na pewno są najsłodsze na świecie!
Izape serdecznie gratuluję dwóch kreseczek! Bardzo się cieszę że Cę tu widzę
Rucola, Izape_91, KateHawke, Lusesita, Emiilka lubią tę wiadomość
7cs - szczęśliwy! 14dpo-202,3 16dpo-607,4
25.11.2017 - 6tc [*]
Córeczka - 08.2016 -
Wiem, ja Cię rozumiem doskonaleStaraczkaNika wrote:Rucola, to nie było w kontekście przepuszczania w kolejkach, tylko tego że pan się zdziwił czemu ktoś pyta ciężarną jak znosi upały, a jego już nie.
Ja wiem, że każdy znosi ciążę inaczej. Sama czasem czuję się w kolejce w przychodni dobrze, więc nie korzystam z przywilejów, zwłaszcza że mam czas i nie muszę się martwić o spóźnienie do pracy. Ale bywają dni, że jest mi na czczo słabo i już było raz tak w 1ej ciąży , że stanęłam nad panem który nie chciał mnie przepuścić, oblałam się potem, zaczęłam mieć torsje i przeraziłam go tak, że pewnie do tej pory przepuszcza wszystkie ciężarne i ustępuje im miejsca. To że większość kobiet czuje się w ciąży dobrze, to nie uprawnia do wmawiania tym, które gorzej to znoszą, że mają się zachowywać normalnie, bo to tylko ciąża. Mi tylko chodzi o to ze sama zanim nie byłam w ciąży nie do konca rozumiałam to wszystko,na pewno nie raz zignorowałam ciężąrną np z tego powodu, że ona jest w ciąży, niech nie wymyśla, ja tak marzę żeby być w ciąży... wiem, ze źle to o mnie świadczy, ale przyznaję się bez bicia że tak było dlatego też z załozenia więcej wybaczam mężczyznom, bo oni w ciąży nigdy nie będą i ogólnie stram się nie wymagać od ludzi zbyt dużo, bo z reguły kończy się to rozczarowaniem...
StaraczkaNika lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Po wizycie. Pogadal, zaproponowal amniopunkcje na ktora sie nie zgodzilam i tyle. Gin uprzedzal, ze tak moze byc..
Genetyk powiedzial, ze wyglada to ok, najprawdopodobniej wolniej ta jedna kostka sie po prostu uwapnia, bo druga idzie ok. Takze teraz tylko na echo jeszcze musze sie zapisac.
Izape u nas rodzice wiedzieli od razu. Wszyscy wyczekiwali jej jak my. Po za tym, my mieszkamy w jednym domu z moimi i nie daloby sie tego ukryc. Pracownikom jeszcze nie mowie.
czesc, ktora mnie widziala juz sie domyslila i gratulowala.
Rucola, Izape_91 lubią tę wiadomość
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Karma może powtórzcie USG za jakieś 2 tyg, wierzę że wszystko jest ok
-
Karma, a ile Ty bierzesz wapnia, skoro już przy uwapnianiu jesteśmy?
I skoro genetyk sam mówi, że jest dobrze, to się nie martw Echo pewnie że zrób dla świętego spokoju, ale amnio to już bez sensu skoro NIFTY wyszło tak ładnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 10:30
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Dziewczyny help! To potówki czy jakieś inne dziadostwo? Zdjęcie mało twarzowe, ale chodzi mi o te krostki.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dd920f91a7f7.jpg[/url/]
Rucola, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Malka a to na twarzy tylko ? nie wygląda jak alergia -bardziej jak potówki albo trądzik noworodkowy ( od hormonów mamy, samo przechodzi) ale obserwuj czy się nie nasila.
PS Fela ma piękne oczy!
malka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
![https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dd920f91a7f7.jpg[/url/]](https://naforum.zapodaj.net/dd920f91a7f7.jpg.html){kind=link}