Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć wszystkim
Ewela chyba faktycznie nie było tak źle, skoro już planujesz kolejne dzieciątko! Dajesz nadziejęuściskaj Nastkę
Jest prześliczna!
Bajeczko daj znać w wolnej chwili jak tam u Was!
Luna trzymam kciuki, żeby lekarka nie przesunęła wizyty na 35 tydzień, naprawdę przy rozwarciu nie powinna chyba robić problemów z przyjazdem za tydzień, bo problem by się zaczął, jakbyś zaczęła rodzić bez wcześniej ustalonego planu działania! Trzymam kciuki i wypełnij sobie jakoś czas do tej 15, żeby nie zwariować :*
Minie, nie mówię, że po wyglądzie oceniałam, że jesteś starsza, bo to zdecydowanie nieprawda, wyglądasz na jeszcze młodszą, ale dziewczyno, jesteś tak ogarniętą panią domu, że niejedna babcia by Ci pozazdrościła!!! Pewnie dlatego myślałam, że jesteś kilka lat starszaa tak to, to my prawie rówieśniczki jesteśmy! Teraz popadnę jeszcze głębiej w kompleksy beznadziejnej pani domu, ach no trudno
Siwulec bardzo słusznie! Egoizm od czasu do czasu jest pożądany, a w upały w ciąży to już w ogóle!witamy w II trymestrze!
Izape kciuki za betę!
My dzisiaj po południu jedziemy do znajomych pod Częstochowę, którzy także spodziewają się córeczki - są to jedyni znajomi w moim realnym życiu, którzy także oczekują dziecka teraz, więc nie ukrywam, że się cieszę na to spotkanie, bo jak będę stękać i dyszeć to nikt się nie będzie śmiał
Odnośnie upałów jeszcze - ostatnio na imprezie rodzinnej ciocia spytała mnie, jak ja znoszę te upały, a że było to w dniu wizyty na IP to byłam cała rozgorączkowana nie tylko temperaturą na dworze, ale i ulgą, że z Agatką wszystko w porządku i ogólnie byłam taka, no wiecie, roztrzęsiona jeszcze i w ogóle. Ale nie zdążyłam odpowiedzieć na pytanie, bo wyręczył mnie szwagier "no jak to jak znosi te upały, pewnie tak samo źle jak my wszyscy, ale mnie jakoś nikt nie pyta, czy ciąża to jakiś wyjątkowy stan?". Tak więc dziewczyny - czy ciąża to jakiś wyjątkowy stan?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 08:03
Siwulec lubi tę wiadomość
-
Minie Black wrote:Olik, szaleńcze 27 (choć musiałam usiąść i policzyć
)
A co do snu, przed tym lwem to uciekalam, bo zwiewalam z domu, bo też miałam wlam, ale to to pestka, w porównaniu z tym ile musiałam się nabiegac przez tego lwa!
Ewela ale ma śliczną smerfetkę!Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 08:01
-
nick nieaktualnyJezowa coś Ty, ciąża to nie choroba, nie pamiętasz?!
dzisiaj sap i dysz sobie do woli kochana :*
Siwulec bardzo dobrze robisz. Te upały są niebezpieczne, a teraz Wasze zdrowie jest najważniejsze :*
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizytySiwulec lubi tę wiadomość
-
Ewelaaaa ale śliczna kruszyna Boziu ♥️♥️♥️Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Ewela jaka piękna kruszynka<3
gratuluję Ci ogromnie
Muszę się pożalić,wiecie może czy ustawa :"Kobiety w ciąży obsługiwane są poza kolejnością" obowiązuje dopiero od któregoś tygodnia? Dzisiaj przyjechałam na czczo do diagnostyki(godz 7:30) a Tam jakieś 20 osób w kolejce więc ładnie przeprosiłam i poinformowałam że wchodzę poza kolejnością,tak mnie baby zaatakowały że prawie mnie pobiły,sącząc przez zęby że po mnie nie widać ciąży,że to dotyczy tylko widocznej ciąży" na co ja "Jestem w ciąży zagrożonej i mam prawo wejść pierwsza więc to zrobię" szum taki się zrobił że hoho,stare baby oczywiście wtórowały młodym że w głowie się poprzewracało,itp itd...ustaliłam z pielęgniarkami że następnym razem mnie wywołają żeby uniknąć tej przepychanki.
Dodam że gdyby ciąża miała prawidłowy przebieg a ja świetnie bym się czuła to zapewne też bym poczekała w kolejce,ale tak nie jest;-/
Gdzie ta damska solidarność?stare baby to rozumiem(mogły zapomnieć jak to było) ale młode około 30ki? -
Lunaris, na tym zdjęciu wyglądacie jak rodzeństwo
Kania, jestem (a może byłam) z tych co ciągle ważą tyle samo. I na początku schudłam. Niby niewiele bo 2kg ale to już nie było dla mnie korzystne. Do wagi sprzed ciąży doszłam dopiero w 18tc. Ale teraz nadganiam...
A Twój eMek mnie rozbroiłz jednej strony popsuł niespodziankę ale z drugiej, jak on Cię dobrze zna
Ewela, śliczna ta Twoja Nastka. I jaka spokojna
Lunaris lubi tę wiadomość
-
Młodziutkie Mamuśki z Was
ja przyznam że mając 27 lat kompletnie nie myślałam o dziecku... Ale inna kwestia byłam kilka miesięcy po ślubie dopiero
Ewela, Anastazja jest piękna!!! Widać że niczego jej nie brakuje!! Jak patrzę na nią to stwierdzam, że jeśli jest opcja to warto wytrzymać te 40 tygodni minimum. Boję się " przenoszenia" ciąży ale patrząc na Nastke stwierdzam że coś takiego nie istnieje....Jest cudna i idealna a Ty pięknie piszesz o porodzie i byciu matką. Jest to bardzo dojrzałe z Twojej strony i naprawdę chciałabym umieć przeżyć to tak samo. Jeszcze raz ogromne gratulacje!!!#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Melevis wrote:Ewela cuuuuudo! Rozpływam się
Minnie gdybyś była rocznik ’90 to byłabym przekonana, że jesteś moją zaginioną siostrą bliźniaczką
Dzień dobry! Może dzisiaj też któraś urodzi?#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Ewela jaka ona jest wspaniała
niech zdrowo rośnie :* :*
Dzięki dziewczyny, ciesze się ze mnie rozumiecie i pozwalacie na ta „chwile” egoizmu -
Iza kciuki za betę!
Ewela, Anastazja jest naprawdę pięknai podziwiam za podejście do porodu, u mnie faza na "kolejne dziecko" przyszła dopiero po 3tygodniacj. Ściskam!
Kciuki za wizyty dzisiejsze i telefon Luny.
Summer, wydaje mi się, że skok mamy juz za sobą. Jakiś tydzień temu chyba był. Wyczytałam, że u dzieci urodzonych po terminie może być wcześniej o tylko o ile są przenoszone.
U nas też była ciężka noc. Pobudka co 50min. Dzisiaj będę jak zombie. Ale uśmiechy z rana wszystko rekompensują
summer86, Izape_91, pilik lubią tę wiadomość
-
Jeżowa, mi wszyscy na każdym kroku współczują tych upałów.
A ja, jak to na optymistkę przystało stwierdziłam, że w upały to ciężko wszystkim. A przynajmniej mam mniejszy problem z tym jak się ubrać. Po domu to mogę w samych gaciach i staniku biegać
Nie wiem jak Wy, ale ja się cieszę, że nie muszę zakładać skarpet/rajstop ... przecież z tymi brzuchami to strasznie ciężkie jest.
Dlatego też cieszę się, że rodzę latem a nie zimą. I nie muszę się stresować, że się nie dopnę w kurtkę zimową
Kania, niestety w przychodniach jest często problem z kulturą osobistą wśród pacjentów. W laboratorium dwa razy skorzystałam z pierwszeństwa. Czasami chyba nie ma sensu tłumaczyć ludziom dlaczego wchodzi się bez kolejki, tylko po prostu trzeba podejść do pielęgniarki/lekarza.
Rucola, My po ślubie od razu zaczęliśmy starania
EDIT: Melevis, teraz to rodzić może Olik. Byłaby z tego bardzo szczęśliwa. No i pewnie Cccierpliwa.
Ja jeszcze nie jestem na to gotowa. Jeszcze minimum tydzieńWiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 08:25
Rucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ewela ale pięknosci
cudowna
Ja też poproszę dzisiaj o kciuki, mam wizyte i cala noc nie spałam z nerwów.
P.s dziś mija 4 miesiące odkąd mam kwalifikacje po szkoleniach. 4 miesiące a mam wrażenie ze czas wolno idzie i ciągnie mi sie to i to bardzo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 08:45
Rucola, KateHawke, Kaczorka, Aga9090, Siwulec, pilik, Lena21, Lusesita lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Lamka , Potrzebuję Twojej pomocy.
Myślę, że już czas zaopatrzyć się w jakiś stanik do karmienia. Niestety w Esotiqu ostatnio nie mieli nic w mojej rozmiarówce.
Zastanawiam się nad tym Biustonoszem Blossom Royce, który polecałaś. Przymierzałam go nawet w sklepie. Pamiętam, że była to miseczka C-D-DD nie pamiętam jednak jaki obwód mierzyłam
Przed ciążą miałam 73 w obwodzie a teraz jest 77. Obecny rozmiar to 75C, a jak jest jakiś push-up to nawet 75D.
Jak myślisz, brać 70 czy 75?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 08:50
-
Olik, my akurat po ślubie, ale długo się wahałam, czy nie zostawić tylko swojego nazwiska. M. postawił tylko warunek, że dzieci mają mieć jego nazwisko z czym nie zamierzałam dyskutować
ostatecznie mam podwójne, po to by w przyszłości nie musieć nosić aktu urodzenia dzieci, ale używam zazwyczaj pojedynczego, panieńskiego. Dla samego nazwiska to bym ślubu nie brała, to dla mnie największa niedogodność z faktu zmiany stanu cywilnego
Rucola lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Dzien dobry w ten w końcu chłodniejszy dzień
U nas po urlopie! Mąż już tradycyjnie wyjechał do pracy na cały dzień, a ja mam w tym tygodniu pracę z domu, coby nie ujeżdżać w te upały. Na szczęście dużo rzeczy mogę robić z domu
No i w końcu będę z Wami bardziej na bieżącopilik, Flowwer lubią tę wiadomość