Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyRucola wrote:ale napisz szczerze, nie wypada?? emek będzie robił zdjęcia potem... chcę jakoś wyglądać... Nie sadziełam, ze będe się tak rozwodzić nad kwestią "jak sie ubrać na poród?" Mi już się naprawdę pomyrdało z tego gorąca
Nenusia, z tej firmy jest 20 stron na allegro i ani jednej czarnej koszuliolik321, Rucola, reset lubią tę wiadomość
-
Rucola rozumiem Cię w 100%
dla mnie też ma znaczenie, żebym nie wygladała "byle jak"
Może to próżne.. ale teraz jest dużo dni, że wyglądam byle jak bo nie mieszcze się w żadne ciuchy.. a jak słyszę "kup sobie coś ciężarnego" to mnie ściska, jakbym nie próbowała
Byłam tydzień temu nawet w happy mum i mi jest wszystko za krótkie.
Sukienka żeby mi była dobra na długość muszę wziąść L.. a do góry wyglądam w niej jakbym zapomniała cycków włożyć i ramion...
jedynie długie wchodzą w gre i w sumie w jedenej chodze non top
Ostatnio nawet przestałam się przejmować, że jak mam szorty to spod bluzki CIĄŻOWEJ wystaje mi czasami brzuch -
Śliczna ta koszulka. Nie wiem czy będzie Ci w niej wygodnie czy nie, a to już Ty musisz ocenić. Grunt, żebyś się "dobrze" w takiej chwili czuła.
Luna bardzo się cieszę, że wizyta niedługo. Odliczamy teraz Twoje dni do doktorki.
Ciuchy ciążowe... Kurde mam jedne spodnie ciążowe z Lidla, które kupiłam w rozmiarze L (głupia ja, powinnam wziąć M, bo tonę w nich) i ani razu jeszcze nie założyłam. Na razie latam w moich ciuchach nie ciążowych i odkładam wizję kupna czegoś ciążowego, bo nie podobają mi się kompletnie. Póki jest mi wygodnie w tym co mam to nie kombinuję.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 16:31
Luna1993 lubi tę wiadomość
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualnyW ramach buntu zabiłam dzisiaj 6 much i zrobiłam tylko zupę na obiad!
Mój tato chyba zauważył wczoraj moje zmęczenie i powiedział żebym mu na weekend Stasia zostawiła. Trochę się obawiam, bo ostatnio jak został na godzinę to dostałam takiego MMS z podpisem "a tak się bawimy jak mama nie patrzy"
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ea709f7bedcb.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 16:32
Rucola, reset, olik321, JustynaG, Karma88, Kaczorka, mi88, Jeżowa, summer86, blue00, KateHawke, Patrycja20, Emiilka, Lunaris, Lusesita, Nadzieja22, Siwulec, pilik lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, ale to chyba naturalne, że chcemy dobrze wyglądać.
Ja np. źle się czuję we wszelkich luźnych ciuchach. Lubię dopasowane sukienki podkreślające mój brzuszek. W nich się czuję atrakcyjnie.
A jak założę coś luźnego to czuję się jak czterodrzwiowa szafa...
Olik, a ile masz wzrostu, że aż taki problem masz z długością sukienek?olik321 lubi tę wiadomość
-
Rucola, jak na sali będą same babki, to spoko, ale już doktor mężczyzna może się poczuć niekomfortowo przy pacjentce w takiej sexi piżamce. No i pomyśl, czy mąż będzie się czuł dobrze widząc jak zbliża się do Ciebie tak ubranej inny facet.
A jeśli Tobie ani Twojemu mężowi nie przeszkadzają takie drobiazgi to pewnie że zakładaj to w czym się dobrze czujesz.
Ja najpewniej będę rodzić w szpitalu klinicznym, więc oprócz doktorów będzie też zgraja studentów. Nie czułabym się dobrze z takim dekoltem, bo że dół każdy obejrzy to wiadomo. Z tym że zakładam, że jak już dojdzie co do czego to najmniej się będę przejmować wyglądem i kto na co patrzy.
Zakładam też że poród to jest ciężki wysiłek fizyczny i może długo trwać, dlatego chyba jednak wolałabym coś z czystej bawełny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 16:45
Aga9090 lubi tę wiadomość
-
JustynaG wrote:Dziewczyny, ale to chyba naturalne, że chcemy dobrze wyglądać.
Ja np. źle się czuję we wszelkich luźnych ciuchach. Lubię dopasowane sukienki podkreślające mój brzuszek. W nich się czuję atrakcyjnie.
A jak założę coś luźnego to czuję się jak czterodrzwiowa szafa...
Olik, a ile masz wzrostu, że aż taki problem masz z długością sukienek?
w dowodzie 174 w rzeczywistości z 2 cm więcej ;p ale nie mów nikomu
i w obwodzie brzucha mam juz 104 cm , więc on wygląda w miare na nieduży bo jest zbity, ale wcale jakiś mały nie jestWiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 16:46
-
nick nieaktualnyRucola, ja miałam taką do porodu:
https://rafjolka.pl/product-pol-28776-9482-Damska-Koszula-Nocna-Doctor-Nap-black.html?utm_source=iai_ads&utm_medium=google_shoppingRucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyolik321 wrote:Dziewczyny a jak to wygląda w rzeczywistości?
Grażyna jest jakoś osłonięta ( nie wiem czym w sumie) z mojego widoku i widoku emka?
Czy wszyscy wszystko widzą?ja stałam za siostrą, dopiero jak już młody się wykluł i przecinałam pępowinę to stanęłam bliżej i wiem że widziałam tam wszystko ale tego kompletnie nie pamiętam
taka byłam skupiona na siostrzeńcu, jak go wzięli i tam sprawdzali to mogłam koło niego stać, patrzeć i nawet chwycić paluszka
więc nawet w stronę siostry nie patrzyłam, tylko relacjonowałam jaki jest słodki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 17:05
-
nick nieaktualnyRucola ja Cię serio rozumiem, bo też nie chciałabym wyglądać jak jakiś dziwoląg w majtkowozielonej koszuli z żyrafą czy innym misiem. Planuję coś podobnego tylko bardziej zakrywającego biust.
Lunka super, że już za tydzień wizyta.
My za dwa dni idziemy na szkołę rodzenia i widzę, że Tarzan się ekscytuje.
Ewelinka nie pamiętam, czy Ci gratulowałam. Bardzo się cieszę, że urodziłaś i mam nadzieję, że czujesz się dobrze. Niestety zdjęcia nie widziałam.Rucola lubi tę wiadomość
-
olik321 wrote:Dziewczyny a jak to wygląda w rzeczywistości?
Grażyna jest jakoś osłonięta ( nie wiem czym w sumie) z mojego widoku i widoku emka?
Czy wszyscy wszystko widzą?
Olik, przy partych wszystko widać, inaczej ciężko by było.. przez reszte porodu na łóżku porodowym położna przykrywała mi tyłe tymi wielki podkładami na łóžko.
O wygladzie myślałam jedynie przez chwile idąc na porodówkę, tam i tak musiałam założyć szpitalną koszulę.. a jak już mnie podpieli do ktg i kroplówki, wygląd był ostatnią rzeczą o której myslałam.olik321 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja też chyba muszę obejrzeć jak wygląda bobas zaraz po porodzie
Żebym nie spanikowała - w sensie, tutaj na filmiku jest taki na moje oko siny i bym chyba panikowała, że coś jest nie tak...
staramy się już ponad 2 lata- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane