Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyYoselyn82 wrote:Ja sie dzis poplakalam bez powodu, chyba hormony mi buzuja
A jak dodatkowo wyskoczy mi jakiś piesek do adopcji na FB,albo zaginiony (bo mam polubioną taką stronę odkąd sama znalazłam psa na osiedlu) to potok łez murowany. -
Wiecie co, jak tak czytam (albo doświadczam), co potrafią powiedzieć nasze kochane mamy, to zastanawiam się, jak to jest możliwe, że im takie rzeczy przechodzą przez gardło... Jak ja pomyślę o mojej córeczce i o tym, że miałabym tak ją komentować, to spalam się ze wstydu momentalnie! I jestem przerażona - może to normalne i za kilkanaście lat sama będę tak traktować moją córkę? Nie mogę sobie tego wyobrazić, no ale nasze mamy też kiedyś były na naszym miejscu i jakoś teraz skrupułów nie mają...
Veritaserum, nie przejmuj się tymi komentarzami, wiem, że łatwiej powiedzieć niż zrobić, ale tak, w ciąży tyjemy do jasnej cholery!!! I zazwyczaj ma to niewiele związku z lodami i innymi pychotkami, które pożeramy. To przecież NORMALNE! A teksty o tym co masz robić już po urodzeniu, żeby schudnąć... Po prostu mega przykre.
Ja dzisiaj też mam humor średni, jak przyjrzałam się dokładniej moim nogom, z rozstępami, żylakami, cellulitem... to się załamałam. A potem Agatka mnie skopała, więc odebrałam to jako "matka, weź się nie przejmuj" i pomimo beznadziejnego poczucia własnej wartości w stosunku do mojego ciała, zrobiło mi się o wiele lepiej, bo przyjmę choćby i tysiąc rozstępów i żylaków, byleby ona była zdrowa. -
nick nieaktualnyJa żadnej reklamy / filmiku nie muszę nawet widzieć. Potrafię usiąść na kanapie i sie rozpłakać. Nie jest to częste ale zdarzyło mi się z 3 razu. Mąż pyta o co chodzi a ja mówię że nie wiem i jest to naprawdę prawdziwa odpowiedz
Jeżowa masz rację ! Ja zamknęłam się w pokoju popatrzyłam na swoje uda pełne cellulitu kilku żylakach i pajaczkach i pomyślałam. Pieprzę to naprawdę. To jest warte tego wszystkiego i na to w zasadzie czekałam 1,5 roku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2018, 18:37
JustynaG lubi tę wiadomość
-
W temacie płaczu to dziś płakałam że ten Gilbert taki mały a mi się udało szczęśliwie donosic Zosie mimo że nie chce Franciszka spać to cieszę się że jest zdrowa,
No a potem płakałam na filmie o chorej dziewczynce bo myślałam by moja Zosia była zdrowa zawsze także hormony nie odpuszczaja
A wg mnie pampersy z Lidla są ok -
StaraczkaNika wrote:Veri, dokładnie tak! O figurę można się zatroszczyć jak już innych problemów nie będzie.
Ja teraz strasznie dużo leżę przez moje małe rozwarcie. A jak tak leżę i nie spalam kalorii to rosnę w oczach. Gkmnastyka odpada, bo wolałabym żeby szyjka szuja jeszcze się trzymała. Głodzić się nie będę, no heloł! Nie ma innej możliwości jak tyć sobie dalej ze spokojnym sumieniem, a o figurę zadbać potem, w ramach postanowienia noworocznego
Choć jeszcze gorsze są komentarze w stosunku do kobiety, która dopiero co urodziła a już oczekują u niej figury ala Ania Lewandowska. I potem mamy baby bluesa w połączeniu z dołowaniem przez najbliższych. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny do tematu wagi.moja teściową wróciła z zagranicy przedwcześnie (pisałam Wam że nie planuje się z nią spotykać przed porodem) powitała mnie słowami "cześć grubasie!!" Także ten tego...
Co do pieluch to dostaliśmy pampersowy tort i różne inne pieluchy od znajomych w tym najmniejszym rozmiarze, co im zostały po maluchach#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Ja wam powiem że o ile przykro jest jak w ciąży mówią o tym jak kobieta "źle" wygląda
Tak w połogu to jest tragiczne bo wtedy naprawdę niewiele trzeba by wyć z żalu mimo iż wiadomo że to spowodowane jest tym. Naszym skarbem ale jednak ciało zaraz po porodzie wygląda źle niestety przynajmniej u mnie i ja na samą myśl o tym już mi się płakać chce a co dopiero jakby mi ktoś to publicznie mówił -
nick nieaktualnyTak moja kochana mamusia mi daje przykłady że ktoś tam przytył 10 kg tylko a jeszcze ktoś 8 kg a ja tak przywalilam. No super. Nie moja wina że mam taką figurę że wszystko co tyje idzie mi w biodra i uda. Jeszcze przed ciazam brałam hormony i też trochę przytyłam przez nie i zmieniły moje ciało no na niekorzyść.
-
Dziewczyny, przecież myśmy stoczyły/toczymy wojnę o te nasze dzieciaki - nic dziwnego jak wyjdziemy z tego trochę poranione i z bliznami. I trzeba będzie się nauczyć być dumną z tego nowego, matczynego ciała, które dokonało takich rzeczy
A dla swoich dzieciaków i tak będziemy najpiękniejsze przynajmniej dopóki nie skończą 5 lat!Phnappy, Bajkaaa, Achia, Emiilka, Patrycja20, veritaserum, KateHawke, Lunaris, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny nie przejmujcie się głupim gadaniem.. Z Wiktorem przytyłam prawie 30 kg, z Kinga 12,a z Nadia 11 i co z tego? Nad figura popracujecie na spacerach (a i porównując najszybciej schudłam karmiąc piersią).
Glowy do góry, ja się takim gadaniem nie przejmuje, eMek mi mówi mój wielorybie i wcale się tym nie przejmuje -
nick nieaktualnyPozdrawiam znad kurczaka Jalfrezi ostrego jak cholera
Też mam presję sylwetki po ciąży, bo ludzie ode mnie wymagają, że skoro jestem dietetykiem, to 2 miesiące i będę ważyć max 57-60kg. Ale w dupie to mam i jak mi tylko ktoś zwróci uwagę, to nie będę się patyczkować.
Co do pieluch to nie ma innego sposobu niż "eksperymentować na własnym dziecku", no spoko, opinie można poczytać, ale czy podpasują bobasowi tego nigdy nie wiadomo. -
Dziewczyny, o wygląd zatroszczycie się po ciąży. Nie mówię żeby od razu tyć po 25-30 kg, ale tak jak Nika napisała jeśli trzeba zachować leżący tryb to i tak się może zdarzyć, bo odpowiednia ilość jedzenia dziecku też trzeba dostarczać. Nasze dzieci są wywalczone i najważniejszenże w końcu są. na powrót do formy przyjdzie czas po połogu.
Sama bywam zła, że mimo rozsadnego jedzenia i sporej porcji ruchu kilogramy mi w ogólw nie spadają, ale gdy patrzę na małą to w ogóle nie żałuję i bylo warto przez wszystko przejść.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2018, 19:31
Rucola, Bajkaaa, veritaserum lubią tę wiadomość
-
Aga9090 wrote:.
Glowy do góry, ja się takim gadaniem nie przejmuje, eMek mi mówi mój wielorybie i wcale się tym nie przejmujemalka, Aga9090, Sarna84 lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyDokładnie, waga naprawdę szybko spadnie po porodzie, a nie ma się wpływu na to, ile tyjemy w ciąży (oprócz zdrowej, zbilansowanej diety). A że ludzie mają niewyparzony język to się nic nie poradzi
dla mnie każda ciężarna jest piękna, czy gruba czy chuda
-
Dziewczyny na chwilkę wrzucam zdjęcie z twarzą z naszej dzisiejszej niby sesji, jutro będziemy kontynuować w domu, bo dziś po sytuacji z samochodem o której pisała wcześniej humor mnie opuścił. Ogólnie zdjęcia wyszły ładnie, ale sa jeszcze surowe, bez jakiejkolwiek obróbki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2018, 20:09
Yoselyn82, lamka, veritaserum, Emiilka, Lena21, Karma88, Siwulec, Phnappy, Achia, malka, Aga9090, Bajkaaa, Jadranka, Luna1993, pilik lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny kochane,
przeczytałam wszystko o tych kremach do pupeczki, bo zbieram się od kilku dni do złożenia zamówienia na Gemini. Czy mogłaby mi któraś napisać, jak krowie na rowie, co zamówić do codziennej pielęgnacji pupki? Rozumiem, że Sudocrem i Bephanten mam stosować, jak już pojawią się odparzenia. Jak nie ma odparzeń, to wycieram pupkę wacikiem z wodą, ewentualnie tymi chusteczkami nawilżanymi (już kupiłam te zielone z Babydream w Rossmanie). Coś jeszcze? Lamka pisała o czymś tłustym. Czy to może być ten Alantan?
Przepraszam za moje niedzielne rozkminy! Wyprasowałam pranie z wczoraj, rozwiesiłam kolorki z dzisiaj i tak kminię nad tą wyprawką higieniczną
12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc.