X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna jedz na ip może dla Zuzi nie ryzykuj

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunka Kochana ja bym pewnie pojechała IP...

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunka ja bym poszła na Twoim miejscu, lepiej iść, żeby sprawdzili Zuzię.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam wyniki glukozy
    NA czczo 80
    Po 1 h 139
    Po 2 h 88

    Rucola, lamka, summer86, StaraczkaNika, Nadzieja22, pilik, KateHawke, JustynaG, Kaczorka, Lunaris lubią tę wiadomość

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    super Aga, wszystko w normie. Gratulacje!!!

    Aga9090 lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna jedź!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga bardzo dobre wyniki :-)

    Aga9090 lubi tę wiadomość

  • Karma88 Autorytet
    Postów: 3088 3640

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Myslicie że masaż penisem można wykorzystać też przed ciążą ?:D

    Myślę, że jak najbardziej. :) Powodzenia na wizycie.

    Luna ja bym pojechała.

    Izape_91 lubi tę wiadomość

    Emilka <3

    gg649vvjtg0z1oj0.png

    Od 09.2013:02.2014-5t6dc <3 07.2015-12tc <3
    MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna, ja bym pojechała na IP. Wiem, że boisz się że Cie zostawią w szpitalu, ale musisz teraz myślec o bezpieczeństwie Zuzi.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia wrote:
    Ktoś się zastanawiał w którym tyg urodziła mamaginekolog, właśnie mówiła że to był 31tydzien i 3dni. A ogólnie miała planową cesarkę w 34tyg.

    A powiedzcie mi- bo hipotrofia i wcześniactwo to 2 różne kwestie prawda?w sensie nie każdy wcześniak jest hipotrofikiem?

    Dziewczyny ile Was tam mieszka ze możecie takie spotkanie zorganizowac?:p bo nie ogarniam ;)
    Rany, to 1070 g to strasznie mało jak na ten wiek. Ja się rodziłam podobnie a ważyłam ponad 2 razy tyle. No i wychodzi na to że byłam spaślakiem!

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna, ja też bym pojechała.

    Aga, super wynik :)

    Nika, ale jej mały ma skrajną hipotrofię niestety, a nie "tylko" wcześniak.

    Aga9090 lubi tę wiadomość

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny muszę wytrzymać do jutra. Zadzwoniłam do męża i po mnie jutro przyjedzie jakoś tak to załatwił w pracy. Mama mi przez 3 dni wrecz zrujnowała psychikę i to co sobie ułożyłam w głowie. Niestety dziś pojechać nie mogę sama bo nie mam czym nawet a pociągiem to się już boję.

    Co do pęknięcia/ naciecia to już sama nie wiem. U nas na grupie fioletowej dziewczyna dawała artykuły i praktycznie z nich wynikało że wcale nacięcie nie jest lepsze niZ samoistne pęknięcie. To sławne pękanie aż po odbyt to naprawdę jest bardzo bardzo rzadkie. Nacięcie jest głębsze niż pęknięcie. położne jednak mam wrażenie że powtarzają jak mantrę że lepiejkontrolowane nacięcie. Ja sama nie wiem.
    Wiem tylko że poród w pozycjach wertykalnych ogranicza potrzebę naciecia.

    pilik lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu ale jestem głupia, przepraszam :( poszłam się wykąpać przed wyjściem, Tosi już załatwiłam opiekę u babci. Zetknęłam w lusterko i się obtarłam tam na dole od wkładek (używam żeby kontrolować ten czop), więc ta plamka to chyba od tego... Poczekam jeszcze trochę, bo byłam w toalecie i jest czysto. Mam nadzieję, że tylko jestem głupia i przewrazliwoona, ale mnie głowa z nerwów rozbolała. Przepraszam :(

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunka nie przepraszaj i dobrze ze jesteś przewrazliwona. W takiej sytuacji wręcz powinnaś być !!! Moze rzuć okiem na podwozie w lusterku i upewnij się czy to na pewno obtarcie

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola dziękuję, na pewno się obtarłam, musiałam to ustrojstwo krzywo przykleić. Tylko nie wiem czy ta krew od tego, ale było jej takie minimum, że to możliwe. Będę kontrolowac, jakby co spakowana jestem, emek w domu więc pojedziemy

    Rucola lubi tę wiadomość

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Dziewczyny muszę wytrzymać do jutra. Zadzwoniłam do męża i po mnie jutro przyjedzie jakoś tak to załatwił w pracy. Mama mi przez 3 dni wrecz zrujnowała psychikę i to co sobie ułożyłam w głowie. Niestety dziś pojechać nie mogę sama bo nie mam czym nawet a pociągiem to się już boję.

    Co do pęknięcia/ naciecia to już sama nie wiem. U nas na grupie fioletowej dziewczyna dawała artykuły i praktycznie z nich wynikało że wcale nacięcie nie jest lepsze niZ samoistne pęknięcie. To sławne pękanie aż po odbyt to naprawdę jest bardzo bardzo rzadkie. Nacięcie jest głębsze niż pęknięcie. położne jednak mam wrażenie że powtarzają jak mantrę że lepiejkontrolowane nacięcie. Ja sama nie wiem.
    Wiem tylko że poród w pozycjach wertykalnych ogranicza potrzebę naciecia.
    współczuję Ci sytuacji z mamą,moja też jest upierdliwa momentami, ale ona to robi z troski. jej próby nagabywania mnie na cesarkę skwitowałam ostatecznie słowami, ze będe słuchać zaleceń lekarza, któremu ufam i nie watpię w jego kwalifikacje i nie prosze jej o doradzanie... Ale wierzę Ci, ze masz dość.
    Jak wrócisz do domu to odzyskasz równowagę, zobaczysz ;)

    veritaserum lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Patrycja20 Autorytet
    Postów: 2236 3755

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna a nie masz możliwości iść dzisiaj do swojego ginka ??

    Olivierek 27.01.2015🥰❤
    201901205364.png
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    ooo zaskoczylas mnie, a jaki Nick?
    P...(jak polubisz to usunę bo dziewczyna też się boi że ktoś niepożądany zobaczy)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2018, 14:22

    Yoselyn82 lubi tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • Bobisia Autorytet
    Postów: 278 214

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracając do wagi dziecka jak odczytujecie wartości dla skończonego tygodnia?
    Moja koleżanka urodziła w 38 tygodniu dziewczynkę 1900 gr. I wyobraźcie sobie ze lekarz nawet jest nie wspomniał ze jest taka malutka podczas ciazy. Do szpitala pojechała w 38 tygodniu bo zaczęła krwawic.
    To dopiero jest niekompletny lekarz a ja się u niego przez rok leczył na nieplodnosc.

    [link=https://www.suwaczki.com/]nzjddqk300ej2dix.png[/link]
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Ptaszyna (jak polubisz to usunę bo dziewczyna też się boi że ktoś niepożądany zobaczy)

    nie znam takiego Nicku albo nie zwróciłam uwagi..

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
‹‹ 1570 1571 1572 1573 1574 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ