Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Rucola, czyli w sumie dobre wiadomości
Mąż z ciekawością słuchał jak mu szczegółowo opowiedziałam co było na badaniu, pokazywałam zdjęcia i co gdzie jest, aż trochę wzruszony był mogę powiedziećMówił, że żałuje, że nie widział na żywo i ma nadzieję, że już więcej nie opuści wizyty.
Rucola, Aga9090 lubią tę wiadomość
-
Lena trzymam kciuki za wyniki Frania. Oby leki przyniosły skutek.
Luna nie chce mi sie nawet komentować co te chłopy mają w łbach. Musisz mu jutri pranie mózgu robić.
Dziewczyna ja nie wiem co tej dziewczynie jest. Ale jak poprosiłam znajomą by została sams z małym A ja polecę do wc to ją wygonila z pokoju. A później mi kazała wyjść. To się wkurzylam powiedzialam ze dziecka w życiu samego nie zostawię i poleciałam zrobic hałas nie czekając na emka...
Jak jej przyniesli córeczkę to nawet główki jej nie trzymała mimo ze polozna nad nią stała i caly czas powtarzała ze trzebs trzymac.
Nie chce juz nawet o tym myśleć.
Jestem w innej sali z dwiema dziewczynami które dziś urodziły wiec looz-Mamunia- lubi tę wiadomość
-
Olik tylko szkoda dziecka tej psycholki
A raczej chorej psychicznie kobiety... w sumie nie powinnam tak o niej pisac...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2018, 22:53
Sanka lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualny
-
Rucola wrote:dzisiaj w kolejce do lekarza, emek zobaczył coś dziwnego na swojej nodze, przyglądaliśmy sie uważnie i stwierdziliśmy, ze to moze być kleszcz. Po powrocie do domu emek to wyjął pęsetą i okazało się, ze to faktycznie kleszcz. Emek położył go na papier a ten zaczał spitalać!!! aktualnie drań leży w ziplocku, rozgnieciony i jutro śmigam zawieźć go na badania...
Tego pierwszego to zawsze popieram natomiast badanie kleszcza nic nie wnosi do postępowania, które w takim przypadku ogranicza się do obserwacji czy wystąpi rumień. Nawet jeśli wynik byłby pozytywny i kleszcz przenosił by bakterie borelli to wcale nie oznacza że doszło do transmisji zakażenia, na to potrzeba żeby kleszcz siedział przez wiele godzin w skórze. A skoro po wyjęciu go zaczął wędrować to wygląda na to że krótko siedział. Natomiast wynik negatywny mógłby was pozornie uspokoić tak że np przegapilibyście inne ukąszenie i potem nie skojarzylibyście objawów.
Rucola lubi tę wiadomość
-
Mój mąż ma obecnie borelioze. Wcale nieprawda, że kleszcz musi długo siedzieć - wystarczy, że sie lekko wbije. Zalecenia lekarzy ILADS są takie, by brać antybiotyk od razu bo przeciwciała w krwi i tak wychodzą dopiero po 4-6 tygodniach. Zalecenia lekarzy zakazników i rodzinnych są takie by czekać i obserwować czy zrobi się rumień i jeśli tak to wtedy wziąć antybiotyk. Stowarzyszenie chorych na boreliozę obstaje za wersją lekarzy ILADS. Mój mąż leczy się już 6 tygodni dwoma antybiotykami jednocześnie, dietą i suplementami. Wybraliśmy pewniejszą wersjw wyleczenia. Dużo by jeszcze pisać o tym dziadostwie, ale można doczytać w necie. Ja radziłabym wziąć teraz antybiotyk przez 2-3 tygodnie niż później leczyć się jak mój mąż 3 miesiące albo i dłużej bo nawet i po 2 lata biorą antybiotyki. Rucola poczytaj, przemyśł i zdecydujcie.
Bocianiątko, pilik, Rucola lubią tę wiadomość
2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 😇
❄3.2.2 😞
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
Cross match 29,8 %❌
NK 14% ❌
ANA1 - 1:80
Kariotyp ✅
Zespół antyfosfolipidowy ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 😔
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 7+1💔😞😇
28.04 ----> ❄ 3.2.2 (+ relanium, +neoparin) 7dpt - beta 0,4 😞 -
Minie sernik wyborny! Szczególnie z malinami od Was i w nocy!
Achia, Emiilka, pilik, Karma88, Jeżowa, Minie Black, Rucola, Kaczorka, Lunaris, Lena21, Bocianiątko, -Mamunia-, lamka, JustynaG, Nadzieja22, KateHawke lubią tę wiadomość
-
olik321 wrote:Minie sernik wyborny! Szczególnie z malinami od Was i w nocy!
Przeczytałam przy karmieniu i strasznie zgłodniałam
A co do tej dziewczyny.. u nas była trochę inna sytuacja, tj. dziewczyna z domu samotnej matki, u dziecka której wykryto alko po porodzie i nie było wiadomo czy pozwolą jej zabrać dziecko po szpitalu.. ale również bałam się zostawiać dziecko z nią sam na sam (miała np. mnóstwo blizn po cięciu się) i odetchnęłam z ulga gdy wieczorem dali nam na salę trzecią osobę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 02:51
-
Hej Dziołszki
Oliczku, jak dobrze, że Was przenieśli! Lepiej dmuchać na zimne, a ta historia wywołała u mnie ciarki! Chyba bym oka nie zmrużyła przy tej pani.
Frez, jeżeli to czytasz, to gratuluję ekspresowego poroduCiekawe, czy Wasze dzieciątko już ma imię
Lunka, kurczaki, stres to teraz ostatnie, co jest Ci potrzebne... Przykro, że cały czas coś jest pod górę. Może po przyjściu na świat Zuzi, passa się odmieni i będziesz miała córeczkę w trybie: jedzenie, spanie, jedzenie. Tego Ci życzę, bo zasłużyłaś na lepszy czas!
Jeżowa, Lamcik, Minie, czy ja również dostanę serniczek do szpitala? PlisssMoże być pocztą
Tak btw - jestem w szoku Oliku, że udało Ci się przyjąć laseczki dwa dni po mega ciężkim porodzie
Gratuluję formy!
Justynka, Rucola, kciuki za Was na ostatniej prostej!
Kto jeszcze nie śpi?Ja chyba zaczynam się już przestawiać na tryb „mama”, bo budzę się zwykle koło 3-4 rano i nadrabiam forum.
Miłego dnia Mamusie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 04:18
JustynaG lubi tę wiadomość
12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
Dzien dobry. Maz wlasnie do roboty sie szykuje, a ja zaraz jeszcze do lozka, bo zle potwornie mi sie spalo.
Co do kladzenia na oddzialach roznych osob. Dwa razy lezalam z poronieniem, za pierwszym razem w jednym szpitalu polozyli mnie na sale gdzie bylo 6 lozek i dokladali dziewczyny tez ze stratami i jakos sobie dawalysmy wspolnie rade w tych chwilach.
A za drugim razem lezalam w trojce, gdzie mialam babeczke z jakims guzem na babskich narzadach, a drugiej wszystkie babskie usuwaly. Na szczescie nie kladli mnie z ciezarnymi, bo to naprawde jest potwornie trudny czas. Na szczescie w obu przypadkach udalo sie jakos z glowa czlowieka polozyc, zeby chociaz psychicznie az tak dodatkowo nie obrywal. No ale roznie w szpitalach klada, czasami nie ma po prostu innej opcji, a czasami po prostu nie mysla.
Ide drzemac jeszcze. Dobranoc. :-*Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Emilka moją formę to sprawdza mi Marcel z kolegami. Jesteśmy w 3 na sali. Ja z małym pod lampami - nie podoba mu się bardzo. Max co 2h cyc i krzyk plus chybs z 3 kupy (,chciałam mokre pieluchy to mam) I dwie dziewczyny co wczoraj popołudniu rodziły wiec to była ich pierwsza noc z maluszkami. Obie nastawione na kp i szło różnie...
Generalnie całą noc któreś dziecko się darlo i przez lampy Marcela mamy milion stopni w pokoju.
Rucola cieszę się z udanej wizyty. Pamiętaj że główka się trochę składa przy porodzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 06:14
-
Dziewczyny to ja już zgłupiałam. Stwierdziłam że skoro kleszcze przenoszą boreliozę to najlepiej zbadać kleszcza... Ja profilaktycznie mogę dać emkowi antybiotyk, bez problemu tylko chciałam wiedzieć czy jest sens wyjaławiać organizm...#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Kurcze, wynik będę miała jeszcze dziś, kosztuje 40 zł. Idę z kleszczem. Jak wyjdzie negatywny to obserwujemy a jak pozytywny to włączam leczenie. Zachciało mi się sesji w lesie....#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Olik gratuluję kp!!
Ja podziwiam każda z was której się udało, ja zauważyłam że nawet jak daje małej to po kilku minutach jest już tam pusto i ona się drze ale ja wiem ze to wina butelki i tak już zostanie
Ja was staram się czytać na bieżąco ale ostatnio mi to nie wychodzi jakoś...
A tak w ogóle to jestem wyrodna matka... Mąż uspil mała w nocy a ja nieświadomie po 3 godz włączyłam budzik i mała się obudziła dopiero po 5 godzinachgłodna taka a ja mega wyspana... Ja wiem ze to nie powinno mieć miejsca ale jakoś musiałam na śnie wyłączyć budzik bo przecież bym wstała na pewno, nie linczujcie mnie za bardzo
-
Bajeczko nawet tak nie pisz!! U nas na SR mówili, że jeśli dziecko dobrze przybiera a suma karmien w ciągu dnia to 10-12 razy, to śmiało nocną przerwa może trwać 5 godzin. To się tyczy karmienia piersią ale myślę że wytyczne co do mam powinny być podobne. Ale dla mnie to na razie teoria...#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Wiesz, ja tak sobie myślę że skoro nie robią Ci się zastoje w piersiach to nie ma potrzeby wybudzać się co 3 godziny... Musisz odpocząć fizycznie i psychicznie a wtedy wszystko będzie piękniejsze
Trzymam za Was kciuki Bajeczko!! Jesteś fantastyczną Mamą!!!#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Lunka jak tam sytuacja na froncie??
Olik uciekacie dziś do domku?
Ktoś dziś podgląda Lokatora??
Mamuśki jak tam noc minęła??
Ja zmykam na śniadanie, potem jadę na miasto z tym nieszczęsnym kleszczem, zawieźć L4 i może skoczę dziś na działeczce skosić trawkę :p#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola tylko ja karmie mm a dorywczo kp bo moja nauczyła się butli i jak jest głodna to piersi nie weźmie, zatem nie mam zastoi bo mam mało mleka, a i ilość karmien jest różna bo w sumie wczoraj było 8 butelki i 2 kp i ta 9 butelka tak późno podana, tylko mi dziecko robi co chce i wcześniej nie spała kilka godzin więc może zmęczona była... Tak sobie to tłumacze inaczej zwariuje
Rucola najważniejsze byś wiedziała na co się nastawić bo ja nie miałam pojęcia o czymś takim jak regularne karmienie... Byłam pewna że jak dziecko się budzi to wtedy trzeba a nie ze max co 3 godz... Mi tego nikt nie powiedział a w szpitalu pierwsze co to mnie położna rano oprdl... Ze jak ja mogę tyle czasu dziecko glodzic jak jest 3,5godz od karmienia a ja nie wiedziałam co i jak z nią robić ani jak do piersi dostawic jak ja na ręce wziąść... Także wiedzą i nastawienie to podstawa, bo ja się poddalam