X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 25 sierpnia 2018, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny <3
    Jesteście kochane <3 powiem wam że wydaje mi się że polog dużo robi złego w mojej głowie ale myślę że lada moment to się zmieni i muszę przestać się bać własnego dziecka bo tak boję się że nie wiem o co jej chodzi dobrze ze emek mój jest oaza spokoju i jak potrzeba ogarnia mała i dużo do niej mówi taki typowy tatuś a w ogóle to kiedyś co kupił jej misia by miała od taty to kupił jej body z napisem "lacky familly dad me mum" (czy jakoś tak:)) uwierzcie mi że prawie się popłakałam ze on tak uważa i takie bodziaki kupił bo on odkąd jest Zosia stał się dużo bardziej czulym człowiekiem oczywiście dla swojej córeczki :)

    A co do butelek my mamy dwie a jesteśmy na mm, poprostu trzeba non stop myć ale myślę dokupić dwie jeszcze a my mamy haberman z canpola i jestem z nich zadowolona bo jak kupił emek butle z lovi niby z jakimś fajnym smoczkiem to się młoda ksztusi q ten haberman jest taki że musi zassac żeby zjeść

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 25 sierpnia 2018, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Mamusie, jaki preparat z DHA przyjmujecie przy karmieniu piersią?
    Brałam Prenatal Duo tak jak w ciąży, ale chwilo u mnie nigdzie namierzyć nie mogę i w DOZ też nie ma, więc myślę nad czymś innym na szybko, bo mi się kończy.
    Ja biorę te co w ciąży mama dha premium plus, co prawda nie kp ale dla mojego zdrowia lepiej jak jeszcze trochę je pobiore

    summer86, pilik lubią tę wiadomość

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 25 sierpnia 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ta butelka habermana dobra też jak ktoś chce kp bo właśnie nie zaburza tak ssania, dziecko się musi namęczyć Orawie jak z całym medeli.

    Bajka ja zaczęłam rozumieć i lepiej „dogadywać się” z Ninką jakiś tydzień temu. Wcześniej wszystko na oślep a teraz już zwykle wiem czy jest głodna, czy śpiąca czy brzuszek męczy. I dopiero też od jakiegoś czasu pewniej się czuje jak ją nosze, łapie, przekładam. To przyjdzie z czasem bo to nie jestt takie hop siup, tego trzeba się nauczyć

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 sierpnia 2018, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staś jak się urodził to miał jedna butelkę 125 ml, później kupiłam mu dwie 260 ml i.... Do dzisiaj je ma! Oczywiście przeszliśmy przez pierdylion smoczków do nich, ale baza ta sama :) Tak więc karmiącym mm 2 szt wystarcza i to do 3 rż :D

    #cebula

    Edit! Sory ma jeszcze jedna 260 ml, która kupiłam żeby miał u babci, co bym nie musiała nosić tam zawsze :)

    Nerwy na męża trochę mi przeszły, bo... Obiecał zrobić mi we wrześniu szafę w sypialni, taka duża przesuwne drzwi na całą ścianę 3/2.5m... Miałam kupić komode, ale jak policzyłem koszt, to taka szafa wyniesie mnie ok 650 zł całościowo, a komoda... 450 zł.
    Niech się jeszcze zgodzi na zmianę auta i z wrażenia pójdę z nim do łóżka ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2018, 20:10

    Luna1993, olik321, summer86, Bajkaaa, Rucola, Emiilka, malka, lamka, Karma88, pilik, ibishka, Nadzieja22, Bocianiątko, 91Ewela09 lubią tę wiadomość

  • JuicyB Autorytet
    Postów: 1160 1541

    Wysłany: 25 sierpnia 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baby blues to dość powszechna sprawa i ma różne "twarze". Ja ze 2 tygodnie płakałam codziennie, najczęściej pod prysznicem, aby stary nie widział i się tym nie martwił. Płakałam głównie przez to nieudane KP. Widok dziecka, które krzywi się gdy się daje pierś, albo płacze jak tylko poczuje, że próbuję go dostawić.... ech... nie życzę nikomu. Co więcej pamiętam, że na początku bardzo się bałam zostać z nim sama. Potem jak już z nim siedziałam, to było wszystko w porządku, ale na wieczór łapał mnie strach, że jutro znowu siedzimy sami. Generalnie hormony zrobiły ze mną wiele złego.

    Ja mam 13 butelek w użyciu codziennie + z 10 szt. takich, których już nie używam, bo się nie sprawdziły. No ale u mnie inna "kategoria wagowa" z uwagi na KPI :)

    Bajeczko jak będziesz miała okazję to wypróbuj też butelkę medela calma. Tak jak Haberman - ciężko się ciągnie, a jest nieco mniejsza, więc wygodniejsza w użyciu.

    Malka super, że macie odwagę żyć normalnie. Specjalnie użyłam takiego sformułowania, bo uważam, że jeśli dziecko jest zdrowe, to tylko od rodzica zależy na jak wiele sobie pozwalacie. Wyjścia do restauracji, podróże autem, samolotem i inne aktywności. Mnie każda za 1 razem przerażała, ale powtarzałam sobie, że musimy spróbować. Dziś nie żałuję, bo za nami cudowne wakacje i masa fajnych wyjść. Przebywamy wśród ludzi tak często jak się da. Kolejny mój etap to podróż samolotem, ale to za kilka miesięcy dopiero.

    malka lubi tę wiadomość


    age.png
  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 25 sierpnia 2018, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malka masz rację, u nas pierwszy miesiąc to była praktycznie kwarantanna - tak mi nagadali lekarze w klinice, że nigdzie nie wychodziliśmy a ja z moim adhd to byłam jak tykająca bomba, później zaczęliśmy żyć normalnie, wychodzić do znajomych, przyjmować gości, nawet na krótkich zakupach mały był z nami (ze względu na anemię unikamy jeszcze tłumów żeby go nie narażać na infekcje), byliśmy parę razy na obiedzie itd. cieszę się że tak jest, bo moje samopoczucie tez od razu lepsze

    JuicyB, malka lubią tę wiadomość

  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 25 sierpnia 2018, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też chciałabym zacząć żyć normalnie z Zosia co prawda byliśmy kilka dni pod rząd i mamy bo emek wrócił do drugiej pracy i było super bo na spacery dwa razy dziennie chodziliśmy ale przeraża mnie fakt że będzie głodna gdzieś na dworze i że mam ja karmić wyciągnąć z wózka... Już pomijam że jesteśmy na mm więc to o wiele prościej zrobić ale poprostu strach ma wielkie oczy, a jutro jedziemy do teściów... Mam nadzieję że będzie miło i że Zosia będzie grzeczna :)

    JuicyB te butelki madeli są mega drogie więc ja zostaje czy habermanie w sumie nie że względu na kp które mamy raz dziennie czy dwa ale ze względu na to że ona już nauczyła się rej butelki a nie chce by ksztusila się przy innych

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • JuicyB Autorytet
    Postów: 1160 1541

    Wysłany: 25 sierpnia 2018, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka z każdym dniem będzie łatwiej, tak jak napisałaś wcześniej wszystko się zmieni na dobre. Małymi kroczkami, powolutku będziecie coraz śmielej próbować nowych rzeczy.
    Butelki są dość tanie, bo wychodzi około 10-11 zł za sztukę, ale sam smoczek CALMA chyba około 50 zł kosztuje, więc to niestety droga sprawa :(


    age.png
  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 25 sierpnia 2018, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juicy super, że się przełamujesz i starasz żyć normalnie. Ja też na początku panikowała, ale raz się przełamałam, pojechałam sama z małą na wycieczkę samochodem i mi się spodobało ;) każda nowa rzecz to jakieś małe wyzwanie organizacyjne, ale to w sumie jest fajne. Wasza podróż samolotem na pewno też się uda. My podróże mamy zaplanowane na październik. Na razie będę się kręcić po okolicy :)

    Lena ja właśnie też tak mam, że ciężko mi w domu wysiedzieć. Dni w domu są strasznie monotonne. Jak się wyjdzie to od razu jakoś jest przyjemniej i czas szybciej płynie. Dzisiaj nie wiem kiedy mi dzień zleciał, a wczoraj jak siedziałam w domu to myślałam, że nigdy się nie skończy.

    Dziewczyny pytające o butelki. Ja nie kupowałam żadnych. Dostałam na szkole rodzenia i u gina jakieś reklamówki z gratisami i tam były chyba w sumie 4 sztuki takich małych na start. Dwie z aventa i dwie lovi takie jak są w lakatorze. Jak na razie użyłam jednej i na pewno nie planuje zakupu nowych. Ewentualnie dokupię smoczki do tych lovi.

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 25 sierpnia 2018, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie po urodzeniu młodej najbardziej dobijało to, że przyszła jesień/zima, krótkie dni, deszcz, zimno i większość czasu siedziałyśmy w domu. Do tego Aluśka nałogowy cycożerca nie dawała mi od siebie odpocząć. Miałam wrażenie, że zaraz wrosnę dupą w kanapę. Dodając do tego nadmiarowe kilogramy, włosy wypadające garściami i fakt, że mąż średnio się garnął do pomocy - średnio fajnie było.

    Ale jak to któraś z Was pisze - nawet najdłuższa żmija kiedyś mija :) przyszła piękna wiosna, młoda podrosła, kilogramy spadły, włosy odrastają i nawet mąż pomaga!
    Więc wszystkie, którym teraz jest ciężko i źle - będzie lepiej :D

    Butelek przy KP nie używam w ogóle.

    Achia, malka, ibishka, Rucola, Emiilka, Bajkaaa, Luna1993, JustynaG lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 25 sierpnia 2018, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malka wrote:
    Juicy super, że się przełamujesz i starasz żyć normalnie. Ja też na początku panikowała, ale raz się przełamałam, pojechałam sama z małą na wycieczkę samochodem i mi się spodobało ;) każda nowa rzecz to jakieś małe wyzwanie organizacyjne, ale to w sumie jest fajne. Wasza podróż samolotem na pewno też się uda. My podróże mamy zaplanowane na październik. Na razie będę się kręcić po okolicy :)

    Lena ja właśnie też tak mam, że ciężko mi w domu wysiedzieć. Dni w domu są strasznie monotonne. Jak się wyjdzie to od razu jakoś jest przyjemniej i czas szybciej płynie. Dzisiaj nie wiem kiedy mi dzień zleciał, a wczoraj jak siedziałam w domu to myślałam, że nigdy się nie skończy.

    Dziewczyny pytające o butelki. Ja nie kupowałam żadnych. Dostałam na szkole rodzenia i u gina jakieś reklamówki z gratisami i tam były chyba w sumie 4 sztuki takich małych na start. Dwie z aventa i dwie lovi takie jak są w lakatorze. Jak na razie użyłam jednej i na pewno nie planuje zakupu nowych. Ewentualnie dokupię smoczki do tych lovi.

    No ja jeszcze sama z nim nie jeżdżę, bo M by chyba w pracy na zawał zszedł :) ale sama tez mam trochę stracha, bo nasze auto ma duzy minus: nie można wyłączyć poduszki powietrznej z przodu i mały musi jeździć z tyłu (tzn jest to możliwe, ale tylko jak się kupi oryginalny fotelik z mercedesa - idiotyczne), ale muszę zamówić to lusterko, żeby go widzieć

  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 25 sierpnia 2018, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena, w naszych samochodach też nie można wyłączyć poduszki. Kupiłam właśnie sobie lusterko i jest super, bo mam małą cały czas na oku. Bez tego na pewno taka podróż byłaby dla mnie jakimś stresem. A tak sobie spokojnie pykamy po okolicy :)

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 25 sierpnia 2018, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie zawsze mówiłam że będziemy żyć normalnie, że będę dużo z Ninką jeździć. I co? Tak krzyczy i się zanosi w aucie, że nie wiem kiedy się odważę sama z Nią pojechać :( nie mówiąc o tym że gdzie nie pojedziemy jak nie wezmę jej nakręcę to jest krzyk straszny więc nawet zakupów niezrobie bo jedną ręką nie ogarnę...

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 25 sierpnia 2018, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik no to nie masz lekko. U nas na szczęście w foteliku jest spokój. Fela albo śpi, albo wygląda przez okno. Zobaczymy jak będzie na dłuższe trasy, bo jak na razie najdalej jechaliśmy 100km w jedną stronę. Ale to w trójkę i ją zabawialam czasem jak jej się mordka zaczynała krzywić ;)

    Summer ja.caly czas brałam femibion 2, został mi jeszcze jeden listek i teraz kupiłam tak jak Pilik DoppelHerz Mama.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2018, 23:04

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 25 sierpnia 2018, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja mam opcję wyłączenia poduszki ale raczej nie odważe się wozić Małego z przodu. Po pierwsze, to bardzo niebezpieczne miejsce w razie wypadku, po drugie ogranicza widoczność w lusterku bocznym, po trzecie mocno rozkojarza gdy dziecko jest tuż pod ręką. Małego będę wozić tylko i wyłącznie z tyłu

    Emiilka, Karma88, lamka lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 25 sierpnia 2018, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zaczynam panikować myśląc i porodzie. Emek mi to właśnie uzmysłowił... Macie jakieś sprawdzone sposoby które pomagały Wam opanować strach?

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 25 sierpnia 2018, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola mi pomogła rozmowa w przed dzień porodu z położną...
    Ryczalam na łóżku ze strachu i bólu.
    Kazałam mi się nastawić że poród będzie bolał, że mały po prostu musi się wydostać ze mnie i ze muszę sobie z tym poradzić dla niego. Że jutro będzie dzień kiedy pierwszy raz ujrze swojego synka i ze to będzie najpiękniejszy moment w życiu mimo bólu.
    Że wszystko będzie dobrze bo będą czuwać lekarza tylko ja muszę sobie poradzić z bólem.
    No i jakoś poszło :)

    Pół porodu słuchałam Youtube i glaskałam brzuch mówiąc "Marcelku dzis sie poznamy:) "
    A teraz jak patrzę na tę kruszonkę obok to każdy ból był wart by go poznać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2018, 00:01

    Bajkaaa, Rucola, JuicyB, Sarna84, Lusesita, pilik, JustynaG lubią tę wiadomość

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 01:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dinusiowe Mamusie - mówiłam Wam już że Was kocham? <3
    Siedzę sobie nocą z Jackiem, czytam Was i aż mi łezka poleciała... :*

    Amy, kciukam za Was nieustająco :* fajnie że chociaż pusto tam masz, prawie jak w hotelu! ;)

    Rucola, może Lewko poczeka chociaż do mojego terminu iui? ;) <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2018, 01:12

    Bajkaaa, Amy333 lubią tę wiadomość

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 01:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiatko <3

    Rucola ja teoretycznie byłam gotowa na poród ale gdy dr powiedziała że już teraz będą wywoływać to panicznie zaczęłam się bać i faktycznie to co mi pomogło to myśl że już niedługo Zosia będzie na świecie i się poznamy, bo ból musi być nastaw się że będzie bardzo bolało i jak kto mama moja mówi wtedy przez cały poród będziesz czekać na ten najważniejszy ból i nim się obejrzysz to urodzisz :)

    Bocianiątko lubi tę wiadomość

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 02:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bociuś <3 my tu cały czas czekamy i wiem że się doczekamy!

    Bajkaaa, Bocianiątko lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
‹‹ 1637 1638 1639 1640 1641 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ