Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
malka wrote:Reset dziękuję bardzo za wyczerpującą informację
w planach mamy spacer po mieście. Jakieś lody i odwiedzic wujka. Dodatkowo emek chce zobaczyć miejsce na plener slubny, jakieś szklarnie za Krakowem czy coś takiego. Nawet dokładnie nie wiem
Jak lody w centrum to polecam albo GoodLood, Si Gela, Bel Mondo albo Dionizetti. Za sprawą naszej Młodej zakochałam się ostatnio też w lodach tajskich.
lamka wrote:Resecik dzisiaj środa
Szczęśliwi czasu nie liczą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2018, 16:57
Rucola, lamka lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualny
-
https://dzidziusiowo.pl/kalkulatory/kolor-oczu
u nas takie prawdopodobieństwo:
50% brązowe
31% zielone
19% niebieskie
staramy się już ponad 2 lata- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
lamka wrote:
Spadam na szkołę rodzenia, dzisiaj rola ojca przy porodzie.
W dużym skrócie: "Rób co Ci każe żona/narzeczona/dziewczyna. Natychmiast."pilik, summer86, Luna1993, lamka, StaraczkaNika, Rucola, Minie Black, KateHawke, olik321, Jeżowa, Aga9090, Emiilka lubią tę wiadomość
-
Jeju, pogubiłam się z tymi grupami
U mnie nie ma co rozkminiać, bo mąż nawet nie zna swojej grupy (wiem! Wstyd! Ale on w ogóle w ciągu ostatnich 12 lat jak się znamy badał krew 1 raz i wtedy zapomniałam mu dopisać, żeby i grupę zrobił).
Ja mam niebieskie oczy, mąż orzechowe, ale jego mama ma niebieskie, więc u nas może być i tak i siak. Za to włoski młoda powinna mieć ciemne po tacie, zamiast mojego mysiego. A przynajmniej taką mam nadzieję! Zresztą kiedyś wreszcie zafarbuję odrosta (którego hoduję od marca), więc tu i tak nikt się nie będzie doszukiwać podobieństw
Mąż mi wniósł przewijaczek, rzuciłam na niego futerko (bo kupiłam u Juska sztuczne futerko - wspaniałe dla dziecka dla rozwoju sensorycznego... i jako tło do zdjęć
... no i taka sytuacja
Wygląda to tak ładnie, że nie mam serca pogonić. No nic, niech oswaja się z nowymi sprzętami, bo to taki dzikus. Przynajmniej potem nie będzie szoku, że i dziecko i tyle nowych rzeczy w domu
summer86, Luna1993, lamka, pilik, Lusesita, Kaczorka, Nadzieja22, Patrycja20, Jeżowa, Achia, Phnappy, Kotowa, Lunaris, emi2016, Aga9090, Emiilka, Lena21 lubią tę wiadomość
-
JuicyB wrote:W dużym skrócie: "Rób co Ci każe żona/narzeczona/dziewczyna. Natychmiast."
Hehe, święta prawda. Mój miał zakwasy od masowania mi krzyża. -
Lamka przerażasz mnie!!!
Emek wrócił z pracy i mówi, że musi się ogolić bo wygląda już jak Rumcajs. Na co ja że skoro on jest Rumcajs to mały jest Cypisek i włączyłam sobie bajkę o Rumcajsie i tam pierwsza podpowiedź "narodziny Cypiska". Od razu się zryczalam jak bóbr i obejrzałamAh te hormony...
lamka, emi2016 lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRucola wrote:Swoją pasją do krzyżówek genetycznych :p
To jest po prostu na wskroś logiczne i to mnie jara
Podobnie mnie jarało np. trawienie na biologii, pamiętam do tej pory np. laktoza jest rozkładana przez enzym laktazę do glukozy i galaktozy, sacharoza przez sacharazę do glukozy i fruktozy itp.
Domyślam się, że może to się wydawać dziwne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2018, 17:44
Rucola, Bocianiątko lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, szybkie pytanie (nadrobię Was później) - czego się spodziewać na pierwszej wizycie położnej? Jutro wpada do nas z samego rana...
-
JustynaG wrote:Dziewczyny, szybkie pytanie (nadrobię Was później) - czego się spodziewać na pierwszej wizycie położnej? Jutro wpada do nas z samego rana...
Wypełniania stosu papierów - a w zasadzie podpisywania się na nich. U nas położna obejrzała małą, pokazała jak pępek pielęgnować, sprawdziła jak nam karmienie idzie, zobaczyła moją ranę po CC. Można było ją o wszystko zapytać. A na koniec mnie przytuliła, bo to była 3 doba po porodzie, miałam zjazd hormonalny i najzwyczajniej w świecie się popłakałam.. :p -
nick nieaktualnyLaski... Jestem załamana.. Mąż miał wypadek. Rozwalił auto które było mu potrzebne do pracy. Jemu się nic nie stało ale auto... No trochę w serwisie napewno spędzi.. Więc będzie bez roboty jakiś czas.. A za naprawę też trzeba płacić.. I skąd ja wezmę na szpital jak to zostało ile. 2miesiace? Może mniej? Mam ochotę się spakować i wrócić do domu..
-
O kurczaki, Amal, ja to bym na Twoim miejscu wróciła do Pl chociaż na czas porodu i potem posiedziała chociaż kilka tygodni. Tu jednak będziesz mieć i opiekę w szpitalu i pomoc mamy.
Faceci zawsze coś muszą odpierdzielić w najgorszym momencie! -
nick nieaktualnyAmal przecież Twój emek ma jeszcze inne auto czy nawet dwa? Czy z kimś innym myle, to niz nie będzie tak źle.
Justynka mi położna sprawdzała pępek małej, pokazywała jak kąpać, bo była późnym popołudniem, patrzyła czy na pewno nie mam pokarmu, sprawdzała moje szwy. Chyba tyle -
nick nieaktualnyU mnie po porodzie położna była raz. Wypiła kawę, podziękowała i tyle!
Amal też mi się wydawało, że wspominałaś o conajmniej dwóch autach?
Ale w takim wypadku czeka was chyba kredyt po prostuWiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2018, 18:34
-
nick nieaktualnyLuna1993 wrote:Amal przecież Twój emek ma jeszcze inne auto czy nawet dwa? Czy z kimś innym myle, to niz nie będzie tak źle.
Justynka mi położna sprawdzała pępek małej, pokazywała jak kąpać, bo była późnym popołudniem, patrzyła czy na pewno nie mam pokarmu, sprawdzała moje szwy. Chyba tyle
tak, dwa... ale to drugie dopiero niedawno sprowadził, jakąs używke, i jest w serwisie na podnośniku i go robią, i jeszcze z minimum 2 tygodnie zejdzie...a teraz i to auto musi isc na serwis...
-
nick nieaktualny