Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Melevis to Lena spala prawie jak nocny dyzur od 19 do 7
Super
Aga bardzo fajnie dzieci zareagowały, na pewno najstarszy malych zaakceptuje to
Justyna super wiadomosc, oby tak dalej. Trzymam kciuki byscie poszli do domu
Rucola cieszcie sie soba
Rucola lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Justyna - super, że niedługo będziecie w domu.
Według mnie plan jest super, tylko musisz obserwować ile mleka produkujesz. Jakiś notes zeszyt i notuj ile je mała (jak długo, bo oczywiście nie wiadomo ile ml) oraz o której godzinie i ile odciągnęłaś. Ważne ile mleka masz dobowo, a nie ile na sesję. Porównuj więc z dnia na dzień ile ml mleka dziennie produkujesz.
Przyjdzie moment kiedy znowu mleka będzie wystarczać małej (pierś + Twoje mleko z butli), a potem jak będziesz miała nadwyżki mleka np. 1-2 porcje, to zrezygnuj z części odciągań aż dojdziesz do momentu, gdy małej będzie wystarczać tylko pierś.
Niestety nie wiem jak to jest z tym wiszeniem małej na piersi, ale według mnie to co pisze Olik ma absolutnie sens. Niech dzidzia je tyle ile potrzebuje.
Woda i fermaltiker - to zostaw sobie na dłużej
Jeśli znajdziesz chwilę czasu, to jest na FB grupa, gdzie na 100% uzyskasz super pomoc.
https://www.facebook.com/groups/769650646459084/
Ja do niej nie należę, ale z tego co piszą laski na mojej grupie mam KPI można tam uzyskać super pomoc. Wystarczy, że się zapiszesz, a potem dodasz posta ze swoją historią i poprosisz o pomoc. Być może w plikach grupy są odpowiedzi na Twoje pytania. Grupa jest tajna, więc możesz być spokojna o swoją prywatność
Ja coś czuję, że jeszcze tydzień maks i będziecie tylko KPWiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2018, 12:10
pilik, JustynaG lubią tę wiadomość
-
DZieki wielkie dziewczyny. Jestescie nuezawodne.
Dzis zadzwonil do mnie dziadek z pytaniami jak sie czuje, jak Ania... No wiec mowie, ze jestesmy w szpitalu bo ma zoltaczke. Na co dziadek: "o matko, zeby nie umarla" chyba z 3 razy mi to powtorzyl. Na szczescie dzis psychicznie jest ze mna ok i podchodze do tego z luzem. Ale w takich sytuacjach wolalabym wylaczyc telefon. -
Właśnie sobie uświadomiłam że jestem w 6 miesiącu ciąży! Łuhuhuuuu!
Ostatnio mam jakieś dziwne myśli że tam bardzo się cieszę ta ciąża, że Staszek jest przeze mnie "zaniedbywany". Tym sposobem dzisiaj cały dzień spędzam z nim na atrakcjach, a w ostatnich dniach zrobiłam mu szybki refresz pokoju.
Spokojnego weekendu dziewczyny!
Amy, czekam na info jak u Ciebie ma się sytuacja!lamka, Jeżowa, summer86, JustynaG, KateHawke, olik321, Lusesita, Nadzieja22, pilik, Achia, Bajkaaa, Bocianiątko, emi2016, Emiilka lubią tę wiadomość
-
Juicy, jesteś naszą ovufriendową Hafiją
Rucola, JustynaG, Lunaris, Emiilka, Sarna84 lubią tę wiadomość
-
Justyna kciuki, żeby laktacja się unormowała i dopasowała do potrzeb Ani, na pewno po skończonych naświetlaniach będziecie miały czas w domciu spokojnie popracować
cieszę się, że bilirubina spadła
a co do dziadka... Wiesz, on pewnie jeszcze z tych czasów, co to zapalenie płuc było śmiertelną chorobą, taka żółtaczka pewnie brzmi dla niego groźnie i nie wie, że w gruncie rzeczy dotyka ona dużo noworodków. Choć przy rozchwianych hormonach całkowicie rozumiem, że nie chcesz słyszeć takich słów! Sama bym się pewnie rozpłakała oo zakończeniu rozmowy.
Fozzie no szósty miesiąc to już nie przelewkisuper, że wymyśliłaś atrakcje dla Stasia
słyszałam, że poczucie winy mamy to normalny stan kobiet w ciąży, a mających już dzieci, choć myślę, że z Waszej dwójki to tylko Ty zauważasz jakieś braki
Amy nieustannie czekamy na wieści
Lamka zobaczymy jak długo uda Ci się utrzymać pozytywne nastawienieoczywiście życzę spokojnej imprezy, wolnej od rad i komentarzy (sama w to nie wierzę, ale może się uda!)
Ja kibicuję dzisiaj mężowi w Survival Race, kibicowanie polega na tym, że siedzę na ławeczce i popijam kawkę, bo 3km spacerku z akademika na start wyścigu mnie wykończyły... Do tego się wkurzyłam, bo koledzy, którzy mieli pomóc nosić szafki i kartony z książkami wypięli się na nas i jednak nie pomogą. Jest mi podwójnie przykro, bo my ZAWSZE wszystkim pomagamy, a mąż od rana jeszcze dla nich obiad robił. No i mieli też przyjść kibicować, ale też im się nie chciało. To pewnie tylko przez ciążę, ale jakoś tak mi szkoda mojego męża, zresztą widziałam, że też mu się przykro zrobiło.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2018, 12:53
-
summer86 wrote:Juicy, jesteś naszą ovufriendową Hafiją
Gdybym tylko wiedziała to wszystko na początku swojej drogi mlecznej
Dziś po raz pierwszy próbuję 6 sesji, a nie 7. Zobaczymy czy będzie jakiś zastój. Jakoś mi trudno uwierzyć, że jeszcze tylko miesiąc karmienia. Z jednej strony mi szkoda, bo mimo że przez butelkę, to jednak cudowny widok patrzeć jak maluch mi rośnie na moim mleku. Z drugiej strony dziś 3 noc z rzędu praktycznie bez snu i dwa kryzysy, które skończyłyby się spaleniem laktatora gdyby nie to, że nie da się tego od tak skończyć.
-
Zobaczcie co nam się pokazało wczoraj
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5dadf80ab276.jpgLuna1993, Jeżowa, olik321, Patrycja20, summer86, StaraczkaNika, Aga9090, malka, Yoselyn82, Rucola, pilik, Lusesita, moniśka..., Nadzieja22, KateHawke, Angelika83, ibishka, Lunaris, Bocianiątko, emi2016, Kaczorka, Emiilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa zrobiłam największą głupotę jaka mogłam, zeszłam z emkiem pod blok, żeby chociaż na ławce na chwilę usiąść, mimo że pomógł mi wejść to czuję że mała jest bardzo nisko i bardzo napiera na szyjke, strasznie bolało
do tego znów czułam ogromne parcie tam na dole. Więc już żadnych głupich pomysłów i bez skrupułów leżę do dnia egzaminu, czy ktoś to rozumie czy nie
-
Luna, bo przyjadę i Cię do kaloryfera przywiąże! Leż kochana, wiem, że łatwo się mówi, ale sama widzisz, organizm nie chce żadnego wysiłku z Twojej strony
Fozzie Bear lubi tę wiadomość
-
O 10:25 przyszła na świat Lenka:) wazy 3250kg i mierzy 54cm. 10/10
Dziekuje Wam Kochane za wsparcie. Poród ciezki,dziekuje Bogu ze to juz za mnąsummer86, Aga9090, Jeżowa, Luna1993, veritaserum, malka, Yoselyn82, Rucola, pilik, JustynaG, Achia, Patrycja20, Siwulec, Karma88, Madzik34, moniśka..., Lusesita, JuicyB, Nadzieja22, KateHawke, Angelika83, lamka, StaraczkaNika, Fozzie Bear, blue00, ibishka, reset, Phnappy, Meśka, -Mamunia-, Tosia2323, Lunaris, olik321, Kotowa, Bocianiątko, emi2016, Flowwer, 91Ewela09, Kaczorka, Jadranka, Emiilka, Sarna84, agulineczka, Sanka, Morusek, Lena21 lubią tę wiadomość
-
Luna, Ciebie energia chyba roznosi. U mnie szyjka była dużo dłuższa a i tak gdy się skróciła ograniczałam wchodzenie po schodach do sytuacji tylko tego wymagających a mieszkamy dość wysoko i bez windy.
Spróbuj jeszcze wytrzymać te 3 tygodnie dla Zuzi. -
nick nieaktualnyJuicy gratuluję pierwszego ząbka
Jeżowa to nie ciąża, tylko ludzka przyzwoitość, mi też by było przykro... Przywiązywać mnie nie musisz, nie ruszę szanownych liter dalej niż do lodówki albo łazienki. Myślałam, że jak w domu jakoś funkcjonuje to dam radę zejść parę metrówdla małej będę leżeć nawet do tego 12 października
Tak a propo śmiesznych tekstów do ciężarnych ja parę dni temu usłyszałam, że mi koleżanka zazdrości leżenia i że nie powinnam narzekać skoro mogę sobie odpoczywac
Justynka trzymam mocno kciuki żebyście jak najszybciej wróciły z Anią do domu :*
Lamka powodzenia u teściowej
Amy gratulujęteraz cieszcie się sobą i odpoczywaj :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2018, 13:28
Amy333 lubi tę wiadomość
-
Amy333 wrote:O 10:25 przyszła na świat Lenka:) wazy 3250kg i mierzy 54cm. 10/10
Dziekuje Wam Kochane za wsparcie. Poród ciezki,dziekuje Bogu ze to juz za mną
Gratulacje kochana! Wszystkiego co najlepsze dla Ciebie i LenkiAmy333 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Amy gratulacje!!! Pierwszy wrześniowy dzieciaczek
odpoczywaj teraz po tym ogromnym wysiłku i ucałuj Lenkę :*
Amy333 lubi tę wiadomość
-
Amy333 wrote:O 10:25 przyszła na świat Lenka:) wazy 3250kg i mierzy 54cm. 10/10
Dziekuje Wam Kochane za wsparcie. Poród ciezki,dziekuje Bogu ze to juz za mną
kochana mega gratulacjezdrowka dla was
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Amy!!!! Twój pozytywny test ciążowy był dzień po moim i Lenka urodziła się dzień po Lewku !!!!
Ogromnie Ci gratuluję!!! Dochodzicie do siebie powolutku :*
Ja czuję się świetnie, funkcjonuje 100% normalnie, co prawda trochę boli mnie zadek ale hemoroidów chyba nie ma. Lewcio ma jakąś wysypkę na ciałku ale to ponoć nic groźnego więc sypiemy alantanem i czekamy. Poza tym wali smółkę za smółka i sika mamie i sobie na twarz przy przebieraniuSiwulec, Luna1993, Lusesita, Aga9090, Yoselyn82, JuicyB, pilik, Achia, Nadzieja22, KateHawke, Bajkaaa, lamka, summer86, Fozzie Bear, ibishka, Phnappy, JustynaG, olik321, Lunaris, emi2016, Jadranka, Flowwer, Emiilka, Amy333, Sarna84, Morusek lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Lunka, no bo Ty teraz jak księżniczka. Leżysz odpoczywasz... A służące Ci usługują :d
Oby los nie zadrwił i nigdy nie spełniają marzenia koleżanki o leżeniu w ciąży.Luna1993 lubi tę wiadomość