Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMnie niestety chusteczki raz zawiodły i miałam ze trzy bluzki i kilka par majtek do wyrzucenia mimo ich użycia.
Achia kurde, ja mam jedną szufladę wszystkich rozmiarów, a i tak mi się wydawało, że starczy.
Nadzieja, będę dzwonić do taty po 14.00
Przyszły mi wyniki morfologii - hemoglobina wzrosła z 11,4 do 11,8, erytrocyty na granicy normy, hematokryt znalazł się z powrotem w normie. Potas mam 4,06 przy normie 3,5-5,1 chyba nie ma tragedii?
Po tardyferonie mnie okropnie mdli, nie wiem jeszcze jak to rozwiązać, chyba na noc będę brała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 11:51
-
nick nieaktualnyja mam 1 szuflade 50/56, jedna dla 62 i jedna dla 68 ;plamka wrote:Mnie niestety chusteczki raz zawiodły i miałam ze trzy bluzki i kilka par majtek do wyrzucenia mimo ich użycia.
Achia kurde, ja mam jedną szufladę wszystkich rozmiarów, a i tak mi się wydawało, że starczy.
Nadzieja, będę dzwonić do taty po 14.00
dobra, nie będę szaleć. ale umówiłam się na mały spacer po lumpkach w przyszlym tyg z kolezanką to zajrzę na ciuszki dziecięce... :p
Kciuki za dobre wieści o tacie! -
nick nieaktualnyAchia tych na 50/56 to zależy jakie dziecko jest duże, ja nie mam prawie żadnych na 62
Tośka nosiła 62 dopiero mając jakieś 3 miesiące więc Zuzik na pewno nie będzie ich potrzebować narazie. A rozmiarów od 50-56 mam jedną półkę w komodzie, wychodzi ok 7 body/spodni/ pajacyków, bo i tak pralka chodzi co 2/3 dni. Nwjwyzej dokupisz coś później 
-
nick nieaktualnyTyle mam w komodzie ciuchów (plus na 5 dni do szpitala już spakowane do torby)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/04fc10e59ab5.jpg
Plus szuflada na skarpetki, niedrapki, kosmetyki
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ad3ea993571b.jpg
Achia, KateHawke, Lusesita, Yoselyn82, Nadzieja22, admiralka, Emiilka, Rucola lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny wybaczcie, nie zagladalam chyba od narodzin Lewka, może nieco później. Na pewno nie pogratulowałam Amy, Kochana ogromnie się cieszę z narodzin Lenki, zdrówka dla Was.
Kochane wpadam, bo mam sprawę. Jak pamiętacie lub nie, mój nieodkladalny Adaś sprowokowal mnie do zakupu chusty na początku wakacji. Upalne lato i jego brak entuzjazmu do chustonoszenia nie wpłynęły pozytywnie na naszą przygodę z motaniem w związku z czym nie ześwirowalismy na punkcie chusty i piękna, bezużyteczna leży niechciana w kącie mojej szafy. Dzis Adaś pelza z prędkością światła i próbuje stawać na czworakach, jrtem pewna że już go nie przekonam, poza tym on już wcale nie domaga się noszenia, bo pochłonęła go eksploracja naszego domu.
Czy któraś z Was reflektuje na piękną Sensimo Slings Sunrise? Bardzo chętnie sprzedam, w pierwszej kolejności ogłaszam ją Wam.
4.2 m, 270g/m2, przede mną miała 2 właścicielki.
https://sensimoslings.com/sunrise.html
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2539659dac90.png
Ściskam Was mocno i wszystkie nasze forumowe dzieciaczki, mój starszak od poniedziałku idzie do przedszkola, wiec może w końcu będę na bieżąco z forum.
-
nick nieaktualnyLuna1993 wrote:Tyle mam w komodzie ciuchów (plus na 5 dni do szpitala już spakowane do torby)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/04fc10e59ab5.jpg
Plus szuflada na skarpetki, niedrapki, kosmetyki
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ad3ea993571b.jpg
to u mnie chyba jednak wystarczy... ;p
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d972c116b802.jpg
pierwsze z lewej (gora i dół to 50)
Luna1993, Lusesita, Nadzieja22, lamka, Emiilka lubią tę wiadomość
-
A tu chusta z Adasiem:)
(Później usunę)Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 22:36
Jeżowa, KateHawke, Yoselyn82, Luna1993, Lusesita, reset, emi2016, Nadzieja22, Patrycja20, lamka, Lena21, Achia, Kaczorka, admiralka, JuicyB, StaraczkaNika, malka, olik321, Emiilka, Bajkaaa, Lunaris, Rucola, JustynaG, Aga9090 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Achia nie odmawiaj sobie przyjemności kup i ciesz sie z tego
Sarna ale sliczny Adaś i jaki usmiechniety
Lamka wyniki dobre, oby tak dalej. Trzymam kciuki za dobre wyniki ojca
Tosia jak sytuacja u was?
Luna to juz masz ciuszki dla malej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 12:22
Sarna84, Achia lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Sarna, jaki śliczny Adaś!
Lamka ja pojechałam przy skurczach mniej wiecej co 4 minuty.
My póki co pierzemy rzeczy Ani osobno.. ale kolory mieszam z białym i nic się nie dzieje. Jedynie bardzo ciemne ubranka piorę osobno. Używamy Loveli, płynu do płukania nie używałam, ale mam zamiar zacząć.
Wyprawkę prasowałam cała, pierwsze pranie też a pózniej z braku czasu przestałam, jedynie gdy gdzies idziemy do ludzi i coś jest mocniej wygniecione to wtedy prasuję
nie jestem idealna panią domu.
Sarna84, lamka, Luna1993, Lena21, Lusesita lubią tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
To ja też co do prania jako, że mam dwójkę, łatwiej mi naładować pralkę samymi dziecięcymi, więc Stacha piorę dalej w kapsułkach Loveli + płyn Lenor sensitive, uwielbiam te połączenie. Białych rzeczy dzieciaki maja mniej (z wiadomych względów), świec wtedy piorę nasze wspólnie. Chusteczek też używam, ale mimo to segreguję, wrzucam do kolorów
Achia zaraz obczaję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 12:36
02.2017 [*] 6tc
01.2019 [*] 10tc -
Ja ogólnie jestem z tych co nie prasują na co dzień nic. Jak już trzeba, to raczej prasuje mąż, ja i żelazko jakoś się nie lubimy zbytnio. Poza tym z domu wyniosłam wzorzec prasującego mężczyzny - to był zawsze obowiązek taty ciuszki Małej wyprasuję sama, bo mam taką potrzebę, ale tylko po pierwszym praniu, potem nawet nie łudzę się, że będę prasować regularnie! I szczerze mówiąc nie widzę w tym nic złego... więc Summer, z mojej strony to otrzymujesz pełne rozgrzeszeniem i nawet medal za nieprzejmowanie się tą czynnością!
A do prania kupiłam mleczko z Lovelii, mam do białego i do koloru, nie wiem co mi strzeliło do głowy bo całe życie piorę wszystkie kolory w jednym żelu ale było w Biedrze, to wpakowałam do koszyka. No i na pewno wykorzystam oba, nie wiem tylko czy z prawidłowym przeznaczeniem kolorystycznym. I szczerze mówiąc swoją bieliznę też chyba zacznę w tym prać, może też pomoże na wieczne swędzenie Gertrudy....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 12:41
Luna1993, summer86, Lusesita, Rucola lubią tę wiadomość
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
Achia u mnie cały czas fajnie ciepło
Lamka to trzymam kciuki i daj oczywiście znać.
A pytanie mam gdzie zazwyczaj kupujecie ciuszki dla maluchów? Lumpki to wiem, u mnie w lumpie niestety dziecięcych praktycznie nie ma.
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
nick nieaktualnySarna Adaś cudowny
Szczerze, to nie mam żadnych ciuszków na 50cm, najwyżej dokupię jak będzie potrzeba.
U mnie do prania płyn ekos, płukam w softlanie dzidziusiowym (swoje rzeczy), więc Dominik chyba będzie miał taki sam zestaw.
Tata we wtorek wychodzi (mama mi napisała), ale nie mogę się dopytać jeszcze o diagnozę. edit: pobrano wycinek z płuca i po nim dopiero będzie coś wiadomo.
Summer i po ilu h w szpitalu urodziłaś? Jakie miałaś rozwarcie po dojechaniu do szpitala? Wiem, że pewnie każda z nas ma inaczej, ale wolę zbierać doświadczenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 12:55
Sarna84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLamka- ja te wszystkie ciuszki dostałam, więc te 50 to są w spadku po prostu
ja mysle że wyprasuje tylko pierwsze pranie- bo mam czas i to w sumie przyjemność choć ja tak jak Jeżowa- z tych nieprasujących- chyba że coś koniecznie tego wymaga. mamy w pralce taką funkcję "łatwe prasowanie" i naprawdę widać że żelazko jest potrzebne tylko w tych lekkich tkaninach co się gniotą nawet jak się je ubierze ;p
a płynu sensitive używałyście od początku czy trochę później?
Veritaserum- jak sytuacja? zostałaś w domku?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 12:48
-
Tak wyglądała szuflada Stacha - połowy rzeczy nie założyłam i też wypracowałam tylko pierwszy raz, u Leny też nie prasuję
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1e5dbd169009.jpg
Yoselyn82, Achia, Luna1993, veritaserum, Nadzieja22, Lusesita, Emiilka, Rucola lubią tę wiadomość
02.2017 [*] 6tc
01.2019 [*] 10tc -
nick nieaktualnyTak napisałam jeszcze do lekarza prowadzącego co robić. I w zasadzie czekam ale myślę że tak czy siak poczekam na męża chyba że mnie złapią jakieś bóle.
Dziwna jestem ale wierzę w swoją intuicje która mówi mi że jest okej i mam czekać.
Uświadomiłam sobie że tydzień temu pisałam że zamawiam sobie ten weekend na rodzenie
Achia, Luna1993, KateHawke, Lusesita, olik321, Karma88, JustynaG, Aga9090 lubią tę wiadomość
-
Ja prasuje jak znajdę czas i wtedy najczęściej hurtowo a jak nie to ubieram jakie jest, ogólnie pranie suche wrzucam do szuflady pod łóżeczko i czekam aż znajdę wenę
Co do układania w komodzie mogę polecić taki patent, łatwiej cis znaleźć i nie robi się bajzel
(to ciuszki 62-68, choć dziś ma bodziaka 68 i spodnie z lidla 50/56 także tyle w temacie rożnej rozmiarówki )
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/94ead2968a39.jpg
I jeszcze moja słodkość w czapce z Alie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 18:52
Yoselyn82, Jeżowa, Achia, lamka, Luna1993, veritaserum, KateHawke, summer86, Nadzieja22, Kaczorka, Patrycja20, Lusesita, malka, olik321, Emiilka, Karma88, Bajkaaa, Lunaris, Rucola, Aga9090 lubią tę wiadomość
