Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Lena21 wrote:Justyna u nas działy na tym etapie tylko karty kontrastowe czuczu pokazywane z odległości ok 25-30 cm powoli przesuwane w różne strony
U nas to samo. Najpierw karty, książeczki kontrastowe, a dopiero później zabawki dopiero jak zaczął świadomie chwytać coś łapką.Rucola lubi tę wiadomość
-
Widać, że czas kąpieli i wieczornych karmień... Od 70 minut żadnej wiadomości, co tu się nie zdarza nawet w nocy
Lena21, Bajkaaa, Karma88, olik321, Fozzie Bear, Lusesita, Jeżowa, Emiilka, summer86, Rucola lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Dobry wieczór
ja po przedostatnim praniu. Jeszcze to wysuszyć, poprasować i nastawić pralkę na 30- stopniowe ostatnie pranie. Te małe ciuszki mnie wykończą przy prasowaniu.
Czytam właśnie "Ciężarówką przez 9 miesięcy" i przeczytałam zdanie które idealnie opisuje końcówkę ciąży:
"Sapała jak stary mors wyrzucony na piach"matko jakie to trafne
lamka, Aga9090, Lusesita, Jeżowa, Emiilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyreset wrote:Widać, że czas kąpieli i wieczornych karmień... Od 70 minut żadnej wiadomości, co tu się nie zdarza nawet w nocy
Oglądaliśmy filmik z lotu- jakie mąż śmieszne miny robił :p fajna pamiątka- jak ktoś kiedyś zechce taki lot to koniecznie z opcją filmu!
No i Oskar się obudził. Przez cały dzień cisza w zasadzie,a teraz czuję że się aktywuje
Reset- a jak u Ciebie sytuacja? Kiedy wypada @ i planowane hsg? Wiesz, nie wszyscy zaglądają na dinusie pewnieWiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 20:33
KateHawke lubi tę wiadomość
-
No u mnie karmienie a byłam u mamy dziś bo mój emek ma pepkowe w robocie i mama mi zajęła się Zosia i spałam u niej 3 godz... Wiem, super mam mamę
a ja mam takie braki w śnie że najchętniej już poszła bym spać hehe
Jeśli jest tu któraś ciężarówka spiochem to będę się z nią łączyć w bólu heheKateHawke lubi tę wiadomość
-
Achia wrote:Reset- a jak u Ciebie sytuacja? Kiedy wypada @ i planowane hsg? Wiesz, nie wszyscy zaglądają na dinusie pewnie
Liczę, że uda się 25.09. Aktualnie biorę dupka, by wywołać @, czekam na wyniki wymazów i oby wszystko się zgrało.
W międzyczasie M. jeszcze zrobi badania z krwi, a potem chyba klinika niepłodności oraz równolegle jakaś konsultacja po znajomości w szpitalu.
Bajkaaa lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyreset wrote:Liczę, że uda się 25.09. Aktualnie biorę dupka, by wywołać @, czekam na wyniki wymazów i oby wszystko się zgrało.
W międzyczasie M. jeszcze zrobi badania z krwi, a potem chyba klinika niepłodności oraz równolegle jakaś konsultacja po znajomości w szpitalu.reset lubi tę wiadomość
-
reset wrote:Liczę, że uda się 25.09. Aktualnie biorę dupka, by wywołać @, czekam na wyniki wymazów i oby wszystko się zgrało.
W międzyczasie M. jeszcze zrobi badania z krwi, a potem chyba klinika niepłodności oraz równolegle jakaś konsultacja po znajomości w szpitalu.ja miałam podobny a teraz czekam na rozpakowanie
i ty niedługo będziesz w dwupaku
reset lubi tę wiadomość
-
Bajkaaa wrote:No u mnie karmienie a byłam u mamy dziś bo mój emek ma pepkowe w robocie i mama mi zajęła się Zosia i spałam u niej 3 godz... Wiem, super mam mamę
a ja mam takie braki w śnie że najchętniej już poszła bym spać hehe
Jeśli jest tu któraś ciężarówka spiochem to będę się z nią łączyć w bólu hehe
Ale niedawno się zdrzemnęłyśmy przez godzinkę. Jeszcze tylko ściągnąć mleko i można iść spać na 2h.Bajkaaa, KateHawke lubią tę wiadomość
-
JustynaG wrote:Zgłaszam się jako śpioch
Ale niedawno się zdrzemnęłyśmy przez godzinkę. Jeszcze tylko ściągnąć mleko i można iść spać na 2h.moja cały czas je a ja oglądam m jak miłość hehe
Ostatnio w nocy co 2 godz mi się budzi -
Mała w nocy się budzi co 2,5-3h ale jak się obudzi to karmienie/przewijanie/odciąganie zajmuje minimum godzinę a czasami nawet dwie.
No i jeszcze nie udało mi się zjeść obiadu z eMkiem. Gdy obiad ląduje na stole to Mała zaczyna arię i trzeba się nagimnastykować by ukoić ją by przestała płakać. -
Reset kochana piękny plan, trzymamy kciuki !
U mnie Franio wykąpany niedawno zasnąłwracamy do normalności, bo wczorajszy dzień go zupełnie rozstroił, ale muszę przyznać, że było bardzo miło, rodzinnie w malutkim gronie - nawet teściowa ok
Co do moich ostatnich narzekań w co ja się ubiorę to moja siostra przyjechała w sobotę wieczorem z kilkoma sukienkami i mnie kopnęła w tyłek
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b9197321e65e.jpgJeżowa, Fozzie Bear, JustynaG, JuicyB, lamka, Bajkaaa, Achia, KateHawke, Lusesita, Luna1993, olik321, Aga9090, Karma88, Emiilka, Nadzieja22, Yoselyn82, Kaczorka, Siwulec, blue00, Rucola, Morusek, malka, Lunaris lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jeżowa wrote:Kate zazdroszczę końcówki prania! Ja nawet nie zaczęłam
i tak, wiem, że już czas, miałam zacząć dzisiaj, no ale nie zaczęłam. Może jutro...
czapeczki są nie do wyprasowania
Jeżowa, Emiilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lena ojjj koledzy Frania będą mu w kółko powtarzać, że jego mama jest hot hot hot, mówię Ci
ślicznie wyglądałaś, nie mam co do tego żadnych wątpliwości!
Kate doskonale Cię rozumiem, wykonałaś kawał ciężkiej roboty, cieszę się, że już Ci niewiele zostało!Ja najpierw czekałam aż się ochłodzi (do prasowania), potem na miejce na ciuszki, teraz coś nie mogłam trafić na klucz do pralni, dzisiaj zdążyłam tylko naszą pościel na szybko wyprać, bo to było pilniejsze, no a jutro mam od rana badania, potem wymaz, potem na uczelnię(!)... A ubranka leżą i czekają na mój czas
ech, biedna ta moja córcia. Dobrze, że Twoja Nat ma bardziej ogarnięta Mamusię
Lena21 lubi tę wiadomość
-
Jeżowa przy twojej ilości rzeczy do ogarnięcia przy przeprowadzce to jest absolutnie zrozumiałe. A ja nie tyle ogarnięta co wystraszona na maxa że nie zdążę z czymś bo wcześniej urodzę - choć to mało prawdopodobne.