Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, bo ja się obudziłam z nowym pytaniem na ustach, to od razu zadam - czy miałyście do szpitala osobną torbę na porodówkę i na po porodzie przygotowaną? Albo osobną dla siebie i osobną dla dziecka? Albo jakąkolwiek inną kombinację, która się Wam sprawdziła
ja oczywiście planowałam wepchnąć to wszystko w jedną, ale nie wiem, może niesłusznie?
Rucola cynio brzmi superfajne określenie. Cieszę się, że po ciężkiej nocy przyszła nieco lżejsza
Achia popieram wniosek Rucoli o ponowne udostępnienie zdjęcia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2018, 10:16
-
Kurczę a ja te rajtki z dziurą rozumiem... tzn. Są koszmarne, ale mam strasznie nadwrażliwe dziecko i każde rozbieranie to straszne krzyki, a tutaj można obrać pampersa nie ściągając rajtek :p chyba o to chodzi...?
Achia cudowny maluchsto lat dla niego!
Jezowa, ja miałam trzy torby i polecam. Jedna dla dziecka, jedna dla mnie i trzecia na porodówkę, w niej miałam koszule do porodu, recznik, klapki, pieluchę do okładów, wodę, przekąski, ładowarkę i słuchawki i dla Ninki w woreczku osobno pampers, czapeczka, ubranko i pielucha tetrowa. Dodatkowo w woreczku innym miałam dwie tetrowki, z którymi tydzień spałam w łóżku, u nas się niestety przydały, ogólnie nie planuje się takich rzeczy, ale jeżeli z jakiegokolwiek powodu nie można kangurowac dziecka to warto dać takie pieluszki z naszą florą bakteryjną do otulenia dziecka. A wszystko miałam w woreczkach strunowych ładnie popakowane i to bardzo ułatwiało. A i weź na porodówkę jakiś żel pod prysznic, jeżeli będziesz miała lewatywę i mogła się wykapać potem to możesz chcieć użyć jakiegoś żelu dla odświeżeniaJeżowa lubi tę wiadomość
-
Ja do porodu miałam torbę dla siebie i osobną z ubrankami i kosmetykami, pieluchami dziecka. W siatce miałam dokumenty,ładowarkę i jedzenie.
Teraz biorę walizkę -ma 2 oddzielone zapinaną siatką części więc w jednej będą rzeczy dla dziecka a w drugiej dla mnie. Również pakowałam w worki strunowe poszczególne grupy rzeczy żeby nie szukać.Jeżowa lubi tę wiadomość
-
Chciałam wrzucić uśmiech, ale same przy cycu, taka cwaniara płacze, denerwuje się a jak tylko ją przystawię to uśmiech
ogólnie dużo się śmieje, ale jak tylko widzi telefon to zastyga
Edit.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2018, 16:20
StaraczkaNika, Kaczorka, Aga9090, Jeżowa, Bajkaaa, Yoselyn82, JuicyB, Achia, lamka, Lunaris, Luna1993, KateHawke, Emiilka, Patrycja20, Nadzieja22, Phnappy, Karma88, 91Ewela09, summer86, olik321, JustynaG, malka lubią tę wiadomość
-
Pilik, też tak interpretuję sens tych rajtek i też widzę ich zasadność
poza tym w Chinach podobno modne są ubranka z dziura na pupkę, własnie z tego względu.
Jeżowa, ja tak starałam sie zapakowac rzeczy, żeby w jednej torbie były te do porodu a w drugiej na sale poporodową.pilik, Jeżowa lubią tę wiadomość
-
Pilik, oczyska ma Ninka cudne i chyba po mamie, co?
Nie mam siły sprzątać. Produkuję człowieka, czy to nie wystarczy i czy nie mogliby wszyscy dać mi spokój...? Muszę się nauczyć przyjmować gości w bałaganie albo zarzucić życie towarzyskie
Idę robić małosolne.
Zrobiłyście mi zagwozdkę z tymi torbami. Ja mam wniosek do naszych październikowych mam - jak się popakunecie to cyknijcie foty torbom zanim je pozapinacie i odstawicie w strategiczne miejsce
Mi jest ciężko sobie wyobrazić jak to się rozkłada ilościowo i do których toreb się zamierzyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2018, 10:53
pilik, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Jezowa ja miałam 2 torby, jedna moja, druga Małego. Dla mnie dobre rozwiązanie :)i polecam. 3 też byłyby ok, ale dla mnie trochę za dużo tego wszystkiego
Jeżowa lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Dziewczyny przyszedł mój plecak do wózka
jestem podjarana na maksa
zaraz ubieram małego i idziemy na spacer do paczkomatu
Już nawet przygotowałam sobie co tam spakujei już mam gadżety do przyszycia z torby espiro, zeby wygodnie ją było wieszać na wózek i żeby można było przyczepiać pasek na ramię (też z espiro
)
pilik, lamka, Emiilka, Nadzieja22, Karma88, Jeżowa lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Nika przyzwyczajaj się, z maluszkiem będzie jeszcze trudniej o porządek (przynajmniej u nas to niewykonalne, kiedy masz do wyboru sen albo sprzątanie, wybierasz sen :p)
Oczy ma po mnie (na żywo jaśniejsze, niebieskie) i usta też takie jak ja
Rucola oj ma! To jest już mały cwaniaczekwie dobrze czego chce
-
Pilik - Aluśka też zawsze robiła poważną minę na widok aparatu
teraz jest bardziej cwana i po prostu odwraca głowę :p
Ale jak już zdjęcie zrobię, to pierwsza leci oglądać
Do szpitala walizkę miałam jedną. Natomiast w środku miałam osobno zapakowane rzeczy dla siebie i osobno dla dziecka.
W czasie CC mąż pilnował bagażu, a później walizka wylądowała pod łóżkiem
Rucola - u nas cycuś to Dysiuczasami na Aluśkę mówię Dysiulek :p
Jeżowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAchia chciałam Ci tylko napisać, że zazdroszczę Twojej siostrze. Wiesz czego? A raczej kogo. Takiej siostry jak Ty. Naprawdę. Mało kto się tak angażuje w życie dziecka, przynajmniej u mnie. Jesteś cudowna ciocia i będziesz najlepsza mama
Pilik rozpływam się nad Ninka
Jezowa ja jestem spakowana do jednej ale dziś przepakowuje Zuzie do innej, bo jest jeden wielki bałagan w niejA rzeczy do porodu spakuje do jakiejś torby płóciennej i tą włożę do mojej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2018, 11:15
Jeżowa, Achia lubią tę wiadomość
-
Ja też miałam 2 torby w sumie 3 ale jedna była z rzeczami z patologii, i nie ukrywam że lepiej wcześniej w woreczkach zrobić segregacje bo ja sama szukałam w torbie rzeczy... Aha no i ja bym wzięla więcej ubranek dla dziecka, mało miejsca zajmują a mogą się przydać
Jeżowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
lamka wrote:A ja się zastanawiam czy w ogóle brać ubranka dla dziecka, bo w szpitalach mają przecież tego mnóstwo. Czy któraś z Was korzystała ze szpitalnych ubranek?
-
Nika ja miałam dwie torby takie jak sportowe wielkosciowo, może trochę większe. A na porodówkę rzeczy w siatce większej bawełnianej. I ta torbacz porodówki poszła do domu od razu po porodzie.
Oczy tak, po mnie, na żywo jaśniejsze, niebieskie. Usta też po mnie.
Rucola oj ma! To jest mała cwaniara jużdobrze wie czego chce
StaraczkaNika, Rucola lubią tę wiadomość
-
Witajcie
Karma super, że glukoza poszła gładko
Achia śliczny chłopaczek
Pilik, ale cudna Ninka
Ja chyba idę dalej spać, bo zmęczyło mnie jedzenie śniadania