X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 15 września 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia wrote:
    Pamiętacie naszą rozmowę o imieniu jakie chce niby nadać Małgorzata Socha?:) Urodziła w końcu...
    Stasia :)
    Uff, czyli nie pokrzywdziła dziecka Konfacelem :)

    Za to moja sąsiadka (ta od 2 hałaśliwych buldożków i 3-latki, która całe lato nie chciała założyć majtek) ma teraz Albina (o ile rury w łazience dobrze niosą)

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • 91Ewela09 Autorytet
    Postów: 1647 2200

    Wysłany: 15 września 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przez tydzień caly czas tak robiłam, aż mała nauczyła się nowego "trybu" karmienia. Ja podaję herbatkę z koperkiem włoskim i mieszankę koperek, anyż i rumianek, u nas najlepiej wchodzi jej woda przegotowana.

    A ja muszę się pochwalić, pierwszy raz korzystałam z chusty. Super sprawa,mała przez dwie godziny zbierania grzybów spała jak aniołek.

    Karma88, lamka, Nadzieja22, Bajkaaa, Lunaris, Aga9090, Rucola, pilik, Emiilka, Flowwer, Yoselyn82, emi2016 lubią tę wiadomość

    Nasze najważniejsze i największe szczęście ❤❤❤
    klz9io4pgd9tnf0d.png
    nzjdgzu3oxwel88w.png
  • Madzik34 Autorytet
    Postów: 473 458

    Wysłany: 15 września 2018, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melevis-zobaczysz zapomnisz o tym wypadku...dziewczyny maja racje,ze chyba kazdej z nas sie to wydarzylo.
    Mi obie dziewczyny spadly z kanapy:(
    Jedna jak miala 3 miesiace a druga 5 miesiecy..
    Strach i stres ogromny,ale na szczescie nic sie nie stalo oprocz placzu.
    Fakt faktem,ze nigdy wiecej nie zlecialy:)

    Justyna-dam ci dobra rade!nie mecz sie jak czujesz,ze nic z tego nie wyjdzie.
    Ja niepotrzebnie walczylam chyba 8 tyg o laktacje za wszelka cene.cuda wianki,najlepsze laktatory,doradczynie od laktacji a i tak sie nie udalo:(
    Tyle stresu,placzu i czasu mnie to kosztowalo a efekt niestety zaden.
    Zeby bylo ciekawiej to dzialo sie z druga corka wiec teoretycznie wszystko powinno byc ok(pierwsza karmilam kp 2 lata!!!).
    Czasem tak sie dzieje i nic na to nie poradzimy.
    A dziecko bedzie zadowolone i szczesliwe przy zadowolonej mamie:)
    Glowa do gory!!!

    JustynaG lubi tę wiadomość

    Madzik
    l22nroeqnx13mwm3.png
    Mama 3 corek:)
  • Karma88 Autorytet
    Postów: 3088 3640

    Wysłany: 15 września 2018, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna moze byc cisza przed burza. Przeciez to juz juz. :-) dziekuje, to lozeczko tez mi sie podoba. Na dodatek jak Emi bedzie juz ciut wieksza, ze obnizymy calkiem materac i zacznie wychodzic tk dluzszy bok sie wyciaga i montuje taka czesciowa barierke i robi za zwykle lozko. Dopoki sie z nogami bedzie miescic. :-)

    Sterta jablek byla w kuchni i wyszlo tylko 7 sloikow. :-)

    Odpoczywamy teraz, a pozniej pewnie cos posprzatam.

    Ewela gratuluje grzybobrania z Mala! Cos nazbieraliscie?

    Luna1993 lubi tę wiadomość

    Emilka <3

    gg649vvjtg0z1oj0.png

    Od 09.2013:02.2014-5t6dc <3 07.2015-12tc <3
    MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 15 września 2018, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    W końcu dzisiaj ładne słoneczko i od razu jakby człowiekowi lepiej :)

    Melevis luzik, mi kiedyś siostrzeniec spadł ze dwa razy z łóżka :D Mama mi kiedyś mówiła, że każde dziecko jej spadło minimum raz, także nie obwiniaj się zupełnie :)

    Morusek wpadaj tu częściej :) Kiedy wizyta?

    Jeżowa udanej zabawy :)

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2018, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela podziwiam za grzybobranie i to z takim maluszkiem :)

    Karma to tym bardziej super! Te łóżeczka są dosyć spore i myślę że takie bez bocznych barierek może starczyć naprawdę na długo :) moja 3 latka ma już co prawda to rosnące z dzieckiem z ikea, ale złożone na maksa i jest tak długie jak łóżeczko, w zupełności się mieści :)

    Ciekawi mnie teraz czy mam spokój bo po prostu minęły i mogę się zacząć cieszyć, czy tak może być przed samym porodem. Wolałabym pierwsza opcje ;)

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 15 września 2018, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A od jakiego wieku dziecko może spać w łóżeczku bez wysokich barierek?
    Ja mam taką fanaberię, żeby sprawić kiedyś młodej coś takiego:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1fda60e8317b.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6c49c79ec9b4.jpg

    Lunaris, Rucola, emi2016 lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 15 września 2018, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika, piękne łóżeczka!

    StaraczkaNika lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2018, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikuś moja miała 2 latka i kilka miesięcy i nie spadła ani razu :) mimo że śpi dosyć aktywnie

    StaraczkaNika lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2018, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika też mi się te łóżeczka podobają :) choć pewnie jak będziemy zmieniać młodemu to wpadnie do głowy człowiekowi mnóstwo pomysłów :p

  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 15 września 2018, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika mojemu mężowi bardzo się podobają takie łóżka, ale on i tak potem pewnie dla starszego zrobi coś w tym stylu

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/399ce883eb9d.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5a40d1d3bc06.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8e5c6a589ded.jpg

    W ogóle ostatnio oglądałam profil Zawitkowskiego i bardzo podobają mi się takie cuda

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/97355e3f654d.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dc3e1e32f89e.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2018, 13:49

    StaraczkaNika, Luna1993, Lunaris, pilik, Flowwer, Jeżowa lubią tę wiadomość

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 15 września 2018, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia wrote:
    Nika też mi się te łóżeczka podobają :) choć pewnie jak będziemy zmieniać młodemu to wpadnie do głowy człowiekowi mnóstwo pomysłów :p
    Są jeszcze takie bardziej chłopackie łózeczka/tipi :)
    Mi się to strasznie podoba. Te bez szuflady są też o tyle fajne, że jak się dziecko sturla to się nie potłucze :)
    Można przy łóżeczku ułożyć jakieś futerko i nawet dziecko nie zmarznie. Ogólnie to do mnie przemawia też ta idea pokoju Montessoriańskiego - dziecko śpi na czymś niskim z czego może samo wstać. Tylko wtedy trzeba dostosować cały dom, żeby był bezpieczny dla małego pełzacza :)

    Rucola lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 15 września 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika mój Staś miał 14 miesięcy jak go "przenioslam" do takiego domku i polecam! Tzn ten skubaniec zaczął wychodzić sam ze standardowego, więc to było dużo bezpieczniejsze! I ja nawet nie mam barierek po bokach :) zdjęcie poniżej, sory za burdel :D
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/964f38fce2db.jpg

    Poza tym dzisiaj u nas 25 tc! Postanowiłam od dziś zacząć celebrować wyjątkowo te ciaze, bo to raczej moja ostatnia ciaza i ostatnie tygodnie kiedy jeszcze nie czuje się jak waleń, chociaż czule już nazywam brzuch wielorybkiem :)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d7e5bdd5b686.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2018, 14:10

    Patrycja20, Achia, Karma88, Lunaris, Luna1993, lamka, summer86, StaraczkaNika, Rucola, JuicyB, JustynaG, pilik, Emiilka, Jeżowa, Tosia2323, Flowwer, Yoselyn82, Nadzieja22, KateHawke, Morusek, emi2016 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fozzie- ja tam żadnego burdelu nie widzę ;)
    Takie łóżeczko pewnie i mojemu psu by podpasowało :p
    Wyglądasz kwitnąco! Celebruj jak najbardziej ciążę :)

    Fozzie Bear lubi tę wiadomość

  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 15 września 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna zrób to co uszczęśliwi mala ale i Ciebie
    U mnie też Gabi jak nauczyła. Się z butelki to o piersi można było zapomniec. Teraz odciągam pokarm i Gabi jest happy bo je bez wysiłku tak jak chciała a ja jestem happy bo 'karmie piersia' Mozr nie w tak wartościowy sposób jaki bym chciała ale robię co mogę żeby dostawała moje mleko.
    Decyzja jaka byś nie podjęła jest tylko i wyłącznie Twoja i będzie prawidłową jaka by nie była :)

    JustynaG lubi tę wiadomość

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • JuicyB Autorytet
    Postów: 1160 1541

    Wysłany: 15 września 2018, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna jesteś dokładnie tam gdzie ja, tylko u mnie taka walka trwała tylko 2 tygodnie. Miałam dokładnie to samo: wybór między karmieniem butelką i zadowolenie dziecka, a walkę o KP i niewiadomo ile jego łez, cierpienia i szanse na to, że KP i tak nam nie wyjdzie. Do szału doprowadzały mnie teksty typu "walcz o KP", kiedy u mnie ta walka przypominała katowanie własnego dziecka swoim cyckiem.
    Wybrałam KPI nie wiedząc nawet jak wiele cierpienia i frustracji przede mną. Mija 5,5mca KPI i dziś jestem o wiele mądrzejsza, ale gdybym mogła wrócić do tego momentu podejmowania decycji, to i tak bym wybrała KPI.

    CO jest najgorszego w KPI? Ciąglę przywiązanie do zegara. Nie ma godziny 15:00, 19:00, tylko jest godzina "za 30 minut ściąganie, w trakcie ściągania, godzina do ściągania, dwie godziny do ściągania". Chcesz coś zrobić, zaplanować - to musisz brać poprawkę na odciąganie. Uwiązanie do zegara, ciągłe liczenie ile czasu do kolejnej sesji, czy zdążę iść na spacer, czy zdążę dojechać do mamy, czy nie lepiej poczekać i iść do sklepu po kolejnej sesji. Tego jest mnóstwo i zanim się do tego przyzwyczajasz to zaczynasz nienawidzieć każdego zegara w pobliżu.
    A go tego liczenie - ile mam porcji, czy wystarczy czy nie mam za dużo, czy jedną powinnam zamrozić czy wsadzić do lodówki. A co jeśli znowu zje 2 porcje na raz? A co jeśli nie zje nic i będę mieć 2 porcje do wylania. I tak cały czas dopóki nie wejdziecie w jakiś bardziej ustalony rytm i będzie łatwiej wszystko przewidzieć.
    Ciągłe mycie butelek, laktatora. Jak nie odciągasz, to coś myjesz, a potem wycierasz do sucha. Ręczniki papierowe znikają szybciej niż papier toaletowy dla 5osobowej rodziny. Potem jest łatwiej. Im dziecko starsze tym rzadziej musisz wyparzać, myć.
    Wadliwy sprzęt. Wszystkie laktatory zawodzą. Musisz mieć więcej niż 1, bo jak Ci padnie, to nie masz jak odciągnąć mleka. Ciągła obawa czy jeśli nie zasysa, to tylko źle wysuszony konektor czy może już znowu usterka. NIE MA laktatora elektrycznego odpornego na usterki, a i ręczne też mają swoje wady. Mikro elementy, które się gubią przy myciu i trzeba szukać w zakamarkach inrternetu części zamiennych. A wszystko kosztuje i to nie mało.
    Zastoje. Może będą, może nie. Jak będą to do codziennej fruzstracji dodajesz sobie ból i częstsze odciągania.

    Ale na koniec masz pokarm, które Twoje dziecko zjada tak jak pyszne, ciepłe bułeczki i widzisz jak pięknie rośnie i daje Ci to ogromne szczęście. Czy warto? Warto. Nawet 6 tygodni, nawet 2 miesiące, 3... z czasem jest łatwiej, choć nigdy nie jest to droga usłana różami.
    Jeśli będzie za ciężko można przejść na mm. Najedzone dziecko + szczęśliwa mama = cudowna rodzina :)
    Cokolwiek wybierzesz: mm, KPI, walkę o KP będzie dobrze. Nikomu nie daj sobie wmówić, że możesz robić coś lepiej w temacie karmienia. NIKT nie wie co czujesz i nikt nie może się w Twoje sytuacji postawić. Po prostu bądź szczęśliwą mamą, a dziecko Ci to wynagrodzi :)

    pilik, JustynaG, Bajkaaa, ibishka, KateHawke, emi2016 lubią tę wiadomość


    age.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 15 września 2018, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja ale czadowe to pierwsze łóżko! szkoda że nie mam tyle miejsca żeby postawić takie. Baardzo mi się podoba i Frankowi pewnie też przypadło by do gustu.

    Fozzie bardzo zgrabnie wyglądasz, może masz lustro powiększające jeśli widzisz wieloryba? ;)

    Fozzie Bear lubi tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 15 września 2018, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fozzie, uwielbiam piłę leżącą na poduszce <3
    Potem z tego wyrastają takie osobniki jak mój mąż co to spał kiedyś w łóżku ze śrubokrętem i narzekał,że coś go gniecie :)

    Fozzie Bear lubi tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 15 września 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, też od razu zwróciłam uwagę na tę piłę :) Jak na zabawkę (?) wygląda bardzo realistycznie :D

    JuicyB, Ibishka, podziwiam Was za KPI, naprawdę kosztuje to sporo wysiłku i wymaga świetnej organizacji. Zrozumiałam, że dziecko może nie chcieć piersi dopiero od czasu gdy nasza Ania rano wydziwia przy piersi, nie da jej się wtedy nakarmić a na widok przystawianej piersi okropnie płacze.

    Jesień idzie.. po kilku tygodniach panowania nad apetytem znów mi się włączył odkurzacz, ale jak tu sobie odmówić ucieranego ciacha ze śliwkami. Byłoby chyba lepiej gdybym go nie upiekła ;)

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 15 września 2018, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do zabawek Staszek lubi te "naturalne" - ma już większość z Kleina stylizowaną na bosha :D ".... Bo dziadek takie ma" :D

    summer86, pilik lubią tę wiadomość

‹‹ 1842 1843 1844 1845 1846 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ