Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPatrycja wizytę miałam w zeszły czwartek, jak się zacznie to możemy rodzić, bo mała przekroczyła te 2 kg i powinna sobie dać radę sama. Więc chyba bez sensu, niestety nie da mi cudownego leku, widocznie taka moja uroda
ten ciągły ból czuję od wczoraj więc może jeszcze coś się zacznie, dziewczyny tez tu chyba pisały że parę dni bolało zanim się zaczęło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 08:21
-
Hejo piękności!
Fozzie i jak tam dzisiaj sytuacja na froncie? Naprawdę Cię nieźle przetrzymało, najwidoczniej jednak organizm i Klara chciały Ci bardzo dobitnie powiedzieć, że powinnaś zwolnić... A Tobie to ciężko usiąść spokojnie, bo zawsze coś wymyślisz! No ale chyba nie ma wyjściamam nadzieję, że dziś będzie lepiej.
Luna a jak u Ciebie? Edit: widzę, że odpisałaś w międzyczasie :*
Rucola to dzisiaj ciężka noc za Tobą, dobrze, że Lewcio potem już nie wymiotował... Wiesz, że ja to się nie znam, ale chyba naprawdę to niezbyt prawdopodobne, by wymiotował od tego co zjadłaś. Myślę, że tak jak sama mówisz - jadł zbyt łapczywie i żołądeczek nie nadążył. Ale poczucie winy zawsze jako mama będziesz odczuwać, nic nie poradzisz, taka natura! Kciuki za wizytę położnej
Kaczorka no to jak już Alusia ruszy na całego, to tylko smugę dziecka będziesz oglądać i wiecznie się zastanawiać, gdzie u licha ona jest
Olik niezły ten Twój smerf, dwie godzinki na nogach! Fajnie, że możecie powoli jakieś dłuższe przerwy w nocy próbować wprowadzaćno i oczywiście kciuki za wizytę położnej!
Karma kciuki na jutro i na środę masz jak w banku oczywiście
Siwulcu współczuję nocy! Ja to w ogóle tragicznie sypiam ostatnio, choć całonocne wesele jednak wykończyło mój organizm i wczoraj spałam jak zabita, ale dzisiaj? Dzisiaj pół nocy na nogachoby u Ciebie to była jednorazowa sytuacja!!!
Ja to bym wciąż chciała się dowiedzieć, co tam u Flower!!! Flooo daj znać, co tam u Ciebie i Szymusia
A i chciałam podziękować Malce za wyjaśnienie, czemu malutkie dzieciaczki nie powinny jeździć dłużej niż 2 godziny na raz w foteliku! Nie wiedziałam, że to kwestia oddychania, myślałam, że głównym powodem jest to, że nie chcemy, by Maluszki siedziały w tej niedogodnej pozycji przez zbyt długi czas. Teraz na pewno będę robić przerwy, tak jak się powinno!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 08:24
Siwulec lubi tę wiadomość
-
Jeżowa no smerfik daje czasami popalić. A u babci taki grzeczniutki był.
Jeżowa o matko 2 dni i donoszona ciąża ! W środę możesz rodzić
Pozdrawiamy z pulpetem z pierwszej drzemki. Jedzenie w polikach chomikuje juz na zimę i ciężkie czasy! https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ab2163fc73d4.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 08:33
Luna1993, Jeżowa, Malgonia, Aga9090, Emiilka, Achia, Lunaris, Kaczorka, Flowwer, Patrycja20, Morusek, Karma88, Rucola, emi2016, lamka, JustynaG, Nadzieja22, Siwulec, KateHawke, blue00, Yoselyn82, pilik, Lena21, Madzik34, Bocianiątko lubią tę wiadomość
-
olik321 wrote:Rucola oszukalam malego smoczkiem i przysnął jeszcze na godzinkę dwa razy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 08:33
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola wrote:Szczęściara;) mojego nie oszukam. Skubany ma zegarek wbudowany...
Rucola lubi tę wiadomość
-
Bajkaaa, nasza po szczepieniu byla senna, ale wybudzala sie z płaczem i trzeba było ja utulić. Po 3 takich pobudkach z wrzaskiem, mimo braku temperatury podałam jej paracetamol w czopku i pomogło. Poradzicie sobie z Zosią, zobaczysz.
-
summer86 wrote:Bajkaaa, nasza po szczepieniu byla senna, ale wybudzala sie z płaczem i trzeba było ja utulić. Po 3 takich pobudkach z wrzaskiem, mimo braku temperatury podałam jej paracetamol w czopku i pomogło. Poradzicie sobie z Zosią, zobaczysz.
summer86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry! Kciuki za wszystkie wizyty- i za dobre samopoczucia, coby Maluszki w brzuchu i na zew nie dawały za bardzo popalić
Siostra już po pobraniu. Wyniki niby ok18- może będą wcześniej. Dowiem się pierwsza bo mam login i hasło :plamka lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Jeżowa kciuki za przebrnięcie przez biurokratów i pozytywne załatwienie sprawy!
Bajka dla Was kciuki szczepionkowe, pierwsze powinny gładko przejść czego Wam życzę
Achia będziemy śledzić z ciekawością jakie miano betki wyskoczy.
Olik cudny chomiczekach, och jak bym chciała już Stasiulka! a z drugiej strony jak czytam że zostało 84 dni to zaczynam czuć oddech przemęczenia, wiecznego chaosu i braku czasu na plecach
Bajkaaa, olik321 lubią tę wiadomość
-
Ja na weekend miałam straszne twardnienia brzucha, takiego twardego jak skała jeszcze do tej pory nie miałam, chyba czas zwolnić tempo...
Zdałam sobie sprawę, że zaraz zacznę 8 m-c i 32 tyg a ja nadal z wyprawki tylko ubranka mam. Czas się wziąć porządnie za zamawianie. Dobrze, że wózek i fotelik mi odpadają.
Bajeczka powodzeniaMój synek dobrze zniósł szczepienie, ale on w ogóle jakiś ewenement, bo ogólnie bardzo malo płaczliwy. Jedyne co to był bardziej senny, ale to ponoć normalne.
Bajkaaa lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Luna1993 wrote:Karma w środę cały dzień będę myślami z Tobą (jutro z resztą też), ale echo ma wyjść pięknie
Aż mnie wzdryga jak pomyślę o tym badaniu...
Pytanie laika. Jak wygląda takie badanie? Jest podobne do ktg?
Dziewczyny Fozzie, Lunka odpoczywajcie ile się da! To teraz jest potrzebne Wam najbardziej!Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia