Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Rucola, doskonale Cię rozumiem. Przez kilka tygodni jedziemy na adrenalinie, radości... ale na dłuższą metę tak się nie da. szczególnie gdy maluch cierpi.
Dlatego cały czas próbuję wejść w taki rytm dnia by jakoś funkcjonować i jak najsprawniej wykonywać pewne czynności.
A nasza Ania (potocznie zwana Gałgankiem) dziś taka kochana, tylko by sę tuliła. No i mama dziecię nakarmiła. Podczas karmienia słyszałam jak napełnia pieluchę więc się zastanawiam czy ją najpierw przebrać czy odbić ale zaczęła płakać więc stwierdziłam, że zmieniamy pieluchę. No i się zaczęło... Trudno to było nazwać płaczem. To był ryk. Głos traciła, tak machała nóżkami, że sama czynność miałam wrażenie, że trwa wieki. Do tego ubrudziło się ubranko... przecież nie zostawię jej w brudnym. Próba zdjęcia starego - to jeszcze większe zawodzenie. Wtedy zdjęłam koszulę, zostawiłam Anię w pampersie - przytuliłam mocno do siebie. eMek też się przytulił do nas by potem okryć malutką kocykiem by nie było jej zimno i pomogło. Uspokoiła się. I potem tak sobie przysnęłyśmy na kanapie. Nie miałam serca próbować ją odłożyć.
Pilik zachwycająca jest ta Twoja Ninka. Nie mogę się doczekać aż zobaczę takie uśmiechy u Ani. Choć przyznam, że minki stroi bardzo urokliweWiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2018, 14:46
-
Jeśli o ubieranie chodzi, to na teraz ubieram body na długi lub krótki rękaw i na to bluzę rozpinaną. Na dół to spodnie i skarpetki.
Podobnie robiłam na wiosnę.
A na głowę to czapeczka lub opaska na uszy.
Pilik - my na zimę mieliśmy czapkę z włóczki i do kompletu szalik. Ładnie otulał szyjkępilik, JuicyB lubią tę wiadomość
-
Ninka ma super minki! Środkowy rząd zdjęcie nr 1 dla mnie de best!
Podobają mi się bardzo Wasze kolaże z połączenia zdjęć i dodania podpisów (dzieci czy brzuszków), muszę sobie poćwiczyć w programie
U nas niedzielny spacer i obiad. Zebrały się chmury także teraz z przyjemnością kawka/herbatka gorąca i deserek na kanapieZagramy sobie pewnie jakąś planszówkę na poziomie 5 latka.
Dziewczyny doskonale Was rozumiem z tym zmęczeniem i nieprzespanymi nocami. Często sama się zastanawiam jak to będzie wyglądało przy dwójce dzieci i Ciastku tylko na weekendach. Chciałabym żeby się okazało że przy drugim to już będę alfą i omegą HAHAHAHA -
A to z dzisiaj
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/594e03922505.jpgsummer86, Lunaris, blue00, Achia, Luna1993, KateHawke, Karma88, ibishka, JustynaG, Yoselyn82, Fozzie Bear, JuicyB, Patrycja20, pilik, Flowwer, Rucola, Emiilka, KateKum, Izape_91, Jeżowa, malka, olik321, Lena21, Morusek, Nadzieja22, Lusesita, emi2016 lubią tę wiadomość
-
Kaczorka wrote:Jeśli o ubieranie chodzi, to na teraz ubieram body na długi lub krótki rękaw i na to bluzę rozpinaną. Na dół to spodnie i skarpetki.
Podobnie robiłam na wiosnę.
A na głowę to czapeczka lub opaska na uszy.
To mam wrażenie, że ja moje dziecko lekko ubieramTylko, że moja leży w osłoniętej gondoli.
Ubieram ją w body na krótki lub długi rękaw + skarpetki + czapeczka i okrywam lekkim kocykiem bambusowym. A w dni chłodniejsze ma na sobie body na długi rękaw + półśpiochy i również okryta jest kocykiem.
Za każdym razem ma ciepły karczek więc zimno to jej nie jest.
Zastanawiam się jak ją będę ubierać jak temperatura bardziej spadnie. Bo na zimę dostałam kombinezon. Ale na jesień o wydaje mi się za ciepły (no i za duży).Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2018, 16:00
-
Za porada Bajki pozdrawiamy wszystkie dziewczyny i dzieciaczki już z Tomaszkiem na tym świecie :)dzis jest pierwszy dzień kiedy wstałam wiec ogólnie laktacja leży mały nie chce ssać no ale to pierwszy dzień próbujemy wiec daje sobie czas
Bajkaaa, lamka, JustynaG, pilik, Flowwer, Kaczorka, JuicyB, Achia, Rucola, KateHawke, Emiilka, Lunaris, Jeżowa, malka, Karma88, olik321, -Mamunia-, Lena21, Aga9090, Madzik34, Nadzieja22, Lusesita, ibishka, emi2016 lubią tę wiadomość
Tomasz 09.2018
MTHFR A1298C-hetero, PAI-1 4G -hetero, IO
Morfologia nasienia 2% w 2017
staranie o 2 dziecko od 2019 i nadal nic
Morfologia nasienia 0% w 2022r -
Juicy, podpinam się pod pytanie, bo zastanawiam się nad tym samym.
Odnośnie kombinezonu, przy letniej wyprzedaży udało mi się kupić za jakieś 45 zł, a teraz taki sam jest niby w promo po 129moja wewnętrzna cebula jest dumna
Przyszła też sukienka do chrztu.. jak za 32 złote to mega się opłacało. Ma niestety mini plankę na jakieś 2 mm, ale maż twierdzi że nie widać. Teraz myślę jeszcze czy kupować białe buciki czy ozdobne skarpetki wystarczą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2018, 16:09
lamka, JustynaG, JuicyB, Emiilka, Jeżowa, Aga9090, Lusesita lubią tę wiadomość
-
Summer - ponoć do chrztu muszą być buty. Taki zabobon
Juicy - jeśli młody będzie siedział, to ja bym nie brała drugiego kombinezonu.
Justyna - ja opisałam ubiór na chłodniejsze dniwięc ubierasz podobnie, tylko zamiast bluzy masz kocyk.
JuicyB lubi tę wiadomość
-
Dzięki Kaczorka , w takim razie już wiem jak ubierać w takie chłodniejsze dni jak dziś. (u nas jest 13 stopni).
No i mamy sukces. Zjedliśmy obiad we dwoje a Ania słodko śpiKaczorka, Achia, pilik, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
Justyna i inne dziewczyny karmiące mlekiem naturalnym, odbijacie dzieciaczki po jedzeniu? Nam położna nie kazała... zresztą nie wyobrażam sobie budzić Małego, który usnął przy piersi żeby Go odbić...
Za poradą położnej na czas tych wymiotów, które się zdarzają kupilismy poduszkę klin i Mały na niej spi.
Co do przebierania brudnych pampersów to też się nie popiszę, ale przyznaję że niejednokrotnie świadomie nie przewijam Małego, zeby Go nie budzić. Ale na usprawiedliwienie napisze, ze nie z własnej wygody tylko kiedy widze ile wysiłku włożył w to, żeby zasnąć to zostawiam sytuację taką jaka jest....
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola to ja jestem jeszcze gorsza jeśli można tak powiedzieć, ja kupiłam pampersy premium na noc żeby nie przebierać jej chyba że jest kupa to ona nie usnie a ja ją usypiam przy butli i jak spokojnie śpi to nie ruszam bo inaczej bym nie spała a nic jej się nie dzieje, co więcej gorzej jak ją odbijam w ciągu dnia bo dostaje czkawki i jej się cofa wtedy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2018, 17:21
-
Rucola, Ania je dość łapczywie więc zazwyczaj ją odbijam.
Najlepiej to wychodzi eMkowi, bierze ją na lemurka i ta mu tak zasypia. I w dzień odkłada ją do łóżeczka na brzuszku. I wtedy mała sobie przysypia ale jest pod naszym okiem.
A w nocy to różnie bywa. Jeśli je spokojnie to wtedy sobie odpuszczam. Ale jeśli je łapczywie (no jakby ktoś z boku spojrzał, to głodzę dziecko) to wtedy staram się odbić i dopiero usypiać. Zazwyczaj odbija jej się dość szybko, raczej do 3 minut.
Bajka , u mnie sprawa z przewijaniem wygląda inaczej. Bo bardzo często zaraz po jedzeniu - ma czystą pieluszkę (bez kupy). Dlatego też staram się ją przebierać jak się wybudzi. W nocy, jeśli obudzi mnie jej kręcenie to biorę ją na przewijak i zmieniam pieluszkę. A jeśli obudzi mnie jej płacz to biorę ją na karmienie, gdy wypije te 50-60ml to robię przerwę na przebranie i potem kontynuujemy jedzenie.Rucola lubi tę wiadomość
-
Rucola, ja poczatkowo nie odbijałam ale później zaczęłam, po pierwszych bólach brzuszka. Czasem jej się nie odbijało gdy przysnęła, wtedy przed kolejnym karmieniem kazano nam ją położyć na brzuszku i opukiwać lekko plecki, najczęściej wtedy jej się odbijało lub szły gazy. Z tym że ja nosiłam max 10-15 minut do odbicia.
Z przewijaniem robie podobnie, jesli twardo śpi to nie wybudzam.. rzadko kiedy ma drzemki w ciągu dnia dluźsze niź godzinę, więc raczej przez ten czas się nie odparzy.
My nadal jedziemy na Pampers Premium Care a one dużo wchlaniają i dobrze trzymają.Rucola lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, obecnie Ania śpi w rożku. Widzę, że jednak już długo rożek nie posłuży bo mała tak fika, że śpi odkryta.
Myślę o zakupie śpiworka do spania. Macie jakieś godne polecenia firmy?
A może jakieś inne patenty na spanie takiego maluszka? -
Justyna ja nie pomogę bo z moich planów wyszło tyle że Zosia śpi ze mną w łóżku przykryta kocem a w łóżeczku dawno jej nie było ale to przez moją wygodę bo gdyby emek pomagał to pewnie dalej by spała w łóżeczku i w spiworku a tak to ja z lenistwa tak zrobiłam
-
Ja młodej z reguły nie brałam do odbicia. Czasami tylko, gdy widziałam, że coś ją "uwiera", to wtedy.
Pieluszek w nocy nie zmieniam. Od kiedy Aluśka przestała robić kupkę po każdym jedzeniu, to zakładam czystą przed samym spaniem i później dopiero rano.
A pieluszki używam na dzień zielone Dady, a na noc fioletowe
Pompowaliśmy dzisiaj piłkę do ćwiczeń. I tak się zastanawiam jak bardzo można ją napompować :p nie chcieliśmy przesadzić i taka mało okrągła nam wyszła.. tzn. jest bardziej szeroka niż wysoka.
Ma któraś z Was taką i może mi coś napisać na ten temat?
A w ogóle to tak śmierdzi, że na korytarz musiałam ją wynieść..