Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTyle planów na dziś a brzuch boli jakbym za 5min miała okres dostać.. Kurde.. Pakować się trzeba a tu leżę..
Lunka, ja też bym się wieczorem przejechała dla własnego spokojnego sumienia.. Lepiej być nadgorliwym niż coś przeoczyć.. A stres teraz też nie jest Ci potrzebny.. -
nick nieaktualny
-
Suchar codzienny na dzisiaj:
Małżeństwo je kolację. Podczas kolacji mąż niechcąco puścił bąka (cichacza). Rozniósł się wielki smród w jadalni, na co żona nogą trąca leżącego pod stołem psa, mówiąc:
- Burek, odejdź!
Mąż ucieszył się, że nie uniknął kompromitacji, jednak po chwili znów pryknął. Żona
- Powiedziałam: Burek, odejdź!
Po chwili sytuacja znów się powtórzyła, na co żona:
- Burek! Ile razy mam powtarzać! Odejdź bo cię jeszcze obsra!Phnappy, Luna1993, JustynaG, KateHawke, Emiilka, Nadzieja22, Siwulec, Lusesita, Rucola, pilik, blue00 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyW Toruniu jest jeden szpital chyba z tego co pamiętam. Będzie to dla nas bardziej kłopotliwe więc wolę spróbować wieczorem w tym co teraz byłam, jak się nie uda to wtedy będę myśleć. Już naprawdę glupieje i nie wiem czy dobrze rozumiem.
Jeśli chodzi o "skurcze" to jakieś tam mam skoro tydzień temu doprowadziły do rozwarcia na dwa palce i zmiekczenia szyjki. Codziennie czuję ten ból @, raz mniej raz bardziej. Na całym ktg pokazywały wartości 50-60 i raz to 70, wtedy naprawdę zabolało.
Tętno małej cały czas między 120-198, przy "skurczu" 70 pokazało 90. Oprócz tego jednego razu do 100 spadło jej raz, i jeszcze raz jakoś do 90 kilku. Jestem wściekła na siebie że nie zażądałam odpisu, ale byłam w stresie, nie pomyślałam...
Wiem, że te bóle to nie są skurcze porodowe, bo jednak boli za mało. Ale coś się przecież tam na dole dzieje, ta biegunka, to większe rozwarcie, lekarz mówił że mała jest w kanale rodnym, że czuję główkę, i już nie dotyka szyjki żeby nie zaczzac akcji przed moim egzaminem. Więc jakim cudem to ustrojstwo jeszcze trzyma... -
nick nieaktualnyLuna- masz plan na popołudnie; spacer, seks,masaż sutków. potem prysznic, szpital. dodaj parę objawów i na pewno poproś o zapis KTG. chyba że te działania pomogą i się w końcu zacznie
a to że szyjka jeszcze trzyma...orgaznim ludzki jest jak widac nieprzewidywalny -
Lunka a może zadzwon do poloznej srodowiskowej, nalezy sie nam jej opieka przez cale zycie a co dopiero w ciazy. Moze przyjdzie do Ciebie albo bedzie kazala sie zglosic do przychodni. A jak nie to jedz koniecznie jeszcze wieczorem. Trzymam kciuki
-
StaraczkaNika wrote:Suchar codzienny na dzisiaj:
Małżeństwo je kolację. Podczas kolacji mąż niechcąco puścił bąka (cichacza). Rozniósł się wielki smród w jadalni, na co żona nogą trąca leżącego pod stołem psa, mówiąc:
- Burek, odejdź!
Mąż ucieszył się, że nie uniknął kompromitacji, jednak po chwili znów pryknął. Żona
- Powiedziałam: Burek, odejdź!
Po chwili sytuacja znów się powtórzyła, na co żona:
- Burek! Ile razy mam powtarzać! Odejdź bo cię jeszcze obsra!
hahahahahaprzypomniało mi się co robiła moja babcia jak z bratem byliśmy mali i mieszkaliśmy z nią - mieliśmy psa i jak pies się zesmrodził pod stołem to babcia zawsze, ZAWSZE opieprzała mojego brata
albo jak już było oczywiste, że to pies nie brat to chodziła za psem z zapaloną świeczką przy tyłku................
Jeżowa, Achia, Aga9090, Patrycja20, KateHawke, Karma88, Nadzieja22, Lusesita, lamka, StaraczkaNika, Lunaris, Rucola, malka lubią tę wiadomość
staramy się już ponad 2 lata- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
nick nieaktualnyLuna szkoda, ze cie nie zbadali... Jeśli chodzi o skurcze porodowe to naprawdę są przypadki, ze ich nie czuć. Podam przykład mojej siostry, miała delikatne bole @ ale żadnych takich porodowych. Pamiętam, ze mama wtedy zadzwoniła po karetkę, bo siostra poczuła główkę między nogami, urodziła w karetce.
Luna nie pisze tego żeby Cie straszyć tylko moze faktycznie w twoim "przypadku " tak jest, ze te skurcze sie nie pisały (jak u Ani). Koniecznie wieczorem do szpitala -
nick nieaktualnyZ drugiej strony myślę, że nie ryzykowaliby przecież życiem dziecka gdyby było źle... Ale z tego co piszecie to naprawdę się martwię, że to tętno nie powinno tak spadać przy skurczu, ale skoro ja ich podobno nie mam? Gdybym nie miała to czy ta wartość 50-60 nie powinna być niższa?
Gdyby te moje bóle @ byłyby porodowymi to już pewnie bym urodziła, bo trwają dobre parę dni. Sama nie wiem co myśleć -
Luna jeszcze chciałam wyrazić swoje oburzenie faktem, że nie widział Cię lekarz!!! Jak to w ogóle możliwe, że z izby przyjęć odesłała Cię do domu położna? Czy to dlatego, że byłaś na to KTG umówiona, a nie "z ulicy"? Strasznie to dziwne wszystko...
Ja spłodziłam plan porodu... na po porodzie, bo poród to akurat już mam zaplanowanyale bardzo mi zależało na podkreśleniu kilku rzeczy z opieki, więc stwierdziłam, że najwyżej wezmę mnie za postrzeloną, ale jak będę im machać tym przed nosem, to mam nadzieję, że uszanują moje prośby.
-
nick nieaktualny
-
dziś na fb pojawił się taki wpis ze szkoly rodzenia. Dzielę się.
Jak rozróżnić skurcze przepowiadające od tych porodowych?
-Skurcze porodowe nie mijają, a przepowiadające nawet po 2h mogą się zupełnie wyciszyć
mnie co dwie godziny była totalna cisza... i po godzinie znowu coś się zaczynało dziać.. wystarczył prysznic -i po skurczach...
Przy początkowych skurczach porodowych ból narasta od dołu brzucha, przy skurczach przepowiadających napina się „dno macicy” czyli odcinek pod żebrami. Dosłownie napina się cały brzuch „od góry”..
Pamietaj!
Skurcze przepowiadające są zdecydowanie bardziej bolesne w drugiej ciąży
w ich łagodzeniu pomaga zmiana pozycji oraz oddychanie przeponoweWiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 13:33
-
Moja kolezanka napisala mi ze robila bete w 7dpt blastki i miala bete 85,170 chyba dobra jak na ten dzien?
KateHawke, Jeżowa, StaraczkaNika, Lunaris, Rucola, Anna Stesia lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Luna1993 wrote:Jeżowa to chyba dlatego, że miałam skierowanie i normalnie musiałam się rejestrować, a na ktg zaprowadzili mnie do poradni położnictwa i ginekologii. Sama nie wiem, to moje pierwsze ktg
Na to wygląda... Normalnie MUSI zobaczyć Cię lekarz i to on podejmuje decyzję odsyłamy czy zostawiamy. Dlatego jestem taka zdziwiona.
Yos wydaje mi się, że to bardzo obiecująca betaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 13:16
-
Dzień dobry
Morusek, ale przystojniak
Pilik o kurczę, ale sytuacjaŚliczna Ninka
Lusesita, ale słodkości
Phnappy, ale duże już GrochyKością się nie martw, wierzę, że jest wszystko dobrze
Nika, u mnie dopiero schodzą te syfki, znaczy organizm dopiero tak naprawdę się oczyszcza, a przestałam brać jakieś 3-4 tygodnie temu. Z pleców i ramion tak samo, a już myślałam, że to jakaś alergia czy coś.
Luna, oby wieczorem poważniej potraktowali sytuację i Cię zbadali. Powodzenia dla Emka!
A mnie coś zaczyna gardło bolećZ katarem udaje mi się walczyć inhalatorem, ale co na gardło? Help!
Lusesita, Morusek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNadzieja-na gardło możesz brać isle i psikać tantum verde.
mój mąż mi napisał że też go coś bierze..więc sobie też zapodam jakieś naturalne mleko z miodem czy coś żeby nic od niego nie złapać. i wywalam go z łóżka ;PNadzieja22 lubi tę wiadomość
-
Achia, dzięki! Ta isla zielona, niebieska czy fioletowa?
Mam w domu Argentin T. On niby lepszy od Tantum verde i ponoć w ciąży można. Głupia jestem, że o nim nie pomyślałam -
nick nieaktualny
-
Luna zapisy KTG odnośnie mocy skurczy tak naprawdę nie mówią nic. Macica jest mięśniem, więc jeśli dziecko się ruszy czy kopnie w nią to broni się skurczem. Dlatego np Ania miała podczas wypychania Oskara wyższe zapisy niż podczas porodu.
U mnie było podobnie, nieraz na KTG miałam 90 a podczas porodu max 60 parę.
Druga sprawa gdzie jest przyłożony czujnik ( nie pamiętam jak to się nazywa).
Położne podczas porodu patrzą na częstotliwość skurczy. Mnie się same pytały co czuje i że ja mam mówić kiedy bardziej boli czy kiedy idzie mocny skurcz.
Strasznie to dziwne, że nie zobaczył Cię lekarz.. zrób tak jak radzą dziewczyny, poczekaj do zmiany i jedź jeszcze raz. Sprawdzisz sobie tętno małej i te skoki oraz koniecznie niech zobaczy Cię lekarz.
U mnie skurcze zaczęły się w nocy z pt na sb. Na początku znośne a nad ranem już nie umiałam ustać. Miałam 5 cm rozwarcia, czułam małego główkę a i tak szło jakby chciało a nie mogło.
Ze mną rodziła dziewczyna, która 3 razy była na porodówce bo cały czas pisały jej się skurcze na KTG ale akcji jako takiej nie było. Więc każda z nas przechodzi to inaczej.
Co nie zmienia faktu, że warto sprawdzićRucola lubi tę wiadomość