Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzień dobry Kochane
Lunka co do Zuzi to jest przesłodka, a śmierci kuzyna bardzo współczuję.
przykro mi.
Jeżowa jeszcze tutaj Ci nie gratulowałam, więc gratuluję narodzin pięknej dziewczynki, już się nie mogę doczekać, aż się zobaczymy!
Patrycja cieszę się, że z nereczkami córci jednak okej
Emilka doczekałaś się!
Gratulacje dzielna mamo!
Nika wyglądasz apetycznie a brzuszek jest w sam raz
KateKum też mam takie obawy, już ostatnio usłyszałam, że to jest zabieranie dziecku dzieciństwa... I niestety widzę, że u nich w rodzinie jest tradycja, że każde odwiedziny u małych kuzynów męża = przywiezienie im zestawu słodyczy... Ostatnio pierwszy raz udało mi się namówić Tarzana, żeby kupił dziewczynce kolorowankę z naklejami zamiast czekolady.
KateHawke odezwij się w wolnej chwili, bo się martwię o Ciebie!
Witamy się w 34tc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2018, 08:20
Luna1993, Patrycja20, Nadzieja22, Lunaris, olik321, pilik, KateKum lubią tę wiadomość
-
Fakt, sposobem na facetów trzeba. Ja co jakiś czas tak robię teraz w ciąży, chociaż i sam się do pewnych rzeczy zaczął bardziej poczuwać. W końcu.
olik sto lat!!! Niech rodzina daje Ci jak najwięcej radości i miłości!!!
olik321 lubi tę wiadomość
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualny
-
Piękny Chłopak Emilko!!! Takie te włochate dzieci się rodzą ostatnio
Olik a więc oficjalnie Wszystkiego Najlepszego a przede wszystkim satysfakcji z macierzyństwa, szybkiego powrotu do formy i duuuuuuŻo miłości w waszej Rodzinie:*:* jeszcze raz STO LAT!!!
olik321 lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Olik! spóźnione życzenia sukcesów rodzicielskich i wychowawczych (w stosunku do męża - ma się rozumieć), żeby ten czas z Marcelkiem był cudowny i wyjątkowy dla Was obojga, żeby wszystkich chcących głupio komentować jakaś nagła chrypa dopadła, żebyś ważyla tyle ile chcesz i korzystnyvh promocji na każdym kroku. Aaa, i jeszcze tradycyjnie zdrowia (przede wszystkim do wkurzających ludzi)
Emilka, superowy synek Ma przeurocze pucki Oj, zacałują Ci go te wszystkie babcie, ciotki, kuzynki :-*
Rucola właśnie też zauważyłam, że i Nat i Agatka i Domiś to niezłe włochacze Jakiś urodzaj na włoski ostatnio zapanował. Ale to chyba z Agatki największy kołtun 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2018, 09:05
Rucola, olik321 lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Dzień dobry Niedługo wybieram się do fryzjera
Emilko, gratuluję pięknego Domisia
Lunka, spamuj tą słodkością ile chcesz Przykro mi z powodu kuzyna.
Olik wszystkiego najlepszego!
Lamka, mi ostatnio teściowa powiedziała, że co to za dzieciństwo bez słodyczy
Także piona!
olik321 lubi tę wiadomość
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
Oliczku- niech Ci się darzy przez kolejny rok! A coś czuję, że za rok 16.10 to na forum będzie gruba impreza
KateHawke i Jeżowa- jak Wy się czujecie po cięciach? Jak dziewczynki?
Fozzie- czekamy na dobre wieści
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2018, 09:12
Kaczorka, olik321 lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyEmilka gratulacje! Synek do schrupania
Olik sto lat, sto lat! Wszystkiego najlepszego!!
Za mną taka sobie noc. Niby spałam całkiem dobrze, ale miałam wrażenie, że brzuch mi się spina, już wieczorem miałam lekkie kłucia, do tego koszmary brrr. Ale! Dziś mamy wizytę u mojego Pana doktora , mam nadzieję, że powie, że wszystko jest ok!
Fozzie jak Staś? Kciuki za USG!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2018, 09:08
olik321 lubi tę wiadomość
-
Achia, mnie też męczyły jakieś zrypane sny! W jednym chodziłam z moim (?) psem za kimś spacerującym ze swoim psem i bardzo chciałam żeby mnie ten ktoś zaprosił do siebie do domu (nie wiem po co!)
A potem był sen o odwiedzinavh w jakiejś wielkiej sali zabaw dla dzieci, którymj miałam się zajmować.
Potem był hit! Byłam chyba kościelnym i biegliśmy z księdzem do płonącego kościoła, a tam zwłoki i martwe kozy!
Po wysłaniu męża w delegację miałam ostatni sen - najpierw zakradałam się do jakiejś biblioteki, a potem uciekałam z oblężonego dworu, przy czym miałam misję, żeby po drodze spalić jedną stodołę.
Jak ktoś się pokusi o interpretację co te sny mają znaczyć to będę pałać podziwem!
lamka, malka, Rucola lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Przede wszystkim Emilka ogromne gratulacje!!! Syna masz przepięknego i cudownego! Teraz już jest po tej stronie brzuszka Wycałuj od e-cioci :*
Przepraszam, nadrobiłam ale się nie odniosę... Jesteśmy od wczoraj w domu. Ja się jeszcze czuję jak z krzyża zdjęta. Nawet się zbytnio nie rozpakowałam. Jest mi niedobrze że stresu cały czas. W nocy aż zwymiotowalam... Natalka traktuje moje piersi tylko jak smoczek nawet ładnie tam mleczka nie pomaga. Godzinę próbuję dostawiać a ona mi zasypia na nich tylko, budzenie nic nie daje. A potem muszę dawać butlę. I to na dwa razy. Raz 3/4 do jedzenia a potem resztę jak ją położę do łóżka bo inaczej się budzi i mega płacze. No i porażka stulecia, musiałam na 5 minut dać smoczek bo by nie zasnęła... I to tyle, jestem zajebista matka.
08.05.2020 - II na teście 💕
27 Styczeń 2018 - 18cs - ET -
nick nieaktualny
-
KateHawke zgadzam się z końcówka jesteś zajebistą matką!
Nosiłaś Nat 9 miesięcy, dbałaś o nią, przeszłaś ciężką cc. Teraz walczysz o pokarm z całych sił i jak sama mówisz zamartwiasz się czy wszystko ok.
Mała usypia u Ciebie na piersi bo czuję spokój i mamusie.
Więc tak jesteś zajebistą matka, nawet jeśli dałaś smoczka a wcześniej nie chciałaś tego robić. (btw u nas bez smoczka nie ma zasypiania)
Każda z nas jest zajebistą matką, bo robimy wszystko, by naszemu maleństwu było najlepiej.
Dziękuję za życzenia
Lunaris, Rucola lubią tę wiadomość
synek 18.08.18
-
Kate - jesteś najlepszą mamą! Może i masz małe problemy, ale one są w Twojej głowie tylko! Karmilas z butli? Twoje dziecko dzięki temu nie jest głodne, ma pełny brzuszek i jest szczęśliwe! Podałaś smoka? Super! Udało Ci się Natalke uśpić bez niepotrzebnych stresów i płaczu! JESTEŚ NAJLEPSZA!
Jako wyrodna matka, po sprawdzeniu, że Staś nie ma gorączki, nie skarży się na żaden ból (oprócz paluszki u ręki, bo ma tam zadrapanie ) wysłałam go do przedszkola. Więc z sercem w gardle i telefonem przy dupie jadę niedługo na usg z mężem! Tak z mężem w końcu! Po 1 nie mam auta, a po 2 Klara mnie ostatnio tak mocno kopie, że mam niekontrolowane ruchy za kółkiem i chyba się trochę boję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2018, 09:33
Rucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNika- u mnie też była stodoła, ale tam odbywała się egzekucja..szczegóły Wam podaruje..
Kate-Ty się niczym nie obwiniaj! Sama wiesz,że początki są trudne. Jesteście dopiero 1 dzień w domu, daj sobie i Malutkiej czas..wierzę, że będzie lepiej i lepiej. Ale droga mleczna to czasami droga malutkich kroczków. Ucałowania dla Natalki! -
nick nieaktualnyKateHawke, cieszę się, że się odezwałaś. Również uważam, że jesteś zajebistą matką i życzę Ci, żeby laktacja czym prędzej się rozkręciła. Robisz co możesz dla swojej córeczki, więc nie masz prawa mieć do siebie pretensji.
Fozzie czekamy na info jak tam usg i oczywiście jakieś śliczne zdjęcie! -
Misiu - samych pozytywnych wieści z USG i super widoków
Kate - pierwsza noc w domu chyba często jest ciężka. Zobaczysz, że z dnia na dzień będzie coraz łatwiej i lepiej
A butelka i smoczek to nie jest tragedia. Więc uszy do góry, cycki do przodu i więcej wiary w siebie droga mamusiu
Alicja
Oleńka
-
Kate kochana nieważne jak karmisz, jesteś najlepszą mamą !!! Mój Franio w Zabrzu dostał smoczek od razu, pił z butelki mm (później moje odciągnięte laktatorem mleko) a mojej piersi spróbował dopiero po kilku tygodniach także też musiałabym być złą mamą. Głowa do góry, u mnie pokarm pojawił się dopiero po 3 dniach maltretowania cycków laktatorem po nie wiem ile razy dziennie. Może spróbuj Femaltiker ? Albo inny słód jęczmienny, u mnie działał. Powodzenia tulcie się i kochajcie, reszta przyjdzie z czasem
-
Olik nie ładnie się tak nie pochwalić! Duuuuużo miłości, zdrówka i wolnego czasu choć raz dziennie przez godzinkę lub dwie
Reset baaardzo dziękujemy że nam dostarczasz takie super wieści jesteś naszym posłańcem cudowności- niech Ci się za to w dzieciach zwróci! :*
Dominik do wytulenia Emilko wracaj do sił!
Bajka ja na oczko ropiejące stosowałam lekki napar z rumianku- przemywałam ciepłym płynem masując oczko w kanaliku łzowym -często ropieją z powodu niedojrzałości. Ostatnio dziewczyny pisały o tym ale już nie pamiętam na której stronie. Z porad pamiętam jeszcze masowanie ciepłym jajkiem. Ja nie próbowałam. Przeszło ale trochę się z tym bujaliśmy (miesiąc jakoś).
Zuzia pięknie się prezentuje na foto kocyku jeszcze do mnie nie dociera że już jest po drugiej stronie brzucha
Kate rękami i nogami za tym co dziewczyny już napisały! Odpuść sobie Mamusiu! to dopiero pierwsza noc w domu, ledwo co urodziłaś dziecko. Nie jedna z nas miała takie akcje z przysypiającym na cycku dzieckiem czy innymi atrakcjami KP. Nie obwiniaj się bo nie robisz nic złego a na laktacje trzeba czasu i spokoju! Głowa jest bardzo ważna. My wiemy że jesteś świetną mamą Ty też w to uwierz :*
Ps Lusesita ja o 4.30 robiłam zamówienie z avonu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2018, 09:55
olik321, Lusesita lubią tę wiadomość
