Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry,
Patrycja, powodzenia z glukoza i pięknego wyniku życzę
Nadzieja, Tobie gratuluje ładnej glukozy,
Lunaris, udanej wizyty
Pozostałym walecznym życzę miłego i spokojnego dnia :*Lunaris, Patrycja20, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A no bo myślałam, że za mało wzrosło i za mało spadło
Wiecie jakiś problem muszę sobie znaleźć
Patrycja, super! Trzymam kciuki za dobry wynik.
Lunaris, powodzenia na wizycie
Ja już po zajęciach, jadę do galerii zobaczyć coś dla Mikiego (chociaż wieczorem zrobiłam zamówienie w smyku)
Patrycja20, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Kaczorka albo Goleniów albo Świnoujscie ... i właśnie zastanawiam się gdzie rodzic. Słyszałaś może coś o Goleniowie ??? Bo bardziej skłaniam się żeby właśnie tam ...
przerąbane bo tu naprawdę oddział był super ... podobno maja czas do grudnia ostatecznie zadecydować ale już się nie łudzę nawet...
Lunaris o której wizyta ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2018, 10:57
-
nick nieaktualnyWitam się przy kawie:)
Patrycja super, ze dałaś rade po tym pysznym napoju
Nie odniosę się do Was dziś, głowa mi pęka.. Mam już te łóżeczko, wanienkę z stelażem, przewijak i pare ubranek. Jutro mąż jeszcze raz pojedzie do tej znajomej, bo wózek ma do sprzedania 3w1 (ale i tak fotelik chcemy kupić nowy) jest to Tako Warrior (używany ale zadbany) no za 100 zł to grzech nie braćPatrycja20, summer86, Emiilka, blue00, pilik, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny
Jeżowa, dziękuje za wywołanieMelduję, że u nas chyba całkiem nieźle.
Są postępy w wieczornym układaniu do snu. Tutaj był największy dramat, bo zdarzało się, że Domiś płakał (eufemizm) ok 4 godziny, aż padał ze zmęczenia. Wprowadziliśmy kąpiel o godz. 19:00 (niestety, póki co, na zalecenie położnej, co drugi dzień, bo dalej mamy pępowinę). Potem karmienie i ok 20:00 staram się go uśpić. Czytałam o Waszych metodach. U nas niestety pomaga tylko cycuś, więc czekam aż zamknie oczy i wkładam go do łóżeczka. W międzyczasie niestety mamy przerwy na odbicia (ulewa - muszę poruszyć ten temat z połozna, bo mnie to stresuje) i na zmianę pampersa. Także tak się chyba oboje męczymy do ok 21:00-22:00 i potem już go po prostu odkładam do łóżeczka. Jest już tak zmęczony, że zasypia po max 15 minutach. Potem wstaje co ok 3 godziny. Dziewczyny, ja za każdym razem zmieniam mu pampersa, Wy też tak robicie? Czasami tylko w nocy mam 4-5 kup. Niestety zmiana pieluszki już całkowicie go wybudza. Nad ranem też mamy zwykle chwilę słabości, ale za to potem prawie cały dzień tylko je i śpi. Zaczęłam się zastanawiać, czy nie jest za mało aktywny, ale chyba nadrabia właśnie wieczorem i rano. I tak sobie lecą u nas dni
Czytam Was prawie codziennie i niezmiernie kibicuję wszystkim MamusiomCzekam z niecierpliwością na nowe dzieciątka.
Amal, jeżeli czytasz, to proszę daj znać, czy urodziłaś i jak się czujesz Ty i Nadia.
Jeżowa, przyjmij także moje spóźnione sto lat! Dużo zdrówka i przespanych nocyPs. Nasze brzdące kończą dzisiaj 2 tygodnie!
Miłego dnia DziewczynyBajkaaa, Jeżowa lubią tę wiadomość
12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
Ja i mój brzuchol pozdrawiamy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1d917b174e32.jpgAga9090, 91Ewela09, Emiilka, lamka, Bajkaaa, Karma88, Achia, malka, Yoselyn82, blue00, Lena21, Lunaris, Fozzie Bear, olik321, pilik, JustynaG, Jeżowa, Phnappy, Morusek, StaraczkaNika, Nadzieja22, Lusesita, KateHawke, Kaczorka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa byłam właśnie z psem na spacerze. Wczoraj zmarzłam jak skurczybyk a dziś? Nie no, jest z 15 stopni, aż do domu nam się wracać nie chciało
przestaje się martwić tym,że nie dopinam się w żadną bluzę czy kurtkę
jak się znów zrobi po 5 stopni to już będę 1 nogą na porodówce, więc luuuuz
-
nick nieaktualnyPatrycja20 wrote:Achia no u mnie dziś temperatura pokazuje 19 stopni :o
a w ogóle mój mąż wczoraj wymyślił, że zostawia w takim jednym miejscu w domu 50zł- jeśli nagle będe musiała jechać do szpitala z jakiegokolwiek powodu,a on będzie gdzieś dalej w trasie z pracy albo na masażu(czasami jedzie np na 2 masaże za Gdańsk) to mam miec przygotowaną gotówkę na taxówkężebym się nie stresowała, że nie mam gotówki przy sobie (a z reguły nie mam :p ) tak pomyślał
teraz muszę tylko wklepać nr koroporacji do tel- bo nie znam tutaj w sumie żadnej. trójmiasto- może jakąś polecacie? :p -
Emilka, dopóki są kupy w nocy to trzeba zmieniać pieluchę tyle razy niestety. Ja teraz zmieniam raz, mimo, że kupy nie ma w nocy zazwyczaj. Na początku też były przy każdym karmieniu w nocy. Teraz tylko w dzień
Patrycja piękny brzuszek! Wyglądasz super!
Veritaserum to, że maluch macha rękami na wszystkie strony jest normalne. Nie panuje nad nimi. Do tego może się przestraszyć swoich własnych rąk. Nie pamiętam dokładnie kiedy, ale dość długo trwało zanim Fela to ogarnęła. Dopiero jak miała 2,5 misiąca to zaczęła łapać przedmioty i chyba wtedy się to trochę uspokoiło. Ale do teraz jak jest podekscytowana to średnio nad nimi panuje, mimo, że ogólnie radzi sobie już całkiem z zabawkami.
U nas dzisiaj była marna noc. 5x się młoda budziła. Zasnęła o 19 (no bo przeciez wg niej jest 20) bez jedzenia bo ją brzuch bolał. Pobudka o 21:40, 23:30, 1:30, 3:30, 5:40 i ostatecznie wstała o 7:20. Czy kiedyś wrócą te noce z 1-2pobudkami? Czy mam się nastawiać, że ten stan potrwa dość długo?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2018, 12:04
Emiilka, Patrycja20, veritaserum lubią tę wiadomość
-
Patrycja brzuszek perfekcyjny
...przesunęli mi wizytę na 14.30dobrze że zadzwoniłam (nie mogłam rozczytać zapisu w kalendarzu) bo bym sobie posiedziała pod drzwiami.
Patrycja20 lubi tę wiadomość
-
Emilka fajnie, że zajrzałaś do nas
tak jak Malka pisała, póki były kupy to przebierałam za każdym razem, a teraz zmieniam raz, albo dopiero o 6 mąż zmienia jak wstaje z małym
Malka, Ibishka współczuję, u nas póki co jest jedna pobudka na szczęście, ale w ciągu dnia coraz więcej potrzebuje uwagi i bliskości wiec dziś spróbowałam pierwszy raz nas zamotać - wiem, że jeszcze pewnie dużo niedociągnięć, ale jakoś się bałam, że mu będzie za ciasno
Miłego dnia wszystkim :*
Lunaris czekamy na wieści po wizycie
[urWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2018, 15:47
91Ewela09, olik321, lamka, Patrycja20, Lunaris, malka, Aga9090, JustynaG, Phnappy, Morusek, Bajkaaa, Achia, Jeżowa, Emiilka lubią tę wiadomość
-
Lena widzę że mamy identyczne chusty
jak Ci się nosi?
Nie chce nikogo straszyć, ale wiele maluchów w czwartym miesiącu spotyka regres snu który nakłada się z trudnym czwartym skokiem i ogólnie jak macie wrażliwca (jak ja) to szału nie ma. W nocy sześć pobudek zawsze i mam szczęście jak jedna nie trwa 2 godziny, a w dzień tylko turbo drzemki na rękach/w chuście, a mata, kosz i wszystko poza rękami mamy gryzą... u nas to trwa już ponad trzy tygodnie, a ja chodzę jak zombie. Całe szczęście ze u nas wcześniej dobra noc oznaczała trzy pobudki więc nie ma aż takiego szoku :p
A zmiany czasu po co komu to ja nie zrozumiem...
veritaserum ja w nocy przebieram tylko jak jest kupa, ale tak jak Malka pisze, dość długo w nocy się pojawiają. Na pewno bym nie przebierała samych sikow. A rzucanie rękami całkowicie normalne póki coWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2018, 13:55