X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zauważyłam, że ostatnio mam zaniki pamięci wszystkiego co się tyczyło moich cesarek... Chyba mam stracha..

  • Patrycja20 Autorytet
    Postów: 2236 3755

    Wysłany: 2 listopada 2018, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna Zuzia jest cudowna <3

    Luna1993 lubi tę wiadomość

    Olivierek 27.01.2015🥰❤
    201901205364.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2018, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lamka wrote:
    To u mnie na SR położna mówiła, że jak wody odejdą to w ciągu 2h trzeba się stawić w szpitalu.
    No właśnie i raz mówią tak, a raz tak.. I bądź tu mądrym.. Pamiętam, ze właśnie Amy(?) odeszły wody, skurczy nie było, dzwoniła na ip i powiedzieli jej,że jak nie ma regularnych to nie trzeba na już przyjeżdżać i chyba na następny dzień dopiero pojechała, bo skurcze były już regularne.

    Nie mniej jednak kciukam aby u Amal wszystko się dobrze skończyło (może już tuli Nadię)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2018, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga mi się kojarzy, że Amy miała sączenie wód.

    Amal się nie odzywa, może już po wszystkim.

    Amy333 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2018, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka właśnie nie pamiętam czy chlustło czy się sączyły...
    Ale nieważne byleby wszystko było w porządku :)

  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 2 listopada 2018, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no Lamka, wydaje Ci się, pregnancy brain

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 2 listopada 2018, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do wód ja się nie wypowiadam, bo ja miałam przebijany pęcherz po zzo a potem dostałam oxy ale na rozwarcie dopiero pomógł masaż szyjki. W każdym razie Amal kciuki!!!

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2018, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna ja ostatnio wypożyczyłam słuchawki. 4zł/dzień. Przydały się na weselu. Polecam jeśli idziesz na imprezę. Jeśli chcesz do domu na petardy za oknem, to raczej szkoda zachodu.
    Zamawiałam z carrylove czy jakoś tak. Kaucja 80zł i doliczyć trzeba kuriera.

    U nas M od 2 dni się nie odzywa... Jak nigdy. Widziałam że już wyplyneli z Tajwanu do Panamy. A popołudniu się dowiedziałam z tv że jest tam straszna pogoda... I już odchodzę od zmysłów.

    Achia dotarło? Widzę że moja Express paczka idzie wieki i nie wiem czemu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2018, 19:45

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 2 listopada 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunka, Zuzia jest prześliczna!!!! no i oczka będa Twoje. Nie wiem jak z kolorem, ale kształt Twój :)

    Luna1993 lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My się uczymy żyć sami :( z natręctwem mojego taty do pomocy.

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4394c0dd26a2.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c82e40089bbd.jpg

    JustynaG, Patrycja20, Yoselyn82, Aga9090, Rucola, summer86, Kaczorka, blue00, Morusek, StaraczkaNika, pilik, Nadzieja22, Lunaris, Lena21, -Mamunia-, Emiilka, malka, KateHawke, Achia lubią tę wiadomość

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 2 listopada 2018, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na SR mówili to samo co u Lamki czyli jeśli odejdą wody to mamy 2h na dojazd do szpitala. Wyjątkiem są wody zielone, wtedy mamy jechać do szpitala tak jak stoimy.

    Ale już położna z przychodni mówiła, że jak odejdą wody to jechać do szpitala od razu (nie czekać 2h)

    I bądź tu człowieku mądry. Z drugiej strony, lepiej pojechać i wrócić do domu niż gdyby okazało się, ze przyjedziemy za późno.

    EDIT: Czyżby Zuzinka miała irokeza? :P Cudowna!
    Aniu, polubiłam za zdjęcie slodziaka Oskara a nie za odpłynięcie eMka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2018, 19:52

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 2 listopada 2018, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I chciałam wam pokazać, jak mój emek zakłada dziecku body... bo przez główkę przecież nie lubi ;)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1fba9cf676d7.jpg

    Aga9090, Patrycja20, Luna1993, lamka, Yoselyn82, blue00, Karma88, JustynaG, pilik, Nadzieja22, Ania1003, Lunaris, Lena21, Jeżowa, Lusesita, Phnappy, olik321, -Mamunia-, Emiilka, malka, KateHawke, Amy333 lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2018, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu zobaczysz napewno się odezwie:*

    Ania1003 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2018, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się pytałam mojego ginekologa ile po odejściu wód mogę czekać w domu. Mówił że jechać od razu, bo można urodzić w 15 minut albo po kilku godzinach, nie ma reguły. To tak a propo tego że jakaś akcja się zaczyna. Jak wody odejdą a skurcze się nie rozkręca to przekonuje mnie to, co mówili mi w szpitalu,bo jednak dziecko tych wód potrzebuje. Jednak jestem tylko laikiem i ufam lekarzom :)

    Dziękuję za te miłe słowa. Uciekam oglądać film z emkiem, dopóki dzieci śpią.

    Jeszcze co do fizjo- ja się nie wybieram, chyba że będę wiedziała że jest taka potrzeba, bo nie słyszałam o żadnych darmowych konsultacjach u nas, tak to bym poszła.

    Martwi mnie jeszcze jedno u Zuzy. Przy kolkach się zanosi, sinieją jej usta. Ja miałam tak samo i zdiagnozowano u mnie przetrwały przewód Botalla. Po naszej historii mam pełno złych myśli w głowie. Oby nie osiwieć do grudnia :)

    Justynko ma! My jej ulizujemy a po sekundzie znów go ma :D

    O i mój przystojny Lewko na dobranoc <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2018, 19:58

  • Patrycja20 Autorytet
    Postów: 2236 3755

    Wysłany: 2 listopada 2018, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale słodkie te bobasy <3 zakochać się można !
    Ania oby emek odezwał się szybko byś się nie denerwowała ...

    Olivierek 27.01.2015🥰❤
    201901205364.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 2 listopada 2018, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, z wodami nigdy nie wiadomo. U mnie chlusnęły przy badaniu przez położną (podejrzewam, że było to celowe z jej strony ;) inaczej by mnie długo trzymali, a ona była w szpitalu tylko tego dnia ). Po odejściu wód miałam robione USG i nadal AFI wynosiło 5,5, także najczęściej tych wód trochę zostaje.

    Położna na SR również mówiła, żeby nie mówić że rodziło się na sucho, bo z reguły główka blokuje całkowite odejście i reszta idzie już w trakcie akcji porodowej.

    W każdym razie, mówiono nam, że po odejściu znacznej ilości jechać od razu do szpitala i że poród powinien nastąpić w ciągu 24 h. I tu podobno nie chodzi o ilość wód tylko duże ryzyko zakażenia i infekcji ze względu na pęknięcie pęcherza płodowego.

    Rucola, Aga9090, pilik lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 2 listopada 2018, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola - mój mąż też tak próbował ściągać body! Ale dostał opierdziel :p myślałam, że mnie coś trafi, jak zobaczyłam ten rozciągnięty materiał..

    My dziś cały dzień walczyliśmy z przemeblowaniem i z Aluśką. Idą jej dolne dwójki. A przy okazji ma jakiś problem z przebieraniem - i siebie i pieluszki.. wyje, ucieka, histeria!

    A w środę idziemy na szczepienie i już mnie stres dopada.. nawet nie chcę myśleć co nas tam czeka.
    Ale z drugiej strony, jak słyszę o ataku odry pod Warszawą, to najchętniej już dziś bym Aluśkę zaszczepiła. Bo akurat teraz wypada świnka/odra/różyczka.

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 2 listopada 2018, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też mowili że po odejściu wód poród do 24 h zależnie od dobrostanu dziecka. Czyli jeśli została tam odpowiednia ilość wód to można czekać nawet dobę aż akcja się rozkręci, ale tak czy siak trzeba od razu jechać na IP żeby sprawdzili czy można czekać.

    Także też nie rozumiem naskakiwania na decyzje lekarzy Amal i straszenie jej że rodzi w jakimś ciemnogrodzie. U mnie w szpitalu klinicznym też by czekali jeśli dziecko by się miało dobrze.


    Ania - to pierwsze zdjęcie jest ekstra :D
    Aż człowiek chce odmachać Oskarowi.


    Achia - no jak to tak o ciuchach i bez foci?


    Tyle chciałam napisać, ale już nie pamiętam co, komu i po co :/

    Ania1003, pilik, Aga9090 lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 2 listopada 2018, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer Twój wpis bardziej precyzyjny :) jakoś tak tego nie umiem na szybko w słowa ubrać, tak jak piszesz: jeśli odejdą wody (ważne: "czyste"!) to czekamy na skurcze, jeśli nie nastąpią to jedziemy do szpitala. Nie piszę tu o czasie bo każdy lekarz, położna ma własną wizję. Ja znam teorię o 6h po których ryzyko zakażenia płodu rośnie stąd powinno się wspomóc poród.

    ALE do szpitala jedziemy OD RAZU ZAWSZE! gdy wody są : zielone, brązowe (nie wiem jakie jeszcze mogą być, innych nie widziałam) lub towarzyszy im krwawienie.

    Amal mam nadzieję że już jesteście po drugiej stronie brzuszka.

    Ania Oskarek cudowny! <3 i życzę aby telefon szybciutko zadzwonił z dobrymi wiadomościami.

    Rucola- Emek boski :D ja bym na to nie wpadła :D

    Ania1003, summer86 lubią tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2018, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie miałam zamiaru nikogo straszyć, widocznie mnie również nastraszono skutecznie w szpitalu :) z resztą jak widać na naszych przykładach każdy lekarz/ położna uważa inaczej. Ja tam wolę tych ostrożniejszych :D Kaczorka jak efekt przemeblowania?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2018, 20:29

‹‹ 2231 2232 2233 2234 2235 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ