Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hej
Blue trzymam kciuki za rozwój sytuacji &&&
Agatka, Dominiś wszystkiego najlepszego z okazji ukończonego miesiąca!
teraz oficjalnie jesteście niemowlętami
Lena21, Bajkaaa, Rucola, Jeżowa, pilik lubią tę wiadomość
08.05.2020 - II na teście 💕
27 Styczeń 2018 - 18cs - ET -
Franio jaki zamyslony i czarujacy
Blue trzymam kciuki za szybkie plum
Agatka, Dominiś gratuluje skonczonego miesiaca
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Kurcze ja też juz bym chciala z waga 4 z przodu zobaczyc.
Lena Franio przystojniak
A co do ocalania stworzeń, wczoraj jechslismy na zakupy. Patrzę, na środku ulicy leży kot. Serce zabolało, bo znów jakiś biedak stracil życie, ale patrzę on jakiś taki przycupniety. Mówię do męża, stój bo on żyje. Mąż oczywiście gadka, no co Ty, nie żyje itd, ale w końcu się zatrzymał. Pobieglismy. Kot się ruszał, był w szoku. Wydaje mi się że miał złamaną łapkę przednią. Mimo to zaczął uciekać. 2 razy go mieliśmy i 2 razy się wyrwał. Mało znów nie wpadł pod auto. Jakiś gość jeszcze przyszedł nam pomóc. W końcu kot po walce, przeskoczył przez płot, polezal chwilę w trawie i uciekł.
On musiał być z pobliskich bloków, bo potrącony był naprzeciwko dziury s tym płocie. Poza tym był duży i śliczny.
Mam nadzieję że ktoś zdołał mu udzielić pomocy.
Najgorsze jest To, że tyle osób przyjeżdżalo obok niego i nikt się nie zatrzymał.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 11:05
-
Franio, wszystkiego najlepszego z okazji 5 miesięcy
Ten czas stanowczo za szybko mija..
JuicyB jak już się zdecydujesz na nową matę, daj znać jaką wzięłaś, bo ja nadal nie wybrałąm
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Franiu Ty Przystojniaku pięciomiesięczny jesteś cały do schrupania Lena cudny synuś, naprawdę
Kate widzę, że mnie uprzedziłaś - bardzo dziękuję w imieniu Agatki Twoja Nat to też już niemowlę, więc przyjmij gratulacje zwrotne! 
jak tam u Was?
A to moja niemowlaczkowa Agatka, prawie dokładnie miesięczna, bo urodziła się o 11:05
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b22f5be87d5a.jpg
Dziewczyny powodzenia na wizytach, oczywiście liczę na same dobre wieści
Blue trzymam kciuki za Ciebie, może to jednak nie fałszywy alarm
Rucola to oficjalnie gratuluję Ci 5 z przodu!!! Nagroda się oczywiście należy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 11:10
Yoselyn82, lamka, Lusesita, Rucola, Patrycja20, blue00, Achia, Luna1993, KateHawke, Aga9090, Morusek, Nadzieja22, Lunaris, Karma88, olik321, Bajkaaa, Sarna84, pilik, malka lubią tę wiadomość
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
O właśnie, dzisiaj "16"! Dla Agatki, Dominika i Frania dużo buziaków z okazji ukończonego pierwszego/kolejnego miesiąca
Ja na swoją dziś musiałam "nakrzyczeć" (chyba z okazji skończonych 13 miesięcy), bo normalnie jedzeniem pluła..
Po mojej gadce umoralniającej i groźbie głodówki zjadła już bez wypluwania. Taka bestia!
Alicja
Oleńka
-
Rucola wrote:Lena Franio jak zawsze czarujący a jesli jesteś taka drobniutka to jestem w szoku tych 3.600 w 36.6
Myślę, że wszyscy byli w szoku położne w Zabrzu próbowały mi wmówić, że źle wyliczyli na początku i nie pomagaly tłumaczenia, że miałam monitoring i betę wyłapaną od 35 w 11 dpo ja mam 159 cm i przed ciąża ważyłam ok 49 kg, przytyłam ok 9 -10kg, zaraz po porodzie ważyłam 52 kg i tak ważę cały czas, ale jem jak czołg
Rucola, pilik lubią tę wiadomość
-
Lena ja już jem praktycznie jak przed ciążą tylko dorzucam kilka trufli, jakąs muffinke albo coś w tym stylu w ciąży przytyłam 16 kg i do zrzutki zostało mi niecałe 4 ale jakoś nie mam parcia na to, zeby schudnąć natychmiast. Myślę, ze powoli wróce do wagi i formy
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Ooo to widzę, że 16 to ogólnoforumowe święto wszystkiego najpiękniejszego dla solenizantow !
Summer ja wybrałam puzzle 60x60 z allegro, koszt 135 zł za 10szt. ( mam 6 w pokoju Frania i 4 w salonie) niby maja certyfikat, po rozpakowaniu zapach był kiepski, ale po jednym dniu już ok. Ogólnie wybrałam takie kolory, bo fizjo doradzała, żeby już dodatkowo nie bodźcować małego - na macie będą kolorowe zabawki itd wiec sugerowała stonowane podłoże.
Sorki za spam, ale mam tylko takie zdjęcie, bo teraz Franek śpi na mnie i nie mogę się ruszyć
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6da358903c8c.jpg
Patrycja20, Yoselyn82, Aga9090, Lunaris, Karma88, JustynaG, olik321, KateHawke, Bajkaaa, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
Rucola - masz rację - zmiany zawsze warto wprowadzać od siebie. Wierz mi lub nie, ale wiele z tego co piszesz, zapamiętuję, biorę do serca i potem pamiętam przy okazji różnych zakupów.
Jedyne przed czym przestrzegam to 100% wiara we wszystko co pisze producent. Za każdym produktem stoi ktoś kto chce na nas zarobić. Większość certyfikatów na rynku jest pod kątem badań zleconych przez firmy komercyjne. Niektóre badania robią po to aby sprzedać swój produkt, a niektóre bardziej po to, aby nie kupować taniej konkurencji.
Niestety w reklamie nadal można napisać co się chce a konsekwencje kłamstw to pikuś dla dużych firm. Takim sztandarowym dla mnie przykładem kłamliwej reklamy była jakaś wanienka, której reklamę widziałam na FB jeszcze w ciąży. Podobno jedyna wanienka, w której dziecko jest w odpowiedniej pozycji nie obciążającej kręgosłupa. Koszt - 120 zł. I powiem Wam że zaśmiałam się tylko, że jak można tak kłamać, ale potem ze 2 tygodnie codziennie patrzyłam na naszą wanienkę, którą dostaliśmy za darmo od znajomej i w głowie mi coś szeptało, że może jednak nasza wanienka jest zła. Potem przeszło
Podsumowując - super ważne jest świadome podejmowanie decyzji zakupowych (np. o tym że parafina w kosmetykach jest fee albo że cukier jest fee itp.). Natomiast jeśl coś już jest polecane przez inne mamy, nie posiada rażąco złych składników a nam się tego używa doskonale, dziecko i my to kochamy, to to ważniejsze niż to, że konkurent ma o 20% lepsze cośtam niż to co my mamy.
Achia, Rucola lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo już kolejny skurcz,gdzie mam uczucie,że dziecko mocno spychane jest w dół.Dość silny i napierający na odbyt.Mam wrażenie,że zaraz wody pójda od tego naporu Poza tym czyści mnie a w gębie sahara.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 11:31
-
Wszystkiego najlepszego dla niemowlaczków!
Kate - może pochwalisz się jakaś fotka Natalki?
Jeżowa - Agatkowy fryz mnie rozbraja, ale będziesz miała czesania!
Achia - pewnie się wybiorę, nic tak nie uspokaja jak serduszko własnego dziecka
Patrycja - a co do wagi, to ja też jakoś podobnie jak u Ciebie, już +10. Ciekawe czy uda się kiedyś wrócić poniżej 55...bo apetyty rosną, a ze zrzucaniem już nie tak łatwo jak kiedyś. A ja jeszcze jestem niska, więc krągłości widać bardzo.
Jeżowa lubi tę wiadomość
