Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja bym bardzo chciała drugie dziecko choć oczywiście mam milion obaw, ale czekałam z decyzja o dzieciach aż 7lat po ślubie, bo zawsze marzyłam o małej różnicy wieku - mam nadzieję, że tak się uda. Mam teraz po prostu zarówno dobra sutuacje w pracy (umowa, wypłata, prytwana opieka medyczna) jak i mieszkaniowo tez jest ok.
Mam chyba szczęście do przyjaciół i znajomych, bo naprawdę otrzymałam ogromne wsparcie jak Franio był w klinice, później wszyscy uszanowali to, że ograniczamy spotkania ze względu na jego dobro, a teraz spotkamy się w miarę możliwości normalnie. Moja przyjaciółka nie ma dzieci, imprezuje, jest trochę szalona, ale jest tez zakochana we Franiu - przyjeżdża i słucha o tych kupach, o moich cyckach itp. a ja chętnie słucham o problemach zupełnie innych
U nas tez sylwester w domu, ale cieszę się jak nigdyJustynaG, pilik, Kaczorka lubią tę wiadomość
-
Luna ogromne gratulacje dla męża! a na jakie studia planuje się wybrać?
Widzę, że dzisiaj dyskusje o rodzeństwach - ja bym chciała jeszcze co najmniej jednego szkraba za około dwa lata. A jeszcze 4 tygodnie temu byłam pewna, że Agatka pozostanie jedynaczką
Wśród moich najbliższych znajomych jesteśmy jedynym małżeństwem, które ma dziecko. Jednak regularnie jesteśmy odwiedzani - i Bogu dzięki, bo gwarantuje to, że moje zdrowie psychiczne jest w normieoczywiście niektórzy "nie mają czasu", ale to już ich problem, naprawdę nie mam czasu na ich brak czasu
I oczywiście nie wyobrażam sobie dnia bez forum, to chyba oczywiste! Ktoś może to uznać za "smutne" i że "nie mam prawdziwego życia", ale mam to gdzieś, bo Was uwielbiam
Agatka ma dzisiaj dziwny dzień... jak przez weekend tylko spała, tak dzisiaj nie śpi prawie wcale - ma w głębokim poważaniu harmonogram spanie-jedzenie-aktywnośćwięc dzień leci na spontanie, bo niczego nie jestem w stanie przewidzieć
pilik, Luna1993 lubią tę wiadomość
-
Luna - wow, gratulacje dla eMka! Świetnie sobie radzicie, jesteście tacy młodzi a macie więcej niż połowa waszych rówieśników (albo i więcej!)
U mnie też włączają się obawy, którzy przyjaciele z nami zostaną po porodzie. Bo już zdarza się, że jestem za nudnym towarzyszem rozrywki, bo wolę spotkać się na domowo i pogadać, niż pójść na kluby... No, ale przynajmniej przekonam się które przyjaźnie są prawdziwe
Przyszło mi zamówienie z Gemini...i poczułam jak mało czasu zostało. Za miesiąc już będzie po świętach, kiedy to zleciało?!Luna1993 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyu mnie najbliższa paczka "moich" dziewczyn owszem- ma dzieci,ale się porozrzuciłyśmy po Polsce- Poznań, Toruń,ja pomorze i jeszcze Anglia
także spotkania są niestety rzadko- zostają tel, smsy,ale kontakt jest. na wiosnę chcemy pojechać własnie do Torunia-tam jest wesoła gromadka 3 dzieci,a najmłodsze z tego roku, więc byłoby wesoło
Tutaj w większości znajomi są bezdzietni- jak będzie po porodzie- zobaczymy. ale mimo wszystko najbliższe memu sercu osoby to jednak te w Poznaniu i w w/w miejsach. no ale co zrobić- życie. każdy ma swoje wybory, wszak ciężko planować ważne życiowe decyzje- bo znajomi są tu,a nie tam.
prawdą jest ,że o przyjaźnie trzeba dbać-a jak się nie widzi, żeby druga strona też chciała,to jest to szalenie przykre-ale na siłę ciężko kogoś przy sobie zatrzymać.
ciąża mi również zweryfikowała znajomości. choć i tak najbardziej zawiodłam się na mamie i siotrze- niestety.
Kiedyś przeczytałam taki mądry artykuł- może go znajdę to dosłownie zacytuję-że ludzie pojawiają się w naszym życiu w takim,a nie innym momencie- bo wtedy są dla nas, i że to normalne,że czasem te znajomości się wypalają,bo najwyraźniej mamy z nimi takie związki,że akurat w tym czasie oni byli potrzebni nam,a my im.
ciężk to czasami zaakcepotwać,ale z perspektywy czasu widzę jakie to jest prawdziwe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2018, 16:04
Rucola, Patrycja20, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Luna, gratulacje dla Emka!!! na jakie studia chce się wybrac?
jesli chodzi o znajomych to my bylismy w zasadzie ostatnia bezdzietną parą, zarówno wśród moich znajomych, emka i wspólnych (no znajdzie się ktoś bez dzieci;)) więc byliśmy mniej wiecej obyci z tematem, jak to jest po narodzinach, bo odwiedzaliśmy znajomych namiętnie i kiedy to było możliwe (mimo tego, ze pękało mi serce bo nie mogłam zajść) a u nas po narodzinach Maluszka nie był w zasadzie niktJuż pomijam fakt, ze z reguły chodziliśmy po znajomych z prezentami dla dzieci i wtedy zawsze mówiłam do emka, ciekawe czy do nas kiedyś tak będą przychodzić ludzie z prezentami (w sensie czy kiedykolwiek będziemy mieć dziecko) a tu niespodzianka - mamy dziecko a nie za bardzo to kogoś interesuje. W sumie nie wymagam atencji ale ja, mając własne dziecko nie zapominam o całym świecie.... No cóż. mam nadzieję, ze za kilka lat zrobi się bardziej normalnie
bo wielu znajomych mieszka w bardzo bliskim sasiedztwie.
Luna1993 lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Achia wrote:
Kiedyś przeczytałam taki mądry artykuł- może go znajdę to dosłownie zacytuję-że ludzie pojawiają się w naszym życiu w takim,a nie innym momencie- bo wtedy są dla nas, i że to normalne,że czasem te znajomości się wypalają,bo najwyraźniej mamy z nimi takie związki,że akurat w tym czasie oni byli potrzebni nam,a my im.
ciężk to czasami zaakcepotwać,ale z perspektywy czasu widzę jakie to jest prawdziwe.
Jakiś czas temu spotkałam się z ludźmi z liceum, z którymi się bardzo trzymałam. Kontakt nam się urwał gdy każdy poszedł do innego miasta na studia. I wiecie co? Po latach okazało się, że wtedy świetnie się dogadywaliśmy ale teraz każdy z nas jest na innym etapie życiowym. Mimo takiego samego wieku.
Rucola, u nas wyglądało to tak, że nasi przyjaciele czekali na zaproszenie od nas. Po prostu nie chcieli nam się ładować na głowę bo mamy dziecko.
Emek umówił się z chłopakami na spacer. Jakie było ich zdziwienie gdy pojawił się z Anią w chuście. A ja zostałam w domu!Teraz już nikogo to nie dziwi.
Pewnie nie raz będziemy musieli "udowadniać", że z dzieckiem też się da.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2018, 16:14
Rucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Luna gratulacje dla eMka i powodzenia na maturze! Wiem jak trudno wracać do nauki bo mój eMek 11 lat od skończenia technikum (w którym się nie uczył za wiele tylko imprezował
) poszedł na studia i już piąty semestr leci
pierwsze dwa ciągle chciał rezygnować w trzecim dalej był zrezygnowany, w czwartym ja mu powiedziałam że tylu pieniędzy ta ja mu zmarnować nie dam i ma to skończyć, a teraz sam mówi że już z górki i cieszy się że mu nie dałam zrezygnować. Kciuki za wytrwałość!
U nas ze znajomymi różnie, ale głównie dlatego że mój eMek jest raczej mało towarzyski a ja się przeprowadziłam w jego strony i przez większą odległość uciekły się kontakty z większością osób. W nowym miejscu mam może dwie lepsze koleżanki, ale same mają dzieci i ciężko się spotkać niestety (wiecznie któreś dziecko choruje)...
Ne chce mi się wierzyć, że listopad się kończy...!
A mysmy dzisiaj miały takie miłe spotkanieczerwcowe dzieciaki. (W środku córka Ruth, może któraś kojarzy udzielała się tu na początku
)
[url
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2018, 22:54
Achia, Yoselyn82, KateHawke, Bajkaaa, JustynaG, Luna1993, Jeżowa, Lunaris, summer86, Patrycja20, olik321, Lena21, Rucola, Kaczorka, veritaserum, Nadzieja22, Lusesita, Sarna84, JuicyB lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypilik wrote:
Ne chce mi się wierzyć, że listopad się kończy...!
grudzień się zbliża i możnaby zaśpiewać piosenkę coca-coli "coraz bliżej święta", ale mi ciśnie się na usta "coraz bliżej poród, coraz bliżej poród" :p
mąż żartuje,że on nie wie czy jest na to gotowy- czy ma dostateczną ilość słonych paluszków i wódki w zamrażarcehaha, raczy tym tekstem znajomych i dziś ponoć w pracy się śmiali. dowcipnisia sobie znalazłam :p
Pilik- spotkanie na szczyciepewnie wesoło było?
Luna gratulacje dla Emka!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2018, 18:14
Luna1993, Lunaris, Lusesita lubią tę wiadomość
-
Achia - jaka wódka, pielucha do ręki i bawimy się w Tatusia, bo Mama odpoczywa po porodzie
będziecie rodzić razem?
Skusiłam się dziś na te staniki z HM. Niby leżą dobrze ale...jakoś tak rozlaźle, no bo w sumie nic tego ciężkiego biustu nie trzyma. Chyba szybko zatęsknię za normalnymi stanikami z koronką... -
nick nieaktualnyMinnie- taaaak, rodzimy razem. nie wyobrażam sobie inaczej. Ale żeby nie było-on tez chce,do niczego go nie zmuszam
mam tylko nadzieję,że mój poród nie będzie trwał naście godzin (wiem,wiem, życzenia,a może być różnie)- żeby mój piesek nie stresował się jak jej się zachce. raz jej sie zdarzyło zobić coś w domu,to miała taką minę,jakby się bała ,że jej porządnie przyleje (mam ją ze schroniska,więc nie znam jej doświadczeń w tym temacie)
-
Esotiq ma promocję! 50% rabatu przy zakupach za 300zł.
Luna1993, KateHawke, pilik, Bajkaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJustynaG wrote:Esotiq ma promocję! 50% rabatu przy zakupach za 300zł.
mąż własnie wrócił z masażu, dostaliśmy prezent od jego klientki - czekolada (gorzka z malinami-pycha!), bodziak i półśpiochy (r74, także będzie na potem),ale super, że ludziom -obcym- się chce takie małe gesty robić. wzruszyłam się normalnieibishka, Lusesita lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySiadłam dopiero na forum.Lamka,przyjmij moje kondolencje.Melevis,gratuluję dwóch kresek
.
Ja wciąż w szpitalu,bo jakieś cyrki odchodzą z posiewem.Mocz pobrany po raz trzeci.Jak jutro rano będzie ok to wychodzimy.Dziś miałam mieć ściągany szew,a że dalej tu leżę to sobie sama go wyciągnęłam.Przedtem obejrzałam bliznę,jest ładna więc zaryzykowałam,o jeden problem mniej.
No i dziś mój kochany synek Mikołaj kończy 4 latka.Mój słodki skarbLusesita lubi tę wiadomość
-
Achia, zarówno stacjonarnie, jak i online. Kod rabatowy online: X50
-
Minnie polecam piękne biustonosze do karmienia z esotiq. Są naprawdę super a teraz promocja więc pewnie za 159-209 zł dorwiesz trzy
Lusesita córeczka Ruth jest tylko dwa tygodnie starsza od Ninki..! Pozdrowię
Spotkanie było naprawdę fajne, a Ninka zachwycona towarzystwem. Ja byłam zachwycona synhroniczną drzemką, cała trójka spała w tym samym czasie
Achia bardzo miłe ze strony klientki
A co do drugiego dziecka my planujemy jak Ninka będzie miała koło roku zacząć starania. EMek na początku mówił że nie chce, ale teraz coraz częściej sam pyta kiedy zaczynamy robić syna (tak tak, męskie ego syna potrzebuje)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2018, 19:43
Minnie89, Sarna84 lubią tę wiadomość
-
Pilik super, że spotkanie się udało.
Blue wow sama sobie zdjęłaś szwy?!
Fozzie oj tak bardzo chętnie. Fajnie by było kiedyś jechać w kilka par nad jezioro. Bo tak jak mówisz nasze dzieci będą w końcu w tym samym wieku.
Ja dziś byłam wypalić kurzajkę i myślałam, że zwinę się z bólu. Tak stopy są bardzo unerwione.
Poza tym siedzę z kubkiem mleka z czosnkiem, masłem i miodem. Liczę, że dzięki tej miksturze pozbędę się przeziębienia.
P.S. Marcyś ma dziś studniówkę na świecieNadal mało kto chce mi uwierzyć, że urodziłam takiego smoka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2018, 19:49
Rucola, Jeżowa, Siwulec, lamka, KateHawke, Lunaris, JustynaG, Nadzieja22 lubią tę wiadomość