Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Luna mojego dałam miał 2,5 i miałam takie same obawy co Ty ... tym bardziej, że niestety ale nauczyłam go wygody i sam jeść nawet nie chciał .. ale poradził sobie super ! Dzieci w grupie funkcjonują inaczej ! Wiadomo początek jest trudny ale później będziesz dumna jak będzie wracała do domu mówiła wierszyki, śpiewała piosenki itp
Wysyłam zaproszenieLuna1993, Rucola lubią tę wiadomość
-
Luna, decyzja z przedszkolem jest DOBRA! Tosia to duża, mądra dziewczyna, a kontakt z innymi dziećmi i wspólna nauka wyjdzie jej tylko na dobre, Tobie zresztą też! Najgorsze są pierwsze dni - kiedy zostawiasz płaczącej dziecko i nie wiesz co zrobić - oczywiście że sobą, bo płacz dziecka kończy się po minucie!
Dopytam, bo poruszałas ten temat, jak ze szczepieniami w tym przez was wybranym?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 08:16
Luna1993 lubi tę wiadomość
-
Luna, nie martw się tak. Co prawda karierę przedszkolną zakończyłam po 4 latach, ale wyniosłam taką obserwację - jak tylko za rodzicem zamykają się drzwi, dziecko dostaje +100 do samodzielności. Serio, rodzice sami nie podejrzewają jak świetnie sobie radzą ich dzieci, które rzekomo nie potrafią w domu same się ubrać czy podetrzeć.
No i druga rzecz - w prywatnych przedszkolach są dużo mniejsze grupy i dzieci są naprawdę dobrze zaopiekowane (czyt. jest ich na tyle mało że n-l ogarnia je wszystkie wzrokiem).
Tosi będzie dobrze w przedszkoluLuna1993, pilik lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry.
Północ Polski melduje ze noc była dobra.A mały dziec jeszcze śpi.
Lamka myślami jestem z Tobą
Aga trzymam kciuki żeby wszystko ułożyło się po Twojej myśli. Melduj się kochana.
Luna nawet nie wiesz, jak bardzo Cię rozumiem z tą 3 ciąża.
Pierwsza była w miarę spokojna, bo byłam nieświadoma wielu rzeczy.
27tc szyjka się mocno wróciła, zaczęłam krwawi i od tamtej pory spokojny tryb życia.
Później cholestaza, zatrucie ciążowe ale na szczęście urodziłam drobinke 2 dni po trafieniu do szpitala.
Druga ciaza (choc tak na prawde trzecia)- same wiecie. Miliony planów i oczekiwań a tu 3/4 osiadł tryb życia. I jeszcze cc
Chciała bym jeszcze raz sprobiwac, ale musze troche odczekać. Tylko wtedy to już będę stara... -
nick nieaktualnyLusesita to razem odczekamy i razem powalczymy o naszą trzecia ciążę
ja się strasznie boje, bo nie przebadałam nic po stratach, bo nagle zaskoczyło z Zuza. Więc u nas najpierw i tak będzie jakaś diagnostyka żeby wiedzieć, czy np heparyna nie była by dobrym rozwiązaniem. Już teraz mam styrana psychikę a jeśli znów stracę ciążę to nigdy więcej nie sprobuje. Ale próbuje myśleć pozytywnie i tego się trzymajmy
Dziękuję dziewczynyja wiem że ona będzie się świetnie bawić a ja jak matka wariatka stać w oknie i patrzyć czy na czapkę, szalik, czy się bawi itp
. Fozzie niestety nie wymagają szczepień, nie znalazłam nawet prywatnego przedszkola które by wymagało. Więc wybrałam polecane przez sąsiadów, z wieloma zajęciami z zakresu sztuki i dosyć drogie z nadzieją, że jak ludzi stać na przedszkole to nie będą patologia która nie szczepi
z resztą jest tuż pod domem. Wypytalam panią w sekretariacie która wpuszcza rodziców i dzieci czy były jakieś poważniejsze zachorowania i na szczęście nie i jakby co to informują wszystkich rodziców
Patrycja zaraz zaakceptuje ;* -
Aga szerokiej drogi i wygodnego łóżka!
Luna potwierdzam przedszkolne obserwacje Nikt i dziewczyn. Franek płakał przez 20 sekund a od drzwi przedszkola do domu jamoje dziecko choć nie zawsze chciało iść to potem nigdy nie chciało wyjść. Dużo się nauczyło i stało bardziej samodzielne. Świetnie się na to patrzy a Ty będziesz mieć więcej czasu dla Zuzy i siebie. Franio też w prywatnym, co prawda grupa ma tyle samo osób co w państwowym (20). Ale jest dużo więcej zajęć i rodzice którzy mają porównanie mówią że opieka niebo a ziemia. Dobra decyzja!
Luna1993 lubi tę wiadomość
-
Luna tylko mnie już trochę wiek dyskwalifikuje
Taki oto tekst dzisiaj znalazłam. Fajnie się czyta.
https://tabayka.pl/mumlife/karmie-bozia-dala-mi-cycki/?fbclid=IwAR0vMTeJ0mEehQwdXNl7cw4_9pYQhOP1SIE5If_t7BjPkgt5x4ypL3ky7HM#blue00, Rucola, JustynaG lubią tę wiadomość
-
Luna- ja tam moje przedszkole wspominam chyba jako najpiękniejszy z okresów edukacji!
Będzie dobrze!
I nawet jak przydybiesz Tośkę bez szalika, to myślę, że rozbieganej, rozochoconej zabawą to nie zaszkodzi. Się dziewczyna zahartuje najwyżejMy kiedyś w przedszkolu w tajemnicy za górką saneczkową ściągnęliśmy buty i chodziliśmy boso po śniegu. Wszyscy żyjemy, nikt nawet wtedy się nie pochorował.
Aż mi się łza w oku zakręciła do tych wspomnień. Teraz znów mieszkam i pracuję w pobliżu mojego przedszkola (zwykłe, osiedlowe, państwowe), więc mijam je, ilekroć idę np. na pocztę. I choć sporo się zmieniło (np. dość mocno obsadzili ogrodzenie czymś a la żywopłot - podejrzewam, że bardziej dla ochrony przed pedofilami i innymi typami niż dla ochrony przed smogiem, bo przedszkole jest wśród domków jednorodzinnych i obok szkoły, więc autem da się podjechać z jednej strony tylko), to chętnie bym tam kiedyś własne dzieci* posłała.
* Ja to jednak jestem niepoprawną optymistką. Zaraz 33 lata, ciąży brak, a ja tu o dzieciach w liczbie mnogiej
Luna1993, StaraczkaNika lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Lusesita a ile masz latek jeśli to nie tajemnica?
Reset! no co Ty opowiadaszprzypominam że ja zaszłam z Frankiem w wieku 32 i dobiłam do pary przed 40
a chętnie jeszcze rozważyłabym trzecie...
reset, Rucola lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczyny
Aga powodzenia w Krakowie - stres, obawy, odległość od domu - ale wszystko to pokonasz, przytulisz Ernesta i nim się obejrzysz będziecie razem w domu całą rodziną!
Lamka dobrze, że się odezwałaś, codziennie o Tobie myślałam. Podjęłaś trudną, ale słuszną decyzję, tata na pewno by nie chciał, żebyś podejmowała ryzyko. Jesteś super mamądalej czekamy na przyjście na świat Domisia!
Luna ja oczywiście bez doświadczenia w posyłaniu dziecka do przedszkola, ale generalnie uważam, że kontakt z rówieśnikami i rozwój dziecka w większej grupie ma na niego zbawienny wpływ. Ty też na pewno szybko dostrzeżesz plusypoczątki są trudne (zakładam, że zazwyczaj przede wszystkim dla rodziców), ale potem to będzie po prostu element codzienności dla Was wszystkich. Ja uwielbiałam przedszkole
i fajnie, że macie bliziutko... Bardzo lubię nasze mieszkanie, ale pomimo tego, że jest w centrum to akurat do żłobka/przedszkola mamy daleko. Ale do 10 różnych biurowców rzut kamieniem
Nie wiem co mi nagle odbiło, ale przez Was i przez te rozmowy o rodzeństwach załączyło mi się totalne baby feverto na pewno dlatego, że NIE MOGĘ się starać kiedy chcę, zakazany owoc smakuje najlepiej
no, ale... w domu 6-tygodniowy niemowlak, a ja już snuję plany o kolejnym/kolejnych. Przypomniało mi się wczoraj, że kiedyś chciałam mieć czwórkę (?!) w konfiguracji 2+2, czyli dwoje blisko siebie, trochę przerwy i kolejna para. Zobaczymy jak się życie ułoży, głównie to zawodowo-finansowe, bo jednak chcielibyśmy zapewnić dzieciom lepszy start w przyszłość niż mogli sobie na to pozwolić nasi rodzice.
EDIT: Reset 33 lata to jeszcze kupa czasu na dzieci w liczbie mnogiej! Niech przykład Lunaris będzie Ci o tym przypominał w chwilach zwątpieniaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 09:13
-
Luna, a tak z ciekawości, jak u was się cenią prywatne przedszkola?
W moim w grupie jest 12 dzieci, 2 wychowawczynie i kasują wyżywieniem niecałe 600 zł za pełny miesiąc
Swoją drogą ostatnio ruszyłam temat do męża "a jak za kilka lat 4/5 zdecydujemy się na 3 dziecko?" Nie skomentował nawet tylko zrobił sobie drinka. Więc cóż - raczej to ostatni raz dane jest mi nosić "małe" pod sercemWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 09:20
-
nick nieaktualnyWy tu o przedszkolach, a ja jestem przerażona wizją oddania roczniaka do żłobka
A przez rozmowy o bólu @- śniło mi się że mi odszedł czop a ja gadałam ze jeszcze nie chce rodzić :p
Ale, ale- witam się w 38 TC! Tzn że ciąża donoszona!
Ale Oskar niech czeka jeszcze, bo 6.12 umowilam się do kosmetyczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 11:55
Bobisia, Lunaris, Yoselyn82, blue00, Minnie89, summer86, KateKum, olik321, Lusesita, pilik, lamka, Lena21, Jeżowa, JustynaG, KateHawke, Patrycja20, Kaczorka, Nadzieja22, StaraczkaNika lubią tę wiadomość
-
dzień dobry Dziewczyny!!!
Lamka to była bardzo rozsądna decyzja z twojej strony. Nie możesz narażać Dominika w tak długiej trasie a tata i tak jest przy Was, czuwa nad Wami. Dbaj o siebie i dawaj znać jak się czujesz
Malka no te plamy średnio wyglądają, zaraz będę przebierać lewka ze śpiochów to będę Go oglądać. Wczoraj posmarowałam medidermem, dziś idę po emulsję do kąpieli.
Lunka niestety w moim otoczeniu to właśnie Ci "z wyższych sfer" nie szczepią dzieci. Chcą być oryginalni czy nie wiem o co chodzi. Co do prywatnego przedszkola to na pewno daje się tam duży nacisk na rozwój i to jest super. Sama planuje posłać Małego do prywatnego przedszkola językowego ale z tego co wiem, tak nauka jest typowo przez zabawę więc nie będę mieć gula że cisną mojego Synka od maleńkości.
Jeżowa ten preparat to mucovagin.
Podziwiam Wasze plany o powiększeniu rodzinyJa chcę ale nie tak szybko. teraz mam Lewka a do pracy wrócić muszę.Emek nic nie wspomina o kolejnym dziecku, więc chyba oboje na razie jestesmy zgodni. Ale nowe mieszkanie przewidziane jest na minimum dwójke
Reset ja też jestem 86. jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to o drugie dzieci będziemy się starać razem#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
a co do poduszek motylków, Bajka Ty używasz, Zosia nie ma przez to spłaszczonej głowy z tyłu? Ja przez te 3 miesiące używałam poduszeczki babymoov a teraz jak jest zimno to dałam zwykła minky bo jak lewko ma czapkę i kombinezon to cięzko było mi Go wygodnie ułożyć na babymoov ale On i tak główkę zawsze trzyma lekko na bok, jeden albo drugi#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Lusesita to jeszcze spooookojnie możesz odczekać
u mnie na liczniku za 2 miesiące 38
i tak jak pisałam Reset- wyrobiłam z dwójką mimo masakrycznie długich starań. Może i trójeczka nam jeszcze wszystkim wpadnie
Achia gratulacje donoszonej ciążyślicznie wyglądasz
Rucola u nas w przedszkolu w programie angielski i hiszpański przez zabawę.Dzieci w ogóle tego nie odczuwają a chłonąwiele rodziców jeszcze dodatkowo zapisuje dzieci na języki poza przedszkolem mimo to. Ja zapisałam Frania na piłkę nożną -niech się chłopak porusza, wyładuje energię... po pierwszym roku znudziło mu się
i powiedział że woli karate i robotykę (tak! dzieci w przedszkolu uczą się konstrukcji i budowania ruchomych robotów wow... a my mieliśmy zabawy pustymi opakowaniami po kosmetykach). Mamy jeszcze basen także ale już z doskoku żeby jeszcze został jakiś czas na dzieciństwo
Rucola lubi tę wiadomość
-
Malka zaprosiłam do przyjaciółek - wyślij proszę fotki tych plam, bo przegapiłam. Mój mały miał już chyba wszystko na skórze, chętnie zobacze, może coś pomogę, bo ostatnio po zataku plam alergicznych (po jajku) wydaje mi się, że wiem jak odróżnić plamy alergiczne od tych hormonalnych (AZS, ŁZS).
Reset - w sprawie przedszkola przypomniałaś mi jedno. Ja swoje przedszkole też wspominam jako cudowny czas. Mieliśmy ogromny ogród do zabawy. Naprawdę wielki, niezbadany, wielie lasy, polany, i tylllle czaderskich huśtawek, domów. Tak przynajmniej mi się wydawało dopóki już jako dorosła osoba nie przechodziłam obok i nie okazało się, że to taki placyk wielkości boiska do koszykówki z kilkoma drzewkami. Myślałam może, że coś tam zabudowali, ale mnie mama uświadomiła, że tak było od zawszemalka lubi tę wiadomość
-
Lamka, podjęłaś dorosłą i rozsądną decyzję. Tak było najlepiej dla Ciebie i dla Domina, a wiem że myślami i modlitwą i tak jesteś z tatą..
Co do kolejnych dzieci, Melevis rozpoczęła drugą turę na ex-testerkach, ciekawe kto będzie następny
Mój M. jest nieugięty i zdania nie zmienia.. nasze relacje też aktualnie są różne, tzn. jest dobrze, kochamy się i możemy na siebie liczyć, ale zmęczenie i brak czasu dla siebie sprawia, że się kłócimy cześciej niż kiedyś. W takiej sytuacji pewnie wrócimy do tematu za jakieś 2,5-3 lata. Ja w miedzyczasie albo zmienię pracę albo jeśli zostanę w dotychczasowej, pójdę na studia podyplomowe, może jakiś MBA. -
Dzień dobry dziewczyny! Nie wiem kiedy ostatni raz tak późno to pisałam...
Lamka - wiem że nie możemy pomóc za bardzo, ale wspieramy myślami. Trzymaj się Kochana, może Domiś się zbierze niedługo na ten świat, tego co życzę :*
Achia - serdeczne gratulacje! Już tuż tuż, chociaż pewnie teraz to Oskar poczeka z 3 tygodnie a my będziemy dzień w dzień wyczekiwać jak wariatki
Reset - uwielbiam Cię za ten optymizm! Naprawdę, każda z nas mogłaby się tego uczyć od Ciebie!
Lunaris - a Ty jak się czujesz Kochana, synek grzecznie czeka do Mikołajek? -
Minie dzięki -u mnie cisza i spokój. Jak to mówi Nika - nawet czopa nie udało mi się do tej pory urodzić także nie spodziewam się żeby się Stasi zebrał do samodzielnego wyjścia. Zostało 7 dni i będą wydobędziny
Tymczasem dopadło mnie wczoraj jakieś przeziębienie i walczę ostro żeby się nie rozkręciło
Idę odsypiać noc bo czuję się dziś jak zwłoki a po południu mamy kolejną sesję z fizjoterapeutą u Franka.
Miłego dnia dziewczyny!