Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaczorka wrote:Mam nadzieję, że w jakiś sposób się przydadzą
Za to od jutra Wy trzymajcie za mnie kciuki, bo idę powtórzyć cytologię. W ciąży pojawiły mi się jakieś pojedyncze zmiany. Ostatnio wyszedł mi stan zapalny i teraz powinno się okazać co tam się dzieje. Mam nadzieję, że wszelkie te zmiany będzie można zaleczyć lub usunąć.
A zawsze miałaś prawidłową cytologię? Na ten stan zapalny coś Ci lekarz dał? -
Anna Stesia wrote:A zawsze miałaś prawidłową cytologię? Na ten stan zapalny coś Ci lekarz dał?
Wcześniej miałam prawidłową. Dopiero rok temu jak robiłam to wyszła jakaś niewielka dysplazja. Byłam na kolposkopii w 16tc i niby nic strasznego tam nie było. Miałam powtórzyć cytologię 8 tygodni po porodzie. I teraz wyszedł stan zapalny. Dostałam globulki (robione tylko dla mnie). I jutro idę na powtórkę cytologii.
Mam nadzieję, że to co tam wyjdzie będzie można szybko usunąć. -
Dziewczyny,
Dziś podzieliliśmy się nowiną z najbliższymi.
Bardzo się ucieszyli.
Pokazaliśmy im zdjęcie usg to byli zaskoczeni, że już ten maluch jest tak duży, że widać ręce i nogiLusesita, summer86, olik321, Kaczorka, malka, Rucola, Amy333, pilik, Bajkaaa, Sarna84, Izolda90 lubią tę wiadomość
-
Kaczorka, mocne kciuki za wynik cytologii. Dobrze, że tego pilnujesz.
Justyna, super, że podzieliliście się nowiną z najbliższymi.
Też się trochę martwię co u InnejJustynaG lubi tę wiadomość
-
olik321 wrote:Dziewczyny są duże wyprzedaże w SMYKU i od ceny promocyjnej jeszcze 20% upustu.
Skusiłam się i kupiliśmy trzypak body za 20 zł#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
A ja widzę, że 5 10 15 robi właśnie jakąś noc super rabatów
Ja to walczę ze sobą, bo mamy już wszystko w rozsądnych ilościach i obiecałam sobie, że nie kupimy nic dopóki mały nie przyjdzie na świat. Te promocje mnie wykończą
Jutro też... idziemy sprawdzić czy się mały z powrotem obrócił głową do dołu, a obok lekarza mam PEPCO. Jak wrócę do domu z pustymi rękoma, uznam to za sukcesJadranka lubi tę wiadomość
-
Juicy - niestety po porodzie to nie przechodzi :p ja do tej pory mam tak, że mogłabym kupować i kupować
Na szczęście najczęściej rozsądek bierze górę nad zachciewajkami :p
Tylko już nigdy nie dam się skusić na tanią przesyłkę przez pocztex! Tak mi ją dostarczali, że jej nie dostałam.. A awizo pojawiło się w skrzynce pocztowej tydzień po tym jak paczka została zwrócona do sklepu. Dostarczyli je 23.12. z datą 12.12.! I ponoć takie sytuacje są nagminne. -
Dziewczyny poradźcie, nigdy nie miałam skurczy łydek, dotychczas w ciąży dwa razy się zdarzyło, a w ostatnich dniach mam trzy noce pod rząd. Biorę MagneB6 2x1, może za mało? Nie chcę z taką pierdołą do gin dzwonić, a wizyta dopiero 23.02.
-
Jadranka wrote:Dziewczyny poradźcie, nigdy nie miałam skurczy łydek, dotychczas w ciąży dwa razy się zdarzyło, a w ostatnich dniach mam trzy noce pod rząd. Biorę MagneB6 2x1, może za mało? Nie chcę z taką pierdołą do gin dzwonić, a wizyta dopiero 23.02.
Też mam skurcze i biorę magnez 1x1. Najgorzej w nocy jak złapie w łydce albo czasem też w udzie masakra. Ostatnio emek się wystraszył bo wyleciałam z łóżka z prędkością światła pyta się co mi jest mówię że skurcz a on cooooo rodzisz???? hehe
Gin mówiła że to normalne w ciąży i że trzeba brać magnez tylko czasem i on nic nie daje.Jadranka lubi tę wiadomość
-
Hej Kobietki ja tu Was po cichutku podczytuje, gratuluję pięknych fotek z usg i kolejnych cudownych newsów u mnie bez zmian do tego potwornie boli mnie gardło i coś mnie rozkłada... nie miało kiedyMikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Jadranka ja bym zwiększyła dawkę i zobaczyła czy jest lepiej. Maksymalnie możesz brać spokojnie 3x2 magnez. Ja biorę 3x1 i jest wszystko ok, a jak mnie coś łapie dokładam rano i wieczorem po tabletce.
Co do ciuszków, ja kilka kupiłam, ale generalnie kilka osób dla mnie ma odłożone, od jednej koleżanki chce odkupić (Jej malutka ma właśnie trzy miesiące) i nie chce szaleć i kupować. Chociaż bardzo ciężko się powstrzymać...! Ostatnio w Tesco kupiłam taki śliczny zestaw na rozmiar 44, mam nadzieję że nigdy się nie przyda, ale patrząc na wszystkie dzieci moich sióstr - może (każda urodziła dzieci w okolicach 2kg, najmniejsza miała 1800, a największa 2200). Ale zestaw bodziak, pajac, spodenki, czapeczka i śliniak kosztował 20zl i stwierdziłam, że zawsze zostanie dla lalki do zabawy w razie co :p... ale staram się nie kupować, a jak już to właśnie jakiś większy rozmiar jednak... -
Inna a już myślałam że zaczęłaś się rozpakowywać a na choróbsko imbir potarty do herbaty polecam.
Mnie też coś chyba dopadło...poczułam się jakbym lewatywę sobie zrobiła. Rano pół godziny z wc nie mogłam wyjść. I teraz nie wiem czy to ciąża czy jednak wirus jakiś mnie dopadł. Na razie spokój tylko jelita mielą coś wydając odgłos burczenia -
Ja też walczę z przeziębieniem. Codziennie coś innego. Jak już pozbyłam się bólu gardła to mi przeszło na zatoki. Cały weekend spędziłam pod kołdrą i poza dzisiejszą wizytą u lekarza tak chyba do środy zostanę.
Najgorsze, że przestałam się ruszać. Ani basen, ani spacery. Ciężko będzie wrócić.
Ale tak - herbatki z imbirem i cytryną pomagają. -
Lusesita wrote:Właśnie mi przyszła paka z Gemini. Dziwnie się patrzy na te wszystkie rzeczy. Butelki, podklady poporodowe... To na prawdę dla mnie? Patrzę i niedowierzam.
U mnie karton z gemini stoi w sypialni i czeka aż w końcu to rozpakuję i poukładam. Jak ostatnio szukałam tego płynu do kąpieli to właśnie też się dziwiłam ile tutaj dziwnych rzeczy jest. Chyba zacznę w następnym tygodniu to w końcu ogarniać. Przydało by się wiedzieć jak np. laktator złożyć i takie tam.Lusesita lubi tę wiadomość