X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka jutro trzymam kciuki!

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 02:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwas, pewnie, że konsultowałam. Dwóch pediatrów jest zdania, że tak może być i nie jest to powód do zmartwień, bo mała rośnie, jest radosna i nie ma problemów brzuszkowych. Też byłam pewna alergii, przez dłuższy moment jadlam jedynie ryż, drób, biale pieczywo i powidła sliwkowe, nic to nie zmieniło.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 06:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lameczko mocno trzymam kciuki za Ciebie i Dominika w tym ważnym dla Was dniu!


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!

    Witamy sie z 16tygodniowym bobikiem i mocno trzymamy kciuki za ciocie Lamke oraz Dominika:)

    Rucola, Jeżowa, Lunaris, JustynaG, veritaserum, Karma88, pilik, Nadzieja22, Yoselyn82, Flowwer lubią tę wiadomość

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka - kciuki za szybki i sprawny poród!

    U mnie 0 oznak porodu.

    Lunaris a jak u Ciebie na froncie wschodnim?

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam.
    Północ Polski melduje, że dziś nieprzyjemnie wieje. Żeby nie powiedziec, że piździ ...

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • Minnie89 Autorytet
    Postów: 791 1680

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    Południe to samo...i ponuro, i mokro o nie warto wstawać z łóżka ;)

    Ale spać nie będę już bo nie chce przegapić Domisia! Lamka, myślami jestem dziś z Tobą!

    Dziewczyny, czy któraś z Was miała w ciąży jakaś dziwną, swędząca wysypkę na przedramionach? Od 2 dni mam coś takiego, szczególnie po kąpieli robi się czerwono i swędzi. Bałam się że może cholestaza, ale na dłoniach, stopach nic nie ma...

    dqprhdge2q9dik3m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    Na północy to nawet jeszcze pada :/
    Śniło mi się, że weszłam na forum, a tu Lamka napisała, że Dominik sam się zdecydował i się urodził bez wspomagania ;) Lameczko- trzymam dziś za Ciebie moooocno kciuki!:)

    Minnie- nie pomogę niestety. Nic takiego nie miałam..

  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3606 9939

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!

    Lamciu, Ty wiesz jak bardzo mocno Ci kibicuję :) mam nadzieję, że dzisiaj przytulisz swojego synka!

    Olik gratuluję 16 tygodniowego Marcysia! <3 wiesz, że przez Ciebie rozważam nadanie imienia Marcelina kolejnej córce (o ile będzie), żeby móc mówić na nią Marcysia? :D Genialne jest to zdrobnienie :) gwoli ścisłości - dla synka od lat jest wybrane Tymoteusz, więc Marcel musiałby poczekać :D

    Lunaris kochana jak u Ciebie?

    Minnie, mnie nic oprócz wiecznie zainfekowanej Grażyny w ciąży nie swędziało, więc także nie pomogę, ale wiem, że swędzenie jest równie dobijające jak ból :/

    Nika widzę że 0 objawów... więc albo jeszcze chwilkę poczekasz, albo Renatka weźmie Cię z zaskoczenia!

    Rucola piękna bombka! Mam nadzieję, że w razie czego, to katarek Lewkowi szybko minie!

    Ja od rana wkur*iona, mąż zapomniał mi powiedzieć, że pomaga dzisiaj koledze w przeprowadzce, a mamy dwie tury gości - na 13 i na 16, nic niegotowe, dom w takim sobie stanie, ja wyglądam jak strach na wróble, etc etc... Sprawdza moja cierpliwość zdecydowanie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 09:22

    olik321 lubi tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    09.09⏸️
    11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914

    27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
    02.10 mamy dwa serduszka
    13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
    05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa- Twojemu mężowi to przydałby by się dosłownie 'karny jeżyk' !
    Nika- a boli Cię może brzuch trochę okresowo?

  • Patrycja20 Autorytet
    Postów: 2236 3755

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    Lamka kciuki zaciśnięte !
    Nika może Cię pocieszę, że ja w dniu porodu nie miałam żadnych objawów prócz tego, że rano odszedł mi kawałek czopa/czopu ? :D
    Jezowa zgadzam się z Achia w sprawie karnego jeża ;)
    Ja od wczoraj dostaje porządne kopniaki ale to takie, że aż mnie skręca ...

    Olivierek 27.01.2015🥰❤
    201901205364.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia wrote:
    Jeżowa- Twojemu mężowi to przydałby by się dosłownie 'karny jeżyk' !
    Nika- a boli Cię może brzuch trochę okresowo?
    Nic mnie nie boli :( Czasem zakłuje szyjka jak młoda grzmotnie w nią główką, czasem mj się uleje, jak wyciągnie nogi prosto w moje kiszki... czyli po staremu :( Ja chyba nigdy nie urodzę!

    EDIT: ale po wczorajszej wyprawie do Teska obiecująco bolały mnie biodra przy wchodzeniu po schodach. To się jakoś liczy?

    A właśnie, kupiłam w Tesku sukienkę, taką zdaje się maskującą resztki brzucha i dobrą do karmienia - z wiązaniem na boku. O taką:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9fda3e6157e5.jpg
    Teraz w Tesku -25% na ciuchy
    Na zdjęciu nie widać, ale to jest ciemna zieleń

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 09:53

    JustynaG, veritaserum, Patrycja20, Lunaris, Bajkaaa, pilik, Luna1993, Nadzieja22, -Mamunia-, agulineczka, Lusesita, olik321, Kaczorka lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka,

    Na wschodzie leje wieje ale CIEPŁO :D a nasze dzieci to chyba na śnieg czekają- ja również mam zerowe oznaki porodu i już jestem pogodzona z tym że przez kolejny tydzień nic się nie wydarzy. Siedzę sobie zadowolona że póki co nic nie boli (i nie swędzi) a dziecko się rusza.

    Nika- jak weszły to kiedyś muszą wyjść ;) byle do końca 2018 ;) a jak nie to nam je wyjmą!
    Będę się śmiała jak nas Achia przeskoczy :D :D :D
    KArma jak u Ciebie?

    Minie no niestety u mnie ani dłonie ani stopy nie swędziały- zaczęło się pod pachami i wew strona ramion a potem był dekolt. Lepiej zrób sobie próby wątrobowe (ASAT ALAT) i kwasy żółciowe to bedziesz miała pewność bo to cholerstwo właśnie około 30tc się ujawnia.

    Czy dziś wszystkie dzieci spały w nocy?

    EDIT: Jeżowa łooo ale sobię mążyk grabi! Ja bym już na Twoim miejscu jakąś wyrafinowaną karę wymyślała... szczególnie że przy Waszej przeprowadzce chętnych za wielu do pomocy nie było.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 09:49


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa, myślę, że musisz koniecznie porozmawiać z mężem na ten temat. Bo on sam się nie domyśli! że Ty go bardziej potrzebujesz i jego kumple mogą sobie znaleźć kogoś innego do pomocy.

    Nika , a wiesz, że dzieci robią wszystko na przekór? Teraz nie pozostaje Ci nic innego jak zaplanować ile fajnych rzeczy zrobisz zanim Renatka się pojawi na świecie...
    Pamiętaj, że u mnie nic nie zwiastowało porodu a miałam w niedzielę wybrać się na koncert. No i co? Wzięła mnie Aneczka z zaskoczenia :)
    EDIT: Super kiecka! Chyba muszę wyskoczyć do Tesco.

    Lunaris myślę, że dzieci tak nas absorbowały, że nie było kiedy udzielać się na forum.
    Wierzę w to, że ten porod będzie o niebo lepszy od poprzedniego! Będzie wszystko dobrze. Wychodzi na to, że Twoje dzieciaczki uwielbiają Twoj brzuszek do rozwoju :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 09:53

    Lunaris lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris- też bym się śmiała, zwłaszcza gdyby to np stało się dziś,bo dziś są urodziny mojego pierwszego chłopaka, takie wiecie małe gimnazjalne love. Ale fajny facet z niego, żonę ma fajną i potrafi zadzwonić do mnie (a nie gadamy ze sobą tak ogólnie) ni z gruchy ni z pietruchy z tekstem -"czesc Aśka,idę właśnie ulicą koło Twojego starego domu, to pomyślałem,że zadzwonię.co słuchać?" I gadam z człowiekiem, z którym na co dzień nie gadam dobre pół godziny jakbyśmy jednak gadali ze sobą codziennie. Taka ciekawa relacja ;) właśnie, życzenia mu muszę wysłać :)

    Ja tylko nie chciałabym mieć wywoływanego porodu..żeby się sam zaczął do 20.12 :p

    Lunaris, pilik lubią tę wiadomość

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris wrote:
    Hejka,

    Na wschodzie leje wieje ale CIEPŁO :D a nasze dzieci to chyba na śnieg czekają- ja również mam zerowe oznaki porodu i już jestem pogodzona z tym że przez kolejny tydzień nic się nie wydarzy. Siedzę sobie zadowolona że póki co nic nie boli (i nie swędzi) a dziecko się rusza.

    Nika- jak weszły to kiedyś muszą wyjść ;) byle do końca 2018 ;) a jak nie to nam je wyjmą!
    Będę się śmiała jak nas Achia przeskoczy :D :D :D
    KArma jak u Ciebie?

    Jeszcze Fozzie może nas wyprzedzić z zaskoczenia ;)

    Jak będę zmęczona to kiedyś wcisnę dziscko męzowi z tekstem - proszę. Zostawiłeś to jakiś czas temu w mojej macicy, a teraz wypadło, to mogę ci zwrócić ;)

    Lunaris, JustynaG, pilik, Achia, Lusesita lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Karma88 Autorytet
    Postów: 3088 3640

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cisza u nas. Tzn Mloda skacze, kreci sie, ktg wychodza ksiazkowe. Ja od wtorku po zdjeciu pessara mam przyzwolenie na wszystko, luteina, magnez, antybiotyk odstawione. Tylko neoparin i witaminy biore.

    No i czekam. Dzis w ramach rozruszania kosci ogarniam kuchnie, bo jak nie teraz to nigdy.

    Cos jakby kawalek czopa wczoraj poszedl, ale pare dni temu bylo to samo.

    Zaczynam wierzyc, ze urodze w terminie, chociaz cala ciaze wszystko wskazywalo na szybszy porod. Paradoks.

    Dzis serduchem z Lamka jestem. Trzymam kciuki za Was!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 10:02

    Emilka <3

    gg649vvjtg0z1oj0.png

    Od 09.2013:02.2014-5t6dc <3 07.2015-12tc <3
    MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3606 9939

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedziałam mężowi, że ma zostać w domu, bo nie dam rady sama ze wszystkim, to usłyszałam, że on przez 2 godziny rano zrobił już więcej niż ja robię przez cały tydzień i że on idzie. Ale powiedziałam stanowcze nie. No to zadzwonił do kolegi i powiedział, że mu zabroniłam wyjść i że to dlatego, bo nikt mnie nigdy nie lubił i nie miałam przyjaciół, więc nie wiem jak to jest pomagać.. tak więc aha.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 10:09

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    09.09⏸️
    11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914

    27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
    02.10 mamy dwa serduszka
    13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
    05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵

    preg.png
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój post kieruję głównie do Rucoli i Jeżowej, ale także każdej innej mamy która nie wierzy w swoje cycki. Wiem, miało już o cyckach nie być ale myślę, że jest to ważne i może komuś pomoże.
    Jestem mamą kpi, wiem ile zjada moje dziecko. Przyrosty bardzo ładne, nic nie wskazuje na to by moje dziecko głodowało. Poza tym, głodne wrzeszczy tak, że pewnie Achia to słyszy :D
    Ale do rzeczy, Aneczka zjada w ciągu dnia 800-900ml ale rzadko zjada więcej niż 70ml na raz (policzcie sobie ile to jest karmień w ciągu dnia). Potrafi obudzić się z wrzaskiem i wypić z 30ml i dalej pójść spać. Są dni, gdzie swoją porcje zje błyskawicznie a są takie, że z pół godziny "ciamka" swoją butelkę.
    Są takie momenty w ciągu dnia,że nie je przez 3h bo dzieje się tyle wokół, że kto myślałby o jedzeniu a potem "nadrabia" dopominając się co pół godziny butli. podanie większej ilości naraz nie sprawdza się.
    Wasze dzieci mają tak samo! To, że chcą być przy piersi dłużej/częściej nie oznacza, że macie słaby pokarm albo, że go nie macie. Maluch może po prostu chcieć się napić.

    P.S mój gałgan w nocy się przestawił i budzi się co około godzinę - wypija z 40ml i zasypia by po godzinie znów chcieć jeść! Ale jak próbuję dać jeszcze troszkę to tak zaciska buźkę, że się nie da.

    Jeżowa, summer86, Lusesita, Rucola lubią tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika nie Pocieszasz mnie z tym moim rozpakowaniem! We mnie ciągle tli się nadzieja, że wytrzymam do stycznia!
    Chociaż dzisiejszą nocka była dla mnie "ciekawa", dla małża również - zobaczyć taki strach w jego oczach? Bezcenne!

    I dzisiaj oficjalnie wg tp z om zaczynamy 37 tydzień! Wg usg.... Trochę dalej :)

    Lamka, ciągle czekam na info od Ciebie!

    Jeżowa, cóż mogę rzec?! Zaczynam się zastanawiać nad zorganizowaniem zajęć wychowawczych dla malzow, niech zobaczą jak mogą mieć dopiero przesrane.....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 10:16

‹‹ 2478 2479 2480 2481 2482 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ