X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa wrote:
    Powiedziałam mężowi, że ma zostać w domu, bo nie dam rady sama ze wszystkim, to usłyszałam, że on przez 2 godziny rano zrobił już więcej niż ja robię przez cały tydzień i że on idzie. Ale powiedziałam stanowcze nie. No to zadzwonił do kolegi i powiedział, że mu zabroniłam wyjść i że to dlatego, bo nikt mnie nigdy nie lubił i nie miałam przyjaciół, więc nie wiem jak to jest pomagać.. tak więc aha.

    Jeżowa, Twój mąż ewidentnie przegina!
    Nawet nie wiesz jak mi podniósł ciśnienie gdy przeczytałam to co napisałaś.

    Naprawdę powinien przez cały dzień zajmować się Agatką, łącznie z wstawaniem do niej w nocy i podawaniem Ci jej do łóżka.

    Fozzie , jestem ciekawa tych zajęć :)
    A co się działo w nocy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 10:17

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna, wczoraj udało mi się sprzedać auto, więc stary musiał to opic :) a mnie koło 22/23 złapał skurcz, ból? Ucisk? Nie wiem co to było. Ale jak szłam tak mnie nagle sparalizowalo od pasa w dół, po 1.5 godzinnym masażu pleców całe szczęście puscilo (tzn puscilo gdzies po godzinie, ale masaż był spoko, więc się nie przyznawalam), no więc puscilo, aby wrócić o 2 w nocy na powtórkę! Póki co kawa weszła idealnie, mała daje czadu, a ja się zastanawiam gdzie są moje klapki, które miałam Dopakowac w razie w do torby :)

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa jestem w szoku braku zrozumienia i bezczelności Twojego męża... przykre strasznie. Mam nadzieję że to sobie wyjaśnicie i się nie będzie powtarzać...!

    Lamka kciuki zaciskamy mocno!

    Nika, Lunaris, Achia, Karma, Fozzie... ile dzieciaczków w natarciu! Może jakieś zakłady? Jak w Friends zanim Rachel urodziła.

    Nika uwielbiam Twoje teksty <3
    Fozzie zazdroszczę pomysłowości w kwestii traktowania męża :D

    Mysmy dzisiaj chyba wcale nie spały. Jestem tak zmęczona że każde wstanie kończy się strasznymi zawrotami głowy, a Ninka tak marudna że mam ochotę siąść i z nią płakać. Trzeba przetrwać, przecież będzie kiedyś lepiej...

    Kaczorka współczuje choroby :( Biedna Alusia :( Ty też pewnie pół przytomna w tym wszystkim...

    Olik jak u Was 16 to u nas 23! Kiedy to minęło?!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 10:34

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa- we mnie też się zagotowało... dziś macie gości,ale na jutro powinnaś się z kimś umówić,albo iść sama do kina i zostawić go z Agatką i odciągniętym pokarmem!

    Fozzie- dopakowałaś te klapki? :p może to tylko straszaki.i będzie jak u dziewczn- miało być szybciej,a spokojnie doczekasz terminu.

  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Problem klapek, póki co, jest nie rozwiązany - nie mogę ich zlokalizować! Niby mam takie same jeszcze z futerkiem, ale tak głupio chyba na porodówke? Jeszcze brakowało by mi koronkowe go szlafroku i boa na szyji :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 10:40

    Rucola lubi tę wiadomość

  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam że nie nadrobię. Jestem wrskirm. Katar u Gabi zmienił się w kaszel. Osluchowo czysto ale meczyny się już ponad miesiąc. A z czwartku na piątek przeżyłam chwilę grozy. Młodą obudziła się z płaczem po 12 w nocy ale nie chciała za bardzo jeść. Trochę tylko zjadła. Zaśnela od razu. O wpół do 3 obudziło mnie harczenie. Zwyniotowala i dlawila się tym. Przeżyłam zawał.. Potem w nocy zwyniotowala jezcze drugi raz (ale już siedziałam nad nią i czuwalam do rana). Rano znowu. Do tego Biegunka i temp pod 39..


    Kurla jego Mac.. Złapać i wirusowke siedząc od miesiąca w domu i wychodząc tylko na wizyty u lekarza to już trzeba mieć. Pecha na. Miarę palca zlamanego w dupie.

    Wczoraj ciężki dzień. Mleka jej nie mogłam dawać tylko kleik ryżowy. Do tego nawadnianie itp. Ale na szczęście wymioty ustaly. Noc ciężka. Jak tylko orzestawal działać przeciwgorsczkowy to skakała temp do 39. Robiłam jej aż zimne okłady póki nie zaczynao działać lek..

    Kciuki za wszystkie. Za jakis czas obiecuję nadrobić i odnieść się jak należy do wszystkich

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 10:43

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik, widzę, że dzielimy podobny los, u nas też kolejna straszna noc. O 4 Ania piszczała i śmiała się a ja płakałam z bezsilności. Emek przyszedł, ale też mu się nie udało małej ululać. Zatem bilans nocy to pobudki co godzinę i przerwa w spraniu od 2 do 5. Tracę nadzieję, że to się wkrótce poprawi.

    Jeżowa, powiedz mężowi, że jutro cały dzień zajmuje się Agatką i niech pokaże ile w tym czasie jest w stanie zrobić, bo to się tak łatwo mówi. Okropnie się zachował.

    Lamka, od rana o Was myślę i trzymam kciuki!

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ibishka o raju... dobrze że już chociaż trochę lepiej, mam nadzieje że syzbkciutko Gabi wróci do zdrowia a Ty będziesz mogła troszkę odpocząć!

    Summer też tracę nadzieje... dzisiaj od 23.30 do 6 budziła się co 10-15 minut. Zasypiała ale kopiąc, marudząc i popłakując. W nocy jak nie ma piersi w zasięgu ręki to wpada w dziki płacz więc nie mam opcji na pomoc. Co próbujemy to jest jeszcze gorzej bo jeszcze ją uspokajać z płaczu muszę... przed 6 eMek wstawał na uczelnie to wstaliśmy, myślałam że jak Ninke wymęczeni to padnie, ale nic z tego. Poplakiwanie i nieudane próby raczkowania. Dwa razy udało jej się podnieść pupe, ładnie ustawić nogi i odepchnąć się do przodu, na szczupaka. Oczywiście konczà się te akrobacje płaczem...

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny współczuję wam serdecznie!!

    Jeżowa współczuję zachowania męża... Mój nie lepszy w sumie ale ja już się przyzwyczaiłam że mojego nie ma w domu i aktualnie jest chory i chodzi na popołudnie do pracy a ja zaczynam mieć chyba grypę... Także u mnie też średnio, plus tylko taki ze Zosia dobre dziecko miała tylko pobudke o 4 i 6.30 i spała do 9 więc trochę odpoczelam a dziś jadę do siostry żeby trochę się młoda zajęła.

    Lamka kciuki<3
    Nika i Lunaris faktycznie wasze dzieci się nie spieszą ale może właśnie dlatego że chcą przyjść na świat jak będzie śnieg?

    Życzę spokojnego weekendu wszystkim i przede wszystkim odpoczynku i śpiących dzieci

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa wrote:
    Powiedziałam mężowi, że ma zostać w domu, bo nie dam rady sama ze wszystkim, to usłyszałam, że on przez 2 godziny rano zrobił już więcej niż ja robię przez cały tydzień i że on idzie. Ale powiedziałam stanowcze nie. No to zadzwonił do kolegi i powiedział, że mu zabroniłam wyjść i że to dlatego, bo nikt mnie nigdy nie lubił i nie miałam przyjaciół, więc nie wiem jak to jest pomagać.. tak więc aha.
    Jeżuś powiedz mu, że sorry ale to Ty ostatnio jesteś cały dzień zajęta po.aganiem komuś i jest to pomaganie waszemu dziecku przeżyć i rosnąć w dobrych warunkach. Jeśli on nie potrafi się w to włączyć i pomóc Ci zadbać k Wasz wspólny dom, to tylko o nim źle świadczy i że masz dość pretensji za to że stawiasz dziecko i własne zdrowie psychiczne ponad porzadek.

    A z tym zostawieniem mężowi dziecka na cały dzień to dobra myśl. A wychodząc powiedz że zapisałaś się na wolontariat pomagać innym :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 11:24

    JustynaG, Lunaris lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Patrycja20 Autorytet
    Postów: 2236 3755

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fozzie ja tam mam zamiar właśnie zabrać ze sobą do szpitala takie właśnie z futerkiem hAha :)

    Jazowa o kuźwa faktycznie zostaw mu jutro na cały dzień Agatke !

    Olivierek 27.01.2015🥰❤
    201901205364.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fozzie- a co, futerko zabronione w szpitalu? Jak przyjdzie godzina 0 to pakuj co masz ;)

  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa Twojemu mężowi to się chyba za przeproszeniem w dupie poprzewracała. Musisz zareagować, bo nie może się w ten sposób zachowywać - mój tez święty nie jest, dlatego staram się go zostawiać w miarę często z małym, żeby przypadkiem nie zapomniał jak to jest

    Fozzie wygladalabyś zapewne bosko w boa i futrzanych klapkach, ale polecam do szpitala kupić jakieś najtańsze z pepco czy innego cuda i wywalić jeszcze w szpitalu. Jednak tam jest masa świństwa, ale to już Twoja decyzja ;)

    Jeszcze co do listy rzeczy do porodu polecam wziąć ciuchy na wyjście dla siebie, bo mój mąż w tym całym przejęciu zapomniał moich w domu i z porodówki wychodziłam w pidżamie i klapkach (wywaliłam do kosza pod domem) wyglądając jakbym conajmniej uciekała z oddziału zamkniętego :)

    Rucola lubi tę wiadomość

  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3606 9939

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wsparcie i utwierdzeniu w przekonaniu, że nie żądam za wiele... Mąż przeprosił i przyznał, że przesadził (30 minut nosił płaczącą Agatkę i pewnie się zmęczył... Dodam, że zdążył zmienić strój, bo to na pewno dlatego płakała, że jej niewygodnie, no trzymajcie mnie). Ale poszliśmy na rodzinny spacer i kupiliśmy choinkę. .

    Fozzie futerko stylowe, tylko pod prysznic się nie nada :D

    Ibishka to naprawdę macie sajgon :( biedna Gabi :(

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    09.09⏸️
    11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914

    27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
    02.10 mamy dwa serduszka
    13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
    05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵

    preg.png
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa czyli będzie miły weekend :)

    Ehh wiecie chciałam sprzedać tulik za 50zl... Baba chce bym jej wysłała na mój koszt i to za pobraniem ale patrzę a to kurde tyle kosztuje, żal mi bo ja dałam za niego 130zl i szkoda bym miała tylko z tego 36zl... Ehh ja to nie umiem sprzedawać

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajkaa, ja bym się nie zgadzala, z reguly koszt wysyłki jest po stronie kupującego.

    pilik, Bajkaaa lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka- nie zgadzaj się, to kupujący ponosi koszty wysyłki. na pewno znajdzie się inny chętny :) napisz tylko w ogłoszeniu,że 50zł+ koszt wysyłki

    Jeżowa- dobrze,że mąż przeprosił,ale powinnaś częściej mu dawać Agatkę,żeby nie przyszło mu do głowy znowu gadać głupoty. przyjemnego weekendu dla Was :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 12:57

    Bajkaaa lubi tę wiadomość

  • Karma88 Autorytet
    Postów: 3088 3640

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik uwielbiam Friendsow! Z M co chwile ogladamy. A ostatnio na odcinku z porodem i mala Emma ryczalam jak bobr. :-)

    Ja juz sie tak nie utwierdzam w przekonaniu, ze zaraz urodze. mala sobie fika, wiec znajac zycie przeciagne po terminie. Chociaz Lamka i Lunaris to juz bliziutko wiec. Ja pojde na koniec kolejki za Nike i Achie pewnie.

    Emilka <3

    gg649vvjtg0z1oj0.png

    Od 09.2013:02.2014-5t6dc <3 07.2015-12tc <3
    MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka nie zgadzaj się, za 50+ wysyłka na pewno znajdzie się inny chętny :) lepiej poczekać a nie tracić kasy ;*

    Ibishka współczuję nerwów i takiego paskudnego wirusa, dużo zdrowia dla Was ;* mam nadzieję że już będzie tylko lepiej

    Olik gratulacje dla Marcelka, już duży chłopak :) jak ten czas leci

    Współczuję Wam też przebojów z emkami, mój trochę nawalał w ciąży, ale za to teraz spisuje się na medal, karmi w nocy, bawi się z małymi, tylko ubieranie i przewijanie należy tylko do mnie, bo robię to szybciej, ale jak wychodzę do pracy to bez problemu daje rade sam, więc muszę go pochwalić :)

    My dzisiaj kończymy 2 miesiące
    ]

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2018, 13:46

    JustynaG, Patrycja20, Nadzieja22, Achia, summer86, blue00, Yoselyn82, Kaczorka, Minnie89, KateHawke, veritaserum, pilik, JuicyB, StaraczkaNika, Amal, olik321, Sarna84, Bajkaaa, Lunaris, malka, KateKum, Anna Stesia, Flowwer lubią tę wiadomość

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka, ja na Twoim miejscu bym się nie zgodziła na takie warunki.
    Potem baba jeszcze nie odbierze paczki i będziesz dopłacała do interesu.

    Poza tym, co jakiś czas pojawiają tu się nowe dziewczyny- jeśli nie sprzedasz na olx to może ktoraś się skusi. W końcu to i tak wyjdzie taniej niż w przypadku zakupu nowego.

    Bajkaaa lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
‹‹ 2479 2480 2481 2482 2483 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ