X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Siwulec Autorytet
    Postów: 3166 5686

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lamka wrote:

    Achia, Karma jak tam u Was? Jesteście pierwsze na liście. :-)

    .


    I to z tym samym TP :) ciekawe jak to się potoczy i czy Fozzie nie namiesza w scenariuszu :)
    Serio to forum czyta się lepiej jak książkę ;)

    Lamko, Tobie zapomniałam napisać ze za Dominika ciagle ściskam kciuki i wierze ze w święta już będziecie razem :*

    relgwn15fhhth20g.png
    30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
    20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
    02.2018 - 12tc [*] ♥️
    Siła jest kobietą <3
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny
    Te sny to masakra ile razy miałam tak że budziła się że rany boskie usnelam karmiąc a ty Zośka śpi a butelka odlozona, tak samo nie kojarzyła ile razy wstawala to ilość butelek dopiero mnie uświadamia nie raz że faktycznie wstawala raz czy np 4...

    A tak w ogóle to wczoraj oglądałam jej zdjęcia jak się urodziła i muszę przyznać że o ile bardzo chciałam już wiosnę żeby była duża tak uważam że czas leci za szybko że ta kruszynka za chwilę będzie już duża ehh pewnych rzeczy nie da się zatrzymać

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Lusesita dziękuję, że pytasz ale nadal bardzo kiepsko :(

    Minnie jeden wynik z głowy, czekamy dalej na te kwasy, ale wierzę że musi być dobrze ;* oby faktycznie to było kilka dni, żebyś przed świętami była już spokojna

    Lunaris kobieto Ty odpocznij! Nie musisz nadrabiać forum, ważne żebyś się dobrze czuła :* po ciężkim porodzie czas na regenerację i naprawdę dziękuję, że w takiej chwili znalazłaś siłę by spytać o mnie. Biorę hepatil na wątrobę, mam nadzieję że trochę pomoże. A Ty jak się dzisiaj czujesz? Jak nasz słodziak Stasio? Tak się cieszę, że jesteście już razem <3 Franek odwiedzi Was w szpitalu czy nie można?

    Summer w 100% zgadzam się co do wylewności ludzi poza forum, tutaj wykazujecie tysiąc razy więcej empatii niż moje znajome. Chcoiaz ostatnio spotkałam się z dziewczyną, z którą pisałam już z rok, też ma dzieci i wydaje się być naprawdę super :) mam nadzieję na fajna znajomość

    Flower współczuję, że ktos sprawił Ci taką przykrość... U mnie niestety było podobnie. Gdy straciłam ciążę to kopnęła mnie w dupę mówiac że mam jej nie denerwować swoimi przeżyciami. Teraz gdy sama poroniła to oczekuje ode mnie wsparcia. No niestety nie umiem.

    NIKA!!! Tak bardzo Ci gratuluję <3! Łusia przepiękna dziewczynka! O matko ale się cieszę że jesteście już razem i wszystko poszło w miare szybko :) mleko się na pewno pojawi, najważniejsze że malutka ma odruch ssania to pobudzi laktację :) napatrzeć się nie mogę, boska jest! Jak się czujesz dzisiaj, odpoczelas troszkę po porodzie?

    Achia przeszłam dwa porody, jeden wywoływany który wspominam jako katorgę, ale jednak szybko zdecydowałam się na druga ciążę więc cenie mogło być aż tak źle ;) poród naturalny, bez oksytocyny był naprawdę lajtowy, zdecydowałam się na zzo tylko dlatego że chcieli podłączyć oksy, a się okazało, że skurcze które czułam tuż przed partymi były najgorsze- a ja spokojnie podczas nich rozmawiałam i naprawdę nie było tragedii :) także mam nadzieję, że i u Ciebie poród pójdzie szybko i sprawnie. Ja również dopinguję Oskara do szybszego wyjścia! :)

    Niestety nie pokaże Wam zdjęcia z rozdania dyplomów, bo z Zuzia nie chce jechać na 3 godzinną uroczystość, wiadomo dużo ludzi, głośno, obce miejsce. Miała zostać z moja babcia, a my z rodzicami byśmy pojechali. Ale wczoraj mała dostała giga kolkę u babci... Widziałam że się boi z nią jeszcze zostać, dlatego nie chce jej stawiać w takiej sytuacji żeby to był dla niej stres, że nie uspokoi małej. Zadzwoniłam i nie jedziemy. Smutno mi, bo na historii sztuki nie było mnie na rozdaniu dyplomów i teraz też mnie ominie. No trudno. Mam nadzieję że za to po aplikacji z dumą wszyscy będą uczestniczyć ze mną w uroczystości :) a w sobotę emek planuje samemu zrobić mi czapeczkę, która będę mogła rzucić z naszego 4 piętra :D

    Minnie89, Lunaris lubią tę wiadomość

  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna ale mi przykro :(( ale brawa ale emka <3

    Aha Flowwer jak to mówią nie tyle przyjaciół poznajemy w biedzie ale właśnie wtedy jak się nam wiedzie... Ja mam znajomą z którą widywalam się kilka razy w tygodniu a teraz raz na miesiąc ale ja wiem ze dlatego że ona kończy późno pracę i nie chce przeszkadzać mi wieczorami ale za to dziewczyna która mówi o sobie ze jest moja przyjaciółka to nie widziała Zosi i nawet smsa nie napisze no ale to już mam gdzieś bo ja na szczęście mam dużo rodziny i innych znajomych z dziećmi niedaleko i jakbym chciała to bym codziennie się z kimś widziała

    Luna1993, Lusesita lubią tę wiadomość

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wywołanego i naturalnego porodu to mam identyczne odczucia co Lunka. Teraz nawet nie było czasu na znieczulenie, bo jak dojechałam do szpitala to się okazało, że rozwarcie jest na 8cm i biegiem lecieliśmy do pokoju do wanny. Od momentu wejścia do wody do urodzenia się Florcia minęło raptem z 40minut. I może też dlatego ciągle mi krąży po głowie, że kurcze no, chce jeszcze! Taką uroczą Łucję np ;) a z drugiej boje się, że nie podołam, a co gorsza i głupsze to, że jeśli okaże się trzeci chłopiec to nie będę umiała się z tym pogodzić i pokochać tak jak tych dwóch urwisów.... Paranoja, co?

    Sny.... Mój mózg tak funkcjonował jak urodził się pierworodny.... W sumie zero snu zrobiło swoje i często sen mieszał mi się z jawą, również w dzień. Ale przyzwyczaiłam się do takiego trybu. Apropos to Tymek dziś przespał pierwszy raz od maja tego roku ciagiem 4h! SZOK! Takie noce dają nadzieję, że jeszcze przyjdzie dzień, że prześpimy całą noc bez wstawania.

  • Minnie89 Autorytet
    Postów: 791 1680

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna - polubiłam za Emka. I trzymam kciuki, żeby z wątroba było lepiej.

    Faktycznie te porody nam się mieszają trochę. Ale ja jestem piąta w kolejce i zamierzam tam zostać!

    Fozzie - melduj się co jakiś czas, mam nadzieję że przystopowałaś już :)
    A Achia i Karma to obowiazkowo!

    Z przyjaciółmi to chyba taka norma...moja najblizsza unika spotkania. Powiedziała mi niedawno wprost, że nie umie się cieszyć z mojej ciazy, bo ona nawet nie ma faceta teraz i zwyczajnie jest zazdrosna, że ja mam to wszystko.
    Także dla mnie teraz najważniejszy jest Mąż. Mam Was. Mogło być gorzej, prawda? :)

    Luna1993 lubi tę wiadomość

    dqprhdge2q9dik3m.png
  • Patrycja20 Autorytet
    Postów: 2236 3755

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna wspolczuje :( ale faktycznie emek zachował się super :*

    Luna1993 lubi tę wiadomość

    Olivierek 27.01.2015🥰❤
    201901205364.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frez to ja mam trochę inaczej, marzę o trzeciej córce :D ale wiadomo, emek by chciał małego Ernesta. Mi znieczulenie założyli ale za późno, bo po 5 minutach po założeniu mała była już na świecie. Przez to miałam komplikacje po, ale sam poród wspominam bardzo dobrze :)

    Minnie biorę tabletki na wątrobę żeby wspomóc trawienie tłuszczów, ale to pęcherzyk daje mi w kość tak, że chodzę po ścianach :( dlatego jak tylko mogę to odsypiam i dopiero nadrobiłam zaległości z forum

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna moja mama miała kamienie w woreczku żółciowym, którego bała się usunąć i omal nie wylądowała po drugiej stronie... Kontroluj je proszę... Bo to nie ma żartów. Możesz popijać olej z ostropestu żeby tą wątrobę wspomóc bardziej... Oj bidulko.... Wirtualny przytulas dla Ciebie!

    Luna1993 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frez dziękuję <3 dzisiaj umawiam dodatkowe usg i lecę po skierowanie żeby usunąć jak najszybciej :) boje się jak cholera, ale jeszcze bardziej boje się tak chodzić

  • Madzik34 Autorytet
    Postów: 473 458

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika gratulacje!!!!Łucja jest sliczna!!!

    Madzik
    l22nroeqnx13mwm3.png
    Mama 3 corek:)
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika gratulacje! Ale masz piękną córeczkę <3

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • JuicyB Autorytet
    Postów: 1160 1541

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika gratulacje! Uwielbiam imię Łucja :)

    Pilik - ja dziś też mądrzejsza jestem 100 razy bardziej niż na początku mlecznej drogi. Takie życie :)

    Co do snów - to ja śnię cały czas, po kilkna snów na noc. Nigdy nie śniło mi się, że odciągałam czy karmiłam, a w rzeczywistości tak nie było, ale miałam sytuacje odwrotne. Bywało że budziłam sie na odciaganie przerażona, że zaspałam a tu się okazywało, że mleko stoi gotowe, a w zeszycie zapisane, że godzinę temu odciągałam.
    Miałam też tak, że budziłam się z pustą butelką w dłoni, ręka miedzy szczebelkami, a w łożku śpiące dziecko najedzone. To były ciężkie czasy, gdy albo mało spałam albo tak właśnie "lunatykowałam".

    Rucola lubi tę wiadomość


    age.png
  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka polubiłam za stwierdzenie, że przyjaciół poznajemy, jak nam się wiedzie.
    Też jestem tego zdani.

    Luna ja też bym chciała 3 córkę :-)
    Uwielbiam moje dziewczynki <3 <3

    Bajkaaa, Luna1993 lubią tę wiadomość

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    Ja mam za sobą wyjątkowo dobrą noc ;)

    Lunaris, Nika- jak się czujecie?

    Luna- daj znać po USG ! Mam nadzieję, że uda Ci się szybko z tym rozprawić.a decyzję o nie jechaniu na dyplomy rozumiem..ale jakoś bardzo przykro Ci nie jest? Pomysł Emka super ;)

    U mnie ciąża też zwyryfikowała znajomości, choć głównie rodzinne... Przyjaciółka w pewnym momencie też dała czadu, ale potem jakoś się zreflektowała i teraz jest bardzo ok. No ale mieszka w Poznaniu.choc zapytała, czy mogą wpaść nas odwiedzić w styczniu- wtedy są ferie- więc możliwe że pozna Oskara szybciej niż moja rodzina..

    Mamy z Karmą ten sam TP- z tym że u mnie to z daty OM, a u Karmy bodajże z USG ;) ja z USG mam 18.12 - może się uda :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2018, 09:46

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna, przykro mi, że musisz odpuścić rozdanie dyplomów, ale miło że Twój emek wpadł na taki pomysł :) życzę, żeby te kamienie odpuściły i byś mogła zająć sie ich leczeniem na spokojnie a nie męcząc się z bólem.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo Wam współczuję, że znajomi czy przyjaciółki się odwrócili - teraz doceniam moje szalone baby, mam 4 przyjaciółki z każda znam się ponad 10 lat, każda jest na zupełnie innym etapie życia, ale od każdej dostałam mega wsparcie - w ciąży woziły mnie na badania, robiły mi zakupy, wpadały ze mną posiedzieć często. Jak Franio się urodził są tak często jak mogą i sa kiedy ich potrzebuje, mam wielkie szczęście, że je mam

    summer86, Achia, olik321, JustynaG, JuicyB, lamka, Jeżowa, Kaczorka, KateHawke, Flowwer, Nadzieja22, pilik lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minnie- przyro mi również z powoodu Twojej przyjaciółi. taka zazdrość nie jest zdrowa. też pokazuje jak ludzie nie potrafią cieszyć się szczęściem innych. najgorsze, jak są to najbliżsi.
    ja owszem- nie potrafiłam się cieszyć z ciąży znajomeg,ale wtedy już byłam staraczką. staraczką, której się ciągle nie udaje zajść w ciąże. wtedy to jednak troszkę inna sytuacja.
    a wcześniej ?-zanim poznałam męża,zanim myślałam o dzieciach to było wręcz odwrotnie! z ciąży przyjaciółki się bardzo cieszyłam i pomagałam b.często w opiece.a faceta nie miałam :p także może czasami lepiej, że życie weryfikuje nasze znajomości...

  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane,

    Przede wszystkim Nika Twoja ŁUCJA skradła moje serce! Staszek (do którego ciągle mówię Franek) śpi i nie słyszy to mogę powiedzieć że jest przepiękna <3 bardziej mi się podoba niż mój syn, serio!
    Gratulacje Mamusiu, odpoczywaj.

    U nas dobrze, karmimy się choć suty MEGA bolą ale siara leci :) Ja się czuję bardzo dobrze i chętnie poszłabym już do domu. Tęsknię za Franiem ale wiem że chłopaki dobrze sobie radzą. Ciastek dumny z siebie ze ma syna, bardzo mi pomagał swoją obecnością przy porodzie choć zakładałam że wymięknie albo go wyrzuce z nerwów. Niestety mało może być tu z nami, ok godzinę dziennie bo przez remont ograniczają wizyty a i do Franka trzeba mamę ściągać (nie chodzi do przedszkola chory).
    Dziś nie wyjdziemy, może jutro, czekamy na badania. Pediatra mówi że Stasio przenoszony, że trzeba było rodzic wcześniej... Moja pani dr pojawiła się wczoraj ze stwierdzeniem: och, zapomniałam o Tobie... Brak słów. Stasio ma bardzo zmacwrowana skórę, schodzi platami, jest odwodniony mocno i nie robił siku jeszcze :( za to kupy już ze 4. Głowie się jak można urodzić dziecko i czasie i żeby było przenoszone... Tym bardziej że jest mniejszy niż wynikało z badań.

    Zaraz dorzucę fote

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2018, 10:17


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris czekamy na fotę Stasia. A lekarki nie omieszkaj odpowiednio zareklamować w internecie...

    Obiecana sukienka :-)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9bfef9e43b7b.jpg

    Achia, Lusesita, JustynaG, Patrycja20, Yoselyn82, frezyjciada, blue00, Lunaris, Aga9090, Jeżowa, Minnie89, Kaczorka, Siwulec, Izape_91, -Mamunia-, KateHawke, Morusek, Lena21, ibishka, Flowwer, Rucola, Anna Stesia, Nadzieja22, pilik, golonat, Malwas, Sarna84 lubią tę wiadomość

‹‹ 2521 2522 2523 2524 2525 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ